Skocz do zawartości
Forum

Ariaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ariaaa

  1. Truska a czy ten rowerek bylby dobry na 2,5latka???
  2. Ja tez sie witam poswiatecznie i to prosto z kielc heh... Te swieta zlecialy niewiadomo kiedy a dieta to i mi by sie przydala, coraz cieplej sie robi wiec trzebabedzie juz odslonic conieco a tu takie oponki!!! Z tym, ze ja juz nie wiem na jaka diete powinna przejsc bo jem baaardzo malo a waga albo stoi mi w miejscu albo skacze w gore agaluk- U mnie teraz jest to samo z tym spaniem, Niki codziennie robi sobie drzemki ,ale musze go wybudzac bo jak nie, to spi sobie po 3 godzinki a potem szaleje do polnocy.
  3. agula- O matko! Podziwiam, ze jeszcze masz sile na ta silownie, hehe... samotronka87 I mam do was pytanko... Gdzie w Kielcach jest fajny sklep z używaną odzieżą właśnie dla dzieci??? któraś kiedyś gadała że gdzieś na Stoku a możecie mi wytłumaczyć dokładnie gdzie?? Pogoda macie rację paskudna!!! już mam jej serdecznie dość i chcę cieplutko i słoneczko :) pozdrawiam i obiecuję że będę zaglądać częściej no chyba że nie chcecie?? Witaj samotronka. Na stoku zaraz za lidlem byl taki slawny sklep z odzieza uzywana-jak miniesz wejsciew do Lidla idziesz kawalek prostu i jest taka wielka tabliczka z napisem, ale nie wiem czy on jeszcze presferuje. Ale tam chyba rozne ciuchy maja bo moja siostra tam na połowy chodzila i z tego co pamietam to leciala tam juz o 8 czy 9 rano zeby wychaczyc cos fajnego bo tyle ludzi Dziewczyny jak tak patrze na pogode to od jutra ma sie juz robic coraz cieplej
  4. agaluk- O rety!!! nie przejmuj sie tesciowa, napewno jestes swietna mama!!! Przeciez im wiecej dziecko na dworze tym lepiej, w domu caly czas to idzie zeswirowac i i dobrze, ze jedzenia na sile nie wpychasz-kazdy tak powie!!! Zreszta matka wie najlepiej co jest najlepsze dla jej dziecka i lepiej nie sluchac "dobrych rad" Na pocieszenie powiem ci, ze moja tesciowa jest jeszcze gorsza ale dlugo by tu opisywac
  5. Hej! Ja tez niebawem bede chetna na jakies spotkanko Jak tylko poogarniam sie ze wszystkimi moimi sprawami. W niedziele juz lece z synkiem do polski Tylko troche mi smutno bo moja druga polowka zostaje tu jeszcze na pare miesiecy, ech...no ale jakos to bedzie... Oby tylko ta pogoda sie w koncu poprawila
  6. Hej dziewczyny!co tam slychac? U nas wiosna sie utrzymuje, wczoraj to byl nawet upal i troche tez sie poopalalismy. Ja powoli przygotowuje sie do wyjazdu, nie wiem czy nie polece jeszcze przed swietami. Mam tylko nadzieje, ze w koncu zrobi sie jakas pogoda w tych kielcach. Mama_Monika- no to nieciekawa sytuacja z tym zlobkiem. Bez sensu troche, zostawiaja tak ludzi na pastwe losu, powinni chyba pomyslec o zalatwieniu jakis miejsc gdzie indziej czy cos.. agaluk1- Zycze powodzenia w odpieluchowaniu Ja zaczelam w tamtym roku na wakacje i moj do tej pory ma taka manie, ze jak chce mu sie siku to trzyma do ostatniej chwili i nie zawsze zdanza, wiec zakladam mu jeszcze pampka jak wychodzimy gdzies dalej od domu i na noc, bo przyzwyczail sie usypiac przy herbatce i przed snem potrafi wydoic pol litra. Probuje go oduczyc tych nawykow ale to ciezka sprawa.
