Skocz do zawartości
Forum

anusia12346

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Budry

Osiągnięcia anusia12346

0

Reputacja

  1. moja rodzinka mama Ania Tata Marek synusiowe Piotruś i Bartuś
  2. młodszy syn - mała rzecz a cieszy wystarczy piłeczka a starszy przepada za samochodzkami co widać nawet z nich serca tworzy :)
  3. w domku małym lecz przytulnym w pokoiku na póleczce mieszkał Misiu z rodzicami mały Piotruś misie lubił i co wieczór z jednym zasypiał w poniedziałki o poranku duzy misiu dyzur pełnił a we wtorki mama miś zmianę miała a zaś w środę miś perentuś towarzysta dotrzymywał i tak wkółko się zmieniali i strasznie się wszyscy cieszyli kidy Piotruś na wakacje w drogę wyruszać miał z tej radości w torbę swoją nie spakował misiów swoich co to będzie rozpaczali Piotrusiowi bez nas smutno będzie mały Perentuś na pomysł wpadł że za Piotrusiem pościg urzadził nie wiedział jak nie wiedział gdzie ale kolegę odnależć chciał za głosem serca podążali i szukali nigdzie go nie ma a my teśknimy po pokonaniu kilometrów tylu w końcu znalezli swojego przyjaciela który z teskoty łez morze wypłakał i już nigdy przenigdy o nich nie zapomniał
  4. mój trzylatek właśnie został starszym bratem i miał wiele dociekliwych pytań nad którymi musiałam zastanawiać się dłuższe chwile aby mądrze odpowiedzieć :) pytał dlaczego połkęłam mu braciszka i nawet nie pokazałam mu Go i żądal abym natychmiast go wypluła bo jest mu smutno i chciałby się z nim pobawić a kiedy mu tłumaczyłam że braciszek będzie malutki i nie będzie na początku umiał się bawić to stwierdził że zamiast z nim będzie bawił się NIM :) innym razem pytał jak ja go tam włożyłam ,, mamuniu bo wiesz ja to szystko przemyślałem i wieś co Ty nie mogłaś go połknąć w całości cio najwyżej w cześciach ale mówiłaś że jest cały i zdrowy więc któredy go z tatusiem włożyliście bo ja chciałbym mu tamtedy włożyć samochodzik ,, a kiedy zobaczył zdjęcia USG powiedział ,, ale potforek,, a kiedy mówiłam że Bartoszek w brzuszku kopie to Piotruś się irytował ,, ja mu dam jak w końciu się pojawi mojej mamusi nie wolno kopać łobuz jeden , ja sobie z nim polozmawiam jak facet z facietem,, ,,mamusiu ty kochasz tatusia i mam w brzuszku dzidzie hmm ja też kocham tatusia i nie mam w brzuszku dzidzi ciemu?,, i takie pytania to jest coś :)
  5. świadome rodzicielstwo zaczyna się według mnie już podczas planowania dzidziusia wógóle o myśli o Nim chociaż nie mówie że jeśli nie planuujemy dziecka to nie jesteśmi swiadomi ta świadomość w tym przypadku przychodzi trochę póżniej :) przebieg ciązy, odpowiednie odżywianie, wizyty u lekarza, dbanie już nie tylko o siebie w czasie tych wspaniałych 9ciu- miesiący ale i nowe życie które nosimy pod serduszkiem:) świadome rodzicielstwo to przygotowanie się do bycia rodzicami, to przemyślenie wszystkiego, każdej najmniejszej sytuacji w trosce o maleństwo potem już starszaka :) swiadome rodzicielstwo to zbieranie informacji o dziecku, to ubieranie dziecka w dobre ubranka i kupowanie zabawek które nie śmierdzą chińszczyzną i nie są rakotwórcze, to duużo rozmowy i właściwie wychowanie, wychowanie na porządnego człowieka. to szczepienia i kontrole u lekarza nie zapominanie o umyciu ząbków rano i wieczorem, to miłość bezgraniczna, to dawanie dobrego przykładu uczenie odróżniania dobra od zła.
