Ewciaa

jola22Ewciaajola22Właśnie odkryłam, że mam w lodówce serek czosnkowo-ziołowy - pychotka. Już wcinam z nim kanapki, a męża mam dziś z głowy, bo on nienawidzi czosnku.Kobietki doradźcie mi - proszę. Koleżanka ma mi kupić parę rzeczy w Polsce. To są te zakupy SPRAY DO NOSA (WODA MORSKA DISNEMAR I MARIMER IZOTONICZNY - SPRAY) CZOPKI NA GORACZKE DLA NIEMOWLAT (NUROFEN - CZOPKI DLA DZIECI) STRZYKAWKI DO LEKÓW (10SZT - 2 ML, 10 SZT 5ML) SÓL FIZJOLOGICZNA JAŁOWE GAZIKI COS NA KOLKI (ESPUMISAN) ASPIRATOR DO USUWANIA WYDZIELINY Z NOSA – SOPELEK LUB FRIDA Czy myślicie, że coś jeszcze mogę do tego dodać????? Chodzi mi o takie konkretnie aptekowe zakupy. no nie wiem chyba niVea na każdą podobę chyba coś takiego jest Ja Ci nie doradze Jolcia bo się nie znam, to co napisałaś to częśc mam na liście a częśc nie bede narazie kupowac bo w każdej chwili moge kupić moge doracić : SUDOCREM na odparzenia Bepaten maść spirytus 70% Oilatum jakiś krem do buzi dla dziecka Sudokrem, Bepanten - mam. Spirytus to chyba rozrobię normalny spirytus z wodą. Krem do buzi dla dzidzi-no właśnie, jaki kupujecie??????????? no nie wiem chyba niVea na każdą podobę chyba coś takiego jest

wiadze że wysłałam dwa razy tego samego posta:36_2_49:

jola22Właśnie odkryłam, że mam w lodówce serek czosnkowo-ziołowy - pychotka. Już wcinam z nim kanapki, a męża mam dziś z głowy, bo on nienawidzi czosnku.Kobietki doradźcie mi - proszę. Koleżanka ma mi kupić parę rzeczy w Polsce. To są te zakupy SPRAY DO NOSA (WODA MORSKA DISNEMAR I MARIMER IZOTONICZNY - SPRAY) CZOPKI NA GORACZKE DLA NIEMOWLAT (NUROFEN - CZOPKI DLA DZIECI) STRZYKAWKI DO LEKÓW (10SZT - 2 ML, 10 SZT 5ML) SÓL FIZJOLOGICZNA JAŁOWE GAZIKI COS NA KOLKI (ESPUMISAN) ASPIRATOR DO USUWANIA WYDZIELINY Z NOSA – SOPELEK LUB FRIDA Czy myślicie, że coś jeszcze mogę do tego dodać????? Chodzi mi o takie konkretnie aptekowe zakupy. ja Ci Jolcia wiele nie pomoge jedynie moge dodać to co mam na swojej liście: sudocrem bepaten spirytus 70% oilatum krem do buzi dla dziecka patyczki do uszu dla dzieci waciki

jola22Właśnie odkryłam, że mam w lodówce serek czosnkowo-ziołowy - pychotka. Już wcinam z nim kanapki, a męża mam dziś z głowy, bo on nienawidzi czosnku.Kobietki doradźcie mi - proszę. Koleżanka ma mi kupić parę rzeczy w Polsce. To są te zakupy SPRAY DO NOSA (WODA MORSKA DISNEMAR I MARIMER IZOTONICZNY - SPRAY) CZOPKI NA GORACZKE DLA NIEMOWLAT (NUROFEN - CZOPKI DLA DZIECI) STRZYKAWKI DO LEKÓW (10SZT - 2 ML, 10 SZT 5ML) SÓL FIZJOLOGICZNA JAŁOWE GAZIKI COS NA KOLKI (ESPUMISAN) ASPIRATOR DO USUWANIA WYDZIELINY Z NOSA – SOPELEK LUB FRIDA Czy myślicie, że coś jeszcze mogę do tego dodać????? Chodzi mi o takie konkretnie aptekowe zakupy. Ja Ci nie doradze Jolcia bo się nie znam, to co napisałaś to częśc mam na liście a częśc nie bede narazie kupowac bo w każdej chwili moge kupić moge doracić : SUDOCREM na odparzenia Bepaten maść spirytus 70% Oilatum jakiś krem do buzi dla dziecka

