Redakcja

Jestem najszczęśliwszą pod słońcem mamą rozbrykanego dwulatka. Macierzyństwo dało mi wspaniałą możliwość odkrywania świata na nowo, cieszenia się każdym źdźbłem trawy, okrągłym kamyczkiem czy wędrującą mrówką. Obcowanie z małym człowiekiem, obserwowanie jak rośnie, jak każdego dnia uczy się czegoś nowego to doświadczenie, którego nie można porównać z niczym innym. Przy synku uczę się cierpliwości, uczę się wraz z nim nazywania i rozpoznawania własnych emocji, od nowa dowiaduję się jak jasno przekazywać to, co mam do powiedzenia - tu nie ma miejsca na domysły i półsłówka, trzylatek nie zrozumie podwójnej moralności, nie mogę skłamać ani wykręcić się od odpowiedzi. Dziecko to odpowiedzialność i niepokój, który nie opuści mnie do końca życia, to miłość o jakiej nigdy nawet nie śniłam. Synek dopełnia mój związek, jesteśmy już nie tylko parą kochających się ludzi - jesteśmy cudowną Rodziną, kochamy się, szanujemy i wspieramy, jesteśmy Mamą i Tatą, mamy Dziecko, w którym odnajdujemy nasze cechy, lecz również wyjątkową indywidualność. Synek jest dla nas tajemnicą - kim będzie jak dorośnie, jakim człowiekiem, czy uda nam się przekazać mu siłę i wytrwałość w dążeniu do celu, czy będzie szczęśliwy człowiekiem? Mam nadzieję. Na razie tłumaczę mu świat i uczę się od niego radości poznawania. ------------------------------ Miałam 28 lat gdy na teście zobaczyłam dwie kreski, a równie dobrze mógł pojawić się znak zapytania, bo po głowie kołatało mi się tylko: "to niemożliwe"... W jednej minucie zobaczyłam wszystko: wściekłość szefowej, puste konto bankowe, zdziwienie partnera i siebie z brzuchem wielkości arbuza... "to niemożliwe" szeptałam. "To....niemożliwe" szepnęła ginekoloszka, zaskoczona ciążą, przy mojej dysfunkcji jajników... Dziwne, jak w obliczu objawienia się małego punkciku w oceanie kobiecości zmienia się postawa ludzi: z rzeczowych na niedowiarków... U partnera bardzo szybko zakiełkowała myśl o awansowaniu na "tatę", chodził dumny jak paw i spełniał wszystkie NASZE zachcianki i dodatkowo wykazywał się inwencją własną (np. przyjeżdżał z zaskoczenia do mnie do pracy by ucałować JEGO brzuszek)...a praca, no tak, tu pojawiły się spore problemy, brak akceptacji mojej ciąży przez szefową -matkę dwójki dzieci zaowocował moim zwolnieniem zaraz po powrocie z urlopu macierzyńskiego (ustawa antykryzysowa umożliwiła ten manewr). 