mikusk

Super konkursik:) Zdjęcie wysłane:)

Kolejny super konkurs i oryginalne nagrody:)

Super konkursik:) Może tym razem się uda:)

Odpowiedz wysłana, ale już chyba za późno....:(

Podpisałam. Może w końce w Polsce zacznie się szanować prawa zwierząt!!

Jestem szczęśliwą mężatką od ponad 1,5 roku, a razem jesteśmy ponad 4 lata:)

Gratulacje:) Kubeczki na pewno się przydadzą:)!

Gratulacje:)!

Gratulacje dziewczyny:)

Gratulacje:)!

Gratulacje!! Nagrody są super - Wasze pociechy na pewno będą miały frajdę:)!

Ja też od dzisiaj klikam dla biednych, porzuconych piesków..........................

Mój synuś ma na imię Mikołajek:)

Ja miałam poród rodzinny i nie żałuję. Bardzo często poród trwa długo (w moim przypadku było to 8 godzin) i nie wyobrażam sobie leżeć tyle czasu sama na sali. Wiadomo co chwilkę położna zagląda i sprawdza czy poród przebiega prawidłowo. Jednak nie ma to jak obecność i wsparcie bliskiej osoby (szczególnie pod koniec porodu), gdzie ta pomoc jest niezwykle ważna...............

Moje imię Magdalena podoba mi się i raczej nie chciałaby mieć innego. Może to kwestia przyzwyczajenia........

Ja rodziłam sn i nie żałuje. Nie twierdze, że było łatwo (rodziłam 8 godzin), ale widok mojego maleństwa zaraz po porodzie, możliwość przytulenia go są warte wszystkiego:) Do dzisiaj łezka mi się kręci w oku jak wspominam tę chwilę....... I jeszcze jeden duuuuuuuży plus - po porodzie naturalnym szybciej wraca się do formy:)

Witaj:) Życzę miłego klikania:)

Witam nową koleżankę:) Miłego klikania. Na pewno znajdziesz tutaj jakiś kącik dla siebie:)

Kolejny super konkurs. Może tym razem się uda:) Powodzonka życzę wszystkim!:)

Gratulacje dla wygranych:) Życzę miłego oglądania:)

Gratulacje dla wygranych:)

Paulina.84 , Szani84 : dziękuje dziewczyny za odpowiedz:) Na razie synuś ma niecałe 7 miesięcy, więc całkowicie nie chce go pozbawiać cycusia. Jestem skłonna go karmić do ukończenie przez niego roczku - jeśli to tego czasu nie oduczę go "małymi kroczkami" ssać pierś, wtedy pewnie będą zmuszona do drastycznego oduczania. Wolałbym jednak tego uniknąć. Serce mi się kraje jak synuś mój zaczyna żałośnie płakać......................:(

Witam nową mamusię:) Na pewno znajdziesz tutaj jakiś kącik dla siebie:) Ja powoli się tutaj odnajduje:)

Ja też wysłałam odpowiedz:) może tym razem szczęście dopisze:)

Ja również kąpałam i kąpie synka po szczepieniu. Na szczęście nigdy nie gorączkował po szczepieniu (ale nawet jeśli wystąpiłaby gorączka raczej też zdecydowałabym się na kąpiel). Synek uwielbia się kąpać - dla niego i dla nas jest to przyjemna chwila i nie rezygnujemy z niej:)