Dana P.

Dojechałam dziewczynki, mieszkanie które trzy lata wynajmowałam jest zrujnowane ale no... jakos sie przespalismy mała cakiem dobrze wszystko zniosła, Kamila jestesmy ze wzgledu na kolki ale wizisz i tak ja brzuszek teraz oststnio pobolewa, mało karmie piersią wiec nie wiem juz sama jutro wracam do Wrocławia i od razu do pediatry, kurcze myslałam ze cos na własna reke poradzic sie da ale nie bardzo, czytałam ze w stanach zapalnych moga takie kupy byc w sumie Maja przeziebiona jest, w przychodni to powiedza ze oszalałam dwa razy w tyg u pediatry

dziewczynki poratujcie mnie bo znow mam problem.Jestesmy na bebilonie pepti i troszke cycusia i Maja zaczeła robic kupe po kazdym jedzeniu grudkowatą troche sluzowata.Niechętnie pije a jest ciagle głodna te kupy sa tak czesto ze odparzyły jej dupke mam masc z kortykosteroidami ale juz nawet ona przestała pomagać.Zastanawiam sie czy jej nie domieszac zwykłego beblilonu kurcze ona jest ciagle głodna a krzywi sie na mleko i wszystko przez nia dosłownie przelatuje. Afitrzymam kciuki za własny kącik i dzieki za pamiec o nas zawsze Katarzyna zrób test kochana bo czekam z niecierpliwoscia Kamaczekamy na zdjęcia:) Katidaj mi troszke motywacji bo rowniez bym chciała zrzucic co nieco.Narazie staram sie nie jesc po 18 a jak musze to jabłko i woda Doczytam Was o 12 bo jade do rodzinnego miasta trzymajcie kciuki za nasza pdróz bo ja strasznie sie martwie o Maję, Niestety to prawie6 godzin jazdy:(

Widze kobietki że powoli dajecie kaszki mniej wiecej w jakim okresie? Ja karmie trochę cycem a tak beblilon pepti nasze zbawienie. Beatau nas tez kolki były dwa miesiące poprostu koszmar:( Mikołajek przyniósł wszystkim piękne prezenty bo w tym roku Świeta byly u nas z powodu Chrzcin, wszystko sama robiłam ale dałam rade całe 12 potraw muszę sie na forum pochwalic heheh Zeberka doczytałam ze ubolewsz nad refundacją , a ja Ci powiem ze mi nie zbyt chęnie dają recepte na bebilon.Nie mam pojęcia dlaczego, chamówka

Witam Was kochane Wrześnióweczki:) Wklejam zdjęcia Święta , jak ja sie trzymam i Chrzciny. Zobaczcie Majeczkę trzy miesiące kolek kataru odparzonej dupki zapalenia uszu, i oby mam nadzieje teraz troszkę spokoju i chciałabym wrócić na troszkę do Was jestem strasznie ciekawa jak Dzieciaczki Wam się chowają jak się czujecie co u Was? Mam nadzieję ze jesteście w kompelecie kochane ściskam Was mocno i mam nadzieję wreszcie trochę się wdrązyc:)

