Widzę że nie tylko ja nie mieszkam sama:)
Póki co nie jest najgorzej ale po porodzie obawiam się że nie będzie tak kolorowo...
Ja jeszcze nie mam żadnych koszul ale wczoraj rozglądałam się za piżamami u mnie "na wsi" i spodobała mi się 2 częściowa piżama do karmienia którą na pewno sobie kupię z racji tego że nienawidzę spać w koszulach, no ale do porodu i tak będę musiała ją kupić. Jeśli chodzi o badanie glukozy to i u mnie mówili o cytrynie..