-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Chełm woj.Lubelskie
Osiągnięcia aguska2205
0
Reputacja
-
Cześć dziewczyny Jak tam weekend minął u nas dobrze mąż na górze płytki układał a ja kursowałam z Michałem między górą a dołem hehe ale łazienka już zaczyna ładnie wyglądać naprawdę ładnie A i wczoraj narobiłam gołąbków ze z trzy dni bedę miała żarcia na obiad hehe i sos pyszny mi wyszedł bo zrobiłam całkiem inaczej aj palce lizać Marlesia Dobrze by było jakby już Karola wypuścili ze szpitala w domu zawsze raźniej Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i zeby mu ten gips założyli i do domu nieobliczalna Jejku cudowny ten pierścionek a tak mi sie przypomniało ze ty kiedyś pisałaś ze ślub bierzecie w sierpniu bodajże????? Jak dobrze pamiętam tylko to teraz czy za rok???? Magart Jak tam idzie ci z dwójeczka kochana??? Ja chyba kupie łóżeczko 140cm lub 150cm bo na górze jest taki kat gdzie chcemy wstawić łóżeczko a 160 się nie zmieści ale myślę ze takie 140cm mu na długo starczy jak myślicie???? Ale to za jakiś czas dopiero ale już planuje hehe Dzisiaj chrzestny za granicy zjeżdża do polski tylko szkoda mi8 go bo dziewczyna co zniął był 7 lat zostawiła go dla innego :/ jacy ci ludzie są bezduszni :((((
-
HEj dziewczyny jestem jestem tylko czasu nie miałam nawet do was zajrzeć i coś tam przeczytałam ale nie wszystko jak będę miała wolny czas to was doczytam A więc tak nie miałam czasu do was napisać bo po pierwsze robimy góre na całego narazie stanęliśmy z braku kasy ale chociaż trochę odetchnę meble do kuchni przyszły i narożnik,płytki do łazienki też już są mąż jest w trakcie układania a po drugie jak miałam wolny czas to cały czas z Michałem nad wodą siedziałam jestem konkretnie brązowa U nas z nowości to dwie piątki Michałowi wychodzą narazie nie jest źle daje mu na noc przeciwbólowy lek i smaruje dziąsła i śpi w nocy czasami się pokręci ale śpi A i za jakiś czas chcemy mu większe łóżeczko kupić nieobliczalna,magart jakie wy macie wymiary łóżeczka chodzi mi o długość? My jesteśmy już całkiem bez pampersa nieobliczalna Gratulacje chłopczyka będziesz miała fajnie parkę Magart Fajnie że opanowałaś wychowanie dwójeczki dzieci ciesze się bardzo oby tak dalej dobrze ci idzie Marlesia Długo jeszcze macie być w tym szpitalu i jak Karolek to znosi trochę lepiej??? Siupka Na pewno Kacperek nie długo się nauczy korzystać z nocnika tylko trzeba dużo cierpliwości mieć i czasu
-
nieobliczlna Tak po twoich postach mam takie wrażenie jak napisałam wcześniej że jak kobieta siedzi w domu z dzieckiem to jest jakaś inna... i u mnie też jest duzo takich przypadków ze facet zostawia kobietę z dzieckiem dla innej itp itd ale po co się martwić na zapas jak tak sie by nie daj boże stało to dałam bym sobie rade i inne kobiety na pewno też już mi się nie chce pisać bo co bym nie napisała to i tak źle...ja mam poprostu takie zdanie i go nie zmienię... Magart Ciesze się że już zapomniałaś o porodzie a dokładniej o połogu Zrzucisz zbędne kilogramy napewno trzymam kciuki
-