9 miesięcy ciąży i kolejne 6 "macierzyńskiego" bynajmniej nie sprawiły, że poczułam się prawdziwą matką. Całą ciążę oswajałam się z myślą o dzieleniu ciała z tym małym wierzgającym człowieczkiem, a kiedy już prawie do tego się przyzwyczaiłam ON postawił wyjść. Drogę do wyjścia utorował sobie twardą głową, a przybycie obwieścił głośnym krzykiem. Nie brzmiało to jak okrzyk radości, a raczej "teraz to ja Wam pokaże"... Początki były trudne, w moje pocięte krocze wdała się infekcja, mały miał kolki, skazę białkową, a ja karmiąca matka przeszłam na restrykcyjną dietę, chudłam w oczach i dobijało mnie bezrobocie...Na szczęście był ON - TATA, tata nosił gdy mały wył w niebogłosy, wychodził na spacery bym mogła odespać zarwane nocki, przewijał, kąpał syna, biegał w nocy po leki, prał, prasował,a nawet piekł chleb i uruchomił domową produkcję kiełków, bo "lucerna jest najlepsza dla matek karmiących". Kiedy widział mnie przytłoczoną brakiem pracy, zmobilizował mnie: "załóż firmę"... poszłam, złożyłam wniosek i dostałam dofinansowanie, nareszcie rozkwitłam, robię to co kocham (doradztwo ekologiczne), a dodatkowo mam elastyczne godziny pracy. Kiedy wracam z pracy (biuro poza domem) syn wita mnie ze szczerym uśmiechem i słowem MAMA wypowiedziane takim tonem, że wiem, że czekał i bardzo tęsknił... Dopiero 2 tygodnie temu ostatecznie odstawił pierś, więc brakuje mi tej bliskości, którą mieliśmy podczas karmienia, ale za to teraz kiedy się, we mnie wtula to tak jakby chciał objąć cały świat. A ja czasem tak jak na początku, szeptam sobie w myślach "to niemożliwe"... ---------------------------------------- Oto mój wiersz gdzie zamieściłam całą kwintesencję bycia matką; "Jak wiele mam zawodowo pracuję synków przy tym wychowuję Ciągle rozrabiają i biegają Tysiąc zwariowanych pomysłów mają Czasem więc dopada mnie złość Gdy mocno chłopcy dadzą mi w kość Bywa, że ze zmęczenia padam Bywają dni, że dość wszystkiego mam Lecz to są krótkie chwile zwątpienia Szybko idą w zapomnienia Bo dzieci dla mnie do skarb Wszelkich wyrzeczeń są wart Dla nich potrafię góry przenosić Całusem potrafią każdą rzecz wyprosić Ich uśmiech radość i szczęście W mym sercu będzie najważniejsze To dla nich z radością rano wstaje Gdy synek na powitanie całusa mi daje Dzięki dzieciom na nowo odkrywam świat Wcześniej mało był dla mnie wart Radość we mnie wzbudza wiosenny kwiat Pełen owoców w lecie sad A jesienią gdy życie powoli zamiera Mój synek z radością kasztany w parku zbiera Gdy nadchodzi mroźna zima z chmur spada rozerwana pierzyna To wtedy jest na śniegu zabawa Na sankach i nartach od samego rana Wieczorem gdy dzieci już śpią Kolorowe, piękne sny śnią Dziękuje Bogu za ten cud istnienia Że mogę być matką-spełnienie mego marzenia!!!! -----------------------------------------

