andzelinawroclaw

Iwonka@ dziękuje, nie mam zamiaru nikogo obrażac ani na nikogo bluzgać, po co? to nic nie da, a tylko zdenerwuje mnie i pracownika banku. Ale chodzi o zasadę, oba kredyty miały spłatę na ten sam dzień i dziwi mnie dlaczego jeden został zamkniety bez problemu, a drugi nie i wisi na nim niedopłata. Moim zdaniem jest to wina pracownika banku i jego niedopatrzenie.

Witam Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja i nie za bardzo wiem jak mam sobie z tym poradzić. Otórz w miesiącu październiku 2010 spłaciłam z data wcześniejszą dwa kredyty które brałam. Otrzymałam od pracownika banku zaświadczenia o całkowitej spłacie obu kredytów i dla mnie sprawa była zamknieta. Jakie było moje zdziwienie gdy z poczty odebrałam list polecony w którym bylo napisane, iż na obu kredytach mam niedopłate i środki wpłacone 2 tygodnie wczesniej są niewystarczajace. Zadzwoniłam na infoline tegoż banku, okazała sie , iż jeden kredyt jest całkowicie zamknięty (a mimo to dostałam wezwanie do zapłaty brakujacych środków do całkowietej spłaty kredytu), a na drugim kredycie widnieje niedoata w kwocie ok 100 zł. W tej sytuacji chcę złożyć skargę na pracownika banku, który mnie obsługiwał oraz reklamację dotycząca zaistniałej sytuacji. Jeśli ktoś jest mi w stanie pomóc i podpowie mi jak napisać taką skargę i reklamację podpierając się przepisami i paragrafami to będę bardzo wdzięczna i z góry dziekuje. Pozdrawiam Anna