Skocz do zawartości
Forum

Ewciaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewciaa

  1. mama2czy wasze dzieci gaworza tylko jak do nich mowicie? bo moj tylko wtedy tak gada jak najety a jak nic nie mowie to milczy jak grób mama u mnie tak samo gada jak się do niej mówi a najlepiej dogaduje się z dziatkiem
  2. Justyś gdzie się podziewasz??? co u Was ?? Paulii a u ciebie jak mijają małżeńskie dni ??
  3. mosiaco mogę o sobie napisać???? uczę angielskiego ( na razie na zastępstwie ), teraz mam wakacje, ale już bym poszła do pracy. a teraz to się bardzo źle czuję. boli mnie brzuch i krzyż. fatalnie ja też jestem nauczycielem moja specjalność to pedagogika specjalna pracowałam jako nauczyciel wspomagający w kl.1 teraz nie pracuje ale też chętnie bym wróciła do pracy
  4. mama2Ewciaamama2wogole jak mysle o powrocie do pracy to ryczec mi sie chce juz kombinuje czy by nie isc troszke na wychowawczy..i tak sobie pisze z wami i wpierdzieliłam juz cała czekolade Ja wracam do pracy 26 pazdziernika !! a wy?mama ja jak się wszytsko uda to już 1 września wracam ojej jak szybko no niestety musze ja nie mam macieżyńskiego a jak mnie dyrektor do paracy w szkole nie przyjmnie we wrześniu to w ciągu roku szkolnego tym bardziej i będe musiała czekac do następnego roku szkolnego
  5. mama2[attach]9566[/attach][attach]9567[/attach] [attach]9569[/attach] [attach]9571[/attach] [attach]9572[/attach] kolorek boski wyglądasz ślicznie brak słów a Maksik
  6. mama2bylam na usg i wsio dobrze ale martwie sie bo zynek juz spi 5 godzine bez przerwy otwarł tylko oczy na usg i w sklepie jak czapke przymierzalismy i cały czas spi nawet na jedzenie sie nie budzi ...mam nadzieje ze nie rozchoruje sie bo ty chyba nie jest normalne ? mama mysle że nie masz się czym martwić mojaj zuza tez czasami potrafi w dzień przespać 4-5 h
  7. katja79hej babeczki witam piatkowo ja od dzisiaj postanowiłam zaczac wychowywac swoje dziecko a wlasciwie nauczyc je zasypiac bo juz na łeb padam poczytalam troszke ta ksiazke "Jezyk niemowlat" i od dzis zaczelam kłasc mala do łózeczka wczoraj mialam taki dzien ze myslalam ze padne mala byla spiaca i marudna prawie cały dzien jak juz zasnela to wyszlismy z nia na spacer ale niestety po 20 min sie obudzila i urzadzila prawdziwy cyrk poprostu masakra no i jeszcze zasypiala od 22 do 24 wiszac mi na cycku ona poprostu nie potrafi zasypiac i jeszcze to ze tego smoka za chiny nie chce wziasc do buzi zobaczymy jak to bedzie podobno ma byc lepiej po trzech dniach...zobaczymy... trzymajcie kciuki.... Gunia czy ty tez uczylas Maksia zasypiac wg zasad w tej książce??? wiem ze o jakiejs pisałyscie ale nie wiem czy to ta sama...ogólnie metoda polega na uspokajaniu dziecka na rekach i odkladaniu do łózeczka...za pierwszym razem uspokajałam mała 24 razy...i zasnela ale bardziej z wycienczenia niz swiadomie zobacze jak to bedzie przy nastepnym zasypianiu... katja ja nie czytałam tej książki jeszcze nistety ale też chce małą uczyć samodzielnego sasypiana dwa razy już sama usneła ale wczoraj nauka poszła w las do 23 ją lulałam...zazwyczaj jak już uśnie na rękach i ją odłoze do łóżeczka to śpi ale często jest też tak że jak poczuje że w łóżeczku jest to odrazu się budzi a na rękach śpi....więc jak będziesz mieć czas to napisz jak ją uczysz
  8. mama2wogole jak mysle o powrocie do pracy to ryczec mi sie chce juz kombinuje czy by nie isc troszke na wychowawczy..i tak sobie pisze z wami i wpierdzieliłam juz cała czekolade Ja wracam do pracy 26 pazdziernika !! a wy? mama ja jak się wszytsko uda to już 1 września wracam
  9. mosiaa napisz ccoś o sobie widze że jesteś świeżo po ślubie trzymam kciuki żeby się udało
  10. mosiaa to nic nie zmieni, że nie zrobię go z rana?????????? najlepiej robić z porannego moczu....to zrób jutro rano idaj znać
  11. gosiakkEwciaagosiakkCzy któraś z Was miała może taki przypadek starając się o Dziecko, że na kilka dni przed @ dostała plamienia, na drugi dzień przytulała się z M. rano i tego samego dnia po południu plamienie zniknęło?? Bo ja tak mam... Ciesze się, bo nadal jest szansa na kreseczki, ale z drugiej strony mnie to troszkę martwi... ja tak nie miałam ale wiem że może się pojawić plamienie jak jesteś w ciazy już wiec rób testMyślę o tym teście... Mam test, który mogę użyć już 6 dni przed planowaną @ ale tak jakoś się wstrzymuję do dnia @, żeby była większa pewność, ale coś mi się wydaje, że jutro sobie zrobię ten teścior A jak Twoje Dzieciątko?? ja robiłam test w dniu spodziewanej @ dokłądnie w 28 dniu cyklu a cykle miałam różne moje dzieciątko dobrze jak narazie nie moge narzekać jest grzeczna w noy ładnie śpi tylko usnąc wieczorem sobie nie może musze ją lulać zazwyczaj usyna dopiero ok 23 i spi do 4 rano ....a chce ją nauczyć samodzielnego zasypiania
  12. [*] na zawsze zostaniesz w naszej pamięci
  13. mosiaale myślicie, ze to może być dzidzia.....????????? ja sam nie wiem co Ci napisać... może zrób jeszcze jeden test...