Czym dla mnie jest bycie mamą? Czy nieprzespane noce, cierpliwość wystawioną na największą próbę i zmaganie się z brakiem doświadczenia można przekuć w sukces? Tak! Bo macierzyństwo to unikalne wydarzenie. Dla mnie bycie mamą oznacza nie tylko karmienie, przewijanie, kąpanie , pielęgnację, usypianie i przewijanie. Bycie mamą to coś więcej. Dzięki temu, co przeżywam z maluchem, otwieram się na uczucia, z których wcześniej nie zdawałam sobie sprawy. To wzbogaca, pozwala zdobywać nowe doświadczenia. Wchodząc w świat swego dziecka, sama odnajduję w sobie dziecko. Dzięki temu mogę nauczyć malca tak wiele. Gdy za jakiś czas zobaczę, jak dobrze radzi sobie w wielkim świecie moja córeczka, poczuje dumę i radość. Macierzyństwo to droga na całe życie. Wykorzystam więc czas, by nie mieć poczucia, że coś straciłam, chcę być przy dziecku kiedy to jest możliwe, patrzeć jak się rozwija i zdobywa nowe umiejętności. Nie będzie łatwo, ale przecież „macierzyństwo to najcięższa z prac, jaką kiedykolwiek pokochasz” ----------------------------------------------------------------- Mama-słowo absolutnie tajemnicze i magiczne, o zabarwieniu emocjonalnym z ładunkiem uczuciowym tak ogromnym, że można by obdarzyć nim małe miasteczko energią porównywalną do reaktora atomowego...Mama,mamusia,mateczka, mamunia...Osobiście doświadczenie macierzyństwa mam jeszcze przed sobą, przede mną drżenie dłoni podczas wykonywania testu,wykrztuszenie słów :"Kochanie będziesz ojcem", kupowanie pierwszych śpioszków, malowanie dziecięcego pokoiku, głaskanie brzuszka, puszczanie Mozarta kruszynie w brzuszku i czuła pielęgnacja, bo..jestem pedagogiem i w świetlicy, gdzie pracuję mam 20 dzieci;)Każde z nich jest inne, a jednak takie samo przez smutek jakie w sobie nosi. Niejednokrotnie zdarzyło mi się, że dziewczynka, z którą wytworzyłam bardzo intensywną więź emocjonalną nazywała mnie mamą. Podczas rysowania, czytania bajek, uczenia literek w rozmowach podczas posiłku i na spacerze słyszałam, słowa:"Pani Anitko, tak chciałabym aby została pani na chwileczkę moją mamusią;)"Serce mi skakało z radości, że w sposób tak "perfekcyjny"wykonuje swoja pracę; wychowuje cudze dzieci, lecz chwileczkę później przyszła refleksja i chwila zadumy a zaraz za nią odpowiedź "Wiktoria, ty masz swoja mamusię,a mamusia jest tylko jedna, i choć nie zawsze postępuje właściwie to słowo zarezerwowane jest właśnie dla niej, rozumiesz? Nie zrozumiała, przekonywała mnie jak dobrze byłoby poudawać, że to ja jestem mamą a ona moją córeczką, wtenczas nie bała by się wracać do domu, pilnować młodszych sióstr i spędzać czas na cuchnącym, opuszczonym podwórku. Na co dzień w pracy pedagogicznej w świetlicy profilaktyczno- wychowawczej sytuacji takich jest bez liku. Jest rozpacz bo tylko 4 z wyuczonego na pamięć wiersza,i śmiech i radość, bo wspólnie tańczymy, malujemy, śpiewamy i chwile grozy, gdy Ania stłukła sobie kolano i uspokajała mnie"Pani Anitko, to mnie tak bardzo nie boli,niech się pani nie martwi" To wspólne śniadania, poranki i wycieczki w nieznane, gdzie muszę dla każdego dziecka mieć otwarte serce, prowiant w 7 dużych plecakach, 4 dodatkowe apteczki i naładowany telefon; po takim maratonie czasami myślę;już nie mogę mówić, starać się, nie mam sił...A tuż po chwili wzrusza mnie Angelika wdrapująca się na kolanka i mówiąca :"pani Anitka, poćwiczymy se literki?"Jak nie kochać cudzych dzieci? Czuje się jak ich matka, opiekunka, piastunka, przezywam z nimi każdą chwilę, każde niepowodzenie.Były ze mną kiedy wychodziłam za maż-wykonały własnoręczną laurkę, usiadły w kościele, sypały kwiatki i napisały na karteczce :pani Anitko, rzyczymy (celowo z blędem) aby pani była szczęśliwa i jak tak musi być pojechała pani do swojego męża i była szczęśliwa-wychowankowie;) ----------------------------------------------------- Nie usłuszałam jeszcze tego magicznego słowa 'mama', ale już wiem co zrobię gdy je usłyszę- zwariuję... Na początku był Chaos...a z niego wyłonił się Strach...Ja!? Mamą!? Zawsze omijałam matki z dziećmi w wózkach szerokim łukiem, jakbym się bała, że to choroba zakaźna...I stało się...Zostałam MAMĄ:) Teraz wiem, że to nie jest kwestia obowiązku i odpowiedzialności. To uśmiech dziecka o poranku, wesołe 'gyyy' i poważne 'daaa', strach o zimne rączki i odkryte na spacerze uszko, to Jego oczy i Twój uśmiech...To sens życia:* ------------------------------------------

