ewcia08

ale tu dzis cisza...pewnie wszyscy na dworze:) moj maluch spi juz ze dwie godzinki,a jechac gdzies dzis mi sie nie chce... jedyne co to pojdziemy do sklepu,a mamy dosc kawalek i wracamy do domku,dzis robimy sobie przerwe z wypadami:)

dzien dobry:) dzis u nas pogoda taka w miare,jak narazie nie jest tak duszno jak wczoraj. Na urodzinkach fajnie sobie posiedzielismy Dominis nawet troszke torcika sprobowal Teraz wlasnie chyba mi zasnie,chociaz dzis pozno wstał...to sie dopiero okarze mykam dopiero jesc sniadanko, Miłego dnia wam zycze

ja jeszcze nie spie:) Spoznione ale szczere zyczonka i buziaczki dla Fasolki

ja sie juz szykuje na urodzinki i zaraz wychodzimy:)pogoda sie fajna zrobila Miłego wieczorku Wam zycze:)

hej wlasnie przegladalm forum,i zobaczylam wlasnie ten:) mam synka ze sierpnia tamtego roku:)

U mnie wlasnie zaczął sypać grad:)ale ta pogoda jest zmienna:)

Wlasnie wrocilam,bylam kupic prezent dla corki znajomej,bo ma dzis 18stke:) ja tez myslalam,ze po burzy bedzie troche chodniej,a tu znow taka duchota:(

Witam i sie ja:) u mnie tez dzis pada i pada i byla jak narazie raz burza,ale strasznie glosno walilo... kurcze musze dzis jechac jeden przystanek pendeltagiem,a ciagle pada i mam dosc spory kawalek na stacje,jak to zrobie tego jezszce nie wiem,mam nadzieje ze przestanie lac:)choc na czas mojej drogi na stacje hehe

moj maluch tez na poczatku nie jadl nic ze sloiczkow oprocz deserkow,teraz zjada pol sloiczka ze smakiem,ale oczywiscie nie wszystkie rodzaje

hehe,480 strona otwarta:)a wy dziewuszki wszystkie gdzie sie dzis podziewacie???

teraz si epatrze w okno,i juz nie pada,pokropilo chyba przez 2 minuty...szkoda,ale mam nadzieje,ze ta duchota wkoncu minie

sylwusia tego to akurat nie wiedzialam,tylko napisalm co slyszalam... wkoncu u mnie spadl teraz upragniony deszczyk:)ale chyba tylko przelotnie,bo juz sie rozpogadza...a moj maluch jak nigdy nadal nie spi,troszke sie pohustał w domku i teraz go polozylam,mam nadzieje,ze zasnie,bo juz troszke maruda sie zrobil,bez tego snu...

sylwusia nie wiem czy to prawda,ale slyszalam ze kurczak nie jest zdrowy dla malych dzieci.Podobno znajoma mojej znajomej,ma corke,ktora baardzo lubiala kurczaki,i jadla ich duzo...w wieku 7 lat urosly jej piersi,lekarze stwierdzili,ze to z powodu kurczakow...bo podobno nigsy nie widomo do konca czym sa karmione...nie zebym Cie straszyla,ale lepsze wedlug mnie miesko dla naszych dzieciatek bylo by,cielecinka,jakies chude miesko,ale nie z kurczaka,podobno indyk jest lepszy:)

no u mnie wlasnie tez nie pisze,ze maja byc burze ale,ze od soboty do poniedzialku ma ciagle padac a od wtorku znow pogoda,mysle ze dobrze gdyby tak solidnie popadalo,(ale wolalabym zeby w nocy,bo tak zawsze jest lepiej:)to powietrze stalo by sie lepsze, moj maly nie chce isc spac o dziwo,bo o 12 codziennie chodzil spac,ale dzis wstal o 9,30 to moze dlatego:)

Witam i sie ja:) Klaudia udanego pobytu:)spokojnej i bezpiecznej podrozy:) Jutro maja byc burze???kurcze a nie moglo sie bez tego obejsc,poprostu popadac,ale kicha... mały wlasnie mi zasypia,a ja zaraz ide robic pranie,choc jest tak duszno,ze nic mi sie nie chce:( kurcze o tych kodach ze sloiczkow tez nic nie wiedzialam,juz tyle tego wyrzucilam...od kilku miesiecy to kupuje,a pieluszki to od samego poczatku uzywam Libero,jestem z nich bardzo zadowolona,nie ra kupilam z pampersa i bardzo szybko przemokl...a libero jeszcze ani raz...

