Skocz do zawartości
Forum

Lolamaniola

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lolamaniola

  1. katarzyna80 az brak slow na babiszona!!!! duzo zdorowka dla Twojego synka, oby szybko z tego sie wykaraskal! Karwenka grunt ze maluszek jest w porzadku, auto, ubezp i inne sprawy to tylko rzeczy :) Jutro masz wizyte to na pewno sie uspokoisz :) Kama ojj wierze, ze masz stresik ale zobaczysz, wszystko bedzie dobrze! ja to tak malego chyab pobudzialam swoimi nerwami ze wiercil sie niemilosiernie wiec grunt aby wszsytko lekarz zbadal :) a mialas pobierana krew w 10 tc PAPPa? wiecie, ja juz zaczelam 15 tc i nic a nic Maluszka nie czuje :( nie moge sie doczekac ehh
  2. Kama75 no wlasnie wiem i dlatego sie martwie ale kurcze nei bardzo mozemy znalezc rozwiazanie, w ten weekend wyprobujemy nowy system gotowania na caly weekend i mrozenia. Kamila78 tak tez tak czytalam szczegolnie z wapnem, ze nawet maly potrafi matce z zebow zabierac i z tymi witaminami to wiadomo... nie bierzesz moze czegos zabraknac, bierzesz - mozna przedobrzyc.... ja wybieram druga opcje ale to prawda, mam znajoma, ktora wlasnei przez witaminy ( ale ona przesadzala ) urodzila giganta takiego ze zagrazalo to jej zyciu! Afirmacja, karwenka jednak lzej mi na duszy wiedzac, ze Wy tez kanapkujecie sie glownie Bugi82 a wez sie Ty chwalipieto! z tak serio to moge tylko napisac ze straaaaaaaasznie zazdroszcze i az slinka cieknie... a kwas foliowy jest w zesatwach witaminowych i z tego co widze to po prostu dawka jest o polowe mniejsza od II trym :)
  3. a ja tez lykam - od poczatku Femibion, teraz "2" ( od 12 tc jest inny niz wczesniej, dodali DHA i torche zmienili proporcje witamin )
  4. ja wlasnie mam wielki problem z jedzeniem, tzn wiem, ze zle jem :( Przez to ze leze nie gotuje, moj maz pracuuje a poza tym jest raczej na bakier z gotowaniem... Wiec zywie sie glownei kanapkami :( staram sie w nie pakowac paryke, ogorki, szczypiorek... ale i tak czuje ze jem za malo warzyw, codzinnie tez zjadam 2 jablka i jogurt ( pilnuje tego bo mam ciagle problemy z zaparciami ) no i jem slodycze :( juz sama nie wiem co lepsze, czy gotowe napakowane chemia posilki czy te kanpki, czasem jakies jajko, i jakis obiad w weekend, nei mamy tu nikogo, zadnej mamy czy tesciowej ktora by nas poratowala :( no i to nei Polska wiec nie mam pierogow w sklepie czy pyz, czy czegokoliwek smaczengo :( Kicha Dziewczyny starszna :(
  5. to koniecznie! czekamy na zdjecia i relacje :) ja tez po cywilnym, i tez mailam ochote na biala ale wlasnei mnie "przymusili" i w koncu byla w kolorze wina
  6. Kamila78Dni zaczynają mi lecieć coraz szybciej, trochę pracy w ogródku w folii i przy domu i nie wiadomo kiedy dzień upływa W nocy tylko źle śpię, budzę się bo boli mnie szyja. Wiem że mam złą poduszkę muszę ją wymienić. Czy któraś z was używa poduszki ortopedycznej? Kurcze będzie mi się chyba robić oprycha na wardze. Pozdrawiam mocno wszystkie brzusiunie. Kamila --- myslisz ze to poduszka? bo ja od paru dni mam ten sam problem, w ogole zle spie bo nie potrafie na boku ani na plecach a na brzuchu czuje juz ze nie powinnam... A opryche mialam 7 tc, na szczescie ta wrogowa niegorozna :) ale pamietaj ze to oznacza oslabiona odpornosc wiec szczegolnei sie pilnuj teraz! Afirmacja - opowiedz jaka masz kiecke?