Kochani, wzruszeń nie było końca, ciężko było wybrać wśród tylu pięknych opowiadań te najładniejsze. Z pomocą sponsorów trzeba było, zatem ogłaszamy: Najciekawsze uzasadnienie nagroda główna: metamorfoza wizerunku i sesja zdjęciowa w studio w Poznaniu dostaje mamamichasia Kolejne 3 osoby wygrają zestawy kosmetyków Pharmaceris: preparat zmniejszający rozstępy, balsam ujędrniający do ciała, pianka do higieny intymnej, balsam ujędrniający do biustu oraz koszulki Pharmaceris M dla : ebolka24, krolowa_angielska , patucha. Dla 5 pozostałych uzasadnień mamy nagrody pocieszenia: preparat zmniejszający rozstępy, poporodowy balsam ujędrniający, pianka do higieny intymnej, balsam ujędrniający do biustu oraz film na DVD "Oskar i Pani Róża", które pojadą do: mamaleo, edzia70, ewanna, Bogdanka2, tolusia Brawo- adresy z telefonami wysyłajcie koniecznie na [EMAIL="Redakcja@parenting.pl"]redakcja@parenting.pl

MAMA* jest dla siebie często bardzo wymagająca i krytyczna. Robi sobie wyrzuty nawet za drobiazgi, chciałaby być doskonała. Myśli prawie wyłącznie o dziecku a o sobie zapomina. Kiedy malec ucina sobie* drzemkę, MAMA gotuje obiad z dwóch dań, sprząta i prasuje. Jest często zmęczona, rozdrażniona i niewyspana, nie ma czasu ani ochoty, aby zrobić coś dobrego dla siebie.Wszystko jest na jej głowie, partner, rodzina i przyjaciele są w pracy lub daleko, w innym mieście.

