Skocz do zawartości
Forum

magdaMAMA

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magdaMAMA

  1. magdaMAMA

    Szwecja

    Żeby dostawać macierzyński lub zasiłek na dziecko (lub inny zasiłek) należy mieć pobyt z Migracyjnego. Ja pracowałam, ale wcześniej nie miałam pobytu załatwionego. Wiedziałam, że będę pracowała do końca umowy - ze względu na ciążę - do 8 miesiąca ciąży. Wtedy mój mąż był sambo. Postanowiłam zarejestrować się na niego - bo ja tracę pracę. W odpowiedzi było, iż mogę zostać w szwecji tak długo, ak mój sambo ma pracę. A łączenie rodzin - to się chyba tyczy tylko jak się wychodzi za mąż za szweda... chyba...
  2. magdaMAMA

    Szwecja

    Z domem to u nas jest dobrze - mamy własny dom (kredyt) i wiele metrów kwadratowych dla maluszków :-) . Ja mam pobyt na pracę męża, a więc jak on straci pracę, to chyba by mi wstrzymali macierzyński... bo nie będę miała pobytu... Dlaczego ja widzę zawsze w ciemnych kolorach... Ech... Teraz, gdy moja niunia ma 11 miesięcy. Jak skończy mi się macierzyński to będzie miała 1,4 mies. Nie chce takiej malutkiej oddawać do przedszkola. Gdyby miała malutkiego braciszka, to ja chętniej bym oddała dwoje dzieci równocześnie - nie będą całkowicie w obcym towarzystwie... Tak myślę...
  3. magdaMAMA

    Szwecja

    Tak, może tak zabrzmiało, że chcę mieć korzyści z dzieciaczków, ale uwierz mi, że jedyną rzeczą o jakiej marzę byłoby, gdybym tak jak teraz mogła kupić wszystko dla mojego dziecka, żeby było szczęśliwe, i nie musiałabym odmawiać. A dziś czasy troszkę nieciekawe i może się wszystko zdarzyć - może się odwrócić. Będąc w ciąży, gdyby mój mąż stracił pracę, ja nie mogłabym przecież pracować pod koniec ciąży no i nie wyobrażam sobie pracy jak dzidzia jest malutka. A o korzyści to bardziej chodziło mi np.: rodzeństwo - towarzystwo dla pierwszego dziecka, rzeczy po pierwszym dziecku itd. Kurcze boję się, ale to chyba dlatego że z Polski pochodzę, a tam ludzie martwią się na zapas...
  4. magdaMAMA

    Szwecja

    Moa Niunia ma właśnie prawie 11 miesięcy. Właśnie zastanawiam się, czy nie zacząć pracować nad nową Niunią od razu. Jak jest/było u Was. Bo oczywiście to także sprawa finansowa. Czy wasz facet miał w miarę stabilną robotę, jak się decydowałyście na drugą Niunię? Czy druga Niunia to duży wydatek? Jakie są waszym zdaniem korzyści z dzieciaczków eden po drugim? Ja na tą Niunię wypracowałam sobie, że dostaję 80|% od zarobków macierzyńskiego.Czytałam gdzieś, że jak zajdę w ciążę ponownie jak pierwsza Niunia nie skończy 1,9 miesiąca, będę dalej dostawać 80% od zarobków. Ciągle się boję, czy dźwigniemy finansowo te dwoje dzieci...
  5. magdaMAMA

    Szwecja

    My PESEL załatwiliśmy w Polsce. Ale musieliśmy malutką zameldować. Poczekaliśmy kilka dni, i mamy.
  6. magdaMAMA

    Szwecja

    Justynka, już dziś możesz starać się o rejestrację w migracyjnym. To, że weźmiesz ślub, to i tak nie zmieni tego, że podstawą rejestracji będzie praca twojego chłopaka. Ja również rejestrowałam się na chłopaka, w 8 miesiącu ciąży poszłam na macierzyńskie, ale starałam się o pobyt na mojego chłopaka (ze względu na jego pracę, nie moją - gdyż miałam umowę do 8 miesiąca mojej ciąży). Teraz jestem po ślubie, ale w sumie podstawa zarejestrowania pozostała taka sama, więc nic nie robie. To jest bez różnicy czy rejestracja na sambo, czy na męża (choć czasem chcą byś udowodniła, że jest to twój sambo). A z tymi rejestracjami - ja bym radziła ci to załatwić już niż po porodzie, gdyż możesz trafić na niemiłą panią z okienka, i może się okazać, że będziesz musiała płacić za poród. Czyli najważniejsza F-k!!!. A jeśli chcesz dostawać rodzinne i macierzyńskie to załatw też Migracyjny. Powodzenia! :-)
  7. magdaMAMA