czesc kobietki witam po dlugiej przerwie.Przez ten czas po krotce tylko Wam powiem ze tesknilam bardzo za forum zdazylam stawic czoła smutkom poporodowym przeprowdzilismy sie do wiekszego mieszkania zmagalimy sie z kolkami przyzwyczajaniem psa do dziecka i ogólnie tyle sie dzialo:) Prawdziwy klopot przyszedl mi tak napawde w niedziele otoz karmie Majeczke 6x na dobe zawsze pilnuje tego jak oka w glowie bo bylo nie tego z pokarmem i ... dostalam krwawienie i to pozadne pomyslalam sobie ze to pierwszy okres bo bylam juz u ginekologa na wizycie poporodowej i wszystko dobrze, ale przyszla dzis do mnie polozna i powiedziala ze to mega powazna sprawa i kazala zadzwonic do gina a gino kazal migusiem na ip i wlasnie czekam na Pawla i jedziemy kurcze nawet ne podejrzewalam ciekawe co mi tam wykryja najbardziej sie boje ze mnie zostawia w szpitalu poprostu nie dam chyba rady tam byc bez malej.... Venezziamielismy tez ten problem i rozwiazalo go cieplejsza woda 38-39 bo jak włozysz dziecko to i tak zaraz spada do 36 i kladziemy mala w pielusze flanelowej i cala kapiel mowimy do niej spokojnie i powoli, nie placze wogole.ja podejrzewam ze twojej niuni moze byc zimno albo czuje twoje zdenerwowanie. a co do noszenia to mysle jak Kamilaczytalam tez w ksiazce korczaka na ktorej jest oprta cala pedagogika niemowleca ze dziecko nie rozumie pojecia rozpieszczenie tylko placzem moze sie komunikowac ze swiatem i kiedy lezy i placze a mama nie przychodzi i przestaje plakac to nie dlatego ze sie uspokoilo albo wygrzecznialo tylko dlatego ze nie traci sil bo zaczelo rozumiec ze na jego wolanie nikt nie reaguje i ze wlasnie to ze sie nie przychodzi nie rozwiazuje problemu tylko wzmaga w dziecku nieufnosc wobec rodzicow, a w wozku moze ryczec bo np boi sie w nim samo zostac itp ogolnie baaaardzo madra ksiazka. daj znac jak z kapiela mam nadzieje ze tesknilyscie za mna chodz troche wszytkie pozdrawiam i caluje razem z maluchami. trzymcie za mnie kciuki dzis dzam znac

hej dziewczynki my dzisiaj cały ranek pobieralismy mocz u Majki ogólnie próbowalismy od wczoraj woreczki cuda przyklejane wszystko a dzis juz poprostu z pojemnikiem i rozebrana Majeczką tankowalismy do pełna naszego Dzidziusia i obydwoje z m jak jacys wariaci psi psi psi i wreszcie sie udalo cieszytlismy sie jak niepowazni:) jutro beda wyniki ciekawe co to przyniesie i czy maleńka mi cos przybrała nie moge sie opedzic od wyzutów sumienia ze tak malo tyje. Afirmacjato masz ciekawie kochana, ale z drugiej strony lepiej tak niz kurcze zero pomocy.Nie martw sie pamietaj ze i tak Mama jest najwazniejsza osoba w zyciu malej dziewczynki predzej czy pozniej to wyjdzie Kama ja tez jeszcze ogarniam od tyłu cala sytuacje z ubieraniem wiec jakbym siebie widziala jak Ciebie czytam:) Yvone a widzisz ja jak miałam mleko to tesciowa mi gadala ze naoewno mama za malo az mnie tak zirytowala ze mi zabrakło faktycznie w penym momencie wiec widzisz masz mleko zle nie masz tez nie dobrze najlepiej to wszystko olać i kierowac sie soba. Jesli masz chec skorzystac z mojej rady: ja jak mam mniej pokarmu to karmie co 2 godz w nocy co trzy a w miedzy czasie odciagam to co jestr nawet głupie 10ml w moim przypadku tak uratowałam laktacje poprostu ciagle pobudzanie.Daj znac jak idzie u Was. Lolajesli podczytujesz to daj znac bo mam problem z nasza przesyłka napisalam ci na pw Ja wogóle wczoraj caly dzien mialam goraczke i zachorowala mi chyba jedna piers bo ciagle sie lalo z niej a jak mala dostawialam to bol niesamowity az musialam przez oslonke ale dzis ju mi lepiej wzielam panadol przepocilam pol szafy koszulek i jest lepiej ale ogólnie u nas ostatnio codziennie cos:((

A to moja Majeczka w głębokim zamyśleniu :)))))

czesc dziewczynki dawno nie zagladalam ale staram sie podczytywac opieka nad malenstwem jest bardzo absorbująca jeszcze ja sie czuje tak do dupy.Czy tez miałyscie taki brak apetytu ciagle pocenie zawroty głowy??jeszcze od wczoraj boli mnie trzustka ide popludniu do lekarza nie wiem po czym bo malo jem poprostu masakra ale dosyc uzalania nad sobą. Maleńka jest fantastyczna i z dnia na dzien cos innego robi wczoraj dzwignela swoja głowke i przekrecila na druga strone:)))))) Sylwuńka słodki syneczeka moje gratrkiii Kamila 78 ciesze sie ze u Was jest lepiej, ja np sama nie wiem co mam jesc zeby jej nie zaszkodzic wiec dobre ze piszesz.Co do karmien to ja musze sobie zapisywac w zeszycie bo potem nie wiem nic jak polozna przychodzi wiec mamy zeszyt kupy i karmienia hehehh a moja mala spadla mi na wadze i musze ja teraz budzic co dwie trzy godziny szkoda dziecka normalnie ale co zrobie.Jutro mamy kontrole wagi

