-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez sylwusia
-
witam po dlugiej nieobecnosci,wczoraj dopiero wrocilam do domku,pojechalam 11tego na wywolanie,po 9 godzinach mordowania sie okazalo sie ze mala jest za bardzo zmeczon ai nie dam rady urodzic normalnie wiec zrobili mi cesarke i tak 12.01 o 4.43 wyciagneli mi moja corecze z brzuszka!! wazyla 3320g i miala 50cm.w sobote musze jechac na kontrol zoltaczki,i bede musiala jechac autobusem,i sie zastanawiam czy nie jest za wczesnie dla malej na spacer? dzisiaj ja chce wykapac i ciekawe jak to wyjdzie.Ja troche obolala jestem po tej cesarce ale jakos zyje,mala w miare grzeczna i daje mi sie wyspac.potem wstawie zdjecia ide sie wykapac jak mala spi..p[ozdrowienia I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZEGO FORUMOWEGO PRZYSTOJNIAKA DAWIDKA!!!!!
-
witam wszystkie mamusie... Ja dzis poszlam sobie na zakupy po tym jak wstalam o 14tej hehe,chodzilam chyba z 3 godziny az mi nogi posluszenstwa odmowily.Niestety bole przeszly a dzis bylo spokojnie,ale jutro mam dzwonic do szpitala czy mnie przyjma,jak znowu mi przeloza na inny dzien to trzeba niestety klamac ze malutka sie slabo rusza,moze jak pojade to juz zostane,ale mam nadzieje ze nie odprawia mnie jutro. A co do wieku do ja w marcu koncze 22latka,czyli Ewka jestessmy w bardzo podobnym wieku..... Acha i rowniez witam nowa forumowiczke,takze ja odzywam sie rano,a wszystkim zycze milej nocki...
-
Dzieki dziewczyny za troske,ja jakos zyje chociaz od 15tej dopadly mnie dziwne skurcze i co 2-3 godziny sie powtarzaja,mam nadzieje ze nie ustapia i to bedzie wkoncu to,bo ile mozna czekac!!juz chce miec wszystko za soba!!!!!!!!!! Motylku fajne zdjecia...
-
Kingolandiagratulacje dla coreczki!!!! Motylku ty pewnie fruwasz ze szczescia...gratuluje rowniez!! Lucia a Ty to tak w moim odczuciu jestes taka forumowa mama,zawsze o wysztkich myslisz i wogole,dziekuje dobra kobietko...
-
dzieki dziweczyny,ale moja malutka rusza sie czesto jak zawsze,i polozna jak dzwonila to tez mowila ze zdrowa ciaza itd, w sumie dzis juz piatek wiec jak mnie beda tak odsylac to szczerze mi sie nie bedzie chcialo jezdzic w ta i spwrotem i chyba poczekam do tej gl;upiej n iedzieli.chociaz dzis wam powiem ze mnie strasznie boli dol brzucha i dolna czesc plecow,moze to nic ale moze sama wyjdzie jeszcze do niedzieli,ale oczywiscie jak mi malutka bedzie sie malo ruszac to bede dzwonic i wogole niech sobeie nie mysla ze mnie splawia.i pewnie jak zadzwonie w niedziele i mnie znowu przesuna to bede mowic ze mam bardzo slabe ruchy dziecka i ze nie jestem sloniem zeby chodzic 2 lata w ciazy...Ale dziekuje za rade,jestescie kochane
-
witam ponownie!! Bylam u poloznej dzis i jak obiecala zadzwonila do szpitala zeby wzieli mnie na przyspieszenie,ale stwierdzili ze skoro ciaza zdrowa to jeszcze 3 dni moge ponosic bo u nich cieniutko z miejscem,wiec w niedziele o 8mej rano mam zadzwonic do szpitala i zapytac czy beda laskawi mnie wkoncu przyjac na te wywolanie!A zla bylam strasznie bo sie nastawilam i moj m wzial wolne i wogole,bo plozna mowila zeby wziac juz spakowana torbe i wogole....i tak wrocilam do domu i poszlam spac,wlasnie wstalam i bede znowu grasowac!!Kurcze jak ja nie lubie takich sytuacje,nastawiac sie 2 tyg i nic,ciekawe czy w niedziele mnie przyjma,obym nie chodzila jak slonica 2 lata....A po drugie jak dziecko jest za dlugo to tez nie dobrze...Ach szkoda gadac,moze malutka sama wyjdzie i wtedy nie beda mnie ciagle osdsylac na inny termin!!!!
