Skocz do zawartości
Forum

aśku

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aśku

  1. aśku

    Lipiec 2010

    Adria .... nie martw się tarasu teraz nie masz ,ale ważne że go będziesz mieć i będziesz się nim cieszyć to jest najważniejsze :) ja mogę tylko pomarzyć .Czekam na zdjęcia ciekawe co wymyśliłaś i czy trafisz w mój gust;) Większość dzieci zostaje w zerówce i tu nie ma znaczenie czy dziecko czyta itd .Nauczyciele stawiają na rozwój emocjonalny bo to on jest ważny i decyduje czy dziecko się nadaje . Jak dziecko myśli o zabawie to jak ma siedzieć i się uczyć więcej .Ptych nie jest gotowy ,musi dojrzeć emocjonalnie jak pisze w opinii i ja to widzę . Ja się cieszę że dzieci mogą zostać ptych się tylko bawić chce jak robimy zadania to tylko w formie zabawy i mu fajnie wychodzi ,ale jak by musiał już więcej czasu poświęcać nauce liczenie i czytanie jak w pierwszej klasie juz się zaczyna to by się znudził zniechęcił . A teraz to my myślimy o wakacjach :) o pięknej pogodzie :)
  2. aśku

    Lipiec 2010

    o Adria :) i ciebie zawiało;) u mnie dalej remont kończę pomału łazienkę i kuchnię . Ja też czekam na słonko dlatego muszę się spieszyć i szybko zacząć robić balkon by mień gdzie posiedzieć latem ,chociaż tyle . A u ciebie taras pewnie piękny:) już skończony ? ja już mam dość remontów chcę mieć czysto i nie myśleć o remoncie .
  3. aśku

    Lipiec 2010

    he he czasem ktoś tu wpadnie:) ja dostałam maila ze wiadomość i aż zajrzałam kto to:) gratulacje Guga :) dzięki tez pozdrawiam:)
  4. aśku

    Lipiec 2010

    Hej Agatcha tu raczej już się nic nie zmieni .Padło nasze forum . Nie wiem co miało by się stać by żeby ruch tu się zrobił . Tak przy okazji pozdrawiam wszystkich:)
  5. aśku

    Lipiec 2010

    hej i po świętach juz :) taka byłam zajęta że nie zdązyłam wam życzeń złożyć ,ale teraz na NOWY ROK życzę wszystkim szczęścia , dużo zdrowia . Ja mam poświątecznego lenia.Przez zasuwałam na szybko ,a jak się przestało robić to teraz nie mogę za robotę się wziąść:/ Ptych ma ferie dopiero 8go do szkoły idzie ,trochę go nosi:) Agarcha dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia aniołka :) super Zosia wygląda z Ewunią:) Rudzaia super mój też pasterz:) jak zwykle Adroa a ciebie co tak wcięło dzwoniłam pisałam robota cię tak porwała. ok Szczęśliwego Nowego roku:)
  6. aśku

    Lipiec 2010

    hej dziewczyny:) Rudzia tak maluchy coraz odporniejsze ,a przeżyć w szpitalu współczuje . Snoopy również wielkie gratulacje:)i powodzenia:) Agatcha Zosia zmęczona ,zeby mojego coś chciało zmęczyć n na razie się nie da .pełen energii do nocy . Doris i u ptych podobnie zajęć ma sporo jak piszesz rligia ćwiczenia .ptych ma korekcyjne i dodatkowo mają na sali ćwiczenia całą klasą i jasełka teraz ,ale do domu nic nie ma zadawane ,ale ja mam ćwiczenia i dla zabawy jak się nudzi rysuje.pisze literki i ślaczki . Remoncik cię pochłonął :) tak jak mnie czasu na laptopa nie mam .teraz chwilkę wpadłam .Zaraz myje włosy i na jasełka pędzę :)
  7. aśku

    Lipiec 2010

    hej ,ale tu się pisze duż0;) Annaz jak mała ? Rudzia hej:) gratulacje wielkie :) naczekaliście się ,ale ważne że się udało :) co do zaglądania tu to jak widać słabo się tu dzieje . U nas ok ptych szaleje jak zwykle i co najważniejsze nie choruje . ja remontuje dalej i końca się nie mogę doczekać Pewnie wszystkie mamy do świąt się szykują :) więc miłych przygotowań życzę:)
  8. aśku