Jeszce Wam tylko napisze ze w tym nieszczesnym szpiatalu przez cały pobyt naliczyłam ze zmieniałam 8 razy miejsce i oddziały na które mnie przezucano z braku laku i składu w ich tym całym burdeliku.Jedyne z czego jestem zadowolona to z przebiegu operacji ktora zrobił mi moj lekarz zszył pieknie zadbał o dobrego anastezjologa i zrobił mi tak ze całe moje krwawienie znosze we wkładkach bo to 3 krople na dzien z reszta gdyby nie ten lekarz to pewnie do tej pory lezałabym tam w ciązy.

hej dziewczynki jestesmy z Majunia w domu nareszcie!!!! w szpitalu przeszłysmy chwile grozy dlatego poprostu nie umiem sie opanowac i ciagle rycze ze szczescia ze jestesmy w domu. Przede wszystkim rozdzielono nas na cale 24 godziny po porodzie w trakcie ktorych zadecydowano za nas o sztucznym karmieniu nikt nie spytał ani mnie ani Pawła ktróy był tam cały czas o to czy moga ja dokarmić.Majka ma taki piskliwy płacz i poprostu dawali jej pełno zeby tylko spała potem jak byłysmy juz razem ja zaczelam walke o laktacje siedziałysmy dzien i noc na cycu spałam dosłownie 4 godziny dziecko mi płakało okropnie ja nie wiedziałam czemu, dopiero o 3 w nocy połozna miała dla nas czas a probowałam od 22 sie z nia skonsultowac i okazało sie ze mała ma zastój w jelitkach od sztucznego mleka wypompowali jej to i dopiero jakos mi sie uspokoiła ogólnie nikt do nas nie pezychodził z personelu przez sobote i niedziele.W dzien pół biedy bo był Paweł ale noce jak trzeba było ciagle karmic zeby ruszyc mleko pezewijac i wstawac w najgorszych bolach po cc to był horror. Najgorsze dni dla mnie po cc były pierwsze dwa a teraz moge z dumą powiedziec ze dzis juz latalam z mopem zeby zmyc podłoge przed polozna poszłam na pierwszy spacer sama z psem wiec śmigam jak ta lala:) nareszcie mam pokarm i tak naprawde to ciagu 24h Majce podaje tylko około 50-100ml sztucznego mleka wiec wygrałysmy moj mały ssak ssie jak szalony.A tak ogólnie jestesmy tak szczesliwi i zakochani w naszym dzecku ze ja ciagle rycze jak mozna w zyciu doznac tyle szczescia i wogóle chyba mi na głowe siadło naprawde.Majcia jest taka piekna grzeczna i kochana ze poprostu serce mi sie kruszy a Paweł to urodzony Ojciec robie przey dziecku wszystko Kąpie ja przewija przebiera dokarmia butelką jestem w szoku ze tak sie zaangazował i ...... oświadczył mi sie dzis po raz drugi tym razem pytając o ślub koscielny ja sie zgodziłam i ustalamy teraz tylko date moze jakos to zgramy ze chcianami?? ja narazie po pierwszej stronie wiec pisze tylko to co przeczytałam Kamila 78Kochana nie trzeba przy sztucznym podawac K dzis mnie uswiadomiła połozna ze nawet jak tylko troszke dokarmiasz to juz K nie trzeba dawac , a D normalnie jak zalecaja na opakowaniu Yvone Gratuluje Ci z całego serca Twojej kruszynki, bo mnie omineło jak sie rodziła, przyjaciólce powiedz wprost bo tylko szczerosc ratuje takie sytuacje po co masz w sobie dusic zal? a tesciowie Skarbie niech nic nie burzy teraz Twojego szczescia olej to, chodz wiem ze ciezko sie robi na sercu do mnie rowniez nie zadzwoniła tylko jedna osoba, Babcia dla ktorej zawsze wszystko robiłam a teraz mnie olała bo jej sie nie podoba ze załozyłam rodzine... cuz taki los głupich ludzi ze nie potrafia sie cieszyc ze szczescia bliskich osób to oni sa okaleczeni emocjonalnie nie ma w tym Twojej winy Vanezzia trzymam kciuki zeby ruszyło u Ciebie MM ja nie mam tez szwu zdjetego i nikt mi nie chce zrobic kazdy odsyła do "innej placówki" Irena życze Ci udanego pobytu w PL korzystaj i odpoczywaj az Ci zazdroszcze tego lasu:) Dziewczyny chciałam bardzo Wam wszystkim podziekowac za wszparcie okazane mi kiedy lezałam w szpitalu, nie pisałam do Was ale robiło mi sie na sercu cieplej kiedy czytałam wsze posty w których denerwowałyscie sie i przezywałyscie to ze mną Dziękuje Wam 100 krotnie