    Szwecja

    justynka852, idz szybko do migracyjnego, a nastepnie do Forsakerinskassa. Zarejestrowanie w Migracyjnym potrwa, natomiast aby zapisac sie do Forsakeringskassy na pewno poczekasz baaaardzo długo. Jesli niedługo to załatwisz, nic nie zapłacisz za poród. Po urodzeniu dziecka, złozeniu podania o macierzynski w Forsakeringskassie, dostaniesz 120 kr na dzien na dzidzie. Ale na pieniadze musisz poczekac, az przysla ci do domu potwierdzenie rejestracji z Fk. A tam sie czeka.... U mnie w okolicy ludzie czekaja ok. 8 miesiecy...
  8. magdaMAMA

    Szwecja

    Będę się uczyła sama... Jestem na macierzyńskim, to podobno nie można iść na SFI dzienne, a SFI przez internet - nie wiem czy można - F-kassa teraz się wszystkiego czepia, jeszcze jakieś odszkodowanie będę płaciła. Pozdrawiam!!!
  9. magdaMAMA

    Szwecja

    Cześć dziewczyny!!! Czy któraś z was skończyła SFI? Może mi podać jakieś wskazówki - ile się uczyłyście, i czy dam sobie radę sama w domu. Mam książki do SFI - i mam czas 8 miesięcy.
  10. magdaMAMA

    Szwecja

    4 miesiace i 9 dni. Na szczescie mam wode morska do noska z polski oraz cos na goraczke (kupilam przy szczepieniu na wszelki wypadek). A czy tak male dzieci dadza rade same wyjsc z tego... malutka czesto kaszle i a..psika, tak jakby sie przeziebienie zaczeło prawie...
  11. magdaMAMA

    Szwecja

    Mam do Was pytanie bo nie wiem co mam zrobić. Chyba zaraziłam moją Niunię moim przeziębieniem. Malutka kicha co 5 minut. Rano nie miała katarku, w sumie teraz też nie ma, chyba że popłacze to wtedy ma. Nosek jest prawie idealny - ale tak jakby coś było powolutku nie tak. Niunia kaszle co jakiś czas. Temperatura to 35.9. Co robiłyście jak wasze maluszki chorowały. Czy taki maluszek sam wyzdrowieje, czy zawsze się to kończy wizytą u lekarza. I kiedy iść, teraz czy poczekać... Pomocy!!!
  12. magdaMAMA

    Szwecja

    A czy ten Personbevis do paszportu dla dziecka jest wg wzoru 120? Beställningstjänst | Skatteverket [NS4 version] ? Czy ktoś już z tego skrzystał? Czy przyślą mi ponownie taki sam druk jaki otrzymałam w skacie gdy poprosiłam o Personbevis dla dziecka do paszportu. Boje sie, ze pan z konsulatu znów powie, że to nie ten Personbevis, tylko trzeba wg wzoru 120.
  13. magdaMAMA

    Szwecja

    Kingolandia - dziękuję za pomoc. Wpisywałam w wyszukiwarce paszport, ale nie znalazłam tam odpowiedzi. Widocznie powinnam wpisać personbevis... :-) Julia - mam do Ciebie pytanie - jeśli w szpitalu zszywają po porodzie, to potem jest jakaś wizyta kontrolna czy dobrze się zszyło, czy miałaś z tym problemy i dlatego miałaś kontrolę? Sylwia - dawno mnie tu nie było. Widzę, że masz już maleństwo :-) . Wielkie gratulacje!!!!!! Buziaczki dla ślicznego maleństwa!!!
  14. magdaMAMA

    Szwecja

    Dziewczyny pomocy... Byliśmy ostatnio w konsulacie składać podanie o paszport dla malutkiej. Ze skattu wzięłam Personbevis, zaznaczyłam że to do paszportu. Wymienieni byliśmy tym dwodzie po imieniu i nazwisku. Nie miał ten dowód żadnej pieczątki o której gdzieś czytałam że musi być. A pan z konsulatu do mnie że to zły dkument, że on potrzebuje wg wzoru 120. Czy któraś z was zna link do personbevisu dla dziecka do paszportu?
  15. magdaMAMA