    Lipiec 2010

    Hej Adria reanimacja forum trochę nie wyszła. Agatcha jak zdrowie dopisuje ,bo zaczęły się choróbska w szkole :/ oby Zosia nie przynosiła do domu ,bo szkoda maluszka żeby się zarażał . Bettyy jak szczepienie pewnie bez płaczu się nie obyło:/ my w styczniu idziemy na testy alergiczne i się boje bardzo że ich nie damy rady zrobić .Ptych odważny .ale jak zobaczy jakieś igły to panika :/nie wiem jak my je zrobimy ,a musimy bo chcę zacząć odczulanie już . to tyle idę malować ,a chce mi się bardzo:/
  9. aśku

    Lipiec 2010

    Adria ale super dach no o tarasie nie wspomnę :) samo to ze będzie to juz super jest .Będziesz mieć super juz na wiosnę:) pogoda dopisuje można robić .Fajnie, że masz takie pole do popisu i urządzisz sobie takie fajne miejsce do odpoczynku . zazdroszczę ja się musze zadowolić tylko balkonem:( Co do remontu to jakoś daje radę ,troche odpuściłam ,ale musze się zabrać za siebie i ruszyć do boju,bo jeszcze sporo zostało .Trochę się rozleniwiłam .dziś dokupiłam kleju i zaczynam od jutra kuchnie .Musze porobić wszystkie ściany na gotowe zeby w końcu panele i drzwi zamontować . A co do projektanta to wiesz czasem samemu można zrobić lepiej .Zaprojektować samemu pomieszczenia tak by ci było wygodnie :) Pogodę mamy piękna co słońce i ciepełko dziś na ogródku widziłam faceta bez koszulki przycinał tuje i się opalał:)
  10. aśku

    Lipiec 2010

    Adria :) to ogrodnicze sprawy zakończone ,ach szkoda że lato minęło ,świerze warzywa z działki itd. O to wesłoło mieliście taka słodka gromada w domu:) Pytasz o kory kuchni ach zastanawiam sie to nie takie proste ,ale jak na razie to szary biały z dodatkiem jakiegoś drzewa . A łazienka podobnie wybraliśmy kafle w kolorze podobnym do sonomy ,a pai architektka chce nam do tego dobrać szare surowe kafle nie bardzo mi się podobają ale mówi że tak najlepiej pasuje. zobaczymy . A u ciebie projektant juz był ? Pogoda się popsuła co zimno palić trzeba ,nie jest fajnie :/ tak długo mieliśmy fajnie wiosna lato przepiękne i jesień cudna bo bez wiatru deszczu i tyle ciepła i słońca było jeszcze tydzień temu na placu zabaw opalałam się na słonku.ach szkoda . no i nie za dobrze mi ...remont stoi brud bałagan a ja sama w tym domu ,no nie mogę się zaaklimatyzować mimo ze fajnie tu jest cisza , widoki pola co uwielbiam :)jeziora tylko brak:) szkoła blisko ,mama a jednak coś mi nie tak ach potrzeba czasu mi widocznie .Jedno co mi daje radość to ptych jest taki przekochany teraz :) a spadam do pracy ma tyle roboty że nie wiem za co się zabrać a sesja zdjęciowa fajna :) dobrze ci w tych krótkich włosach :)
  11. aśku

    Lipiec 2010

    O Bettyy a tak sie zastanawiałm co u ciebie . Gdzie jesteś czy zaglądasz tu jeszcze . No i jak twój dom stoi:) Mówisz że nic się nie dzieje ,taki okres macie ,ruszy się przyjdzie czas . Musisz poczekać cierpliwie i tak już blisko i dużo macie . Oj z tym baniem to faktycznie nie fajnie ,strach blokuje człowieka,wtedy dziecko nie uczy się nie cieszy tyko strach go opanowuje i utrudnia życie .Ja taka byłam strachliwa ,jeszcze mi zostało trochę ale wiem jak mi było ciężko z tym.Rozmawiaj dużo i szukaj sposobu na pokonanie tego jakoś . a ja dziś robię sobie znowu wolne od remontu .Wkręciłam się do ptycha na wypad do pleciugi :) trochę się rozerwę z dziećmi na przedstawieniu . Adria a to co kazałaś pisać ;) a cie nie ma:)
  12. aśku