Witam serdecznie, wszystkie koleżanki mojej żony, nie jestem pewien czy dobrze pisze i wklejam ale.... Dzisiaj o 12:42 doczekaliśmy się córki ma 3850 kg długość 56 10/10 pkt pozdrawiamy i dziękujemy za trzymanie kciuków Aga czuje się dobrze, dochodzi do siebie po cesarce

hej kobietki ja dzis miałam miec trzecia dawke oksytocyny ale nie było dla nas miejsca na porodówce i trzymali mnie bez jedzenia do 17 po czym łaskawie poinformowali ze dzis nic z tego to jest koszmar. Myszkaślicznego masz synka [B]Zeberka moje gratulacje, piękny poród!A resztą sie nie martw najgorsze juz za Wami Bugi uśmiałam sie z tego uparciucha, poprawiłas mi humor Kamila i Karwenka ja tez nie sadze zeby podziałała bardzo bo je sie o mała ciagle trąbie o cc a kazdy ma to gdzies, maja swoje metody nic nie mozna z nimi załatwić Ywone trzymam kciuki za Was juz tylko chyba we dwie zostałyśmy oby u Ciebie poszło lepiej niz u nas Afirmacja za Was tez trzymam kciki wiem ze macie jakies problemy z bioderkami ale jeszcze nie doczytałam do konca wstecz, w kazdym razie jestem z Wami serduszkiem Kama wrazie cos klep na kolanie delikatnie Lenke ale poczytaj nawet w necie o pierwszej pomocy bo inaczej niz u dorosłych sie stosuje miałam na zajeciach jakbym byla w domu to bym Ci znalazła grunt to byc przygotowanym a reszta to juz kto dziecku pomoze jak nie jego mama:)

Cześc dziewczynki, ja dzis przyjechałam do domu na porzadna kapiel i dobry obiad zaraz wracam do szpitala. Dzis jestem po trzeciej kroplówce która nie ma zadnego efektu oprucz tego ze Majka jest ospała i ciagle trzeba ją budzić zeby kopała. Jutro kroplówka 6 godzinna na porodówce tez juz drugi raz. Ja dzis miałam atak kolki nerkowej i cała noc chodziłam po scianach az dostałam takie konskie zastrzyki i mi przeszło.Ogólnie jestem wykonczona cała sytuacja i moja rodzina tak samo. Dzis dopiero udało nam sie wyegzekwowac to ze jak jutro sie nie powiedzie to zrobia cesarke. Dziewczynki ktore miały oksytocyne tez działa na was tak usypiajaco?ja po kazdej kroplowce musze odespac z 5 godzin bo nie daje rady i Majka tez mało potem zawsze mnie kopie.Boże modle sie zeby juz sie to skonczyło, w czwartek mija 14 doba po terminie.Wiem od Afirmacji ze trzymacie za mnie kciuki i wspominacie o mnie dziekuje ze nie zapomniałyscie i dziekuje za wszytkie zacisnięte kciuki - bardzo sa nam teraz potrzebne. Dostałam od M nowy telefon i od dzis działa w nim net wiec bede mogła Was podczytywac w bezsenne noce i czasem cos krociutko napisze (bo niewygodnie). Gratuluje wszystkim dziewczynom ktróre zostały mamami odkad nas nie ma udało mi sie zobaczyc niektóre dzieciaczki sa śliczne i jak patrze to tak sie nie moge doczekac az bede tulic swoja... aż mi sie płakać chce ciagle sie modle zeby tylko nic sie złego nie wydarzyło trzymaj nas ile chcą i robią co chcą nie chcą ani pieniędzy ani sie nami zająć do końca każa na wszystko czekać - masakra. Dobra koncze bo M mnie pogania trzymajcie sie moje wrześnióweczki

