Skocz do zawartości
Forum

mama2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mama2

  1. Ja tez dzis sprzatam i gotuje spagetii. Dziewczyny znacie jakies zioła albo sposoby na lepsze trawienie?. Zjem troche a po kilku godzinach potrafie zwymiotowac obiad w całosci...mój zołądek nic nie trawi Ostatnio podpijam mężowi piwko nie umiem sie powstrzymac , tak mi smakuje!!!!!!!!ale tylko pół szklaneczki A mojej córeczce wlasnie wypada ząbek i czeka na wrózke zębowa która zabierze ząbka i zostawi prezent. Ja zbankrutuje!!!!! w grudniu jej urodziny , mikołaj, gwiazdkanoi jeszcze ta wrózka zębowa a co do mojeg synka to lekarz powiedzial ze jest pewny ale....żebym sie nie nastawiała bo róznie to bywa...
  2. Coś sie pierniczy ztymi moimi suwaczkami. Codzien cos innego na nich
  3. pat-khej mamuski, mam nowy przysmak. Lody z rozmrozonymi owocami :)mama2 jak nazywa sie ten lek w saszetce? Znowu mnie pecherz meczy a chce uniknac furaginu, bo i tak mi nie pomaga. Milego dnia wszystkim!!!! MONURAL sie nazywa . Jedna saszetka i po srawie. Bezpieczny dla kobiet w ciąży(wkoncu ginekolog mi przepisał:) Tylko to jest na recepte.
  4. moze nie czekaj do poniedziałku tylko jedz na pogotowie? Współczuje Ci. Ra zrzez to przeszłam i dziekuje
  5. Witam . Pogoda dzis paskudna ale ja jestem w jakims anileskim nastroju:36_2_55: Od kilku dni obserwuje mój brzuszek, najpierw myslałam ze to wzdecia ale jednak nie . Brzuszek mi zdecydowanie sie powiekszył. Chodze głównie w spódnicach na gumkach , choć szafa pełna juz jest ciążowych ciuchów to poczekam jeszcze z dwa tygodnie. Mysle ze 5 miesiac to bedzie tak w sam raz:36_4_10: dostałam oprócz zelaza cos na pecherz . Pierwszy raz miałam taki lek. Bierze sie tylko jedna saszetke i po sprawie . A ta saszetka kosztuje 50 Zł Noi i musze sie wybrac do poradni dabetologicznej i rozprawic sie z moją wysoka glukozą. Zeby to tylko nie były poczatki cukrzycy. No na powitanie macie co czytac bo dzis tu chyba pierwsza jestem. PA
  6. Daffodilmama2Ewciaadziewczyny pokażcie zdięcia z USG :)ja nie mam bo lekarz powiedział ze teraz jest najmniej ciekawy okres pod wzgledem usg. Tzn ze za duzy zeby cos tam i za mały zeby cos tam . Nawet go niesłuchałam taka byłam wpatrzona w moje maleństwo No właśnie teraz jak dzieciaczki są większe, to ciężko zmieścić je na jednym zdjęciu. Ostatnio oglądałam zdjęcia dzieciaczka koleżanki z 20. tygodnia i na każdym były jakieś konkretne części ciała. Dla kogoś kto nie jest lekarzem trudne do rozszyfrowania :) WŁASNIE tak powiedział ze sie cały nie zaprezentuje juz tak na zdjeciu
  7. Ewciaadziewczyny pokażcie zdięcia z USG :) ja nie mam bo lekarz powiedział ze teraz jest najmniej ciekawy okres pod wzgledem usg. Tzn ze za duzy zeby cos tam i za mały zeby cos tam . Nawet go niesłuchałam taka byłam wpatrzona w moje maleństwo
  8. Ja dzis na wizycie czułam i jednoczesnie widziałam . lekarz za mocno przycisnął usg i poczułam "kopnięcie" i gwałtowny ruch na usg
  9. Daffodilmama2 super!! Ktoś musi cierpieć, żeby jeść mógł ktoś :) Kolejny gigancik :) A nie udało się płci podpatrzyć? :) chłopak
  10. Isabela gratuluje podjecia decyzji. Tez bym sie zdecydowała. Niewiedza by mnie dobiła. A ja juz po wizycie. Maluch ma 15cm z nóżkami. Lekarz mi pokazywał jego żołądek i mówił ze jest własnie po jedzeniu bo żołądek ma pełny..No tak on wcina a ja wymiotuje Mówi że jest bardzo zdrowy i ruchliwy i że ma piekne nóżki Dostałam zelazo w tabletkach i mam isc do poradni diabetologicznej w sprawie mojej glukozy. Za miesiąc kolejna wizyta. No to wszystko
