Zacznę od tego, iż sama mam dzieci i nie przyszło mi do głowy, że można tak kogoś oszukać :/. Ponad rok temu poznałam na jednym forum dziewczyne, pisała mi że ma 15 lat, że jest w ciąży, że chłopak ją zostawił. Było mi jej żal, i pisałam do niej i podnosiłam ją na duchu. Póżniej pisaliśmy ze sobą dosyć często. Niby jeszcze pod koniec ciąży wróciła do chłopaka, i po 4 miesiącach znowu była w ciaży. I pisała mi jeszce wiele innych reczy których nie chce mi się za bardzo wymieniać. Niedawno pisala, że zapomniała hasła na profil do konta w tamtym forum i napisałam, żeby dała mi hasło i login na poczte to jej pomogę odzyskać hasło do tego forum. I ona mi dała to hasło. Dodam, że ona zawsze pisała, że nie ma ani konta na nk ani na facebooku. A tu się okazało, że ma i to i to konto :/. A do tego jeszcze okazało się, że wcale nie ma dzieci, jest panną, ma 33 lata, nie mieszka tam gdzie pisała i do tego nie ma tak na imię jak mi pisała. Czuje się oszukana jak nie wiem. Jaka ja byłam głupia, że jej wierzyłam :/. A ona jeszcze jak się wydało pisała, że mi się coś wydaje, ale potem przyznała mi się że to wszystko co mi przez rok pisała wymyślała :/. Pytałam dlaczego tak robiła, a ona żeby sobie urozmaicić nudne życie :/. Ale się wkurzyłam, ciekawe ile osób jeszcze ona nabrała :/.