  7. Hej dziewczyny! U mnie wszyscy chorzy. Dopadl nas jakis koszmarny wirus, tak silnego bolu gardla i kataru nigdy w zyciu nie mialam. Nie czuje smaku, uszy zatkane, nic nie slysze i czuje jakbym miala glowe 10 razy wieksza!!! Poprostu koszmar!!! Co do tego jodu tez mysle, ze to przesada. Przeciez w tv powtarzali kilkakrotnie, ze w polsce nie ma zadnego zagrozenia i mozemy spac spokojnie -nie dajmy sie zwariowac!!! Promieniowanie jest nawet kilka milionow razy mniejsze niz po czarnobylu. A u nas pogoda sie zepsola, rano padalo a tera wieje niemilosiernie, bry...
  8. Dziewczyny pociesze was- dzis rano slyszalam w tv , ze od przyszlego tygodnia maja juz byc wysokie temperatury w pl. Moze w tej Kawce Zabawce trzebaby zglosic personelowi, ze jest brudno itd. przeciez oni powinni dbac o czystosci w miejscu gdzie bawia sie dzieci bo to chyba tak nie moze byc... Zaraz wyganiam chlopakow na dlugi spacer i biore sie za pranie wykladziny w salonie Alez mi sie chce...
  9. Hej dziewczyny Jak bylam ostatnio w kielcach to zwiedzilam z malym kilka bawialni. Bylismy tam na Slonecznym Wzgorzu, innym razem kolo Tesco, i w samym tesco, i w tym bajkolandzie na powietrzu i w jakiejsc jeszcze jednej ale nie pamietam nazwy ani ulicy- tylko cos mi sie kojarzy z zalewem, ze to chyba gdzies w tamtych rejonach bylo. I tak powiem szczeze, ze wszedzie jest to samo, jedynie w tej ostatniej bylo ciut wiecej zabawek bo takto wszedzie tylko kulki,autka do jezdzenia i czasem jakies domki do zabawy-jakos tak malo tych atrakcji i w sumie malo miejsca wszedzie. Tez jestem ciekawa gdzie jest jakas fajna bawialnia. My najczesciej bywalismy tam na Slonecznym bo najblizej mielismy. A co to jest ta Kawka Zabawka??? Musze sie pochwalic, ze tutaj od kilku dni juz prawie lato,po dwadziescia pare stopni, wiec w koncu jest co robic, cale dnie spedzamy na dworze. Odrazu jakis lepszy nastroj mam i checi do zycia w koncu nabralam hihi..
  10. Hej! A mi w koncu chlopkai dali pospac i dopiero o 12 z wyrka sie zwleklam. U nas dzis najcieplejszy dzien odkad wiosna przyszla-Niko juz w piaskownicy siedzi. A dzis juz ostatni skok Malysza byl. wiktorio3 ariaa to może się widziałyśmy na tych imprezach, bo ja swego czasu żadnej nie opuściłam - hehehehe a potem jeździłam jak był fajny koncert, jak sobie przypomnę występ striptizerów - ech to były czasy ;) O..hehe no to moze sie tam widzialysmy. Tak..to byly czasy... My na wakacje tez nigdzie nie pojedziemy bo za duzo planow mamy teraz do zrealizowania i w ogole... Moj bedzie jeszcze w irlandi wtedy bo on troche pozniej ode mnie przyjedzie a ja w tym czasie musze rozkrecic moj maly biznesik. Ciekawe co mi z tego wyjdzie...ale narazie nie chcem zapeszac.
  11. Dziewczyny, a co tak malo piszecie?
  12. Hej dziewczyny Wspolczuje z powodu nawrotu zimy-pewnie wszystkim juz bokiem wychodzi, ale u nas tez cos pogoda w kratke raz sloneczko, raz deszczyk i znowu chlodem powiewa. Mosia-Witaj. Ja kiedys do rudek jezdzilam regularnie na tamtejsza dyskoteke hihi..ale to bylo dawno temu. agaluk1- tez by mi sie przydalo wygrac w totka hehe..ostatnio nawet planowalam sobie,ze chyba zaczne codziennie puszczac jeden kuponik z tymi samymi liczbami to noz widelec moze cos w koncu trafie hihi...