    Lipiec 2010

    Adria o wierze ci ,że ci fajnie jak tak się pozbyłaś niepotrzebnych rzeczy :) to taka uga i oczyszczenie dla domu i duszy :) he he i na spokojnie będziesz mogłą do pracy wrócić:) Cięzko pracowac jak w domu jest tyle do zdrobiena ,jak ja mam remont to o pracy wogóle nie myśle ,a idzie pomału jeszcze sporo zostało .Dziś robie korytarz . Czekam na projrkt łazienki i zaczniemy ją robić ,Potem zostanie kuchnia ,ale to jeszcze musze ściany zrobić kupić kuchenkę i zastanowić się jaką chcę kuchnie bo mi się zmieniła koncepcjsa i te co wybrałam ślicznie ale coś mi nie pasuje terza .Więc wole poczekac aż będę pewna wyboru . A ty się bierzeż za projekt góry super ciekawe co ci tam fajniego zaprojektuje ....a auto no długo czekasz oby kaszta małe były . ok ja spadam bo pracy muszę dzis coś zrobić konkretnego
  13. aśku

    Lipiec 2010

    Adria jak wizyta było za pewnie fajnie i pogoda wam dopisała co :) A wiecie my tak blisko niby morza ,a nie byliśmy nie daliśmy rady bo remont i auto się popsute trochę podreperowałam ale sprzęgło jeszcze podupada .Pogoda teraz taka piękna to myślę by pojechać, ale się boje że mi auto padnie .Wiec się nie wybierzemy .
  14. aśku

    Lipiec 2010

    a co wy tak się rozpisałyście:) Adria teraz widać przez kogo padło forum;) ciebie nie było to nikogo nie było .no Agatcha tylko wierna i obowiązkowa tu zaglądał Agatcha szalona codziennie tu byłaś ,no przykro trochę tak zaglądać jak nie ma nikogo :/ ja tez odpuściłam .... Zosia się pochorowała oby maleńka Ewunia zdrowa Angina paskudna :) ocieplacie no dobrze na zimę trzeba:) Adraia szykujesz się do tarasu :) och zazdroszczę!! i czekam na zdjęcia .Och jak ja lubie też jeść na dworze :( jakbym miała teras to bym pewnie tez przytyła :) ja Twój mąż tylko mi nie ma tak dobrze gotować jak jemu:) ok ja spadam musze do castoramy jechać to mój teraz najlepszy sklep ;) który tylko odwiedzam .a potem urywam się do koleżanki z ptychem bo mam już dość domu i remontu .A koleżanka mi kupiła w ikei zasłonki dla ptycha więc dziś wiesznie mamy;) miłego dnia
  15. aśku

    Lipiec 2010

    Adria no wiesz to po to mnie po nocach budzisz ;) Co do forum to faktycznie słabo jeden post od Agatchy ,a ja wróciłam z wakacji dawno :/ Padło na forum . ale to się zaczęło ja ty nam uciekłaś Adria .to może jak wracasz to się ruszy :) ok ja się nie rozpisuje ptych zaraz do szkoły a ja na drabinę
  16. aśku

    Lipiec 2010

    Hej wróciliśmy . Było super aż żal wracać ,a teraz nie mogę sobie miejsca znależść . Muszę zabrać się za remont ale nie chce mi się nic ,jest ciepło to szkoda w domu siedzieć . Widzę, że ruch tu spory ;) Agatcha gratulacje :) szczęśliwa jesteś super czeka cię teraz trochę ale to same szczęście . Monia widziesz już rok zleciał jak szybko ,Maja do przedszkola chodziła i tęskni ,teraz zerówka się zaczyna ptych tez tęskni za swoją Walentyną ale co idzie do nowej szkoły .Spóznione życzenia ,dla Błażejka z okazji pierwszych urodzinek :) Bettyy a dzięki widzisz już po :( teraz znowu dom .O a ptych mi właśnie żali się ,że chce jechać znowu do rodzinki .Czemu to tak daleko musi być:/
  17. aśku