Justyśniestety zapeszyłam, właśnie dostałam @ tak to jest jak się zapesza Justyś bardzo mi przykro, napewno się uda trzymam mocno kciuki u Nas udało się za drugim razem

jola22EwciaalutkaA tak własciwie to gdzie się dzisiaj Ewciaaa podziewa? Szał zakupów sie zaczął oj nie zakupy :( rano była w ZUSIe pytać co mi się nalezy potem w PZU żebym mogła składki płacić dalej bo che kase za urodzenie a jak pracowałam w szkole to płacili a później u koleżanki w nowym domku wybudowała i włąśnie się wsprowadzili- piękny póżniej obiad i musiałam moje "duże dziecko" do snu utulić i tak zleciało :) Ewcia no, ale co załatwiłaś w Zusie - jest nadzieja na macierzyński??????? A to twoje duże dziecko - to rozumiem, że mąż???? macieżyński nie, chyba że ktoś mnie zartudni prywatnie będzie płacił składki w ZUSIE to wtedy tak a ja juz sama nie wiem czy to się opłaca bo musiałabym teraz zresygnować z chorobowego,musze z mężem pogadać wieczorek a duże dziecko tak to MĄŻ

kobitki tak wogóle witam dziś chodz już jest późno ładnie stron do czytania miałam jak bym miała odpisywac na każdego posta to chyba do jutra by mi zeszło, ale te rozmowy Wasze to ciekawe :) można się uśmiać i popłakać jedna brzuch podpaliła druga płacze o kiwi jeszcze inna mamuśka zła na męża normalnie szok co się tu dzieje :) itd. normalnie super lekruta

elwirawitam mamuśki ponownie:)jestem po wizycie i dostałam zwolnienie na tydzień, a w poniedziałek jak będę chciała dalej się obijać to mam tylko zadzwonić i chyba już będą zwolnienia do końca ciąży a raczej początku macierzyńskiego, badania mi nie robiła bo tu tak do tego podchodzą wiec nie mam innego wyjścia tylko czekać do tego 10lutego oszaleje chyba przez ten tydzień wracam do łóżka zanim zaczną na mnie krzyczeć, do usłyszenie jutro elwirka odpoczywaj, a do 10 lutego zleci zobaczysz wszytsko jest napewno dobrze

lutkaA tak własciwie to gdzie się dzisiaj Ewciaaa podziewa? Szał zakupów sie zaczął oj nie zakupy :( rano była w ZUSIe pytać co mi się nalezy potem w PZU żebym mogła składki płacić dalej bo che kase za urodzenie a jak pracowałam w szkole to płacili a później u koleżanki w nowym domku wybudowała i włąśnie się wsprowadzili- piękny póżniej obiad i musiałam moje "duże dziecko" do snu utulić i tak zleciało :)

mama2aaaaaaaaaaaaa!!!!!!!podpaliłam sobie brzuch, stałam za blisko kuchenki i jak gaz odpaliłam i buchło ogniem to mi włoski spaliło na brzuchu:36_2_46: mama co Ty znów wymyśliłaś????? babo niczego nie ruszaj bo zawsze cos wymyslisz :) najważniejsze że nic się nie stało

jola.grodeckaWitam strasznie dziekuje za mile i szczere slowa otuchy bardzo mi pomogly i poczulam sie milo bo tu to jakos samotnie sie czuje i boje sie o depresje oby mnie ominela.U mnie z dzidziusiem w pozadku jak bylam w PL porobilam badania i 3 razy zaliczylam wizyty u super lekarza rozwia sie zdrowo wazyl 770 jakis tydzien temu i nie mial zadnych zastrzezen.Strasznie martwia mnie skurcze w macicy od pewnego czasu mam powiedzial ze na ten okres ciazy to norma ale ja juz sama nie wiem podpowiedcie prosze czy tez tak macie.Jesli chodzi o uplawy tez mam ale przepisal mi globulki i ustaje. jolcia to super że dzidziuś rośnie :) co do skurczych to ja nic nie doradze bo nie jestem doświadczona w TYm temacie, ale jak lekarz mówi że wszytsko wporządku to tak napewno jest