  6. na samym początku trzeba odpowiedzieć i wyjaśnić co to jest zabawa a więc zabawa towarzyszy człowiekowi całe życie szczególnie oczywiście najmłodszym.jest bardzo ważna szczególnie w procesie poznawania świata, jest forma aktywności. zabawa także kształtuje charakter Dziecko podczas zabaw zdobywa doświadczenia, które go przygotowują do późniejszych trudniejszych zadań.Zabawa wywołuje zaciekawienie, Musimy pamiętać, że zabawa ma ogromne znaczenie dla rozwoju dzieci, ale by spełnić jej należytą funkcję nie wystarczy samo udostępnianie zabawek, potrzebna jest obecność rodziców w zabawę. To rodzice dają dziecku poczucie bezpieczeństwa, dostarczają pomysłów, uczą jak się bawić, stanowią wzór do naśladowania w zabawie w role, dzięki którym dziecko poznaje świat ludzi dorosłych. Zabawa istotnie wzmacnia więź pomiędzy rodzicami a dzieckiem. Czas, który rodzice poświęcają swym pociechom na zabawę doskonale przygotowuje dzieci do dorastania, do życia w społeczeństwie. Czego dziecko uczy się w czasie zabawy? rozwija wyobraźnię uczy wspolpracy zabawy rozwijają inteligencje i pomysłowość dzięki zabawie maluch tak naprawde nie odczuwa presji nauki a uczy się bardzo wiele :)
  7. :) teraz mój 3 latek od dwóch tygodni ma młodszego brata i od tego czasu spedzamy czas ze starszakiem na przesiadywaniu z maluchem i się w niego wgapiamy :) a no i synuś przynosi samochodziki bo chce aby mały sie z nim bawił :) ale ogólnie lubimy spedzac czas razem rodzinnie to najważniejsze a pozatym lubimy zabawy ruchowe mamusia jest wtedy szczesliwa bo synus się wybawi, wybiega, wyszaleje i lepiej śpi mamusia zgubi zbedne kilogramy i same plusy :) lubimy czasem poprostu posiedzie i na siebie popatrzeć to też jest przyjemne lubimy rysować malować wycinac TWORZYĆ :) lubimy robić coś z niczego :) mamusia wtedy może się wykazać :) lubimy dawać sobie całuski aj słooodko:) no lubimy grać sobie na nerwach czasem też;p lubimy spacerki i wyścigi lubiimy wszystko robić wspolnie, gotować również :)
  8. witam :) mam dwa tygodnie i mam na imię Bartoszek mam również starszego brata Piotrusia ma 3 latka i wspolnie z naszą mamusią Anią odpowiemy na te pytanie bo dotyczy nas. ubranka wiosenne według nas powinny być przede wszystkim wygodne, mięciutkie i takie delikatniusie jak nasze małe ciałka :) hmm muszą być też eleganckie, piękne, kolorowe, uśmiechnięte takie aby panienki się za nami oglądały :) dobrze byłoby gdyby ciuszki przepuszczały powietrze były eko nie zawierały szkodliwych substancji i nie śmierdziały chińszczyzną bo się podusimy. aby nie uciskały naszych brzuszków nóżek i innych części ciała :) jeśli mi się coś podoba to najlepiej aby nie zniszczalne było i słuzyło na lata mamy z braciszkiem kilka takich ubranek które najpierw nosił on a teraz już ja :) mamusia mówi że w praniu nie mogą się niszczyć i rację pewnie ma :) ja to urwipołek jestem a mój brat jeszcze większy wiec gdyby ubranka same na nas wskakiwały mamusia przeszczęśliwa byłaby :) a gdyby same sie prały to juz wogóle :)
  9. Napiszcie jakie oznaki przeziębienia występują u Waszego szkraba kiedy synuś w nocy się kręci i niespokojnie śpi wiem już że rano bedzie gorączka kiedy jest rozdrażniony, niespokojny, nerwowy, słaby, marudny wiem że to świadczy o chorobie kiedy młody nie chce jeść i pić kiedy jest cały czas zmęczony i senny i co robicie, by zapobiec dalszemu rozwojowi choroby? wiadomo syropek kiedy będzie więcej niż 38 kresek temperatury chłodne okłady na nóżki karczek rączki czółko duużo miłości tulasków całósków i cały czas z młodym jestem nie zostawiam go na minute wiem mozę przesada ale już tak mam :) dziadek działa cuda młody zapomina o wszystkim kiedy widzi dziadka :) duuuzo pijemy no i mamy taki mały sposób aby pozbyć się gorączki ;p rytuał ;p poprostu wyganiamy gorączkę - na srodku pokoju na krześle stawiamy termomert syropki czopki wszystko co kojaży nam się z gorączką i chodzimy w koło i wołamy aby poszła od nas jak najdalej i że jej nie lubimy :)