A oto i nagrodzone opowiadania w kolejności losowej: Moja mama jest Wróżką, już niemłodą, Na dodatek obdarzoną świetlistą urodą. Zawsze od kiedy ją pamiętam, Nosi się elegancko - na codzień i od święta. Jest schludna, ciepła i miła dla ludzi, Idzie spać ostatnia i pierwsza się budzi. Doglądnie wszystkiego: ogrodu, zwierzątek, W sercu miłość nosi dla wszelkich żyjątek. Kocha kwiaty, książki a szczególnie dzieci, Nawet gdy rozrabiają, jej uśmiech jak słonko świeci. Cierpliwie wychowała cztery rosłe córy, Lecz nigdy nie patrzyła na nas z góry. Przekazała każdej na nową drogę Najważniejsze dla niej prawdy życiowe: Być uczciwym, słownym, pracowitym, A Bóg obdarzy nas darem obfitym. Zawsze, gdy trzeba - ochoczo Przychodzi usłużnie z pomocą. Lecz szanuje nasze plany, Nie wtrąca sie z radą nie będąc pytanym. Kocham za to moją mateńkę, Że mądrze rozwiąże każdą rozterkę. Wspiera mnie zawsze, w zdrowiu i w chorobie, Nigdy z wdzięczności nie zapomnę Kochana o Tobie. Największym naszym marzeniem by było, Aby nic w Twej osobie się nie zmieniło. Jesteś dla mnie cudownym oparciem, Dziś mogę to stwierdzić otwarcie. Chcę dla swoich dzieci być taką jak Ty dla mnie, Serdeczne życzenia składam Drogiej Mamie!!! Żyj nam długo, w zdrowiu i miłości, Niech uśmiech na Twej twarzy na zawsze już gości!" "Moja mama to Anioł niosący mnie w łonie od początku mojego istnienia. To ideał dzielności wydający mnie na świat. Moja mama to najlepsza przyjaciółka od przedszkola aż po dziś. To ona dzieliła ze mną radość pierwszych piątek i to ona biła brawo, gdy występowałam na szkolnych akademiach. To ona pierwsza dowiedziała się o pierwszej miesiączce i to ona kibicowała moim nastoletnim "miłościom". To z Nią zwiedziłam najodleglejsze zakątki Polski i Europy, i z Nią zachwycałam się wspólnym pieczeniem ciast i pieleniem w ogródku. To Ona pierwsza dowiedziała się, że dostałam się do wymarzonego liceum ,a potem też jako pierwsza cieszyła się, gdy zobaczyłam swoje nazwisko na liście studentów.To Ona kibicowała, gdy zdawałam prawo jazdy i jako jedna z niewielu wierzyła, że nie wszystkie drzewa muszą być gumowe, gdy ja prowadzę. I to Ona nie miała żadnych "ale", gdy dowiedziała się, że jej zięciem zostanie czarnoskóry. To Ona-Moja Najwspanialsza Mama- potrafi budować wokół siebie aurę przyjaźni i serdeczności, to Ona tak rzadko się denerwuje, bo wie,że szkoda czasu na nerwy. To Ona, chociaż nigdy się nie malowała, emanuje pięknem i dobrocią. To Jej relacje ze mną wzbudzają zazdrość i podziw wielu moich znajomych, którzy mówią: Na Was jest tak miło popatrzeć, że macie takei dobre relacje i że ciągle macie o czym rozmawiać. To moja Mama- Mój Anioł-jest ze mną cały czas, nawt ,gdy fizycznie dzielą nas setki kilometrów. To Mój Anioł w ekspresowym tempie nauczył się obsługiwać komórką i pisze smsy szybciej niż ja. To właśnie Ona wspierała mnie dzielnie, gdy musiałam "zadomowić" się na patologii ciąży, ale też Ona była jedną z pierwszych osób, które zobaczyły moją córeczkę. Mamo Droga,żadne słowa nie opiszą tego, jak bardzo jestem Ci wdzięczna, że jesteś zawsze przy mnie. To Ty jesteś super kobietą, idealną mamą i świetną babcią dla mojej córki, a Twojej imienniczki. Pomagasz, wspierasz, po prostu jesteś- jesteś Aniołem. Mamo Aniu-dziękuję." "Kim jest dla mnie moja mama? Jest wszystkim.. chwilą pocieszenia w smutku, osobą z którą dzielę wszystkie radości. Jest niedoścignionym autorytetem, wzorem który uparcie pragnę naśladować. Zawdzięczam Jej tak wiele.. wspaniałe dzieciństwo pełne miłości, uśmiechu, możliwość kształcenia. Tyle pięknych, niezapomnianych chwil, długie rozmowy do białego rana, wspólne zakupy, wakacje.. Moja mama.. najdzielniejsza, najpiękniejsza, najwytrwalsza.. życie nigdy Jej nie rozpieszczało, ale nie zatraciła radości tego życia.. Kiedy patrzę na Jej twarz, spracowane ręce.. wiem, że gdyby nie jej miłość, zaufanie, ciężka praca nie byłabym tym kim teraz jestem.. Mamusiu to dzięki Tobie potrafię kochać czystą, bezinteresowną miłością, dzięki Tobie patrzę na świat przez różowe okulary, dzięki Tobie potrafię teraz sama być matką i kochać moje dziecko tak jak Ty kochasz Nas.. Moja mama- teraz także babcia, najcudowniejsza jaką moja córcia mogła mieć.. Ta kobieta ma w sobie takie pokłady uczuć, cierpliwości które czasem aż mnie zadziwiają.. Kim jest dla mnie moja mama? Jedną z dwóch najważniejszych osób mojego życia.. Kimś kogo Kocham bezgranicznie.. Kimś komu ufam bezgranicznie.. Kimś na kim zawsze mogę polegać.. nigdy mnie nie zawiodła.. zawsze po prostu była.. i jest! I mam nadzieję, że będzie długo.. na zawsze! Mamusiu Kocham Cię.. właśnie tak po prostu.."