  11. to jest badanie usg miedzy 11 a 13 tygodniem i z krwi badanie tzw. test podwójny papp-a potem rozbi sie test potrójny ok 16 tygodnia i usg połówkowe w 20 tygodniu. Ja robiłam usg genetyczne w 12 tyg i test podwójny z krwi. Z usg mam wspanialą pamiatke bo mam płytke z dzidziusiem
  12. Jeszcze 45 minut w pracy i jade do lakarza
  13. ja tez nie miałam kontaktu z kotem i robiłam . Badania genetyczne tez
  14. Pat-k to wspaniale że u Ciebie i maleństwa wszystko dobrze!!!Widzisz nie trzeba było sie tą szyjką stresować. I jaka duża ta twoja dzidzia GRATULUJE
  15. musze zrobić sobie kawe bo zasypiam...Isabela juz tuz tuz przed wizytą. Trzymam mocno kciuki. Mam nadzieje ze wszystkie bedziemy dzis wieczorem w doskonałych humorach
  16. Daffodil korzystajcie z tego czsu który macie teraz tylko dla siebie. Potem bedzie ciężko coś wygospodarowac
  17. elwiraCześć, powodzenia dla wszystkich z dzisiejszymi wizytami, Mama2 jak tam twój apetyt wrócił czy jeszcze nie, bo u mnie to tak różnie z tym bywa. Niestety nie mam apetytu. Ale wczoraj wyjątkowo smakował mi obiad. Rybka , troche frytek(zeby sie przytuczyc) i surówka z kapusty kiszonej....i co??? wszystko wylądowało w ubikacji.... I jak ja mam poprawic sobie wyniki z krwi jak nawet kiedy sie staram zjesc cos zdrowego to to zwracam
  18. 1cora2syn...??mama2Dzis chyba nie popracuje moje myśli sa przy maleństwie które dzis zobacze popoludniu.... :36_3_16:trzymam kciuki!!a idziesz sama czy z mezem?ja USG mialam w Polsce i meza niebylo ale juz zarzekl ze nastepnego nieopusci,ale byla zemna coreczka i patrzyla w monitor jak w obrazek:)taka podwojna radosc dlamnie jak zobaczylam swiecace oczka Oliwki(tak ma na imie moja corcia)a tez sie balam bo moj mezus niejest jej biologicznym tata,i caly czas sie boje czy dalej jego stosunek do niej bedzie taki jak do tej pory...po narodzinach jego biologicznego dziecka... Mam identyczna sytacje jak ty. Mój mąż jest ojczymem dla mojej 6 letniej córki. I tez mam takie obawy , ale wiesz co? jesli pokochał nie swoje dziecko to znaczy ze ma duze serce i nie odrzuci tej miłośi kiedy pojawi sie jego własne. A na wizyte z mężem i córka ide w 20 tygodniu ciąży . Bedzie to usg połowkowe 3D:36_4_1:
  19. Dzis chyba nie popracuje moje myśli sa przy maleństwie które dzis zobacze popoludniu.... :36_3_16:
  20. U mnie reakcje podobne :radość, zdziwienie że tak szybko bo miesiąc przed slubem hihi...A ja? nie moglam uwierzyć!!tez sie pospieszyłam z pierwszym testem i wyszło ze nie jestem ...ale drugi juz po spoznionej miesiaczce ukazał prawde mym oczom. Pat-k wizyte mam o 16.30 a ty? ja tez za was trzymam kciuki . Pat-k i isabela. Jutro Nasz szczesliwy dzien , same dobre wiadomości. BUZIAK
  21. Isabela ciesze sie ze juz Ci lepiej. Tak trzymaj!! Witam dwie nowe mamy!
  22. Isabela wiem ze sie cholernie boisz. ale same wyniki z testu papp-a to tylko 40 % pewności . Trzeba je połączyc z usg ( a to wyszło Ciebie dobrze) i z testem potrójnym. Tylko wtedy daje 90 % . A gdzies przeczytałam że"Około jedna na 20 kobiet, które poddały się testowi PAPP-A znajdzie się w grupie podwyższonego ryzyka. Większość kobiet z grupy podwyższonego ryzyka rodzi zdrowe dzieci. Średnio około jedna na 50 kobiet, które uzyskały wynik dodatni testu ma rzeczywiście płód z zespołem Downa. " Prosze Cie , nie załamuj. trzymaj się .
  23. Pat-k bardzo mi pomógł ten artykuł bo zastanawiałam sie czy to normalne ze mam obecny Urobilinogen. Ale jest ok :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...