_Asiek_

A co powiecie na karmienie mlekiem 3,2% z kartonu 10 tygodniowego niemowlaka? marzen@ witam w gronie malych alergikow! MOj M. tez skazowiec ;/ niestety z tego co widze to uczula go nie tylko mleko krowie, wiekszosc przetworow mlecznych ale tez niektore warzywa i owoce np. mailny. A ma juz rok.... chociaz teraz jest duzo lepiej niz na poczatku bo czasem zjem czekolade, czy cos co ma w skladzie mleko i widze ze nie wysypie go tak jak jeszcze kilka miesiecy temu. mam nadzieje ze z tego wyrosnie... ja kilka tygodni temu podalam mlodemu bebilon pepti coby zobaczyc czy go oby nie uczuli (bo tak z nim czasem bywa) i powiem wam, ze zapach mleka - masakra! mialam takie wyrzuty ze go tym smrodkiem karmie ponoc nutramigen jeszcze bardziej smierdzi :( Bank kobiecego mleka - super rzecz! Mysle, ze jakby jeszcze zrobic mega kampanie na rzecz karmienia piersia to BY wiecej matek karmic chialo! Wyobrazcie sobie ze moj pediatra, jak sie okazalo ze Mikos ma uczulenie to zaproponowal mi odstawienie dziecka i podanie nutry bo to dla dziecka bedzie lepsze ;O

U mnie tez M. ostatnio mokra pielucha nie przekszkadza :/ wrecz bym powiedziala ze woli z mokra na dupie siedziec niz sie przebrac.... Ja przedwczoraj spalam z M w lozku bo padnieta bylam i nie chcialo mi sie go do lozeczka odkladac. A w nocy jak mlody zaplacze to znaczy ze chce sikac. Wiec spimy i m. zaplakal a ja w amoku przytulilam go do siebie, poglaskalam go glowie i mikos zasnal! Chyba po pol godziny dotarlo do mnie, ze on chyba chcial sikac. Sprawdzam a tu mokra pielucha ;/ a dziecko spi w najlepsze przez mame utulone.... ehhh co zmeczenie robi z czlowiekiem ;P

A tak wyglada. I jest odpowiedni dla dzieci powyzej 6 mc-y.

Margeritkaja wiem, że według tych wszystkich norm itd moje dziecko jest za stare na butelkę, ale uważam, że gdyby zdarzył się cud i nauczyłaby się z niej pić, to jakaś tragedia by się nie stała...niektóre ponad roczne dzieci chodzę ze smoczkami w buzi cały dzień i to dla mnie jest dziwne... To ja cie zaskocze. Moj M. tez nie chcial pic z butelki, zloscil sie gryzl i jedyne co mu sie podobalo to to ze mogl sobie pogryzc smoczek od butli, ale jak juz mu mleko polecialo zbutelki to bylo bee te proby byly kilka miesiecy temu. Ja pozniej juz nie probowalam bo i po co - byl cyc, a i z Doidy cup nauczyl sie pic. A w zeszlym tygodniu tak dla checy dalam mu butelke z woda a tu mlody zasuwa i pije tak smiesznie to wygladalo. Z radoscia pil :) ale ja nie chce go do butli przyzwyczajac... ale u ciebie inna sprawa. Wczoraj kupilam bidon i od dzis mikos go testuje i byl zachwycony! mozliwosc pociagania tak mu sie spodobala ze duuuuzo wody wypil! Ja kupowalam w realu firmy baby nova (ma mieciutka rureczke) polecam! A co do dzieci w smoczkach to dla mnie jest straszne. ALe nie ma sie co dziwic ze dziecko caly dzien cumla skoro rodzice tak nauczyli. Bo tak jest wygodniej - smoczek w buzie i dziecko nie marudzi! Nie mowie bo moj tez smoczka dostaje ale tylko jak sie mamy usypiac i w sumie to powiem wam, ze sie zastanawialam czy przypadkiem go nie odsmoczkowac....