Z ogromnym wzruszeniem czytaliśmy opowieści o tym, jak ważne dla Was są Wasze mamy. Trudno było wybrać te trzy najpiękniejsze, ponieważ każde z nich było osobiste i takie WASZE. Regulamin jest jednak nieugięty i możemy nagrodzić trzy mamy: paulina.84 emaran joasia85 Serdecznie gratulujemy! Prosimy o przesłanie adresów do wysyłki nagród korzystając z opcji prywatne wiadomości na konto Redakcja.

Jeśli jesteś Mamą... Kiedy kończę czytać książkę, jej ocena sama ciśnie się do głowy. Niestety najczęściej popadam ze skrajności w skrajność. Albo jestem zachwycona (co ostatnio zdarza się dość często), albo stwierdzam, że to gniot i właściwie nie mam chęci nawet o niej myśleć, a co dopiero zająć się pisaniem na jej temat recenzji.

Za nami poznańska edycja* ,,Brzuszka i Maluszka" (21-22.05.2011). Lokalnym partnerem imprezy była Świadoma Mama, a gościem specjalnym jej ambasadorka Katarzyna Bujakiewicz - znana aktorka i poznańska mama.

Do redakcji trafiły tekstylia dziecięce Lupilu. Przekazaliśmy je 4 mamom, aby przekonały nas i was o jakości tych produktów. Moda dla najmłodszych rządzi się swoimi prawami. W obecnym sezonie królują zwierzątka - kotki i dinozaury to temat przewodni piżamek i t-shirtów Lupilu. Ubranka te od 18 kwietnia pojawiły się na półkach sklepów Lidl. Producent zapewnia o wysokiej jakości poświadczonej certyfikatem niezależnego Instytutu Hohenstein- a co na to nasze testujące mamy?

Serwis Sieciaki.pl zaprasza najmłodszych Internautów do udziału w konkursie: Na sieciakową nutę! Jeśli masz talent muzyczny, lubisz śpiewać i czujesz sieciakowy klimat to weź udział w konkursie Nagraj piosenkę o Sieciakach i zgłoś ją do konkursu!

Dla rodziców przygotowano najnowszą ofertę dostawców produktów i usług dla dzieci. A na dzieci będzie czekała Kraina Atrakcji. A w niej m.in: dmuchana zjeżdżalnia, sztuczki magiczki, zabawy kreatywne i kąciki plastyczne, mini kino oraz specjalnie dla gości Targów najnowsze przedstawienie Wrocławskiego Teatru Lalek: JAŚ I MAŁGOSIA - (godz. 12.30 sobota i niedziela) 28-29 maja 2011, hala IASE, ul. Wystawowa 1, WrocławGodziny otwarcia: 10.00-17.00 Cena biletu wstępu: pojedynczy – 15zł; rodzinny – 25zł A my mamy dla Was 10 zaproszeń rodzinnych* na targi. Otrzyma je pierwszych 10. nadawców maili nadesłanych na adres redakcja@parenting.pl W temacie maila prosimy wpisać targi – Wrocław, a w mailu swój nick z forum. Na maile czekamy do środy włącznie (25 maja) Z osobami którym uda się zdobyć zaproszenie będziemy się kontaktować mailowo *zaproszenie rodzinne: 2 osoby dorosłe + dowolna liczba dzieci Targi przedszkolaka 2011 - Majowy zawrót głowy we Wrocławiu

Ponad 80 Wystawców i ponad 8000 Zwiedzających to bilans Targów Przedszkolaka, które odbyły się w weekend 14-15 maja w Centrum MT Polska w Warszawie. Targi Przedszkolaka* to inicjatywa o tematyce dziecięcej, organizowana w myśl idei upowszechniania edukacji przedszkolnej, która ogrywa przecież ważną rolę w życiu dziecka. Na dwa dni ulica Marsa 56C zamieniła się w miejsce przyjazne dzieciom. Całe rodziny mogły spędzić wspólnie czas w wesołej atmosferze zabawy.