-
No kobietki wpadlam zeby sie pozegnac przed porodem,dzisiaj juz czwartek i jade na przyspieszacza! co prawda na 11ta godzin eale juz spac od rana nie moge!!Mam nadzieje ze przezyje jakos i bedzie dobrze!Trzymac kciuki mi tu prosze hehe. Ewka z tego co czytalam juz wczesniej moga ci nie zaszczepic maluszka jesli jest troche przychorowany,chyba mptylek przekladala szczepienie o ile pamietam dobrze ale pewna nie jestem.Mam nadzieje ze kaszelek szybciutko przejdzie szkrabowi. To ja zmykam na misje przeciskania arbuza przez cytryne!!!!!papa
-
Kati ja nie chce miec wywolanego porodu,yo jest decyzja mojej poloznej,ona sugeruje sie ta moja ostatnia miesiaczka,i wedlug tej daty termin mialam na 28 grudnia czyli jest dawno po terminie,a wszystko przez Usg ktore mialam zrobine za pozno i stad sie wzial termin 10 stycznia.Ewka pamietam opis twoj i mam nadzieje ze u mnie nie bedzie tak strasznie,a boje sie ze zemdleje podczas porodu bo ja tak mam od dziecinstwa ze przy silnym bolu mdleje. wiec nie wiem jak sam rade. .
-
Kati gratulacje sla twojej kruszynki,to sie dziewczyna rozszalala.! ja jeszcze nie urodzilam i ztego powodu jade na przyspieszenie w czwartek.Widac ze wyjazd sie udal i wszyscy sa szczesliwi i zadowoleni tylko pewnie zal bylo wyjezdzac.Ja mysle o tym co mnie czeka i spac nie moge za to nadrabiam w dzien hehe..Mowie do mojej malutkiej zeby szybko wyszla sama,ale niestety nie daje sie namowic,widac upor ma po mnie..Zycze milej nocki..
-
Lucia polozna mi na ostatniej wizycie mowila ze jak nie urodze do 8=ego stycznia to wtedy ona sama zadzwoni do szpitala zeby wzieli mnie na przyspieszenie. U mnie jest tak dziwnie bo wedlug ostatniej miesiaczki termin powinien byc na 28.12,ale ze wzgledu na to ze mialam pozno USG robione,bo dopiero w 23tyg,stwierdzili po wymiarach dziecka ze termin jest na 10.01,tylko nie byli pewni bo kazde dziecko inaczej sie rozwija a w 18tyg wszystkie dzieic sa mniej wiecej tej samej wilekosci,i powinnam miec wtedy to USG,ale mialam pozniej wiec szczerze sama nie wiem ktory temin jest odpowiedni.takze kolejna wizyta u poloznej 8-ego i jak nic sie nie wydarzy przez te pare dni to niestety jade na przyspieszenie...A propo czy ktoras z was miala tak?i wogole jak to wyglada na takim przyspieszeniu?bo jaa to tylko slyszalam ze o wiele ciezej sie rodzi niz przy porodzie naturalnym.I nie ukrywam ze boje sie strasznie!!!
-
Ptrycja milego wypoczynku!!!!!!!!!!!! A ja witam wszystkie mamy i ich pociechy,no kobitki moj czas juz sie zbliza,maks 8-mego jade do szpitala,jesli nieurodze do tego czasu to jade na przyspieszacz.tak czy inaczej uz tylko pare dni,a strach rosnie,,
-
witam wszystkich serdecznie!!! ja sie czuje dobrze a moja malutka to chyba raczej nie chce wyjsc za dobrze jej w brzuszku. polozna stwierdzila ze jak mala nie wyjdzie do 8 stycznia to mam przyjechac na wizyte do niej i ona zadzwoni do szpitala zeby mnie wzieli na przyspieszenie,ale mam nadzieje ze urodze szybciej sama bez zadnych przyspieszaczy,bo slyszalam ze tak sie gorzej rodzi,ale tak czy inaczej juz niedlugo!!!!!!!!!!