    Szwecja

    ewkamagdaMAMAMam nadzieję że będę karmiła jak najdłużej piersią. Na razie walczę, ale oczywiście najprościej jest podać butelkę... A używacie takich kropelek witaminowych dla maluszków? Położna je każe dawać od 2 miesiąca życia, do 2 lat. Po 5 kropelek. Dlaczego piszesz ze najaprościej podać butle? Myślisz, ze mamy, które dały dziecko butle robią to z własnej wygody?? Po prostu dziecko nie moze być głodne!! :( Nie pisałam o tej butli myśląc o innych mamach. Ja wiem już najlepiej, że nie powinnam osądzać mam, które przeszły z cyca na butelkę. Pisząc to, miałam na myśli wyłącznie siebie... Napisałam to po wielkich walkach malutkiej ze mną... Tylko mój wielki upór, no i oczywiście to, że malutka nie była aż tak głodna (bo to tylko się liczy) pozwoliło na to, że mogła jeszcze sobie pozwolić na walki z cycem nie szkodząc sobie. I to dlatego na razie ssie tylko cyca, co dla mnie jest bardzo ważne. To dzięki niej jeszcze mogę ją karmić cycem, bo jeśli byłaby bardzo głodna na pewno dałabym jej butelke raz, drugi itd., żeby tylko nie widzieć jej łez głodu. Sylwia - ja pod koniec ciąży miałam lekkie zatrucie ciążowe: białko w moczu, opuchnięte nogi i najważniejsze - ciśnienie dolne 90-95. Położna mnie trochę nastraszyła, że w sytuacji, gdy zacznę widzieć podwójnie lub zacznę czuć się gorzej powinnam od razu iść do szpitala. I poszłam nocą, zaraz po wizycie, kiedy tylko w necie dowiedziałam się co to jest zatrucie ciążowe. Nie chciałam ryzykować. Na miejscu powiedziałam że się źle czuję. Dzięki temu zrobili mi KTG, pobrali krew i mocz. Po wielkich moich namowach nawet zrobili mi pierwsze USG (9 miesiąc) bo powiedziałam że malutka się nie rusza. Wszystkie wyniki były OK więc poszłam do domu. Jeśli powiesz, iż nie czujesz maluszka to muszą cię zbadać. A co do wieku - mam 30 lat i mieszkam w Goteborg :-)
  16. magdaMAMA

    Szwecja

    Mam nadzieję że będę karmiła jak najdłużej piersią. Na razie walczę, ale oczywiście najprościej jest podać butelkę... A używacie takich kropelek witaminowych dla maluszków? Położna je każe dawać od 2 miesiąca życia, do 2 lat. Po 5 kropelek.
  17. magdaMAMA

    Szwecja

    Sywia - trzymam kciuki żeby to były zwiastuny porodu!!! Kochane, a jak u was wygląda sprawa karmienia piersią. Moja malutka właśnie od 2 dni zaczęła walczyć z piersiami, za mało dla niej mleka...
  18. magdaMAMA

    Szwecja

    jesli nie jestes w zwiazku malzenskim z tata dzieciatka,to potrzebujesz papierek stwierdzajacy ojcosto-ale tego to ja juz nie wiem= Dziękuję dziewczyny . A ten papierek o ojcostwo to jest potrzebny do wyrobienia paszportu w szwecji? Bo ja jestem jeszcze kilka miesięcy w związku sambo, a potem weselicho :-) Jeszcze jedno. Moja malutka ma już 15 dni. Chciałabym z nią wychodzić już na dwór. W jaki sposób mam to zrobić? Na początek na chwilkę? Nie jest traz za zimno na wycieczki na dwór?
  19. magdaMAMA

    Szwecja

    No i po świętach... Kochane, mam już malutką przy sobie. No i zaczynają się sprawy papierkowe. Około lutego chcemy pojechać do Polski. W jaki sposób i gdzie załatwia się Paszport - krok po kroku. Przyszło dla mnie ze Skattu do wypełnienia. Wiem że to mam wypełnić i wysłać. Przyszło też z Migracyjnego, ale nawet położna z BVC która to sobie przeczytała nie wiedziała co mam zrobić. A więc: Paszport, Skatt, Migracyjny - co i jak? Ja wiem, że to już było, ale ja nie potrafię tak poskładać do kupy co i jak... Pomocy!
  20. magdaMAMA