  13. Truska- a jak tam ci idzie w poszukiwaniu pracy?
  14. A ja dzis strasznie sie nie wyspalam, za pozno sie wczoraj polozylam a ten rozrabiaka za wczesnie wstal-normalnie na oczy patrzec nie moglam, wiec wygonilam chlopakow na dlugi spacerek i sie zdrzemnelam w tym czasie hihih... Potem sobie wrocili, obiad zrobili, zjedli a ja mam dzis relaksik agula9Ariaa leżysz na leżczku, wdychasz jod itp i się relaksujesz słuchając odgłośów morza, no chyba, że idziesz z dzieckiem to już zależy czy da Ci poleżeć. . Aaa...fajne hehe, szkoda tylko,ze ja nie bede mogla odwiedzic tej jaskini bo kiedys na tarczyce sie leczylam i teraz jod dla mnie niewskazany Co do wozeczka to my tez juz uzywamy sporadycznie-przewaznie biore jak ide na zakupy albo gdzies dalej-w sumie przez wiecej drogi to ja pcham wozek a Niki idzie obok ,ale jak sie zmeczy to sam sie pcha, tylko pasow tez nie lubi wiec tylko go tak wsadzam i nie zapinam.
  15. agaluk- O.. to wczoraj urodzinki byly? To ja tez dolaczam sie do spoznionych zyczonek dla twojego synka:wszystkiego naj naj...i niech sie zdrowo chowa!!! agaluk1Ariaaa A jakbyś go tak koło 18 wykąpała i o 19 poszedł spać nie dospałby do rana? U mnie tak jest odkąd jesteśmy dłużej na dworze, nie śpi w dzień a o 19 odływa i śpi do ok 8 rano. No wlasnie, chyba bede musiala wyprobowac taka metode, tylko troche sie boje, ze mi wstanie wtedy o 6 hehe... bo jak chodzil o 21 spac to tak 8-8.30 juz byl na nogach, ale jednak bede musiala sprobowac klasc go wczesniej i zobacze co z tego wyjdzie- bo inaczej nie wyrobie z tym marudzeniem... agula- a co sie robi w tej jaskini solnej? bo nigdy tam nie bylam. To jakies uzdrowiskowe miejsce czy cos w tym stylu?
  16. Hej dziewczyny! A my korzystamy z pogody, teraz z dnia na dzien coraz ladniej sie robi i prawie cale dnie przsiadujemy na dworze. W ogole, odkad przyszly te ladne dni i tak duzo czasu spedzamy na powietrzu, to moje dziecko zaczelo znowu robic sobie drzemki,i ok.18-stej jest juz tak padniety ze mi usypia na jakas godzinke, ale potem jest marudny, ciagle placze i do 23 spac nie chce. Nie wiem jak to teraz uregulowac... mtonka- No to pewnie masz wesolo z taka trojeczka... agula-jak samopoczucie? Moze sie czyms zatrulas? Ja kiedys mialam podobne objawy i okazalo sie,( az swtyd sie przyznac) ze strulam sie przez obgryzanie lakieru z paznokci
  17. Ja tez sie witam z kawka. Sloneczko mi dzis od rana swieci wiec odrazu lepszy humorek dopisuje. agula9- Oj... wspolczuje agaluk1-Ja mam to samo-tez mi sie juz nie chce gotowac, wymyslac co na ten obiad i sterczec codziennie w tej kuchni, juz mi bokiem to wychodzi. Na szczescie ostatnio moj W. ma wiecej wolnego, wiec jak jest w domu to jego zaganiam do gotowania heh... bonarek77- z ta Japonia to straszna tragedia ;( Wspolczuje tym ludzia. O tym koncu wszyscy juz wlasnie gadaja,sama nie wiem co o tym myslec-ale lepiej badzmy dobrej mysli...
  18. Hej! Ale tu pustki przy weekendzie Pewnie wszyscy korzystaja i odpoczywaja... Nam bardzo milo minela sobota-spotkalismy sie ze ze znajomymi- dzieciaki sie wyszalaly a rodzice troche rozerwali hehe ... Teraz siedze sobie sama i relaksuje sie z komputerkiem bo moj W. padl razem z malym, po zbyt duzej dawce wina haha...
