Otóż zalogowałam się po raz pierwszy,bo szukam porady.Mój synek skończył już dwa latka,a nie chce słyszec o nocniczku czy kibelku...po prostu panicznie boi sie tych rzeczy.Nie zraża go obsikiwanie sie.Nie wiem czemu tak jest,nikt go nie zmuszał do nocnika,czy coś mogło go przerazic.Jak temu zaradzic?plisss....pomóżcie!