    Szwecja

    dziekuje julia. jestem troszke spokojniejsza. tylko ta temperatura juz prawie 40 stopni. nie wiem czy mleczko bedzie dobre... dziekuje!!!
  21. magdaMAMA

    Szwecja

    Ok Patrycja, wstawię, choć muszę troszkę poczytać jak mam to zrobić. A propo - nasza maleńka nazywa się: Patrycja :-) . Jestem dziś załamana bo mam objawy grypy żołądkowej. Wymioty, duża biegunka no i gorączka. A ja nawet w ciąży byłam twarda i jak mnie mdliło na wymioty nie poddawałam się i ani troszkę nie zwróciłam. Myślicie, że moja maleńka będzie zdrowa, mogę ją karić piersią
  22. magdaMAMA

    Szwecja

    Kochane dziękuję za gratulacje. Bardzo mi miło było czytać takie ciepłe słowa Moja niunia ma już 11 dni. Dawałyście swoim maluszkom smoczki w pierwszych dniach życia? Bo jak w szpitalu polożne zobaczyly, jak moj G dal jej smoczek zaczęły panikować i od razu przyleciały do mnie z dzidziusiem i kazaly dać cyca. Podobno potem dzidius gorzej ssie i mleczko sie tak nie produkuje. Pozdrawiam:36_3_9:
  23. magdaMAMA

    Szwecja

    No i mam już swojego bobaska!!! Przez całą ciążę czułam, że to będzie dziewczynka, i tak się też stało. Do Sylwi: jeśli chodzi o poród... u mnie skurcze pojawiły się po lekkim zdenerwowaniu na moją połówkę. Zaczął boleć mnie brzuch... czułam, jakbym miała biegunkę - więc może dlatego mnie boli brzuch. Ale te bóle narastały co 5 minut i trwały ok. 20 sekund. Poczekałam jeszcze ok. 1,5 godziny i pojechaliśmy do szpitala. Tam chcieli mnie przyłańczac do KTG, ale jak zobaczyli, że jednak mnie boli, a skurcze miałam już co ok. 15 sekund, to jednak przygotowali się na odebranie maluszka. Leżałam tam ok. godzinki, czekaliśmy aż mi wody odejdą. Gdy już odeszły, jeszcze przed tym poczułam potężne skurcze, po których chciało mi się przeć. Acha... nie miałam wyboru, dostałam tylko gaz na znieczulenie- choć po nim miałam znieczuloną twarz i chyba trochę głowę :-). Nie wiem, czy w jakimś stopniu ten gaz likwidował ból. Po ok. 8 parciach malutka przyszła na świat :-). Powiem ci, że tylko te parcia są najgorsze, bo czujesz, że zaraz zrobisz kupkę, i będzie ci głupio, a poza tym to troszkę boli. Kiedy malutka przyszła już na świat, położyli mi ją na brzuchu, a potem jeszcze dusili mi brzuch, zeby wszystko wyszło ze środka. Mogę tylko powiedzieć, że podobał mi się personel szpitala, wszyscy byli naprawdę cudowni. Dziewczyny, mnie po porodzie szyli, czy w szwecji zakładają szwy rozpuszczające, bo nikt mi nie powiedział nic o tym, czy muszę przyjść na zdjęcie szwów? Pozdrawiam Was i idę cieszyć się maluszkiem. A suwaczek zmienię jak będę miała czas...
  24. magdaMAMA

    Szwecja

    Sylwia, koleżanka rodziła w Goteborgu. Mam nadzieję, że w swojej miejscowości będziesz miała do wyboru szpitale. Mam nadzieję, że u mnie będzie dobrze, bo kiedy ostatnio byłam u położnej to badania wykazały zatrucie ciążowe. Podobno nieduże, ale jak czytam, że w Polsce od razu kierują do szpitala na cc, to troszkę się obawiam. Teraz wyniki moczu i cisnienia mam lepsze, nie wiem, czy ta choroba mija nawet nieleczona...
  25. magdaMAMA

    Szwecja

    Sylwia, jasne że opiszę jak było. Ostatnio rodziła moja koleżanka. Trochę mnie zadziwiła, bo jak pojechała rodzić o godzinie 12:00 to wyszła tego samego dnia ze szpitala o godzinie 18:00. Też bym tak chciała... No i bardzo chwaliła personel i w ogóle całą opiekę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...