-
Lucia mam nadzieje ze imprezka sie udala,chociaz wspolczuje tych pierogow,ale ty dzielna kobieta jestes,ja bym pewnie zrezygnowala z tego lepienia o tej godzinie. Gochamam nadzieje ze malutka juz spokojniejsza jest,u nas pewnie tez sie polowa zepsuje bo tyle tego jak dla wojska,ale coz takie uroki swiat/
-
Dużo zdrowia i radości w Twoim życiu niech zagości i prezenty, i śnieg biały, by te święta urok miały. Samych wzruszeń przy choince, życzę Tobie i rodzince! WSZYSTKIM DROGIM FORUMOWYM RODZINKOM ZYCZY SYLWIA
-
Witam wszystkie forumowiczki,my juz choinke ubralismy,a kpilismy ja w Vallingby.rzeczywiscie Lucia duze to wasze centrum. tak czytam i chyba tylko ja jeszcze nie mam swojej malej przy sobie;( wogole mam wrazenie jakby ona wcale nie chciala wyjsc!! ale wczoraj mnie takie dosc mocne skurcze zlapaly ze myslalam ze to juz ale przeszly.. moj m troche spanikowal i biegal co chwila pytajac czy juz,a ja na to ze nie wiem bo jeszcze nie ropdzilam i nie wiem co sie przy tym czuje,smiechu strasznie duzo.dzis do poloznej a nie chce mi sie strasznie,jeszcze tyle roboty mam...pierogi ciasto.ryby itd.Magda wstawiaj te zdjecie,bo sie nie moge doczekac.
-
Migotkamilego i upojnego 'dzialania' zycze :)))
-
Motylku sliczna sukieneczka...twoja krolewna bedzie wygladala bosko tym bardziej jak jest z ta opaska na wloski,koniecznie musisz wstawic zdjecie jak ja juz ubierzesz...Patrycja gratuluje wyjazdu,fajnie masz....
-
Madziu moje gratulacje,jestes juz szczesliwa mama i cieszymy sie razem z toba!!!!!!!! a jak twoja kruszynka ma na imie?? Z tego co piszesz to chyba dlugo nie rodzilas,i tu twoje szczescie,mnie wczoraj takie dziwne bole zlapaly q dolw brzucha ale potem przeszlo,pewnie mala sie uklada tam do wyjscia.W sumie to porod byl o czasie prawda?Kurde ja ci zazdroszcze ze masz za soba juz to!!!Ale wazne ze jestes szczesliwa i mozesz przytulic szkraba!!!I masz wspanialy prezent na swieta!! a co do szwow to polozna mi mowila ze tu zakladaja rozpuszczalne. Acha podaj jak mozesz wymiary malej i pisz na bierzaco co i jak!!!!!!!
-
Lucia dobrze poslucham starszej forumowiczki i bede pisac na PW. Motylku wisnia to wedlug mnie bardzo odpowiedni kolor dla ciebie!!bo np w jasnych wlosach to mi sie wydaje ze bys tak fajnie nie wygladala jak w ciemnych,ale to moje zdanie tylko i oczywiscie to twoje wlosy i twoj wybor!!! pisze tak na wszelki wypadek zeby znowu ochrzanu nie dostac hehe,,ale naprawde ta wisnia to trafny wybor,ja tez mam ciemniejsze konce bo nie trzymam sie jednego koloru a wczesniej farbowalam na czarno wlosy teraz mam braz wiec tak to juz jest hehe...
-
motylkua jak sie glosuje tam w tym konkursie?trzeba miec tam konto czy co??Bo chcialam oddac glos ale nie wiem jak zabardzo!!!
-
A mi tez sie juz tak swiatecznie zrobilo,pewnie w niedziele bedziemy choinke ubierac,juz sprzedaja je od jakiegos czasu i z tego co patrzylam sa bardzo ladne.Ja musze miec zywa choinke zeby mi tak fajnie pachnialo w domku,fakt ze sie sypie ale i tak trzeba sprzatac wiec pare igielek mozna odkurzyc. Motylkua na jai kolor farbujesz wloski??? A po jutrze przyjezdzaja tescie na miesiac czasu!!!!! nie wiem jak ja wytrzymam tym bardziej ze z tesciowa mamy delikatnie ujmujac niezgodnosc charakterow i zdan!!ona wszystko kwestionuje co ja zrobie,wogole to zamiast mowic normalnie to krzyczy a ja tego nie znosze,i do tego moj upor i szczerosc do bolu,nieraz moze i za szczera jestem ale tak juz jest ze jak cos mi sie nie podoba to mowie.nie wiem jak dam rade,jak byla na wakacje 2 tyg to myslalam ze ja gdzies zakopie!!wczesniej takie kawaly o tesciowej nie bralam na powaznie ale teraz sie sensu doszukalam hehe!!!!chociaz niektore sa bardzo mile itd,ale niestety nie moja.ostatnim razem zrobila mi 'porzadki' w szafie i nie moglam nic znalesc przez miesiac,pewnie jak mala sie urodzi to bedzie najwiecej roznicy zdan!!nie wiem jak ja to psychicznie zniose!!!
