Sylwuńka23 nie denerwuj sie, tak już bywa z tymi chłopami.
Co do porodu to moze strach ma wielkie oczy?? wiem ze sie boisz ale waga dziecka nie przesądza odrazu o złym i bardzo bolesnym porodzie. Oczywiście nie mowie ze nic nie boli ale popatrz adarka, afirmacja, mart, bugi, ja, irena dałyśmy rade, no i popatrz na kamile ponad 4kg i zadowolona ze urodziła sn :)
Powiem Ci ze cc to tylko tak z boku wygląda fajnie, tez byłam zajawiona cc az do mojego pobytu w szpitalu, wzieli dziewczyne na cc potem ja poszłam odwiedzic po kilku dobrych godzinach to tylko powiedziała do mnie "nie rób sobie cc" i lezała tak biedna zdana na meza i pielegniarki. A ja np i pewnie inne dziewczyny po sn po godzinie poszłam pod prysznic i byłam swiadoma wszystkiego, mogłam zjesc napic sie, a po cc tak super niestety nie było. No i najważniejsze mogłam sama zajac sie w pełni dzieckiem, co po cc jest jednak cięższe nie mozesz dzwignąc rana boli dłuzej niż szwy przy nacieciu. Mnie bolało równy tydzień a leki zazywałam przez 3 dni, byłam nacieta za odbyt bo Olisia główka wychodziła bokiem. Przemyśl naprawde sprawe cc i pogadaj z mamami które miały normalne porody. Oczywiście zdaje sobie sprawe ze jest mnostwo kobiet które jednak wolą cc i ten ból niż sn, no i jest wiele co niestety sn urodzic nne moga.