    Lipiec 2010

    hej Ja dziś jadę do siostry potem do Lublina wiec się nie będę pokazywać . Bettyy to dobrze że szystko ok ,wczoraj w radiu mówili o dziecku wcześniaku ach nie powiem co dalej .( oj wyobrażam sobie co przeszli rodzice i na szczęście jest dobrze. Agatcha ja nie mogę z brzuchem na jagody i ci nie przeszkadzało twarda jesteś :) ja bez ciąży a mi brzuch przeszkadza jak się schylam .Dlatego też i mam ta przepuklinę bo brzuch duży :/ trzymaj się ok wszystkiego dobrego ja spadam na urlop :) dziś do siostry na piwko .w poniedziałek będą mi auto reanimować ,może coś się uda naprawić a potem Lublin oby czas leciał wolno i pogoda była . pa
  18. aśku

    Lipiec 2010

    Agatcha stresujesz się ,ale tak będzie lepiej dla dziecka jak mała się nie spieszy co zrobić Ważne byście szybko doszły do siebie i się sobą cieszyły:) trudny czas teraz, ale i piękny :) Masz racje powoli ,ale tak by było dobrze zrobione przemyślane ,chociaż tego do końca się nie da :) Beetty u was ok ? jak maleństwo się czuje ? --a ja dziś luzik po badaniu :) mam to z głowy :) Powiem wam że o dziwo aż tak nie panikowałam jak to ja :) pewnie dlatego ,ze robili mi ludzie których uwielbiam i znam :)czułam się jak w domu i było fajnie spotkać się z nimi .ach tęsknie za ta pracą było mi tam tak dobrze ,dowiedziałam się ,że mnie wspominają i żałują że odeszłam to takie miłe :) Koleżanka też przeżyła ,mimo strachu i stresu czekając na badanie śmiałyśmy się aż do łez . mamy obie przepuklinę ,a ona dodatkowo bakterie . Mi żółć coś się sofa ale to nie wiadomo czy od stresu przy badaniu tak jednorazowo czy coś się zaczyna dziać :/ na razie nie mam zmian przez to wiec mam się nie denerwować by się nie cofało . no i mało jeść . Ptych dziś miał urodziny u babci kupiła mu torta i telewizor fajnie ale przesadzony duży ,za duży :/ ale sobie dziś bez stresu pośpię aż miło:)
  19. aśku

    Lipiec 2010

    hej o dziewczyny jesteście:) Agatcha to już zaraz i urodzisz ,dobrze ulży ci i plecy odpoczną trochę,a ie radości będzie :) to trzymam kciuki mocno za szybkie rozwiązanie! Co do remontu ach bardziej umiejętności zapału brakuje. Czekam na docieplenie dachu wiec ściany skosy nie mogę robić .czekam na okna jest problem to nie wiem gdzie grzejniki zamontować ,bo może okna mi nie zrobią ,więc stoją .....przez to cały remont stoi bo jak jednego nie zrobi się to następnego nie można . na razie wyrównywałam wejście w korytarzu idzie mi pomału ,ale jakoś mi idzie Na pewno jest prościej niż było bo krzywizny po 3cm nawet są . no to czekamy teraz na zdjęcia dzidzi trzymaj się :) Bettyy trochę :) znikłaś:) ale maleństwo małe się rodziło szok ,ale dziś technika pozwala cieszyć się mimo wszystko dzidzią :) na szczęście . A to pracowita jesteś jagody .drzemy pycha:) a życzenia spoko ja to wole jak mi się nie przypomina o kolejnych starych już urodzinach ,no ale się nie dało. --ja stresa mam jutro gastroskopie mam ,nie wiem czy pisałam .Taki przegląda mały, a panika wielka .Oby było ok i żebym to przeżyła dobrze że idę do ludzi których znam i uwielbiam to mi lżej i koleżanka też ze mną na badanie idzie też ,Mamy się pilnować żeby nie zwiać ;)
  20. aśku