-
Lucia,Klaudia moze powinnma napisac na PW ale nie pomyslalam o tym szczerze mowiac,ale ja juz taka roztrzepana jestem ze najpierw robie a potem pomysle!!a;e z drugiej strony mysle ze forum jest po to by wyrazac swoja opinie. ale tak jak pisalam komus sie moze podobac,a komus nie rzecz gustu!!!A tamta druga pani faktycznie ma na imie Dorota i bylam mile zaskoczona efektami jej pracy.Acha dodam tylko ze tak wogole to ja zapomnialam napisac ze w pl tez pracowalam jako fryzjerka,i moze troche wiem nieco wiecej o technikach cieniowania niz zwykla klientka salonu fryzjerskiego,i dlatego moze sie wziela moja opinia,ale powtarzam sie ze wazne ze sie bedzie wam nowa fryzura podobac.A tak wogole to ja jedynie moge obcinac w moim aktualnym stanie bo farbowanie,trwala,i wszystko co z wdychaniem chemii zwiazane odpada.hehe takie uroki ciazy.Lucia a ja jak zawsze sie spoznilam na ogladanie tych zdjec kurde ja to mam pecha! jeszcze jedno adnosnie p.Ani to jako osoba jest bardzo mila i serdeczna,a to ma wplyw jak fryzjerka pogada itd,lepiej sie siedzi i szybciej czas mija.
-
Motylku bardzo fajna fryzura,a moja kolezanka wiedziala jak chce wygladac bo ona miala trwala ktora robila ponad 7 lat iz awsze miala tak samo wlosy pocieniowane,ale u tej p.Ani byla nie zadowolona i ja jak widzialam to z boku to tez bym nie poszla,nie wiem czy mowimy o tej samej osobie,ale ilu ludzi tyle opinii,a ja wyrazilam swoja! Czarnulka to bylo gdzies niedaleko polskiego kosciola,tam ma swoj zaklad 'KAMSKI'tylko tyle pamietam! Klaudiai nie uwazam zeby to bylo niemile poprostu dziele sie moimi wrazeniami,a jesli urazilam czyjas kolezanke to juz inna historia,ale tak jak pisalam wczesniej ilu ludzi tyle opinii,dodam tylko ze tam pracuje jeszcze jedna pani troche starsza od tej Ani,i powiem szczerze ze wolallabym trafic w jej rece bo potrafi doradzic i z tego co widzialam jak obcinala inne klientki to dobrze to robi i ma ciekawe wizje co mozna zrobic z wlosami.
-
witam wszystkich w ten poniedzialkowy dzien!!! Lucia wstawiaj szybko zdjecia bo ja tez umre z ciekawosci!!!! Motylek moja kolezanka byla u jednej fryzjerki gdzies niedaleko polskiego kosciola u Ani,tez sie oglasza na poloni,i powiem ci ze bylam z nia i nie polecam szczerze.moja kolezanka byla nie zadowolona strasznie,wogole jej sposoby cieniowania wlosow byly chyba z przed I wojny swiatowej,i wogole zle ja sciela i nie tak jak chciala,wogole to umowila sie na pasemka ktorych jej nie zrobila,zafarbowala odrost i troche 'pocieniowala' i moja kolezanka zaplacila 700kr,gdzie wlosy byly do poprawki,z jednej strony byly krocej sciete,i od farbowania miala plamy na czole,ach szkoda gadac!Poprostu nie polecam.
-
krwawienie ustapilo,tylko jedna plamka.mam nadzieje ze tak szybko nie urodze,ale kto wie. Ewciabylam tu na podtrzymaniu w 22tyg ciazy. Narazie wszystko ok,mala sie troche powiercila ale nie tak jak zawsze,a ja jak zawsze nie moge zasnac,ale za to wam drogie mamy zycze przespanej nocy!!