  7. Kama dziekuje za otuche i za pomysl z grami!!!!!!!!!! ze ja jeszcze na to nie wpadlam!!! Hihi bedzie powrot do lat mlodzienczych Dziewczynki dziekuje za wsparcie, nie wiecie nawet jak mi pomaga ten watek i Wy, ze tu jestescie i rozuemiecie, Megane nawet nie wiesz jak mi ulzylo szczegolnie jak przeczytalam ze nei tylko ja tak szaleje :))))
  8. Kama75 z tego co pamietam Ty tez z tych lezacych --- jak Ty sobie radzisz? ja dzis mam taki kryzys, juz nie mam sily do filmow, serali, ksiazek, netu.... zaczynam swirowac na tej kanapie... Wykancza mnie ta bezczynnosc, to slonce za oknem..... a jeszcze przed ciaza przez rok bylam bardzo aktywna, duzo biegalam i sie ruszalam :( Marude mam dzis, to chyab przez ta sliczna pogode :(
  9. karwenka posiew to posiew czyli musza wyhodowac te bakterie a to trwa, u mnie to min 9 dni i robia zawsze razem z cytologia :) a wlasnie dziewczyny - jak czesto w ciazy robi sie cytologie? ja na razie mialam w 7 tc
  10. Kamila78Jednym słowem więc przyjmujemy że ten kalkulator wagi nie dotyczy nas wrzesniówek, bo my jesteśmy wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju i najpiękniejsze ze swoimi małymi i dużymi brzuszkami i wiecie co to jest wspaniałe że nie tylko ja wystaję poza normę. wrześnióweczki! TAAAAAAAAAAAAAAK! a ja histeryk numer jeden wlasnei wrocilam z ER .... znowu.... w sobote troche pochodzilam ( jak pisalam mam/ mialam krwiaczka ktory mi plamil jak sie troche poruszalam ) bo w piatek na usg nie bylo juz widac krwiaka, oczywsicie wieczorem pojeiwly sie male brazowe plamienia, probowalam byc dzielna i tluamczyc sobie ze juz tak bylo, ze to nie swieza krew itd... no i odwagi starczylo do dzis.... pojechalismy dla mojego swietego spokoju :) wszystko dobrze, raczej chodzic jednak nie powinnam... ehhh ominie mnie ta wiosna ale dla Malutkiego wszsytko :))) chcialabym miec inna nature, nie bac sie co chwile ... no nic, prosze dziewuszki jak mi si eto znowu przytrafi przypomniajcie mi ZE TO NIC, ze nic zlego sie nie dzieje i nie grozi to Maluchowi. z tego co czytam to Wy w wiekszkosci nalezycie to tych trzezwo myslacych a moze to kwestia doswiadczenia....
  11. mi tez oszukuje bo wychodzi na 16 tc
  12. Kama75 HURRRRA! czekalam na Ciebie :))) wiesz to ze malutki jest wiekszy o 2-3 dni to normalne, moj czasem byl wiekszy wlasnie o ok 3 dni a potem po tygodniu wyrownywal i czasem znowu :)) W koncu to sa normy wg ogolu a nasze Maluszki to nie roboty, poza tym zawsze lepiej jak jest wiekszy niz za maly nie? Bardzo bardzo sie ciesze, ze u Ciebei wszstko dobrze. tez kamien z serca co? :) Jesli chodzi o NFZ to nic nei pomoge bo ja w Pradze mam absolutnie wszystko na ubezp bo tu te badania wszsytkie sa obowiazkowe dla kazdej kobiety, lacznie z PAPPa i USG genetycznym. Ja tez mam nadal lezec raczej ale juz nie tak restrykcyjnie, i mam pytanie - ja biore Utrogestan na podtrzymanie dopochwowo profilaktycznie ( jak Luteina ) i mam powoli odstawiac bo juz lozysko przejelo role, a Ty do kiedy masz brac progesteron???
  13. Bugi82, adarka, kati87 dziekuje :)))) adarka - wiesz ja wlasnie w trakcie tego wielkiego stresu tak myslalam, ze to i tak bedzie moje ukochane Kochanie :) kati87 AAAAAAAAAAAAA! jakie wielgasny sliczny brzuszek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SUPER jest! mi tez wystaje ale w porownaiu z Twoim to moze sie schowac SLICZNY! ale to powiedz czy to twoja macica juz tak wysoko powedrowala? bo moja jest jakies 12 cm ponizej linii pepka :) dzis sie juz odwazylam i zamowilam wlasnie troche ubranek ENDO :))) jak lubicie taki klimat to akurat na stronie maja spore przeceny, polecam :))) No a gdzie reszta Mamusiek po usg? Czekamy czekamy! :)
  14. Jestesmy po!!!! Ale po kolei - Kochane co za stres! No wiec na poczatku malutki fikal tak ze nic a nic sie nei dalo uchwycic, w koncu lekarka pomierzyla mu wszystko z wyjatkiem karczku, nie chcial sie ulozyc :)) Nosek byl, reszta tez w normie wiec troche sie uspokoilam, w koncu po kilku trzesienaich ziemi, po moich wygibasach, chodzeniu, bujaniu ( trwalo to dobre 20 minut ) w koncu laskawie dal sobie zbadac karczek wynik - 2 mm, wiec mysle sobie ze wszsytko dobrze, po czym pani przy komputerze ( przy badaniu bylo 5 osob! ) mowi cos po czesku a lekarka tlumaczy ze jest "srednie ryzyko" zespolu D. !!! ( wyszlo ok 1:800 ) prawie zemdlalam, i mowi ze trzeba zrobic dodatkowe badania, powiedzialam, ze nie ma mowy ( mysalam ze chca pobierac wody ) ale oni zaprowadzili nas do innego gabinetu z innym usg i Maly mial badane wszystkie tetnice, serduszko dokladnie, przeplyw krwi w kazdej czesci ciala i mnostwo innych rzeczy, wyobrazacie sobie pogon moich mysli? W koncu uspokoilam sie bo pomyslam, ze co to zmeini?! I tak bedziemy go kochac nad zycie, to mi dalo troche spokoju. W koncu jednak okazalo sie, ze po ponowym przeliczeniu wynikow z nowymi pomiarami ryzyko jest minimalne, podobne do 20latki ( bo ja juz mam 33 i ten wlasnie czynnik zawyzyl pierwszy wynik... ) i wynik mam 1: ok 5600 przy sredniej w populacji ok 1:350 Calosc trwala ponad godzine, zauwazylam, ze bardzo powaznie tu traktuja ten etap ciazy - teraz wiem, ze moje szczescie jest przebadane na milion sposobow :)) uffff Kochane ciesze sie ogromnie, z Mezem musielismy posiedziec dobre 15 minut po zeby ochlonac :))) A Nasz Okruszek ma juz 7,2 cm! Wszystko zgodnie z wiekiem, odpowiednia ilosc wod plodowych, lozysko i cala reszta super :) Takze teraz jedyne co musze zrobic to na spokojnie i z calego serca podziekowac Bogu :) ----------------------- Bole glowy - moj lekarz mowil, ze zwiekasza nam sie bardzo ilosc krwi w ciele co uciska tetnice itp - koniecznie sprawdz Kochana cisnienie ale jak jest ok to neistety oprocz okladow ciszy i masazu neiwiele mozna zrobic chyba :(
  15. Kama75 to przezylas swoje :( bardzo mi przykro naprawde :( ale ALE! teraz twoj maluszek jest juz starszy i jutro napewno pomacha do Ciebie :) Poza tym tak jak napisalas, bozia nie pozwoli juz na nic zlego skoro dala sama taki dar :) - dokladnie tak samo mysle o moim skarbie :) Dziewuszki napiszcie czy mailascie juz badany cukier? Ja sie wlasnie zestresowalam bo nie mialam, jutro zamierzam poprosic lekarza o skierowanie. Ale czy to nie za pozno na pierwsze sprawdzenie? :(
  16. Kama75, katarzyna80 to jutro nasz wielki dzien ale wiecie co? ja mysle, ze do wieczora kazda z nas napisze tu jaka jest szczesliwa bo wszsytko jest dobrze, prawda??? :) rany, zeby tylko udalo mi sie dzis zasnac... Kama75 - o jakie 2 tygodnie chodzilo lekarzowi? 12-14 tc? dla mnie sa okropne takie granice, wyczytalam ze 12 tc jest krytyczny bo konczy ksztaltowac sie lozysko, kazdy dzien 12 tyg byl wielkim stresem, potem ktos mi pwoiedzial "byle do 14 tyg", z kolei w ksiazce przeczytalam, ze bezpiecznie robi sie po 16 tc.... zwariowac mozna a tak marze zeby juz poczuc sie bezpieczniej... jednak wiekszosc zrodel podaje 12 tc jako graniczny wiec tego sie trzymajmy :)))))
  17. kati87 ojjj ja ci dam ponury!!! Maluszek zdrowy? ZDROWY! Urosl? BARDZO! Fikal i pozowal Mamusi? TAK! wiec Kochana Ty nie skupiaj sie na swoim strachu ( choc rozumiem i to bardzo! ) ale na tym powyzej! Masz sliczna, zdrowa, dorodna pewnie Coreczke i o tym tylko dumaj :))))
  18. Kama75 ojj jak dobrze, ze jutro nie ja sama :) ale bedzie dobrze, musi byc! zobacyzmy nasze Okruszki jak fikaja i machaja do nas :))) a na ktora idziesz? ja na 10.30 mam to usg ktorego boje sie starsznie ale tez juz tesknie za Malutkim i ciesze sie, ze znowu go zobacze :))) a na 12.30 wizyte u lekarza ( bo tutaj to usg robia specjalisci w osobnym skrzydle budynku a nie lekarz prowadzacy ktory robi tylko zwykle :) jej nie zasne dzis!