  14. mosiajeśli chodzi o mnie to nic, ani @ ani 2 kresek. w niedzielę jadę do szpitala na próbę progesteronową, i lekarz powiedział, że albo będzie wywoływał @, albo będziemy wzmacniać ciążę. nie wiem już sama..... oby się udało...trzymam kciuki za fasolke
  15. gosiakkCzy któraś z Was miała może taki przypadek starając się o Dziecko, że na kilka dni przed @ dostała plamienia, na drugi dzień przytulała się z M. rano i tego samego dnia po południu plamienie zniknęło?? Bo ja tak mam... Ciesze się, bo nadal jest szansa na kreseczki, ale z drugiej strony mnie to troszkę martwi... ja tak nie miałam ale wiem że może się pojawić plamienie jak jesteś w ciazy już wiec rób test
  16. gosiakkEwciaagosiakk napisz coś wiecej o sobie jak możeszz tego co widze nie mieszkasz w Polsce?! A więc coś o sobie... Mam 24 latka, no w sumie jeszcze 23, bo do października jeszcze troszkę:P Od 2-óch i pół roczku siedzę sobie z moją Połówką w Irlandii, w Dublinie, wcześniej mieszkaliśmy sobie rok w Austrii, we Wiedniu, bo jego rodzice tam mieszkają na stałe. Pracuję i studiuję... Pracuję na polu golfowym i użeram się czasami z bogatymi dupkami, ale są też tacy "do rany przyłóż" a studiuję sobie ekonomię, na szczęście jest to polska szkoła, więc jakoś wyrabiam Moje pierwsze dzieciątko (mowa to o Połówce, czasami zachowuje się jak małe dziecko, dlatego tak go sobie nazywam) ma nieskończone 26 latek. To on pierwszy po 5-ciu miesiącach naszego związku (teraz jesteśmy razem już 4 latka i 9 miesięcy) oświadczył wszem i wobec, że chciałby mieć ze mną dziecko!!! Możecie sobie wyobrazić moje zaskoczenie na początku mimo, że chcieliśmy bardzo mieć już dziecko, to po prostu nie było nas na nie stać, bo ja nie miałam pracy, a Połówka wyjechała właśnie do rodziców przed naszą 1-szą rocznicą. Później pół roczku w rozstajach i pojechałam do niego na wspaniały rok do Austrii, wspominamy te czasy nieziemsko A teraz Irlandia, na jak długo?? Nie mam pojęcia... W czasie wolnym, jak byłam w Polsce oczywiście byłam aktywna sportowo to była moja pasja, coś co mnie uspokajało... No ale się skończyło oczywiście zawsze jak jadę do domku i się spotykam z dziewczynami, znajdą dla mnie czas i nauczą czegoś nowego. Jestem in za to wdzięczna i może to dla kogoś głupio zabrzmi, ale kocham je, bo zawsze mogę na nie liczyć, a "stary skład" to moje Psiapsióły, jesteśmy jak rodzina... O tym, że chcemy Dzidziusia, to wiedzieliśmy w zeszłym roku, ale tak jak każdy chcieliśmy odłożyć troszkę pieniążków zanim to się stanie, od sierpnia zeszłego roku biorę kwasik w sumie to mieliśmy się o KRESECZKI starać w maju, jak byliśmy na wakacjach, ale moja @ przyszła jak one nie lubią zmiany klimatu!!! a później jak była owulacja to Połówka rozłożyła się z temperaturą 40 stopni przez calusieńki tydzień, więc lipa... Tak więc dobrnęliśmy do czerwca, owulacja była, przytulanko też, no, ale ten miesiąc nie był nam dany i z niecierpliwością czekamy na następny Mam nadzieję, że nie zasnęłaś przed kompem?? nie usnełam ale musiałam kończyć bo zuzka wstała i trzebabyło lecieć i usypiać hstoria ciekawa fajnie się czytało jestes młoda...ja mam 25 lat ( we wrześniu skońćze) moja histora w skrócie bo nie wiem czy bede miec długo czas na forum Meża poznałam 2 lata temu oświadczył mi sie po miesiacu znajomości.... slub za rok był i dzidziuś się udałm odrazu po ślubie a tak szybko się zdecydowaliśmy i się udało za 1 razem teraz mamy pyske naszą i ją bardzo kochamy....jak narazie nie pracuje a pracowałam w szkole jako nauczyciel studia skońćzyłam...mieszkamy niestety u rodziców ale planujemy kupić mieszkanie jak wróce do parcy... no to chyba tyle w skrócie
