Muszę przyznać,że dziewczyny naprawdę się postarały wszystko fajnie opisane.Ale jest jeden problem,moje dziecko jest bardzo oporne na wszelkie ćwiczenia,u pani logopedy powtarza,stara się.Jednak w domu,robi to co ją interesuje a nie to na czym mi zależy.Uparciucha z niej straszna,choć na szczęście coś tam u niej powoli rusza.
Wiosna 17 mój człowiek komunikuje się ze mną jak może właśnie na migi,patrzy mi w oczy i to jak hihi.
Pozdrawiam