    Lipiec 2010

    hej Realnie Ty to jak zjawa pojawiasz się na forum pojawiasz i znikasz :) Ja nie rozumiem to mała skończyła jednocześnie przedszkole i zerówkę? śpieszy wam się z tą nauką ,większość rodziców to opóznia to jak może nawet u mnie w przedszkolu zostają wszystkie dzieci w przedszkolnej zerówce tylko żeby ich nie puszczać do szkoły bo dzieci takie małe są jeszcze .Ptych idzie do szkoły tylko dlatego ,że zmieniliśmy adres. Betty nie piszesz opuściłaś też forum ? Agatcha jak się czujesz to już czas urodziłaś czy czekamy :) powodzenia. zycze pięknych chwil . a u mnie remont który idzie beznadziejnie :( doła mam .Mieliśmy kotkę piekna i pocieszna ale dziś oddaliśmy .Miła być na przechowanie ,a się przez tydzień przywiązaliśmy aż płacze za nią mimo ze mnie wkurzała kłaki gryzła mnie .bo taka chętna na zabawy i okna nie było można otworzyć bo się pchała na dach,a takie upały że i my się męczyliśmy :( a teraz jej tak nam brak :( straszne jak można się do zwierzaka przyzwyczaić i pokochać i taka piękna byłą bo to syjam śliczna teraz żałuje że ja oddaliśmy Teraz urodziny a potem na wakacje wypad do lubina może zapomnimy.
  21. aśku

    Lipiec 2010

    Agatcha ja nie mogę ale ty jesteś :) chęci masz by jechać tak daleko . A to dziewczynka :) no tak mąż by potrzebował odmiany;) ale fakt ważne by drowie było. Zosia kwiatuszki sypie:) słodko ma frajdę :) Co do mebli to uczucie fajne jak już się wie co się chce i co można sobie kupić :) ale i dla mnie to problem za dużo jest fajnych rzeczy i dużo mi się podoba ,a zwłaszcza te najdroższe:( Tobie kuchnia została fajnie masz mi wszystko i tragedia z tym wyborem ,bo kasa i trzeba na kompromis iść :/i do tego jeszcze praktycznie musi być :/ stół mam ,teraz szukam krzeseł i problem mam ,bo te co chce to 1500zł same krzesła i teraz szukam i kombinuje nie lubię tak ,ale co mus . ja kuchnie mniej więcej już wiem ,znalazłam producenta to może nie wyjdzie drogo .jak te piękne kuchnie po 10tyś:( tylko kolorystyka tragedia ,bo białe mi się podobają i czarne z brązem itd:/ ciężka sprawa co :) no obyśmy były zadowolone z wyboru kuchni :)dlatego się nie ma co spieszyć. miłego wyjazdu nad morze :) ja mam blisko ale nie mam za nic ochoty .
  22. aśku

    Lipiec 2010

    hej dziewczyny ,ale tu bidnie cisza straszna . Betty co u was :) Agatcha jak się czujesz to już blisko szczęścia :) a reszta nie pisze a czyta ??? a ja dziś kupiłam pierwszy mebel do domu .Problem była straszny ,bo teraz tyle piękna do kupienia .Wszystko się podoba :) Kupiłam stół .ptych ma niedługo urodziny to się przyda chyba .A że trafiłam na super cenę to się skusiłam .teraz tylko problem jakie krzesła bo te od kompletu mi się nie podobają. Ja bym chciała białe z plastiku ,ale są tak drogie że chyba zamówię takie ze skaji :/ ale szare wiadomo ptych by mi zapaskudził w tydzień białe . to tyle nowego u mnie :)
  23. aśku