przylaczam sie do opini ze dzieci NHN-owe najpierw maja suche nocki :) tak tez dzieje sie u nas. Predzej w nocy zasygnalizuje niz w ciagu dnia. U nas ostatnio znow suche noce, chciaz bylo kilka wpadek tj. 2 MIkolaj dalej budzi sie mniej wiecej dwa razy i na sikanie i na jedzenie. Chociaz mam wrazenie, ze jakby glodny nie byl to by nie sikał♣. Ale niestety nie mam jak tego sprawdzic wiec tak sobie domniemuje .... A w ciagu dnia to jedynie timing zdeje bo ja jakos sygnalow nie widze ;/ co gorsza, czasem nawet sygnalow na kupenie widze. Wiec nie raz sie ostatnio zdarzylo mlodemu zaczac robic w pieluche.... ale finish w nocniku. A jaka radosc jak widzi kupe w nociku - bezcenne! U nas dzis Mikolono zrobilo 2 male krocxzki samodzielnie wiec moze z ta sygnalizacja za dnia jest tak marnie bo zaabsorbowany nowymi umiejetnosciami :) IWa mam nadzieje ze niezapeszysz! Super! JA sie ostatnio nawet zastanawialam czy nie klasc spac M. bez pieluchy (tylko musialabym sie zaopatrzyc w kocyk welniany).... no bo jakby sik sie pojawil

TAK u nas tez zawsze zielono po brokule. Ja jak zobacze ze zielona to sie zastanawiam - co mu znow nie pasuje bo M. to alergik wiec wiele rzeczy jesc nie moze. A jak juz zje cos co mu nie sluzy to zawsze zielonkawo w kupie. Ale po brokule to norma :)

Wiez co Iwa mi sie wydaje, ze duzo mowi. Chciaz nie mam duzej stycznosci z dziecmi w jej wieku, jedynie z jednym 18-miesiecznym chlopcem. I jak sobie dobrze przypominam to on az tyle co Twoja nie mowi. Glownie mowi 'po swojemu'. Ale przesad tez jest taki ze ponoc chlopcy pozniej mowia.... ile w tym prawdy nie wiem. U nas proby sikania do kibelka tez jakos niespecjanie M. zainteresowaly - ale deska od sedesu - rewelacja. Raz mi tak przydzwonil ze sine mialam na nosie miedzy oczami. Od tej pory ostroznie sadzam go na kibelek i to i tak zazwyczaj w gosciach gdzie nie ma nocnika. Przymierzam sie do kupna nocnika turystycznego Potette wiec bedzie nam sluzyc tez jako nakladka na sedes.

Dziewczyny przymierzam sie do zakupu nocnika turystycznego bo mnie ostatnio irytuje to, ze u tesciowej oraz niektorych znajomych nie mam nocnika - a Mikos nie chce tobic siku do kibelka (hmm, a moze nie wie o co chodzi, bo zawsze na nocniku sika). Znalazlam w necie firmy potette plus i ciekawa jestem jak sie sprawdza. Wiem, ze ktoras z was ma taki nocnik turstyczny. Wybaczcie ale nie mam czasu szukac na forum ;/ kto to taki :) dzieki!

Kurczaki, jak dla mnie to jakas masakra! Nie wyobrazam sobie zebym moga byc taka ignorantka - zeby wiedziec kiedy dziecko robi kupe i nie wykazac checi wysadzenia. Szkoda malej bo faktycznie raz, drugi trzeci i by sie nauczyla. No i dziecko przyzwyczaja sie ze to jest normalne - ide do konta i robie .... ach ale widocznie dla nich tak wygodniej .... u mnie mikolaj dzis zaczynal stekac pod stolem w jadalni :) jak uslyszalam tosmy od razu polecieli na nocik! A jak sie smial do tej kupy! Na nocniczku na oparciu na taka naklejke hipopotama - tak do niego gada ostatnio, smieje sie ze hej i glowa mu przytakuje!

