Bernadetta

Witajcie dziewczyny! jestem nowa na forum i to moje pierwsze kroki tutaj :) Obecnie jestem w 37 tyg ciązy, to moje pierwsze dziecko.Juz nie mogę sie doczekać kiedy położą mi je na piersi i będę mogła je przytulić:) chociaż muszę powiedzieć,że niecierpliwemu oczekiwaniu towrzyszą też przeróżne obawy typu "jak to będzie,czy dam radę".No ale mimo to ciągle powtarzam sobie,że dam radę i będę miała w sobie wystarczająco dużo siły:) pozdrawiam Was serdecznie

jestem...w ciąży (termin 3.04.2011) nie lubię...gdy ktoś coś obiecuje i nie dotrzymuje słowa męczą mnie..."dobre rady" nie żałuję...niczego nie żałuję zawsze...stawiam na swoim (no prawie) ;) planuję...wspólne życie z moim chłopakie i naszym bobaskiem :) nigdy...nie chcę zostać sama chcę...być szczęsliwa kłamię...zawsze w słusznej sprawie ;) nie życzę nikomu...źle denerwują mnie...ludzie,którzy żyją "na pokaz" boję się...ciemności czasami...chciałabym cofnąć czas..ale tylko czasami :)