Rachotka Trzymam za Ciebie kciuki wiem zę sie obawiasz ja również i to bardzo ale musimy się z tym zmierzyć. Zobaczysz szybko wrócisz do Majeczki a i ona troche sie pewnie steskni za Tobą to tez pewnie wazne doswiadczenie dla dziecka

Zrobie to za becikowe - to tez inwestycja dla dziecka heh. nie, żartuje ale za pierwsze wolne pieniązki napewno:)

No widzisz zero odpowiedzialności mnie najgorzej wkurza własnie takie coś ze Ty chcesz wspolnie podjąć decyzje a ich to nie interesuje przeciez razem jestescie rodzicami, ja tez chciałam wspolnie podjac decyzje o mojej szkole zeby było wygodnie i jemu jak bedzie z Majeczką zostawał to widzisz jak na tym wyszłam. Masz świętą rację o siebie i dzieciaki i wiesz pierwsze co zrobie za wolne pieniążki to prawo jazdy!

Wiesz co Zeberka za dobrze mają i sie przewraca w tyłkach pewnie jakby tydzień pociągnął z brzuszkiem i małym chłopcem w domu gotując sprzątając i wszystko w domu robiąc to by inaczej mówił tak jak mój- jemu sie wydaje ze jak on moze i sie dobrze czuje to Ty tym bardziej.

jeszcze najgorsze jest to ze jak komus trzeba pomoc to on zawsze, a do mnie pretensje.Wogóle nabrałam takiej złosci ze naprawde moge nawt sma rodzic.Wiecie jak sie beznadziejnie czułam dzisiaj taka skazana na jego dobra wole , bo u nas tylko on prowadzi auto ja nie mam prawka.jakbym tylko miała to z przyjemnoscia sma bym sobie załatwiała wszystko chodzi tylko o to ze jak mam jechac komunikacja załadowana gzie nie raz musisz sie prosic zeby ci ktos miejsca ustapił to ja sie juz na to nie nadaje moge jechac gzies na krótki dystans ale ie na drugi koniec miastam ja piernicze czemu on mi tak robi???? to sie wyzaliłam i troche mi lepiej przepraszam ale juz musiałam bo normalnie rece opadaja

A mi jest tak przykro dziewczyny ze az musze Wam sie wyzalić.Moj M miał dzis mnie podrzucic do szkoły fakt moze moje wina ze za pozno sie zabrałam za to ale wsiadłam do auta nie dosc ze ciagle szukał zaczepki to nie dojechalismy wkoncu bo zaczoł mi mowic ze ja to sie nie umiem pozbierac ze tyle czsu miałam ogólnie same pretensje.Boze dlaczego on nie rozumie ze ja sie ostatnio bałam jezdzic sama gdziekolwiek byle jakie ciagniecie czy uderzenia goraca czy słabo człowiekowi i co ja mam obcych prosic o pomoc, no przykro mi ze nie przebiegałam sprintem całej ciazy i wiekszosc czasu moje samopoczucie nie było najlepsze ale starałam sie nadrobic chociaz w tym ze zawsze w dokmu bylo ok i teraz na jeden dzien przed szpitalem siedze sama w kuchni zryczałam sie juz jak głupia a on jest taki ze patrzy ze ja płacze to na nim nie robi zadnego wrazenia tylko lata mu kolo dupy,zaznaczam nie czesto mi sie zdarza kur**** czemu tak mam dlaczego nie moge siedziec przytulona oststniego dnia w domu bez małej i zeby płyneło wsparcie zrozumienie ciepłe rozmowy i dobre nastawienie.Cholera jutro ide rodzic pierwsze dziecko i siedze teraz sama a on w drugim pokoju ja piernicze nie moge w to uwierzyc az sobie pije małe piwo z sokiem zeby tylko niuńce nie zaszkodziło