jola22A ja z powodu mojej "alergii" zostałam dziś w domu.Tak naprawdę to o 10 idę do lekarza, i mam zamiar siłą od niego wyciągnąć to zwolnienie. Powiem mu wprost, po co przychodz i tyle. Mam już dość pracy, stresu, który jej towarzyszy, pokonywania 15 km dziennie - jak już pisałam to ja w pracy bardzo dużo chodzę. Mój mąż już dawno mówił, że powinnam iść na zwolnienie, tylko ja taka głupia jestem i cały czas nie, bo praca, ble ble ble.......... Jak wstałam o 3 do kibelka to potem do 5 nie spałam i rozmyślałam, co zrobić. A Julka chyba rozmyślała razem ze mną, bo tak mnie kopała, że poezja. Boję się tylko, że lekarz mi nie da tego zwolnienia, a wtedy d........a. Trzymajcie kciuki Jolcia dobra decyzja już się napracowałaś i wysarczy, a lekarz MUSI dać Ci zwolnienie i tyle, trzymam kciuki

lutkaJestem jestem :*DZis wyjątkowo zacznę od postu -wybaczcie z enie wiem co tam u Was od wczoraj się pozmieniało :) ale zaraz zaczynam szkolic na swoim kompie pracownika i trochę to potrwa :/ WIzyta jak zwykle szybka, bez badania ginekologicznego. Synuś póki co odwrócony głowką :) i wazy około 880 g. Zdjęcia mam fatalnej jakości więc nie pokazę Wam, ale z tego co widziałam to nóżki ma takie fajne pełniutkie (dzięki bogu że nie chude po mnie ) ale i to okaże się po porodzie. Data z USG przesunęła mi się na 7 maja, no ale biore pod uwagę bląd pomiaru maszyny. A jesli chodzi o poród. UWAGA w moim szpitalu nie dają znieczulenia!!!! Brakuje im anastezjologów, i poprostu nie wyrabiają. Muszę jeszcze popytac koleżanki mamy która jest pielęgniarką w tym szpitalu czy faktycznie nie ma takiej możliwości. Przeraziło mnie to, bo co przwda nie nastawiałam się na znieczulenie, ale chciałabym mieć wybór!! A i jeszcze jedno. Macie takie mleczne upławy? Ja mam, nic mnie nie swędzi ani nie piecze,(a w swoim zyciu już mnie naswędziało za wszystkie czasy, i od ponad roku mam z tym spokój) czasem tylko mam ten mleczny "spływ". Myslałam z eto stan fizjologiczny charakterystyczny dla ciężarnych,(wszędze tak pisze) a ginka zapisała mi na 3 dni globulki, mówiąc że to penwie grzybek i tak czasem zdeije się w ciaży, ale nie musi mnie badać :/ wystarczy wziąć leki. Tak więc mam wrażenie że zapisała mi je na wszelki wypadek :/ lutka dobrze że u twojego Szymusia wszytsko dobrze :) co do upławów to ja "mlecznych nie mam" więc nic nie wiem na ten temat

jola.grodeckaWitam Dziewczynymam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie wlasciwie dzis wrocilam z Polski moj pobyt bardzo sie przesuná nie oczkiwana i nagla smiercia mojej mamy.Duzo chyba minie czasu nim do siebie dojde i pozbieram sie po tym.No i mam nadzieje ze nadrobie zaleglosci Jolcia witaj z powrotem długoo Cię nie było bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy trzymaj się:36_3_16:

ja też kończe dobranoc :) a jutro to dopiero popłudniu zaglądne

DaffodilEwciaaDaffodilJa czytam mnóstwo i wszystko :) No może poza romansidłami. Polecam Kinga i Koontza, ale nie wiem czy Ci przypadną do gustu, bo to thrillery. raczej wolałabym coś takiego z życia o "szarej" codzienności jesli ktoś czytał "poczwarke" to coś w tym stylu grocholi k. Grocholę też uwielbiam. Ale nie kojarzę innych polskich pisarek, które piszą w podobnym stylu. A Poczwarka to chyba jest Doroty Terakowskiej? Też czytałam, świetna książka, ale moim zdaniem nie za bardzo na ciążę. Teraz wolę takiej bardziej optymistyczne :) a tak terakowskiej coś mi się pomieszało, wiesz Daffodil dla mnie to nic nowego choroby i wogóle ja miałam do tej pory to na codzień wiec wszytsko i tak wiem, ale coś w tym stylu napisane to byłoby super