ja najczesciej ubieram mikolaja wlasnie w taka pizamke - sukienke. Naprawde super sprawa i przy wysadzaniu na nocnik i przy przebieraniu. Niestety sa dosc drogie ;/ ja kupilam w endo na wyprzedazy chyba za 15zł jak dobrze pamietam. A jak nie sukienka to zakladam mu body tez z dlugim rekawem, nie zapinam, na pieluche welniane gatki storchenkinder i do spiworka. I tak sobie spi :) IWA23 to na bank przez zastrzyki. Pamietam jak moja siostrzenica dostawala zastrzyki chyba na wzocnienie odpornosci (miala chyba niecale 2 lata) bo strasznie chorowala w zlobku to jak tylko uslyszala rano dzwonek do drzwi to plakala - a jak zobaczyla pielegniarke to az zal bylo dziecka.... no ale minelo i po tych seriach faktycznie odpornosc sie jej polepszyla. Ulla masz racje to praca! Ja najbardziej to odczuwam z rana, jak mi sie strasznie nie chce na nocnik isc z mlodym.... a tak sobie przypomnialam, ze Kinga Ch. pisala o tym, ze jak nie znajdziemy czasu dzis na wysadzanie to trzeba bedzie go znalezc za pozniej.... a im dziecko starsze tym wiecej czasu trzeba mu poswiecic; niektorzy to podobno urlop biora specjalnie zeby dziecko odpieluchowac - :O Mnie tej nocy syn zaskoczyl. Spal juz od 20 (a to mu sie bardzo rzadko zdarza) i o 1 zaplakal wiec zebralam sie i hyc na nocnik - Mikulo wysikal sie, nie zdarzylam mu zalozyc spowrotem pieluchy a on na przewijaku zasnal ;) nawet nie myslal o jedzeniu - szok to byl dla mnie. Ubralam go i odlozylam do lozeczka i obudzil sie dopiero o 5, wysisial sie na nocnik ale tak malenko .... No i juz musial zjesc Nie wiem, czy wasze pociechy tez tak maja ale u mnie od jakis dobrych kilku tygodni mikolaj nie siedzi spokojnie na nocniku tylko sobie tanczy nozkami Caly czas je podrzuca go gory :) smiesznie to wyglada, bo nawet jak sika to obie nie przerywa.

No nie wiem Ulla czy to nie za wczesnie na takie rozwiazanie. Mikos ma 11 miesiecy i sam nie chodzi wiec mialby problem w samodzielnym siadaniu na nocnik. czasem puszczam go bez pieluchy i mowie mu 'powiedz jak bedziesz chcial sikac' ale nie wiem ile on z tego rozumie, zazwyczaj i tak sie zesika.... ale to najczesciej jak jestesmy przed kapaniem i nie chce mi sie juz za nim latac i pieluche zakladac.... a tak apropo pieluch to moj maluch odkryl super zabawe - sciaganie pieluchy! Ciagnie za rzepa i rozpina. A radosc ma przy tym nieziemska! Usmiech od ucha do ucha! Ach, .... Wczoraj sie wam pochwalilam suchymi nockami to dzis mialam w nocy do przebrania pieluszki, mokro bylo i o 2 i o 6:30 .... ale do tej pory 2 mokre pieluchy. Mikos spi ale pewnie jeszcze nie jedna zasika bo ostatnio popoludniu wiecej wpadek mamy. Chyba idzie przesilenie wiosenne bo malo mocy mam....

U nas jest tak, ze od kiedy wysadzam mlodego w nocy, a to juz pewnie 3 miesiac bedzie to zawsze schemat jest ten sam - nocnik, jesli mokra pielucha to przebieram, a na koncu jedzenie. Niestety nie zawsze kolejnosc mu sie podoba ale chce byc konsekwenta. Fakt, Mikos czeka z sikaniem, moze to przez to ze wie ze jak wstanie to go wysadze, a moze taki zbieg okolicznosci.... Przez to, ze zdecydowalam sie go wysadzac w nocy to nie ma zmiłuj i jak tylko slysze ze sie wybudza to sama zrywam sie z lozka wiec akcja-reakcja jest natychmiastowa. wczoraj zasnal ok 20:30, wstal o 3 - pielucha sucha - wysikal sie, najadl do syta i zasnal. A ostatnie sikanie przed nocna mial ok 20. Obudzil sie ok 6:30 i pewnie chwile na mnie czekal, cos mi sie wydaje, ze musialam mocniej zasnac, bo jak go usłyszałam to stal juz przy szczebelkach w lozeczku, pielucha byla mokra ;/ ale jeszcze ciepla, hihi no i do nocnika jeszcze troche wycisnal. Meczace jest to wysadzanie z samego rana. Zwlaszcze ze czlowiek chetnie by pospal.... Asiula ja nie mam duzego doswiadczenia w nocnym pieluchowaniu ale wydaje mi sie nierealne przebrac dziecko tak, zeby sie nie wybudziło. No chyba ze ma mega mocny sen. Ja poczatki mialam kiepskie bo co noc to Mikolaj przesikany. I coz plakal, bo chial spac a ja go nie dosc ze z pieluchy musialam przebrac to jeszcze pizamke zmienic. Narazie poki co dobrze nam idzie A tak sie ostantnio zastanawialam, czy Mikołaj nie bedzie miec problemow z sikaniem tak sam od siebie. Bo teraz czasem zasygnalizuje ale najczesciej sprawdza sie timing, no i tak sobie mysle ze troche mlodego wyreczam.... mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi.