  19. A ja cos spac nie moge wiec po necie sobie buszuje, jeszcze na noc objadlam sie salatka z sosem czosnkowy i teraz mnie mdli Widze, ze wiekszosc z was to mamy pracujace, a gdzie pracujecie?-jesli mozna spytac? Ja juz tez z checia poszlabym do jakiejs pracy, po 3latach siedzenia w domu mam juz poprostu dosc-ciagnie mnie do ludzi i w ogole.. Normalnie zeswirowac w tym domu idzie... Malego tez do dzieci ciagnie-juz by mogl isc do tego przedszkola to by chociaz jakas rozrywke w koncu mial...;) Lece Milej nocki zycze...;)
  20. Dzieku Juna zaraz sobie poczytam. A u nas z buntami masakra byla, ale teraz na szczescie juz jest troche spokojniej hehe...;)
  21. Witam;) U nas piekna wiosna... JunaAriaaa, dlaczego nie macie szans na dostanie się do przedszkola? Zapisy dopiero będą. Jeżeli nie ma Cie w Polsce to może jest ktoś kto załatwi to za Ciebie? A ja myslalam, ze juz po zapisych bo w wiadomosciach ostatnio o tym trabili ze tyle chetnych a miejsc malo i ludzie juz dzien wczesniej zamawiali kolejke-myslalam, ze to wszedzie tak!!! Wiec nawet nie zawracalam sobie glowy tym przedszkolem. Ale my mamy jeszcze ten problem, ze ja nie pracuje a to ponoc oboje rodzicow musi pracowac zeby sie kwalfikowac? Co do zebow to mnie tez czeka terror dentystyczny jak przyjade-na sama mysl juz ciarki mnie przechodza, troche sie tu zapuscilam i bede miala pare nieprzyjemnych zeczy do zrobienia. Brrr... juna- O tak... z tymi buntami to dopiero koszmar!!!
  22. truskaAriaaa Ja mieszkam na Słonecznym Wzgórzu O... no to niedaleko ode mnie agaluk1,agula9-To moze nawet sie znamy z widzenia... kolorek-jesli podejzewasz, ze to przez zabki malutka nie ma apetytu to moze smaruj jej czyms dziaselka? A na takie bolesne zabkowania dobry tez jest nurofen. Ale z dzieciaczkami czesto tak jest, ze raz jedza raz nie i ciezko znalesc prawdziwa przyczyne tego. Sama pamietam ile tez sie nadenerwowalam z tego powodu a teraz z perspektywy czasu widze, ze niepotrezbnie bo to zawsze byly takie okresy przejsciowe. Wiec potwierdzam, ze nic na sile bo tylko sie zniecheci, odczekaj troche a zobaczysz, ze apetycik jej wroci. Dziewczyny a czy ktorejs z was dzieciaczki chodza do prywatnego przedszkola? Czy tam tez trzeba sie zapisywac duzo wczesniej? My juz nie mamy szans dostac sie do normalnego wiec bede musiala cos nad takim pomyslec.
  23. Czesc! Wszystkiego najlepszego w dniu naszego swieta JunaWitaj Ariaaa:) Gdzie się osiedlasz w Kielcach? Swietokrzyskie wiktorio3aaria witaj!!!! jak masz na imie, ile masz lat, gdzie mieszkasz, co Cie sprowadza do Kielc ;) - hehehe jak na przesłuchaniu No wiec: Na imie mam sylwia, latek prawie 25, obecnie jestem w irlandi a do kielc sprowadza mnie to, ze tam jest moj domek rodzinny z tym, ze od jakis 7 lat jestem w nim praktycznie gosciem- tzn.spedzam tam jakies 5 miesiecy w roku. Od 3.5 roku jestem na obczyznie, nie pracuje, siedze w domku z synkiem i nudzimy sie jak mopsy (tatus pracuje) Wiec ja tak kraze z malym, troche tu jestem, troche tam... ale to juz takie meczonce sie zrobilo wiec chcielibysmy juz w jednym miejscu sie osiedlic. ..Teskno za rodzinka i polska wiec chcemy tam wracac... A wsrod znajomych z ktorymi jeszcze utrzymuje kontakt niestety nie ma zadnej mamusi... A wy z ktorej czesci kielc jestescie???
  24. No to swietnie!!! Dziekuje za mile przyjecie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...