andziakadula

zimowe szaleństwa

Gdy tylko zauważam pierwsze objawy przeziębienia robię wszystko, by rozgrzać organizm. Opatulam, ubieram ciepło w bawełniane rzeczy, na nogi zakładam grube skarpety i podaje kubeczek cieplutkiej herbaty z sokiem malinowym i cytryną. Do napojów dodaje również goździki, imbir i miód. Potrawy doprawiam tymiankiem (działa wykrztuśnie i bakteriobójczo), majerankiem (rozgrzewa, działa przeciwzapalnie), pieprzem i cynamonem – składniki te rozgrzewają organizm, pobudzają krążenie i udrażniają nos i gardło. Uważam że zawsze trzeba zaczynać od domowych i naturalnych sposobów. Organizm sam powinien walczyć, z lekkim wspomaganiem natury. Polecam różne herbatki i napoje na przeziębienia.

Igorek z ulubionym całuśnym misiem

Ja osobiście stawiam tezę, że antykoncepcja to świadome macierzyństwo. Współczesne kobiety mają wybór i to one decydują, czy będą miały dzieci, czy nie. Bycie rodzicem to z jednej strony wielka radość, a z drugiej ogromna odpowiedzialność. Dlatego jestem zwolenniczką skutecznej antykoncepcji, czyli świadomego macierzyństwa.

Kto jest dzieci przyjacielem? Kto tajemnic zna tak wiele? Jest mały, trochę nieśmiały, Wielkie, serce w sobie ma. Pocieszyciel doskonały. Każdy go ma!

Dzieci posiadają niesamowitą zdolność szybkiego zapamiętywania nowych słówek, pełnych wyrażeń i dlatego warto uczyć je języków innych niż ojczysty już od najmłodszych lat. Z mężem chcemy zapewnić aktywną naukę języka przez gry, śpiew i zabawę. Specjalnie przygotowujemy naszego synka tak, aby nauka języka była dla niego ciekawa i przyjemna. Bawimy się kolorowych naklejkami z angielskimi słówkami, puszczamy nagrania piosenek po angielsku, mamy ciekawe zabawy z kartami obrazkowymi oraz gry planszowe.Całą rodziną wykonujemy różnorodne zadania: naklejanie, rysowanie, kolorowanie, odnajdywanie brakujących elementów i wyszukiwanie różnic w obrazkach, łączą fantastyczną zabawę z aktywną nauką języka angielskiego.

Ważne jest, aby: * buty były wykonane z naturalnych skór i przewiewnych tkanin. Są trwałe, odporne na zużycie i zapewniają stópce odpowiedni komfort. Ważne jest także aby wyściółka zrobiona była ze skóry. Niektóre modele bucików mają wkładki antybakteryjne. * miały usztywniany zapiętek, który zapewni utrzymanie piety we właściwym położeniu i prawidłowe ustawienie całej stopy. Odpowiednio dobrane zapiętki stanowią bardzo istotny element obuwia, ponieważ zapobiegają szpotawości czy koślawości stóp. * miały cholewkę sięgającą nieco ponad kostkę (ale nie za wysoko), która stabilizuje kostkę, ale nie krępuje ruchów stopy. * miały szeroki i wysoki czubek, w którym będzie miejsce na prawidłowe ułożenie palców i swobodne poruszanie nimi. * elastyczną, nie za miękką, nie za sztywną, nieślizgającą się podeszwę, która zgina się na linii zginania palców. Dobra podeszwa jest sprężysta i antypoślizgowa. Często można już spotkać się z tzw. oddychającymi podeszwami, które dbają o dobrą wentylację obuwia. * miały szeroki obcas, nie wyższy niż 1,5 cm stanowiący dobre podparcie dla pięty. * były dobrze dopasowane do długości stopy tzn. buty powinny być dłuższe od stopy o około 0,5- 1 cm. Nie mogą być za krótkie, gdyż spowodują zniekształcenie stopy dziecka. Z kolei kupowanie butów z dużym zapasem przyczyni się do braku stabilności stopy, a także będzie powodować zginanie podeszwy nie w tym miejscu co trzeba, co może szkodzić stópce dziecka.

Nauka powinna być dla dziecka przyjemnością. Nie sadzajmy go przy stoliku na siłę z konkretnym zadaniem i nie oczekujmy, że wykona każde nasze polecenie. Najlepiej uczyć dziecko przez zabawę. Bardzo interesujące mogą okazać się w pierwszych latach życia dziecka zgadywanki. Można zakrywać przedmioty i kazać dziecku szukać, a potem prosić o nazwanie znalezionych rzeczy. Można oglądać z nim książeczki i pytać, co na nich widzi. Ale nie tylko stwierdzać, że jest tam np. słonik. Trzeba zapytać na przykład, jakie ma oczy , co je i gdzie śpi i co by słonik chciał robić. To bardzo pobudza wyobraźnię i kojarzenie. Warto też kupować dziecku puzzle albo samemu je wymyślać, tak by maluszek mógł je ładnie poukładać. Przy takiej zabawie oprócz pamięci będzie ćwiczył wyobraźnię przestrzenną i poznawał nowe przedmioty.

Dla nas było ważne aby spędzić ten wieczór w rodzinnej atmosferze. Nie musi przecież być tak, że Nowy Rok witany jest w wąskim gronie mama, tata i dziecko. Wieczór spędziliśmy z przyjaciómi i ich dziećmi - w myśl zasady im więcej tym weselej. Cała zabawa zaczeła się już po południu, kiedy razem z dziećmi wzieliśmy się do przygotowywania sylwestrowych potraw. Nawet trzylatki miały swój udział w przygotowaniu sałatek, ciast i deserów. Starsze dzieci pomagały przy dekorowaniu domu, rozkładaniu nakryć. Przebieranie - element naszej sylwestrowej zabawy. Naszym dzieciom spodobał się pomysł wystąpienia podczas wieczoru w strojach niekonwencjonalnym, był strój smoka, księżniczki, elfa i rycerza. Wspólnie przygotowaliśmy gry dla naszych pociech zabawy, przekąski i napoje. Kiedy wybiła 24.00, otworzyliśmy szampana, wznieśliśmy toast i złóżyliśmy sobie życzenia. Zabawa była niesamowita a najważniejsze było wejście w Nowy Rok z ukochanymi osobami.