Przedmiotem testów jest robot kuchenny BOSCH MUM 8400 Professional. Robot kuchenny ma 1400 W, pojemność malaksera 5.4 l, pojemności miksera 1.5 l, z 7 prędkościami pracy oraz trybem pulsacyjnym. Sterowany elektronicznie. Zawartość opakowania: o Obudowa - odlew aluminiowy o Misa ze stali szlachetnej o pojemności 5.4 l o Wielofunkcyjne ramię ze specjalną przekładnią i trzema rodzajami napędu o Hak do zagniatania ciasta, końcówka do ubijania, końcówka do mieszania

Beata 28.04.2011 została wysłana do Ciebie nagroda listem poleconym, w poniedziałek sprawdzimy na poczcie o zgłosimy reklamację.

Ocena: 5 Co krok to zaskoczenie - recenzja książki ,,Staszek i straszliwie... pomocna szafa" czytaj dalej

Miło nam poinformować, iż rogale i koszulki pojadą do: slonce246kasia001serek300DagmaraRirapucasiazelbaska2005mirelka23edytkasskyreneadresy prosimy wysyłać na konkursy@parenting.pl

Już w najbliższy weekend 21-22 maja 2011 Targi Brzuszek i Maluszek. Lokalnym partnerem imprezy została Świadoma Mama, a gościem specjalnym jej ambasadorka Katarzyna Bujakiewicz – znana aktorka i poznańska mama.To impreza dla całych rodzin a a przede wszystkim kobiet w ciąży, młodych matek, ojców oraz dzieci w wieku 0-10 lat. Więcej informacji:

Kolorowy zawrót głowy- co to takiego? Nic innego jak akcja organizowana przez Cafe Bajarka, która* ma na celu zachęcić do eko-rodzicielstwa czyli nowego podejścia do pieluchowania.Wygodnie dla mamy, zdrowo i komfortowo dla dziecka. I ładnie, bo współczesne pieluszki wielorazowe to nowoczesne materiały o wspaniałych właściwościach i pięknym wzornictwie.Jaki jest cel akcji? pytamy organizatorów:

Nasze babcie, a nawet mamy kiedy zachodziły w ciążę skazane były na luźną, workowatą odzież, która miała niewiele wspólnego z kobiecością. Gwarantowała wygodę, lecz zapominała o jakże istotnej dla pań estetyce. Na szczęście w ciągu kilku ostatnich dekad moda zrobiła w tej kwestii siedmiomilowy krok, tworząc specjalnie dedykowane przyszłym oraz świeżo upieczonym mamom kolekcje. Niekwestionowany postęp w tej dziedzinie wykazuje także firma Italian Fashion, która nieustannie wzbogaca specjalistyczną linię ,,mama" i uzupełnia ją o coraz nowsze, praktyczne rozwiązania.