gunia43Ewciaagunia43 Ewciaa - tu masz linka. Odpisz sobie.gdzie ten link??? :36_2_34:Kurcze. Soki. Juz daje Marley i ja. Życie, miłość i najgorszy pies świata. - John Grogan - Merlin.pl Prosze! juz mam, zapisuje w sobote pojade do biblioteki bo mam troche daleko więc musze poczekać aż mnie mąż zawiezie :)

gunia43Ewciaagunia43 "Marley i ja" Taka ksiazka o pisarzu amerykanskim, jego rodzinie i psie imieniem Marley. Super. Na ciaze fajna i w ogole. Mozna sie smiac i plakac na przemian. Pieknie napisana. Polecam 100 krotnie!!!! Serio.poproszę o autora, bo będzie mi ciężko znaleź Ewciaa - tu masz linka. Odpisz sobie. gdzie ten link???

DaffodilEwciaakochane czytacie jakiś fajne książki??? warte polecenia??? bo mi się nudzi wiec zrobie napad na biblioteke i coś pożyczeJa czytam mnóstwo i wszystko :) No może poza romansidłami. Polecam Kinga i Koontza, ale nie wiem czy Ci przypadną do gustu, bo to thrillery. raczej wolałabym coś takiego z życia o "szarej" codzienności jesli ktoś czytał "poczwarke" to coś w tym stylu grocholi k.

gunia43EwciaaKira89 zależy jaki gatunki lubisz bo np znam bardzo dobry kryminał Dkryminały raczej nie i romanse też nie "Marley i ja" Taka ksiazka o pisarzu amerykanskim, jego rodzinie i psie imieniem Marley. Super. Na ciaze fajna i w ogole. Mozna sie smiac i plakac na przemian. Pieknie napisana. Polecam 100 krotnie!!!! Serio. poproszę o autora, bo będzie mi ciężko znaleź

katja79Ewciaakatja79No to sie uspokoilam jeszcze Daffodil musze jakims sposobem przystopowac bo ona ma juz naprawde prawie wszystko... katja a Ty kiedy na zakupy ruszasz?? długo masz leżeć, już pisałaś ale nie pamiętam ehh mam nadzieje ze do 10 bo mam wizyte a 7 mam kontrolne usg tego lozyska oby bylo w miare wysoko...no i ze te cholerne bóle to faktycznie wiezadla...a potem jak sie puszcze na zakupy to biada Wam.... katja napewno będzie wszytsko dobrze, będziemy trzymać kciuki, a później tylko nie wydaj wszytkich pieniędzy kupuj z rozsądkiem

Kira89Ewciaakochane czytacie jakiś fajne książki??? warte polecenia??? bo mi się nudzi wiec zrobie napad na biblioteke i coś pożycze zależy jaki gatunki lubisz bo np znam bardzo dobry kryminał D kryminały raczej nie i romanse też nie

kochane czytacie jakiś fajne książki??? warte polecenia??? bo mi się nudzi wiec zrobie napad na biblioteke i coś pożycze

katja79mama2katja79 mama2 bardzo fajne lózeczko kochana:ok: a ja to stwierdzam ze sie poprostu z Wami wykoncze nerwowo a dokladnie wyprawkowo Katja ale to po mojej córeczce wiec to nie był nowy zakup. A Ty napewno zdazysz jeszcze z zakupami No to sie uspokoilam jeszcze Daffodil musze jakims sposobem przystopowac bo ona ma juz naprawde prawie wszystko... katja a Ty kiedy na zakupy ruszasz?? długo masz leżeć, już pisałaś ale nie pamiętam

mama2aaaaaaaaaaaa tak złozyłam lózeczko ze jak maz zobaczył to za glowe sie złapał zle skreciłam podłogę i nawet nie chce myslec co by bylo gdyby pod cięzarem materaca zapadło sie naszczęście mąż zauważył , dzięki mu za to