jaka tu cisza ...... zatem troszke ja przerwe i napisze co u nas :) nocki dalej suche ostatnio Mikolaj wytrzymał z sikaniem no i z jedzeniem takze od 21 do 6! Az mialam 6 godzin nieprzerwalnego snu - szalenstwo! ;) a w dzien idzie roznie, raz lepiej raz gorzej czasem czeka na wysadzenie, czasem sygnalizuje a czesem sika w pieluche i nawet okiem nie mrugnie.... tak jak wczoraj tatusia osikal jak go na raczkach nosił! he he mrozy przeszły wiec czasem zdarza sie ze mu pieluszki nie zaloze wiec lata w spodniach

Dokładnie! na podstawie poziomu bilirubiny najlepiej okreslic czy potrzeba naswietlen czy nie, ale najczesciej pobiera sie krwe kilka razy zeby sprawdzic czy poziom spada. Moj synek pamietam tez był długo żółciotki chyba nawet trwało to ponad 2-3 tygodnie. ale tak nieznacznie, naswietlany w ogole nie był nawet w szpitalu. Mozesz sie rowniez umowic z polozna srodowiskowa, moze przyjsc w ramach NFZ i popatrzec na maluszka ....

dobrze by było jak juz zacznie wstrzymywac to jeszcze zeby nie budził sie na jedzonko :) A tak z moich przemyslen nad wielo... jak Mikolaj pierwszy raz zasnal z pielucha i nasikal to ryk byl w nieboglosy! ale chyba juz pisalam o tym. To chyba był dla niego szok. Teraz juz tak nie jest ale tez nie zdaza mu sie zsikac przez sen (no moze czasem jak spi na polu) wiec chyba kojarzy przyczyne i skutek :) ja bardzo lubie jak ma naturalnie przy ciałku wiec najlepsze wg mnie sa bambuski :) no i strasznie przypadl mi do gustu wełniaczek - na noc obowiazkowy!

Ulla Gratulacje dla Mikusia! U nas wspolpraca dalej dobrze sie uklada :) kolejna noc sucha (tzn. Mlody sikał w nocy o 1 a pozniej o 6:30 przy okazji nocnego karmienia) a od rana 1 mokra pielucha.... Mala rzecz a cieszy ..... tylko ja jakas niewyspana chodze :/

marzen@ cale szczescie, ze nidlugo i w sumie to rzadko musi z nim sama zostawac a jakby miała pol dnia z nim zostac to pewnie by mu pamka zalozyla jakbym tylko za drzwi wyszla, hehe. Najczesciej wpada tak na pol godziny, czasem godzinke wiec ja jak widze ze Mikolaj marudzi to pierwsze co robie to sprawdzam pieluche a nie mowie - 'Mikus co sie dzieje, czemu marudzisz? CHodz pokaze ci konika, rowerek, ..... '

No dziwne podejscie.... teraz juz nie komentuje. Jeszcze mnie zaskakuje to ze jak zajmuje sie Mikolajem to nie przyjdzie jej do glowy sprawdzic czy ma sucha pieluche.... ach moze to juz ten wiek....