Często rozmawiamy z przyjaciółmi, ze znajomymi o tym, jakimi jesteśmy rodzicami. Czy jestem dobrą matką dla swojego dziecka? Czy mam z nim dobry kontakt? A jak to jest w przypadku naszych mam? Jakie one są? Czy są dla nas autorytetem? Co im zawdzięczamy? Czy są przy nas w każdej chwili naszego życia i służą wsparciem? Kim jest dla mnie moja mama? Zapraszamy do zwierzeń. Trzy Internautki, które napiszą najciekawsze opowieści otrzymają: Regulamin konkursu: 1. Konkurs trwa od 17 maja do 22 maja 2011 r. 2. W konkursie mogą brać udział wyłącznie pełnoletni użytkownicy forum Parenting.pl 3. Aby móc wygrać jedną z nagród, należy wysłać odpowiedź na pytanie (maksymalnie ok. 1800 znaków - strona A4): Kim jest dla mnie moja mama?, na adres konkursy@parenting.pl 4. Warunkiem wysłania odpowiedzi konkursowej jest posiadanie konta w serwisie parenting.pl. 5. Każdy uczestnik konkursu może wysłać jedną odpowiedź i ma prawo do wygrania jednej nagrody. 6. Nagrodzone w konkursie zostaną 3 osoby, które przyślą najciekawsze odpowiedzi (wraz z odpowiedzią prosimy przesłać nick z forum) . W ostatecznej klasyfikacji biorą udział tylko zgłoszenia konkursowe, które spełniają wymogi punktów 2, 3, 4, i 5 niniejszego regulaminu. 8. W ciągu 7 dni po zakończeniu Konkursu organizator opublikuje wyniki Konkursu na stronie forum parenting.pl. 9.Trzech laureatów/laureatek otrzyma koszulę nocną ufundowaną przez Italian Fashion. 10. Każdy laureat konkursu jest zobowiązany do podania Organizatorom swojego adresu pocztowego w terminie 7 dni od ogłoszenia wyników konkursu, na adres konkursy@parenting.pl. Nie dopełnienie wymogu podania adresu pocztowego sprawia, że nagroda przepada na rzecz kolejnych konkursów. Nagrody zostaną wysłane na adres podany przez laureata konkursu w terminie 10 dni roboczych od ogłoszenia wyników konkursu. 11. Kwestie nie zawarte w regulaminie konkursu określa regulamin serwisu parenting.pl.

Bardzo miło nam ogłosić, iż znamy już tych szczęśliwców, którzy dostaną body lub koszuleczki z długim rękawkiem z logo Parenting.pl patrycja`81 ancilla madziula1210 bmacieja mirochna poiu777311 qmpeela mineralka gratulacje bardzo proszę określić się teraz czy wybieracie- body 62-92 cm czy koszuleczkę z długim rękawem 86-104 cm Adresy i rozmiary koniecznie z nickiem wysyłajcie na adres - konkursy@parenitng.pl na nagrodę trzeba będzie poczekać, bo teraz będą robione koszulki jak tylko dostaniemy od was wytyczne. Miłego dnia

21 maja (sobota) z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka Zaginionego odbędzie się piknik inaugurujący kampanię ,,Nie uciekaj". Organizator projektu - Fundacja ITAKA - zaprasza młodzież, dzieci, rodziców i opiekunów do udziału w całodniowej imprezie plenerowej w Parku im. gen. Sowińskiego przy ul. Elekcyjnej 17 w Warszawie.

Już się poprawiamy ;) przepraszamy

Fundacja ,,Dr Clown", już po raz trzeci, organizuje* Dzień Dziecka pod* znakiem Czerwonego Noska. Impreza odbędzie się 5 czerwca w Warszawie, na Krakowskim Przedmieściu,* przy Skwerze Hoovera.Organizatorzy czekają na całe rodziny w godzinach 11:00 - 17:00. W programie wydarzenia są występy sceniczne, spotkania z gwiazdami, ciekawe konkursy, animacje uliczne oraz liczne atrakcje dla maluchów.

Tym razem zapraszamy wszystkie mamy, kobiety w ciąży i rodziców na spotkanie 21 i 22 maja w Centrum Handlowo-Rozrywkowym Kraków PLAZA, Al. Pokoju 44 w godz. 10.00 - 18.00. Czekają na was eksperci: położna konsultant laktacyjny fizjoterapeuta dietetyk instruktor pierwszej pomocy pediatrycznej instruktor fitness instruktor chustowania W trakcie prowadzonej akcji przewidziane są również: