Skocz do zawartości
Forum

swita77

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Piła

Osiągnięcia swita77

0

Reputacja

  1. Przy odrobinie wyobraźni nawet zwykła miska może zamienić się w samolot:)
  2. Deserki okazały się strzałem w dziesiątkę! Oba smaki przypadły synkowi do gustu. Są odpowiedniej wielkości, więc sprawdzą się jako przekąska. Dużym plusem jest to, że nie trzeba ich przechowywać w lodówce.
  3. Jeszcze leżę w objęciach Morfeusza, jeszcze śni mi się ciepły piasek na plaży, gdy wtem: bach! Jakiś ciężar ląduje na moim brzuchu, by za chwilę dziabnąć mnie paluszkiem w oko i z radosnym śmiechem otworzyć mi siłą powieki. Potem przysysa się do policzka niczym glonojad i klepie mnie przyjaźnie po głowie. Wyciągam spod poduszki książkę o zwierzakach i jeszcze zaspana przytulam półtorarocznego brzdąca, radosnego jak skowronek. I tak sobie siedzimy opatuleni kołdrą, czytamy i oglądamy obrazki a czasem zdarza się, że jemy śniadanie w łóżku. I nie ważne, że potem trzeba będzie wytrzepać okruszki albo zmienić pościel, bo dżem przykleił się do czyichś małych rączek. Ważniejsze są chwile spędzone razem, beztroski śmiech i zabawa. Tak wyglądają najczęściej nasze sobotnie poranki, niespieszne, za to wypełnione radością.
  4. Ślicznie dziękuję, podzielę się wygrana z mamą :)
  5. Wymarzony Dzień Matki chciałabym spędzić w miejscu, które łączy pokolenia: w starym domu moich dziadków. W wielkim ogrodzie, pod pachnącą lipą, rozstawiłybyśmy wielki stół: ja (świeżo upieczona mama), moja mama (doświadczona mama) i mama mojej mamy, czyli babcia i zarazem prababcia (bardzo doświadczona mama). Na stole stałby upieczony przez babcię aromatyczny tort z truskawkami i bitą śmietaną, ja przygotowałabym pyszne sałatki a moja mama przyniosłaby w kryształowej karafce nalewkę z pigwy własnej roboty. I zasiadłoby nas przy tym stole mnóstwo: trzy mamy i liczne dzieci w różnym wieku. Tego dnia nie prezenty byłyby ważne, ale to że jesteśmy wszyscy razem. Może dzieli nas różnica wieku i pokoleń, ale łączą więzy krwi. I wspomnienia, które tego dnia wzlatywałyby pod niebo. A tych z pewnością by nie zabrakło. Chciałabym tego dnia posłuchać rad bardziej doświadczonych kobiet z mojej rodziny, które też są matkami, godzinami oglądać stare zdjęcia i po prostu cieszyć się z tego, że dołączyłam do grona kobiet, dla których macierzyństwo jest cudowną życiową przygodą. To cudowne móc tego dnia czuć tę niesamowitą więź i wsparcie. Chciałabym wymarzony Dzień Matki spędzić w gronie (dość sporym;)) najbliższych mi osób, może bez szaleństw ale w rodzinnej, ciepłej atmosferze…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...