Skocz do zawartości
Forum

katherine83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Wrocław

Osiągnięcia katherine83

0

Reputacja

  1. Hej dziewczyny! Dzięki za wsparcie ,jest tu bardzo miła atmosfera,mam nadzieję że bedzie nas coraz więcej ,takich silnych kobiet, kto inny nas zrozumie jak nie my same. Myśle że za niedługo bedziemy sie chwaliły brzuszkami:)Życze wam tego z całego serca.Buziolki:)
  2. Witajcie dziewczyny:) Tak czytam sobie różne fora na temat ciąż pozamacicznych,próbuje sie jakoś pocieszyć ,chociaż mam wsparcie wsród bliskich ,głównie męża. Zaszłam w ciąże jakoś koniec stycznia,za pierwszym starankiem.Od początku wiedziałam że jestem w ciąży,bardzo dobrze znam swój organizm,lecz zaniepokoił mnie fakt że codziennie pobolewał mnie jajnik,i dostałam brązowych plamień,poszłam prywatnie do pierwszego lepszego lekarza,na usg nic nie widziała ,a powinien to być 5 tc.stwierdziła albo początek @, albo bardzo wczesna ciąża ,mam niereguralne @ ,owulację stwierdziłam po śluzie.Zrobiłam sobie testy wychodziły pozytywnie,test betaHcg poytywny ale bardzo niski.Pewnego dnia w pracy bardzo bolał mnie prawy jajnik ,dosłownie skręcałam sie z bólu doszły do tego brązowe plamienia,mąż przyjechał po mnie pojechalismy do szpitala,lekarz zrobił USG nie widział ciąży ,wiec zostawili mnie w szpitalu z podejrzeniem ciązy pozamacicznej.Dwa tygodnie trzymali mnie w szpitalu,nie mogli znaleźć ciązy żadnej,co dwa dni miałam robioną betę i usg, wyniki rosły.Dobpiero po tych dwóch tygodniach znaleźli ciąże pozamaciczną jajowodową prawostronną 7-8 mm,oczywiście laparoskopia,przeżarty jajowód wiec musieli wyciąć część jajowodu,Po 3 tyg wypuscili mnie ze szpitala.W tej chwili jestem tydzień po operacji dochodzę do siebie na L4. Już myśle o następnym staranku,bardzo pragniemy z mężem dzidziusia,na razie musimy sie wstrzymać 4-6 tydz z sexem,lekarz mówił o następnym staraniu za min 6 miesięcy,ale ja chciałabym wcześniej zacząć sie starać,nie wytrzymam tyle.Zwłaszca że mam mniejsze szanse ale jest ten stres że to sie powtórzy.Ale jak wam sie udało ,to może i mnie sie poszczęści. Pozdrawiam!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...