  17. mama2dziewczyny mam do was pytanie jak nakarmicie malucha w nocy i odkadacie do lozeczka to na plecy czy na boczek ? bo mojemu bardzo rzadko sie odbija musiałabym pol nocy albo i cala z nim chodzic zeby mu sie odbilo , wiec boje sie gok klasc na plecy ale jak go poloze na boku i nawet poduszka podepre to i tak skubany ma tyle siły ze przepcha poduszke i zaraz lezy na plecach staram sie na boczek kłaść bo mojej zuzi tez się nie odbija , chybaże śpi z mną w łóżku to wtedy na pleckach przeważnie
  18. Jola30[ATTACH]9525[/ATTACH][ATTACH]9526[/ATTACH] A tu moj anioleczek no właśnie ANIOŁEK a mama tak nażeka na sowje dziecko
  19. DaffodilTo ja jeszcze na koniec dnia wrzucam moich chłopaków czekających na wizytę u lekarza [ATTACH]9521[/ATTACH] [ATTACH]9522[/ATTACH] [ATTACH]9523[/ATTACH] [ATTACH]9524[/ATTACH] jak sobie chłopaki świetnie radzą ś;licznie
  20. lutkaDaffodil super wiadomości :)dziewczyny mam nadzieję ze żadna się nie obrazi, jesli któras uraże to wybaczcie nie to mam na mysli: czy nie uwazacie ze trochę przesadzacie z tymi badaniami ? ja się nie gniewam...ale powiem Ci lutka że ja do neurologa i okulisty dostałam skierowanie od lekarza więć musiałam iść....zresztą moja niunia dostała tylko 6 ptk i wole mieć ją pod kontrolą....stram sie nie panikować za każdym razem i pożądnie przemyślec każdą wizyte u lekarza
  21. DaffodilMelduje się wieczorową porą :)Byliśmy u lekarza i z główką jest wszystko w porządku Jest koło 50 centyla, więc jak najbardziej w normie. Na USG skierowania nie dostałam, ale stwierdziła, że skoro mnie to zaniepokoiło, to da mi skierowanie do neurologa dziecięcego i najwyżej neurolog skieruje nas na USG, jeśli będzie taka potrzeba. Czyli w sumie lepiej, bo jeszcze przebadają Kubę pod względem wzmożonego napięcia mięśniowego. Dzisiaj lekarka stwierdziła, że może trochę za bardzo piąstki chwilami zaciska, więc nawet dobrze, żeby go ktoś obejrzał. Kubek ma już 61 cm i waży 5540. Jakoś rewelacyjnie nie przytył, ale jeszcze w normie się mieści :) Czułam, że tak będzie, bo przez te upały jadł zdecydowanie mniej. Daffodil to super że wszytsko dobrze ....KUbuś rośnie to najważniejsze...a co do piąstek to jak ja byłam u neurologa to mówiła że do 3 miesiaca to normalne no ale sprawdzisz...trzymam kciuki
  22. lutkaEwciaaa ja właśnie wróciłam z aero i umieram....za też czas M z moją mamą wykąpali zuzke i spała ale już nie śpi :( więc musze lecieć.....jutro będe mieć zakwasy...Podziwiam za aero, byłam w swoim życiu 4 razy i za kazdym razem wysiadałam, meczyło mnie to strasznie i nie podobalo mi sie przez to :/ ja to bardzo lubie bo ćwiczysz sobie całe ciało i cała jestem mokara tylko żebym mogła nadązyć za grupą ta grupa już chodzi jakiś czas i dobrze sobie radzą a ja od początku się ucze a jak jest nowa jedna osoba to ona nie uczy odnowa wszytskich układów....bo właściwie to teraz chodze na step
  23. lutkaEwciaaa dalam jak tylko skończyłam kręcić no myśle
  24. a ja właśnie wróciłam z aero i umieram....za też czas M z moją mamą wykąpali zuzke i spała ale już nie śpi :( więc musze lecieć.....jutro będe mieć zakwasy...
  25. lutkasama sobie pisze co prawda ale jeszcze cos skrobnę. Własnie oglądalam filmik brzuszkowy. Mimo ze mam Szymonka przy sobie, ze urodzilam go w potwornych bólach too jakoś ciężko mi w to wszystko uwierzyć. Jakim cudem żył ze mną przez 9 miesięcy, rósł i kopał? Ciągle jak oo tym myslę, jak widze filmiki to nie wierzę, natura jest przedziwna.ile placicie za pampersy 3, szt. 62? lutka ja też często o tym myśle....też urodziłam w okropnych bólach ale powoli o tym zapominam...właściwie już zapomniałam ten ból.... ciąza to prawdziwy cud
×
×
  • Dodaj nową pozycję...