Dużo zdrowia i uśmiechów Pisków, wrzasków i zabawy moc Sporo radości z tupotu malutkich nóżek Łez szczęścia z pierwszego uśmiechu, Ząbka, słowa i kroku. Porozrzucanych wszędzie klocków Przytulenia okrągłej główki I uścisku małych rączek:-) Gratulujemy i cieszymy sie razem z Wami:-)

Waszej ślicznej maleńkiej córeczce życzymy dużo zdrowia, beztroskiego dzieciństwa, cierpliwości i wyrozumiałości dla rodziców oraz wiele miłości i radosnych dni

ja jestem dziewczyny ale trwało to wszystko do5 nad ranem a od 7 czyli od sniadania wymioty jestem zmeczona a nie moge dospac chyba ze na klapie od sedesu Kati jak dobrze ze juz po wszytkim moje serdeczne gratulacje reszte pozdrawiam i trzymajcie za mnie kciuki jutro, jakbym nie napisała juz dzisiaj.Nawet nie czuje tej ekscytacji pewnie prawdziwe emocje popłyna jutro.Boje sie bardzo ale juz ten stan teraz jest tez nie do wytrzymania.

Dziewczynkipierozki wyszły pierwszy raz jak nigdy a ja mam rytmiczne ciagniecia tam w środku takie jakich jeszcze nie było czyzby to było już? Mamyczy Wasze dzieci szalały mocno w brzuszku jak sie szyjka rozwierała?Moja szleje i jakby prze na tą szyjkę dołownie co chwila i teraz nie wiem juz co sie dzieje ale czekam dziewczyny do bóli porzadniejszych bo znow pojade poprzypinaja mnie i a tak w domu chociaz sobie moge znalezc dobra pozycje [B]TajkiGratulacje serdeczne Nie pisze do kazdej z osobna bo boli mocno

KatarzynaBoze to jest całe szczescie ze chociaz Was ominęło, dla Was juz dosc na ten rok teraz musi byc juz tylko dobrze Myszka zalałam wrzątkiem nie chwale dnia przez zachodem słonca ale... i wrzuciłam rozpuszczone masełka reszta w rekach losu mam nadzieje ze wyjda Rachotkazapraszam jak nie spier**** choc raz, zawsze sie zabieram ale jeszcze mi nigdy nie wyszły takie ze naprawde super

MM i Rachotka ja też ide w czwartek na 8 rano, Boze z jednej strony chce a drugiej sie tak boje ze koniec, wczoraj torbe jeszcze raz przepakowałam chyba juz 10-ty raz- nie moge w to wszystko uwierzyć Adarka I Bugi słodkie są Wasze dzieciaczki mi sie zaraz ryczeć chce jak oglądam ale nie dlatego ze moje jeszcze w brzuszku, tylko dlatego ze są takie niewinne cały świat przed nimi i że wszystkim co maja są ich mamy. Zeberka widzisz to jest najbardziej przesrane jak masz świadomosc ze dajesz 100% z siebie a w zamian nic.Ja tez ciagle ucze sie asertywnosci i ucze mojego M bo on juz jest wogóle mistrzem świata wrecz daje sie wykorzystywać, pamiętaj o słowach przykro mi ale nie.NAjgorsze ze to Cie spotyka przed samym porodem i powiem Ci troche sie martwie o Ciebie zeby z tego stresu sie cos zaczeło.Uwazaj na siebie Tajki i Kati do dzieła Mamusie grupa wsparcia JEST Z WAMI!!! Ywone pocieszanki dla Ciebie, my tez kiedys urodzimy...:) Reszte pozdrawiam Dziewczyny macie sprawdzony przepis na pierozki?moje ciasto jest zawsze nie do konca dobre albo za twarde albo mało puszyste moze macie jakis tajemny sekret chciałam zrobic dzisiaj jeszcze przed szpitalem z cielecinki - bo wiadomo my sami a jesc cos bedzie trzeba po powrocie wolałabym miec cos w zamrazalce niz gotowac a nie daj Boze sił nie bedzie to juz wogóle