Margeritka Ja teraz piore najczesciej co 2 dni, wczesniej nawet codziennie. Tak jak jadzik pisze pul jest nieprzemakalny wiec wszystkie pieluchy kieszonki, AIO czy otulacze nie przemakaja. Formowanki przemakaja wiec potrzebuja otulacza. Ja np na noc bardzo czesto ich uzywam, no i czasem w ciagu dnia bo wtedy widac jak na dloni kiedy pielucha jest mokra. A co do samego prania to zazwyczaj 40 stopni, raz na jakis czas 60. Piore wszytko razem, niekiedy wlacze z opcja dodatkowego plukania, albo po prostu załaczam na dluzszy program tak zeby wszystko sie ladnie wyplukało. Ja nie uzywam plynu do plukania, piore w kulach Kule do prania dodaje kilka kropel olejku lawendowego, czasem dodaje zamiast olejku proszek do odkazania pieluch Bio-D Nappy Fresh. olgapietrzak u nas tez tak bylo, jak zakladalam jednorazowki.... a ze szlo ich dziennie tyle, ze ho ho to pozniej zamiast pampkow zainwestowalam w tansze a moim zdaniem ok pieluchy dada z biedronki :) do tej pory mam kilka opakowan nietknietych .... bo ostatnio to jednorazowki tylko na podroz i w gosci.... u mnie mlody zazwyczaj lata w geterkach i w pieluszce. Przez co czesc udka ma gole no i nie raz sie naslucham od mamy czy tesciowej, ze mu zimno i zebym mu spodnie zalozyc!!! A dobry byl jeszcze tekst mojej tesciowej jak zaczelismy wielo uzywac - czy on musi w takich pieluchach chodzic??? ja na to musi bo jego mama tak chce!!! He he

jadzik super! na takie sygnaly chyba czeka kazda mama :) marzen@ dokladnie chodziło mi o uciekajacego chlopczyka, bo obecne pieluchy wielo to jest mega wygoda w porownaniu z tym co było. A do tego oko cieszy!!! ja sie kiedys zastanawiałam nad trenerkami ale z tego co słyszałam to jak dziecko duzo siknie to sik przeleci wiec stwierdziłam, ze wole mlodego puszczac bez pieluchy. Czekam tylko az nadejdzie wiosna! Margeritka jakbys chciała kupic pieluche bamboota easy dry to mam jedno L nowke na zbyciu. to jest all in one. A u nas wczorajszy dzien to byl chyba najbardziej udany dzien! Mokre 2 pieluchy z czego jedna po 3 godzinnej drzemce!!! Noc tez sucha. Od rana dalej mamy sucho :) a teraz Mikos spi.....

U nas dalej utrzymuja sie dni dobrej wspolpracy. Mokrych pieluszek mamy srednio 5 dziennie. Margeritka, Olga my na wielo jestesmy mniej wiecej od 2,5 miesiaca, od niedawna tez w nocy :) i były takie dni, ze brakowalo mi pieluch bo potrafil zmoczyc az 13 ;/ wiec pranie co dzien. Teraz srednio co 2 dni. Ja przebieram Mikolaja po kazdym siku i chce by czul mokro wiec najczesciej ma otulacz Flip + pieluszke skladana - muslinowa z Imse Vimse, czasem prefold z ecopi. Tak jak marzen@ najbardziej lubie flipa i kieszonke bumgenius. A na noc u nas sprawdza sie formowanka + wełniane gatki storchenkinder. A najlepiej faktycznie kupic kilka sztuk i sprawdzic jaka opcja najbardziej pasuje. Ja mam 2 kieszonki i u sumie nie potrzebuje wiecej, i kieszonka u nas tez zawsze jest na jedno siku bo ponownie jej nie zakladam. Mi sie wydaje, ze wazne tez kto bedzie dzieciaki przebierac, bo napewno latwiej jest zalozyc kieszonke, czy AIO niz otulacz z wkladem. Ja juz tu pisalam ze musze czasem pieluche zakladac na stojaco, czasem jak mlody raczuje wiec nieraz trzeba sie nagimnastykowac .... i nie wyobrazam sobie jakby moja mamusia musiala tak pieluche zakładac. Jak bylo cieplej to czesto Mikus latal w samej formowance i tak mi bylo wygodnie bo widac od razu kiedy zrobil siku. Chociaz teraz to jak go baczniej obserwuje to i tak wiadomo kiedy nasika...

jadzik mala aparatka z tej twojej corci :) A ja nie bije brawo, owszem zawsze pochwale ze super ze nasikał albo kupke zrobił! Zreszta czesu by nie było bo Mikołaj siadze, zrobi co ma zrobic i leci dalej.... u nas ostatnie dni to dni dobrej wspołpracy. Mokrych pieluszek mamy ok 5 dziennie i chyba nie przesadze jak powiem, ze ok 10 sikow trafia do nocnika. W sumie to nigdy dokladnie nie liczylam. W nocy tez zazwyczaj sucha pielucha. Ale tak ok 4 wstaje Mikolaja wysikac a pozniej nakarmic. Mi tez sie wlasnie w NHN to podoba ze dziecko ma wybor! Albo nocnik albo pielucha i powiem wam, ze młody jak spi podczas dziennej drzemki to potrafi obudzic sie - wysikac i spac dalej! A co do dzieci to tez ma wrazenie, ze im pozniej tym gorzej.... tak jak Kinga Cherek pisała ze najpierw uczymy dziecko wyprozniac sie do pieluchy, a po 2-3 latach mowimy ze pielucha jest beee i ze sikac trzeba do nocnika. wtedy dzieci pewnie sobie mysla ze im wode z mozgu robimy ;/ marzen@ pisalas juz o tym chlopcu. Pamietam, ze jak to czytalam to az uwierzyc nie moglam.....

Witaj olgapietrzak my tez zaczynalismy w podobnym wieku. Mikus mial 7,5 m-ca. A zaczelo sie od kupki w nocnik i tak mu zostalo :) raz na jakis czas ma wpadki ale zdecydowanie 95% trafia do nocnika. Z sikaniem roznie bywa, dzis bylo ok a wczoraj to nie nadazalam ze zmiana pieluch .... ;) ostatniej nocy sucha pielucha byla od 20 do 4:30!!! wow w szoku bylam, ze tak dlugo wytrzymal bez sikania. tak sie ostatnio zastanawialam ile procent maluchow jest wysadzanych.... bo z moich znajomych to chyba nikt praktykowal nhn....

asiula84 u nas z tym sikaniem to jest podobnie. Czasem co 15 minnut (wtedy mi sie wydaje ze Mikus sika na raty) a czasem, moze nie co 2 godziny ale ponad godzine na bank! Mi sie wydaje, ze to duzo zalezy od tego kiedy dziecko jadło/piło. I chyba tak jest ze dzieci do poludnia sikaja wiecej - nie wiem czy przypadkiem Kinga Cherek tak nie pisala. U nas dzisiaj narazie mokre 2 pieluchy od rana :) narazie bąbel śpi ale pewnie nie jedna jeszcze zmoczy... Ja sie ciesze, ze kupa laduje w nocniku (poza kilkoma wpadkami) i ostatnio zawsze po drzemce tez jest sucha pielucha i sik do nocnika gwarantowany. A tak w ciagu dnia to czasem mlody zaczyna marudzic jak chce sikac, a czasem wogole nie sygnalizuje. Ale jak sie dziecko obserwuje to widac kiedy 'jest po fakcie' hmmm.... chyba zaczne notowac...... to moze jakies wnioski beda i NHN bardziej skuteczne :) Dziewczyny dzieki za rady co do nocnych pieluch. Pewnie gdyby nie wasze słowa to wielo w nocy nie byłyby jeszcze w uzyciu. A tak Mikusia dupcia oddycha w nocy otulona welniaczkiem :) a sik jest podpiero jak sie budzi na jedzenie.... jadzik a jak sie sprawdzaja twoje wełniaczki? Na zdjeciach pieknie wygladaja!

IWA23 super - gratulacje dla corci!!! ja tez lubie zakladac pieluche na stojaco, przynajmniej wykorzystuje to ze mlody sie czyms zajmuje - np. stoi przy krzesle i robi przysiady ;) bo u mnie w biegu oznacza, ze mikos raczuje a ja za nim .... i tak na raczujacym potworku zakladam :) gdyby nie to ze jest zimno to by sobie z gola dupka polatal :) u nas tej nocy pierwszy sik trafil do nocnika, chociaz nie bardzo mu sie chcialo sikac. a drugi w pieluche i dosikal do nocika. spiesze doniesc ze sie nie przesikalismy, chociaz formowanka bambusowa byla dosc mokra. z moich obserwacji wynika ze ten otulacz welniany to fajna sprawa :) chyba dupcia sie mniej grzeje niz jak jest polarek przy pupince. asiula84 czy Ulenka teraz sygnalizuje swoje potrzeby nocnikowe??? Czy moze stosujecie timing? Bo 2 mokre pieluchy to super sprawa!