    Lipiec 2010

    hej :) Agatcha o to już po remoncie ,ale wy tyko taki szybki remont bez wymiany kafli .Oj to faktycznie byłoby roboty ,a ty nie w stanie na takie poważne remonty . Widzisz a ja się zastanawiałam nad czymś podobnym by zamontować w wannie parawan i mieć prysznic w razie potrzeby ,ale jak mówisz że to mały niewypał :/ to ja chyba sobie zasłonkę zawieszę :) będzie prościej .A mebelki ładniutkie :) mi się takie podobają i to właśnie w kolorze ciepłego drewna i się zastanawiam jakie ja mam wybrać ;/ tylko że u mnie to remont na całego i pomysłu mi brak jak to urządzić jaka wanna i jaki mi się w ogóle zmieści i jaka będzie najwygodniejsza ? i kanaliza rury woda wszystko do remontu :/ ja to się namęczę brudem .ale bardziej mi zależy by być zadowoloną by było dobrze i praktycznie . Wiem jedno parawanik sobie daruje :) a Zosia taka chora budulka :( katar taki wredny ma oby szybko wyzdrowiała ! i ciebie nie zaraziła ----a my wczoraj mieliśmy wspaniały dzień :) byliśmy na urodzinach :) najpierw tort potem zabawa szalona na imprezie dla dzieci :) wiadomo dmuchane zabawki i inne atrakcje ptych szalał .najbardziej mnie cieszyło że mało ludzi było i brak kolejek do zabawek:) potem wróciliśmy na ognicho :) przy lesie .siedziałam i zachwycona miejscem nie wiedziałam czy płakać czy się załamać ;) Tak pięknie ma koleżanka za miastem :) zazdroszczę je tego miejsca przykro mi bo jakbym ja miała takie miejsce na ziemi to bym sobie tam raj zrobiła a koleżanka to zlewa i nie dba o to nic a nic :( az przykro patrzeć ,ja to bym wyobrażnię uruchomiła i takie rzeczy zmontowała,że latem to bym na dworze normalnie spała .ach życie jedni chcą a nie mogą a inni nie doceniają i nie mają pomysłu :(
  24. aśku

    Lipiec 2010

    hej :) Bettyy taką pogodę macie złą ,my dziś chyba będziemy mieć ,bo coś wieje . Dziś się chciałam wybrać na warsztaty dla dzieci ale musze autobusem jechać więc jak będzie zimno to sobie niestety darujemy . A bieganie po schodach to dobre jest dla serca codzienny malutki wysiłek a serce się wzmacnia itd. ale mi ciężko bo ja ciążka i się męczę okrutnie:) co do gniazdka to nam zejdzie to uwijanie :/ na razie brud tyko mamy . cieszę się że mimo braku szaf prawie wszystkie rzeczy weszły do garderoby taka wielka jest ,dzięki temu jakoś remont będzie lepiej szedł wszystko pochowane . Ptych zadowolony ale rodzeństwo :( za stara jestem :( sypie się na zdrowiu. Agatcha jak remont łazienki kiedy koniec ? czekam na zdjęcia :)
  25. aśku

    Lipiec 2010

    hej :) ja w domku pakuje resztę rzeczy . Dużo tego mamy ,nie wiem skąd tego się nabrało ,a ile wywaliłam :/ nie cierpie zbieractwa ,ale zawsze coś jest potrzebne . Bettyy widzisz ja pewnie jakbym u kogoś widziała takie mieszkanie to bym też była zachwycona ,ale że ja miałam mieć ogródek już obojętnie czy na wsi czy nawet na tym osiedlu ale ogródek to bym się cieszyła a tak :/ ale coraz bardziej i ja zaczynam patrzeć lepszym :) bo ja widziałam tylko to że za taką kasę to jest jest dość ok w porównaniu co można na rynku mieszkaniowym kupić a ogladałm z 1000 mieszkań . ach trudno remont trwa pomału polubię to mieszkanie :) wchodzenie na 4te pietro:/ i te skosy fajne ale dziwnie się mieszka jak wiem że nad głową tylko dach :)Teraz tylko czekam na rachunki za gaz zimą już się boję :/ a dziś miałam sen że mnie bolał brzuch i rósł i nagle w szpitalu jestem i tak mi żle było a tam dzidzia :) ach widzisz Agatcha ja śnie a ty masz i maleństwo masz:) spadam do roboty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...