  19. i ja to mam! dzis wlalam caly sloik dzemu do makaronu zamiast pomidorow poza tym ciagle leci mi cos z rak i mam problemy ze zlozonymi zdaniami wypowiadanymi do mnie - patrze sie wtedy troche za dlugo na dana osobe zanim synapsy mi sie polapia o co chodzi hahah
  20. Ja uzywam mamamio.pl nie wiem jeszcze czy sa warte tych pieniedzy ale na pewno sa "fajne" :))) no i maja naprawde rewelacyjne recenzje. Ale fakt drogie i male. Afirmacja - Kochana Ty nie placz tylko migiem umawiaj sie prywatnie, Twoj stres i nerwy na pewno nie sa warte tego a i maluszek przeciez juz je odczuwa. Daj znac po wizycie :) ja dzis strasznie zle spalam, zawsze sypialam na brzuchu, od wczoraj czuje, ze raczej to juz pozycja nei dla mnie, jakos zle uciska, nie moglam zasnac na boku, myslalam ciagle o brzuszku, o maluszku, jakies czarne mysli.... jutro wielkie usg genetyczne, pewnie nerwy mi daja popalic....
  21. Ja sie w zyciu narobilam tyle testow, ze ten raz niczym sie nie roznil, robilam dla swietego spokoju. 10 lat coraz bledszej nadzei.... Nasiusialam i poszlam myc zeby, nawet nie zerkalam, totalny luz. Wychodzac z lazienki zerknaelam od niechcenia a tam slabiutka druga krecha!!! Polecialam do okna, myslalam, ze mam przewidzenia, zadzwonilam do meza i mowie: "sa dwie kreski" a on nic, ja powtarzam a on nic i nagle krzyczy w sluchawke, ze juz jedzie po mnie i jedziemy robic hcg i bylo juz ok 400 :) Mi maluszek zagniezdzil sie dokladnie w Sylwestra, jestem pewna bo mailam mini plamke krwi i od razu na drugi dzien piersi byly coraz wieksze i bolesne. na imprezie wypilam dwa drinki bo nawet nie mialam ochoty... dziwne bylo to, ze ten test zrobilam az dwa dni przed @, cos mnie podkusilo no i dziwnie mi sie biegalo ( uprawialam jogging ) jakos tak telepalo mi biodrami na boki ( lekarz powiedzial ze juz luzowaly sie stawy! ) nie wiem... przeczucie, cos w srodku musialo mi podpowiedziec :) Sciskam Was Mamuski
  22. Kama75 witaj! :) ojj jak doskonale wiem co czujesz! przydarzyly nam sie takie same wrzesniowe CUDA
  23. Liziii witaj, dwa maluszki! Jak bedziesz miala to pochwal sie zdjeciem usg :)))) Afirmacja kuruj sie Kochana i nie martw sie grzybica - ja tez czytalam, ze to bardzo powszechne w ciazy, wyleczysz raz dwa i bedzie spokoj :) i waga tez sie nie martw, mam znajoma, ktora jest bardzo szczupla kobietka i az do 20 tc chudla i nie tyla nic zupelnie! A maluszek zdrowy i silny :) Pozdrawiam wszsytkie Wrzesnioweczki, ja juz odliczam czas do piatku az spac dzis z emocji nie moglam no i zadnej rybki w brzuchu nie czuje :( co najwyzej czuje jak jelita pracuja..... I dzis weszlismy w II trymestr ale cos nie jest kwitnaco i energicznie poki co
  24. katarzyna80 - kopie?????????????? tak wczesnie!? jezu jak Ci super! :)))) opowiedz jak to odczuwasz :)
  25. ehh ja tez mam jakies glupie mysli ostanio :( byle do piatku..... w sobote strasznie sie wystraszylismy bo mialam jakas taka pomaranczowo rozowa wodnista wydzieline, zanim dojechalismy do szpitala nie bylo juz ani sladu ale zbadali i uspokoili ze wszystko dobrze choc nadal nei wiem co to bylo, teraz z dusza na ramieniu chodze do lazienki :( tak bym chciala sie nie martwic....a tu ciagle cos sie dzieje i wytraca mnie z ciezko wypracowanego chwilowego spokoju...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...