nieobliczlna Ja wiedziałam że odmiennego zdania nie mogę mieć? tak powinnam wam przytaknąć i by sie obyło bez kłótni ale ja tak nie umiem muszę powiedzieć prawdę co myślę... Mi się szkoda zrobiło Siupki jak jej zaczęłyście tak pisać ja ją rozumiem i ja wiem ze o prace poszło tzn zeby ona do pracy szła itp ale ja też tak to odbieram że wam się nie podoba jak ktoś z dzieckiem w domu siedzi bo to staromodne??? i ze trzeba iść do pracy i dziecko zostawiać albo w żłobku albo niani i ze trzeba się spełniać zawodowo... A jak ktoś ma odmienne zdanie to o boże!!! Ja dopiero zamierzam sie spałniać zawodowo jak Michał pójdzie do przedszkola i mam prace taką i mi wystarcza bo co to pójść na godzinne dziennie za 900zł(podnieśli mi pobory) i w tym mogę Michał zabrać ze sobą A ja nie myślę o takich rzeczach ze maż mnie zostawi itp itd jak by zostawił wtedy trzeba by było wziąć sie w garść,zostawić dziecko gdzieś i iść do pracy ale po co myśleć o takich złych rzeczach ja jestem optymistką A jak by się tak stało to wtedy dałabym sobie spokojnie rade i tak jesteśmy z dwóch różnych światów... Magart marlesia Nie ja do was nic nie mam tylko po prostu napisałam co myślę i ja wiem ze Siupka często narzeka ale nie chciałam już jej dołować trzeba ją pocieszać jakoś I chce napisać wam wy macie takie zdanie a ja takie i każde jest dobre na swój sposób
-
nieobliczalna właśnie to mnie wkurza ze wy matki pracujące myślicie że my w domu siedzimy bo jesteśmy jakieś niedorobione??? to nie o to chodzi ja zostałam w domu z dzieckiem z własnej nie przymuszonej woli i bardzo sobie to chwale i za żadne skarby nie chciałabym teraz isć do pracy ani oddawać dziecka komuś! jak wam tak się podoba to Ok i jak wy tak się spełniacie to dobrze ale dlaczego znowu potępiać nas matki które ze swoimi pociechami wola zostać w domu niż iść do pracy... i zresztą u was niby też jest trudna sytuacja finansowa a macie dwie prace tzn. mąż pracuje i wy i też się nie przelewa.. więc jak ktoś nie chce i nie musi to na to samo wyjdzie czy zostanie w domu z dzieckiem czy pójdzie do pracy bo i tak na żłobek lub nianie będzie musiał płacić+dojazdy itp itd!!!! Tak jest 21 wiek ale jak komuś podoba się siedzenie w domu z dzieckiem i spełnia się w tym w 100% to ja uważam ze dobrze robi jak komuś się nie podoba to niech idzie do pracy i też będzie dobrze jak jemu to satysfakcje przynosi...
-
Hej ale gorąco dzisiaj byliśmy nad wodą ja się spiekłam hehe a Michał wybawił na palcu zabaw i trochę w wodzie się pochlapał mi już katar przechodzi teraz maże zaraziłam a Michał narazie trzyma się Siupka Ja się trochę nie zgadzam z dziewczynami :/ ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem bo jestem praktycznie w takiej samej sytuacji jak ty... Tylko ze tyle ja pracuje ale co to godzina dziennie i za małe pobory ale zawsze coś i tez ledwo co nam kasa starcza pod koniec miesiąca jest bardzo krucho :/ I mój tata jak rtaz został z Michałem co0 jechaliśmy po samochód to masakra niby mówił ze rade sobie dał ale lipa była położył go spać dopiero około 22 założył mu pampersa tył na przód Michał w nocy sie posikał bo prawie tego pampersa nie zapiął niewiem czym go nakarmił bo nastepnego dani na rzadko Michał robił a on nigdy tak nie robił :/ Więc rozumiem twoje obawy bo ja nie zostawię go następnym razem z nim chyba ze go wcześniej podszkole...Ja od samego początku nie mam nikogo do pomocy i daje rade i jest mi z Michałem dobrze w domu siedzieć nie czuje siejak ''kura domowa'' nie mogłabym pójść do pracy teraz nie wyobrażam sobie tego ja wole z nim być,widzieć jak się rozwija jak mówi swoje pierwsze słowa itp.. A to jest twoja decyzja z tą pracą jak chcesz iść to poszukaj i może twój tata lepiej sobie da rade niz mój a jak nie chcesz to siedź z Kacperkiem w domu Ja naprawde cię rozumiem mnie też teraz nie było by stać na żłobek lub nianie... I nie przejmuj sie co inni mówią sama wiesz co dla ciebie i kacpra jest najlepsze trzymaj się tam nieobliczalna Super ze urodzinki się udały