  10. synuś madraliński na zakupach siedzi w wóżku, spotkaliśmy starszą Panią znajomą rodziców której dawno nie widzieliśmy a że jestem w ciązy i brzuch jest widoczny Miła Pani mówi - Aniu widzę u Was rodzina się powiekszy synuś wyskoczył jak Filip z konopi -plosie Pani właśnie się nie powieksi bo mama zjadła blaciszka i nie cie Go wypluć i dać mi się z nim bawić nie wiedziałam czy płakać czy się śniać :)
  11. mój młody do szkoły nie chodzi ale nie znaczy to że nie uczy się ! uczymy się razem w domu poprzez zabawę ale i tak całkiem na poważnie:) wiec od małego systematyczność to podstawa potem będzie mu łatwiej kiedy te dobre nawyki wpoje mu już teraz :) czasem nawet bawimy się w taka prawdziwą szkołe mały ma plecak kredki kartki zeszyty długopisy ksiazki ja mam ,,dziennik,, dzwonek dzwoni na przerwe i lekcje i młody jest przeszczesliwy ze mama zamienia się w panią profesor a on w uczniaka :) nie strasze go bron boże a zachęcam opawiam jak to fajnie jest w szkole i znajomych bedzie miał i wogóle :) na zachete dobre jest to aby dziecko samo przygotowało swoj ,,warsztat pracy,, samo sobie ustawiło lapkę czy co tylko chce na biurku aby te biurko samo wybrało :)uczmy się z nim pokażmy ze nauka jest fajna :)
  12. niby nic takiego a zawsze zadziała uczenie się czegoś nowego gotowania robienia zdjęc kamerowania robienie bukietów wiążania wstążkek, przebieranie się i robienie pokazów mody. wycinanie wyklejjanie przyklejanie. skakanie granie w gry planszowe ostatnio robi furorę i jest to bardziej atrakcyjniejsze dlamłodego niż komputer czy telewizor. spacery, jazda samochodem po okolicy, robienie coś z niczego z kartonu samochod z modeliny stojak w ksztalcie delfina na szczoteczkę do zebów, odkurzanie i zmywanie, jesli już synuś gra w coś na komputerze to są to mądre gry zadne strzelanki wiec przenosimy gre wirtualną w rzeczywistość np jeśli w grze chciałby poszukać ukrytych przedmiotów ja chowam po domu jakieś przedmioty On szuka jeśli np jakas gra z opieką nad zwierzakiem jedziemy do dziadków i opiekujemy się kotkiem lub czeszemy pieska :)))
  13. mój synuś nie ma jeszcze 3 lat jest strasznym łobuzem a drugi synus jeszcze jest w brzuszku :) nasze przygotowania w tym roku uważam za rozpoczęte wraz z adwentem oczywiście. co prawda synuś nie ma obowiązku postu w srody i piatki ale staramy się mu to tłumaczyć, wyjaśniać co i jak :) widzi że my w te dni jemy mniej i skromniej. postanowień adwentowych synuś też nie ma bo jest za mały. ale takie przygotowania które odczuwa to z pewnością słuchanie kolęd :) włączamy sobie kolędy i piosenki świąteczne i ja i On i maleństwo w brzuszku uwielbiamy ich słuchać wpadamy w tą magię świąt :) rysujemy wycinamy malujemy obrazki kojarzące się ze świętami - mikołaje choinki bombki prezenty też :) wykonujemy również ozdoby świąteczne którymi potem ozdobimy choinkę lub mieszkanie :) oczywiście synuś również będzie zaangażowany w porządki świąteczne :) w mniejszym , malutkim stopniu ale jednak:) dużo opowiam dla synka o świętach już teraz nie pamieta swiat tamtorocznych a więc mówię mu o zwyczajach o dzieleniu się opłatkiem o koledowaniu o ubieraniu choinki itp. w wigilię oczywiscie synuś będzie wystrojony adekwatnie do świeta :) jest mały i za dużo nie rozumię ale jednak na swoj sposób przezyje swięta bo to dużo gości to prezenty to mikołaj :) mam nadzieję że będzie cuuudnie
  14. no jestem aktualnie na bierząco jem np. dziś na śniadanie ruskie pierogi z musztardą i pomidorami:) wczoraj jadłam banona słodkiego popijałam mlekiem a jeszcze kilka dni temu winogrona maczałam w czekoladzie a i kiełbaskę z mlekiem i sosem do hamburgerów lody z ketchupem jeszcze były też:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...