kolorekHej dziewczyny, ale tu ruch się zrobił.
Podglądam Was czasem ale jak mam zamiar napisać to zaraz syrenka zaczyna wyć i za bardzo się nie da :)
W nowym roku życzę Wam, Waszym pociechom i rodzinom wszystkiego co najlepsze... U nas w porządku, w drugi dzień świąt były chrzciny. Było 20 osób :) jakoś się ze wszystkim uporałam i nawet zadowolona jestem, wesoło było i miło. W kościele mój anioł był bardzo grzeczny, Gosia patrzała na choinki, słuchała, uśmiechała się... :)
Nic tylko chwalić.
Ogólnie leci dzień za dniem, Małgonia mi rośnie... Zaliczyłyśmy już drugie szczepienie w przychodni - 13 tydzień życia - 5700g, 65 cm :)
O szczepieniu nie będę pisać bo wrażliwa jestem i ciary na samą myśl mi przechodzą...
Zastanawiam się nad kupnem spacerówki-przyda się na wiosnę... może możecie mi coś polecić? Coś sprawdzonego... O i widzę nowe dziewczyny, witam :)
Jestem Monika, lat 23. Córeczka Gosia 3 miesiące,3 tygodnie.
Całe życie mieszkałam na śląsku, w kwietniu 2010 przeprowadziliśmy się z mężem w okolice Kielc (wieś Jarząb 30km od Kielc). Jestem na macierzyńskim do końca lutego, osobiście nie wyobrażam sobie powrotu do pracy ale jak Gosia skończy rok chciałabym jakoś wesprzć naszą rodzinkę finansowo...niestety wciąż spłacamy kredyt :)
Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić że mam zostawić Gosie i iść sobie do pracy (pracy się nie boję tylko chodzi o to, że mam wrażenie że mi coś cennego w życiu ucieknie...przykro mi jak myślę o powrocie do pracy)
Oczywiście jesli chodzi o pracę to pracowałam na stanowisku specjalista do spraw kadr i płac w Carrefour, niestety praca została na śląsku a ja będę szukać czegoś tutaj... zobaczymy jak to będzie bo coś słyszałam że tutaj z pracą ciężko, prawda to? Widzę że pojawiły się odpowiedzi odnośnie wzrostu i wagi.
170 cm, waga NIESTETY 60 kg, niestety stoi w miejscu a i ja leniwa jestem. Chciałabym ważyć 53 achhhh :) miło by było chociaż jeden jedyny raz zrealizować postanowienie noworoczne heheh Pozdrawiam !! Mamy ten sam wiek i też ze Śląska jestem 2 lata mieszkam w Kielcach :)