-
nieobliczlna no właśnie taka przysłowiowa nuda :/ ale nie ma co wymyślić innego niestety :/
-
Dzień Dobry zreszta dla kogo dobry bo dla mnie nie mam katar i gardło mnie boli zaraz wszystkich pewnie pozarażam :/ i pogoda do dupy :( nieobliczlna Chodzi ci o to o której mniej więcej je,śpi czy o coś innego??? Zresztą napisze ci co mi do głowy przyjdzie To wiec tak Michał wstaje po 7 leżymy w łóżku około 8 zwlekamy się z łóżka jemy śniadanie potem ja chodzę sprzątam i gotuje Michał się w tym czasie bawi około 10 jak jest ładna pogoda wychodzimy na dwór wracamy koło 12 wtedy jemy zupę i około 12:30 czasami 13 Michał idzie spać na minimum dwie godziny góra to trzy wstaje po 15 znowu cos musi zjeść najczęściej to nasz obiad jak zje to wychodzimy albo do pracy albo na dwór koło domu lub gdzieś pójdziemy na miasto lub do kogoś potem wracamy koło 18 Michał znowu je jakiś deser,owoc,jogurt a jak jest brzydka pogoda to jesteśmy w domu i wtedy Michał prawie cały czas coś podjada najczęściej to żółty ser,śmietanę samą hehehe jakieś paluszki, wędliny po 19 albo kąpiel albo prysznic i po 20 kolacja i około 20:30 grzecznie idzie spać to tak w skrócie
-
HEj U nas remont na całego dlatego nie mam czasu pisać z wami schody juz są nowe wstawione teraz czekamy tylko na meble do kuchni za około 3 tygodnie powinny być,naroznik już przyszedł do kuchni,plytki do łazienki mąż powoli układa wiec nie jest źle jeszcze tylko trochę dziurę trzeba będzie powiększyć tam gdzie schody stoją zabudować je karton gipsem pomalować i będzie gotowe My w niedziele jak będzie pogoda to jedziemy do ZOO z okazji dnia dziecka już drugi raz będziemy bo w tamtym roku byliśmy A i opłaciłam dzisiaj sobie OC i malutko wyszło bo mam męża jako współwłaściciela i mam wszystkie zniżki takie jak on wyszło na cały rok420zł I niedawno też już przerejestrowałam samochód jest już mój hehe Magart Fajnie ze w ZOO byliście podobało się Darkowi??? I Kasia dużo przybrała na wadze obżartuszek mały A Darek prawie taki sam jak Michał z wagą wzrost też podobny nieobliczalna Jak tam się czujesz już troszkę lepiej??? Siupka Może Kacperek nie miał buntu tylko te ząbki dają mu popalić jak już jest lepiej???
-
Hej nieobliczlna Niedawno Michał miał takie jakieś małe czerwone plamki na rączkach ale posmarowałam go kremem zwykłym i jak już wstał następnego dnia to już nic nie było może to od piasku bo Michał też cały czas w swojej piaskownicy siedzi ja bym narazie poczekała może samej uda ci się to wyleczyć smaruj jej kremem dużo nam to pomogło Magart Jak tam Darek już coraz bardziej oswaja się z nową sytuacją??? I jak Tam Karmienie cycuchem Kasi?? pogoiły ci się już brodawki trochę??? Siupka Jak tam Kacperek spał?dużą miał gorączkę??? A i katar i gorączka to raczej nie od zębów bardziej jakieś przeziębienie...