ale tu dzis cisza... co tu zagladam to caly czas moj post jest ostatni:) ,zaraz ide kapac malucha,o ile teraz mi przy kaszce nie zasnie:)

tysiaewcia08ewcia08 u nas zarówno David jak i ja spoceni jak po maratonie! tym razem to ja dzis mam Davidka a wczoraj Tysia miała Dominica:) ale ja sie nie zamienie ja tez hehe...mam nadzieje,ze to tylko pomylki odnosnie imion dzieci:)

patrycja ja mam trzy pokoje,do godziny 15 swieci slonce w salonie i kuchni... moze dlatego mam chlodniej,bo tu za kaloryferami maja taka wentylacje i wieje z tamtad, lekko bo lekko ale wieje...przez to w mrozne noce jest tu baaardzo zimno...i do tego pelno kurzu jest ciagle,sprzatam to co drugi dzien a tego i tak jest mustwo,maja chyba nie za czysta ta wentylacje

ewcia08 u nas zarówno David jak i ja spoceni jak po maratonie! tym razem to ja dzis mam Davidka a wczoraj Tysia miała Dominica:)

patrycja`81 ja tez dzis postanowilam siedziec w domku-ale chyba to gorsze niz byc na dworze- zasadzie teraz siedze tylko i jestem mokra- Emilia jak sie obudzila przed chwila,to jakby spod prysznica wyszla:) ja nie wiem,albo ja mam duzo chlodniej niz wy w mieszkaniu,albo sama juz nie wiem ,bo moj Dominic w ogole sie nie poci:),czasem troszeczke,ale to jak jest na dworze lub na balkonie...

patrycja`81 ja tez dzis postanowilam siedziec w domku-ale chyba to gorsze niz byc na dworze- zasadzie teraz siedze tylko i jestem mokra- Emilia jak sie obudzila przed chwila,to jakby spod prysznica wyszla:) ja nie wiem,albo ja mam duzo chlodniej niz wy w mieszkaniu,albo sama juz nie wiem hehe,bo moj Dominic w ogole sie nie poci:),czasem troszeczke,ale to jak jest na dworze lub na balkonie...

tysia tak zaplacimy za to niestety,nawet jesli bedziemy miec ubezpiczenie na mieszkanie,bo wlasnie oddalismy wnioski to przychodzi podobno tam z tej ubezpiczalni rzeczoznawca i orzeka czy stalo sie to z twojej winy czy tez nie,jesli z twojej to nawte jezeli masz ubezpiczenie placisz ty za wszystkie koszty hehe glupie to jak but,ale co zrobic,dzwonilam dzis do nich i powiedziala mi babka ze wyslala maila do szklarzy z naszej komuny i jesli niko nie bedzie do piatku to znow mam zadzwonic hehehe

patrycja tylko,ze ja to zglaszalam chyba w polowie czerwca i mieli przyjsc w tygodniu w ktorym dzwonilam,mowilam im ze chcemy jechac do polski i ze jest tu male dziecko,ale widocznie to olali...

Witam w ten nie zbyt piekny dzien... ale tak szczerze powiedziawszy to dobrze nam to zrobi,bo juz bylo za sucho i za duszno:( wkurzylam sie dzisiaj,bo mieli juz dawno przyjsc zmierzyc to rozbite okno i wstawic nowe,a tu echo... nikogo narazie nie bylo,i ciekawe czy sie wyrobia do sierpnia,bo my wyjezdzamy. W ogole to jest chore moim zdaniem powiedzialam im ze tu jest dziecko itd,a oni to maja gdzies. A szyba rozbita jest na dole,musze zastawiac czyms dzrzwi balkonowe.zeby maly raczkami nie chycil.Wkurza mnie to ich tempo załatwiania takich spraw

Klaudia hehe ja tez pije sobie,ciderka:) nio czuwam heh:) ide ogladac filmik...