zeberka
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez zeberka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 49
-
-
hej :)
czytam wszystko co piszecie, ale jutro powrót do rzeczywistości koniec L4 ide do pracy (ale bede czytac) :)
Zdrówka dla Waszych maluszków kochane :*
Co do zębów to u nas masakra z dolnymi trójkami, spuchniete juz 2 mc i poł ząbka nie widać :( a młody gryzie tak ze szok.
buziaki dla Was :* -
kobity kiedy Wy macie na to czas ??????????? ja tez tak chce...
choc dzis sie pochwale kupiłam 15 kg pigwy i przerobiłam na sok nalewke i konfiture
-
ja robie taka domowa wegete; kupuj suszone wazywa kurkume i sol morska i wszystko w termomixie i juz jest.
Ponadto robie domowe kostki rosołowe, super wygoda inajwazniejsze wiem co wnich jest.
-
jeju jakie pychotki
:) slinotok mnie nabrał :)
ja teraz tez zaczynam przygote z gotowaniem itd. zakupiłam termomix i zobaczymy jak mi pojdzie... -
sylwuska temat szczepionek jest tematem tabu i z doświadczenia wiem ze ja osobiscie bym go nie poruszała
ja swoje dzieci szczepie w każdym razie
sylwunka a ty masz nowy profil?? -
dzisiaj robię lasagne :)
ja miałam dzisiaj
-
yvone a na jaki cmentarz jedziecie??
-
hej :) u nas tez starszy gryzie nie tylko młodszego ale i nas tez niestety. U nas na szczescie jest juz coraz mniej takich akcji ale była masakra. Ja poprostu ugryzłam starszego raz drugi i zobaczył ze to boli..
-
katarzyna dzieki za podpowiedz, scigne te kobite moze sie zjawi u mnie
-
a która bedzie w pobliżu krk??
tez chce sie z kims spotkac?? a moze któras do mnie zawita???
hyyyyyyyyyyy?????? -
100 latek!!!
-
hej kochane
pamietacie mnie jeszcze choć troszkę??
Jestem niestety nie na bieżąco gdyż ciągły brak czasu....na fb troszke podglądam te które mam
U nas wszystko leci spokojnie powolutku do przodu, chłopcy zdrowi biegaja i sie biją
Mam nadzieje ze bede czesciej do Was zaglądać, bo brakuje mi Was :* Buziaczki dla Was kochane i naszych ROCZNIAKÓW :)ps
czy zaciążyła już któraś??a i gdzie to sie pisze teraz ???
-
witajcie dziewczynki
wczoraj mialam rozmowe w sprawie pracy i wczrajszy dzien to tez byla 23. rocznica smierci mojej mamy wiec pozwoliłam sobie na refleksje.
rozmowa upłynęla w miłej atmosfrze i stanęło na tym ze dosnanę (jak pozostale n-lki j. ang) 15 godz + 3 zegarowe godziny na świetlicy, czyli równo podzielili i pytal czy sie zgadzam. dyr byl naprawde wyrozumialy i sam wyszedl z propozycja wolnego dnia w tyg. ze wzgledu na dzieci :) niestety jeden dzien mialabym dłuższy w pracy od 7 do 14. a Franio dał wczoraj popis u moich dziadkow jak mu zle bez mamy :/ a dodam ze nie bylo mnie pol godziny. na szczescie okazalo sie ze to z powodu zmeczenia i po prostu chcial spać. ale darl sie jak nidgy wczesniej przez chyba 15 min, az dzwonili po mnie a ja z jezykiem na brodzie pokonalam rekordowo szybko 2 piętra. po 5 min uspokoil sie i zasnął. a pozniej byl jak zwykle uśmiechniety i wesoly :) pozniej to Marysia strzelila focha i zrobiła sie taka przylepka mamusi.
zaczelam dzis wprowadzac plan konsekwentnego karmienia jedzeniem stałym dla Frania i udalo sie podac 2 łyżeczki i wcisnąć kolejne dwie... wzdrygał sie, pluł i wytrącał mi łyżeczke z reki.. tak wiec skonczylo sie na kaszce wszedzie- twarzy, foteliku, body cale mokre.. mam jeszcze 18 dni zeby sie przekonał..
jakbyscie mialy jakies pomysły to bede wdzieczna!!
moja pediatra radzi abu ddawac swojego mleka
-
kurka kicha z ta wysypka, mojemu tez niby znika ale jakis taki strupek minimalny jest :( a rozyczka to raczej taki drobny maczek a nie takie jak ugryzienie komara, o ale ja dr tez nie jestem :(
-
bugi mniam ten tort :)
-
tajki kochana moj oli trez ma taka wysypke katar... hmmm dalas mi do myslenia. ..
zwalalam to na lenora ale nie bardzo mi sie zdaje..... nawet antkowi taka wyszla i pokazalam na zastrzyku i pani zapytala czy z ospa nie mial kontaktu hmmmmmmmmmmmmmmmmmm -
HEJKA :) jej jak dawno mnie na ogolnym nie bylo :( ale moj m wyjezdza wiec bede miec wiecej czasu dla was :)
agusmay dzielne z was dziewczynki :*
ja na temat hibiskusa sie nie wypowiadam bo malo uczestnicze w ogolnym :) a co do zostawiania dziecka to ja nie mam z tym problemu :) jak z nimi jestem to jestem zmeczona a jak odpoczne w pracy to z checia sie nimi bawie
-
hej :)
kochane chwilowo nie bede miec neta :)
pozdrawiam i buziaczki dla dzieciaczków :* -
w kieszeni
skóra czy skaj??
-
-
-
-
Apolonia
-
hello :)
dziewczyny ja to jakas inna jestem (podobnie jak agus) ja nie mam wyrzutów sumienia ze zostawiam dzieci wrecz sie ciesze ze wracam do pracy. Ja sie nie nadaje na siedzenie w domu, a moim dzieciom wrecz (tzn mam przykład Olisia) on byl szczesliwszy jak pracowałam bo przychodziłam z pracy to sie bawilismy i on sie mna cieszył a na dzien dzisiejszy jest mną znudzony. A i ja Wam powiem szczerze jestem bardziej zorganizowana a teraz to taka jaks rozlazła jestem. Taki kocmołuch sie ze mnie zrobił, zero make up, brwi nie wyregulowane itp itd. koszmar .
agus trzymam mocno kciuki za wizyte :* moze dawaj małej jakis dicoflor albo coś podobnego to kupki beda lzejsze.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 49
Mąż non stop w pracy, ja sama z dziećmi
w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Opublikowano
to ja tez chetnie sie dołącze do wątku bo ja również wiecznie sama.....