-
Dzień Dobry Ja dzisiaj wstałam po 6 masakra bo obiecałam ze koleżance włosy pokręcę bo na komunie idzie na 9 a po ósmej musiała już wyjechać więc jestem nie wyspana :/ Wczoraj maż wyburzył stare schody zrobił dziurę w ścianie na drzwi i SAJGON to mało powiedzenie wszędzie były drzwi pozamykane,kotary powieszane,ścierki pod drzwi powkładane ja przyjeżdżam bo cały dzień z Michałem byłam u babci a wszędzie dosłownie wszędzie pył cały dom sprzątaliśmy do 23 w nocy i jeszcze nie jest ogarnięty brrr.... Ale dzisiaj odpuszczamy później jedziemy z Michałem i ze znajomymi nad wodę nie kąpać sie tylko posiedzieć ognisko zrobić i żeby Michał sie pobawił bo tam nad wodą fajny plac zabaw zrobili Magart Ja ciebie podziwiam ze dajesz rade ale mężowi kopniak by sieprzydał... Siupka U nas tak samo za góra dwa lata będziemy się strać o kolejną dzidzie bo u nas finansowo niezbty trzeba górę zrobić i pożyczkę spłacić i też chce 100% swojej uwagi poświęcić tylko Michałowi zresztą jestem młoda i mam jeszcze czas na drugie dziecko i napewno później prosciej będzie I ta koszulka spokojnie na dwór się nadaje i ciesze sie ze z twoją mamą wszystko sie wyjaśniło nieobliczlna Fajny Majcia prezent ci zrobiła u mnie podobnie było jak wróciłam od koleżanki to Michał już wstał z mężem i jak weszłam to Michaś podszedł do mnie z różyczką(dobrze ze sie nie pokół he) Dał mi ją i karteczką z napisem kocham cię mamo sam napewno nie napisał hehehe ktoś mu pomógł i dał mi ogromnego buziaka słodkie to było
-
Hejka dzisiaj już mogę trochę więcej napisać Niedwno była u mnie koleżanka wypiłyśmy kawę pogadałyśmy a w między czasie Michał poszedł spać wczoraj pobił swój rekord w spaniu spał prawie 4 godziny ale byłam zdziwiona heh Magart Dziękuje za pamięć i ja Darusiowi też składam życzenia spóźnione bo wcześniej nie miałam czasu napisać A Kasiulka cudowna z Darkiem to napewno zazdrosny jest jeszcze z tydzień lub dwa i powinien się przyzwyczaić nieobliczlna A tak wogóle to ciebie tylko mdli czy też wymiotujesz??? Ja brałam w ciąży z Michałem magnez+witamina B6 trzy razy dziennie po 2 tabletki bo macice miałam twardą i Michał zdrowy sie urodził to jak najbardziej możesz brać Siupka Trzymaj się tam kochana i troszcz sie o mamę...
-
Hejka nieobliczlna wszystko w jak najlepszym porządku tylko nie mam czasu ostatnio całymi dniami mnie w domu nie ma a jak jestem to na dworze
-
Cześć dziewczyny ja tylko na chwile bo lecę się opalać póki Michał śpi Magart Kasieńka przecudowna i prześliczna gratulacje jeszcze raz
-
Dzień Dobry Ja wczoraj byłam na siłowni autkiem już nie muszę jeździć autobusami I wiecie co dziewczyny chodze na tą siłownie dopiero ponad tydzień i ju są rezultaty jeżeli chodzi o poprawę skóry,jędrność i gładkość nawet mąż wczoraj powiedział ze mam skórę na nogach i pośladkach gładziutką jak skóra niemowlęcia hehehe naprawde jestem w szoku ze już widać poprawę a co dopiero za miesiąc będzie nieobliczlna współczuje mdłości ja nie miałam chyba tylko raz mnie zemdliło jak z Michałem w ciąży byłam a śmigam autkiem cały czas wiec za duzo nie pisze... kropka0605 Fajnie ze się odezwałaś Michał też w miejscu nie usiedzi tak jak Laurka Magart Już nie mogę się doczekać aż pokażesz nam Kasie :P