gunia43

mama2Daffodil najwazniejsze ze podjal proby , jak bedzie teraz dzielnie cwiczyl to napewno mu sie to uda ciotki forumowe trzymaja kciuki za akrobatę Kubusia Ja dolaczam moje!!!!

Daffodilmama2DaffodilO matko... ale ona słodka :36_1_13: Ciekawe jak to wyczuła, że się napełniają Zdolniacha z niej Dziekuje a i jeszcze wczoraj ją bardzo dreczyła mysl jak to mozliwe ze on sika do brzucha i gdzie to pozniej sie podziewa:36_1_13: To czasem jej nie mów, że zdarza mu się wypić, to co wysika, bo od razu serce dla brata straci :36_1_13: HI, hi :-)

mama2gunia43Dzeiki Patka odnosnie komody. Jak na razie szukalam tylko w katalogu i necie i tam innych nie widzialam a jak tak to dwa razy drozsze. Moze na miejscu bedzie wiekszy wybor. Nie wsyzstko jest zawsze w necie. mama2 - co do brzucha to juz przestalam sie przejmowac. Mnie, jak juz pisalam kolezanka i jej maz powiedzieli, ze mama ogromny, po czym wczoraj byla inna z wizyta i strasznie zdziwiona, ze taki malutki, jak na 7 miesiac :-) Takze sie nie stresuje i Ty tez tak uczyn, moja droga! Ewciaa - fajne te tlustoczwartkowe zyczenia. Dzieki! Ja tak sobie czytam Wasze posty i tak rozmyslam, ze ciezkie czaami to zycie bywa. Prawiei kazda z nas miala w zyciu jakies ciezkie chwile - strate rodzica, rozpad malzenstwa, brak pracy itd. Ale optymistyczne jest to, ze nawet po najstraszniejszej burzy wychodzi slonce. Ja mam nadzieje, ze dla nas bedzie ono teraz nieustannie swiecilo, czego Wam i sobie zycze moje kochane :-)GUNIA Tys jest kochana i taka zawsze usmiechnieta . BUZIAKI dla Ciebie mama2 - Dziekuje za buziaki :-)

Nadrabiam zaleglosci zdjeciowe. To moj synek podczas ostatniej wizyty. Widac, ze mu juz niezle ciasno: Strzalka wskazuje na siusiaka: A oto moj brzucho:

Daffodilmama2corunisabelawlasnie szukam przepisow w necie. Wiem, ze by byly chrupkie trzeba dodac alkoholu (cos dla kobiet w ciazy ;( ) a najlepiej smazy sie na smalcu z mala iloscia oleju :) ale smalcu nei mam wiec pozostaje mi olej :)mama2corun, wielki szacun za to jak staralas sie gdy zostalas sama. Mialam podobna sytuacje gdy nas maz zostawil, ale wtedy moi rodzice bardzo mi pomagali finansowo i emocjonalnie, ja jeszcze studiowalam (u mnie byly najpierw dzieci potem konczylam edukacje) a sie wkurzylam w nocy bo pisalam ze mam ochote na male co nieco z M i wyprysznicowalam sie wybalsamowalam itp.M poszedl pod prysznic i ja czekam na niego i co zasnelam....a on mnie nieobudzil jak wrocil....:( A to peszek... Ja już się przyzwyczaiłam do takiego scenariusza, tylko u nas to M. zazwyczaj śpi, jak już dotrę do łóżka Ale co ma biedak zrobić, jak przez pół godziny mnie od komputera próbuje odciągnąć i nic :36_1_13: A to ja mam tak samo :-) Mam ochote na seks, ale w swoich porach. A wtedy moj maz juz smacznie spi niestety. A ja ostatnio to w ogole nocny Marek sei zrobilam. MOje pory na lozko to 3,4 w nocy. Kto by to wystrzmal, tyle czekac i nie zasnac :-)

isabelaa to znow ja, hehhe zawsze w pizamie i bez makijazu. Musze w koncu zrobic sobie jakas porzadna sesje, a nie wiecznie w kapciach, pizamie i z cycorami do pasa ;) Na nk masz za to cudne zdjecia. Taki kociak, ze hej!!!

isabelabiedna Katja, nie mozesz sie dzis obzerac :( Dziewczyny macie cos takiego, ze chce wam sie czegos i cholera was bierze bo nei wiecie czego konkretnie chcecie? Matko, ja wczoraj mialam cos takiego. Wszystkie szafki przeszukalam, lodowke wrecz wynicowalam i wciaz nie znalazlam tego czegos... Bylam wrecz zdesperowana i wkurzona bo czulam sie glodna, ale nie wiedzialam co bym zjadla. Jakas maxymalna fanaberia ciazowa normalnie Ja tez to mam tylko w gorszej postaci. Wydaje mi sie ze na cos mam ochote i probuje. Raz zjem to a raz tamto a po wszystkim stwierdzam, ze to nie bylo to i dalej jem i dalej nie zadowolona!!!! A dupsko rosnie!

katja79Daffodilkatja79No widze ze trajlujecie jak najete a ja sie zdenerwowalam bo specjalnie poszlam do sklepu po mleko 0,5% bo mialam ochote na platki a tu po godzinie cukier 173 wiec ide czytam na tych platkach a tam i cukier i glukoza cholera musze bardziej uwazac, wiec sie wzielam za sprzatanie zeby troche spalic i wlasnie usiadlam.a co do majtek to ja tez mam maly problem ze jakos sie dziwnie na mnie za male porobily wiec chyba pójde w slady Patki Katja wybierz się do jakiegoś hipermarketu, pogrzeb na półkach z płatkami i na pewno znajdziesz jakieś, które można jeść. Ale kurcze, to rzeczywiście musi być ciężkie tak nagle się przestawić, dzielna dziewucha z Ciebie Daffodil wcale nie dzielna klne na ta diete jak szewc od wczoraj Katja - tutaj znalazlam bardzo fajnie wszystko napisane lacznie z menu. Nie jest tak zle. A ta Twoja lekarka niech sama je wode po gotowaniu jarzyn, nienormalna!!!! Weglowodany moga byc jak najbardziej ale zlozone, takie jak w pieczywie gruboziarnisytm, unikaj bialego pieczywa, bialej maki itd. Wszystko najlepeij ciemne i bedzie ok. Jeszcze poszukam, bo gdzies mialam przepis na jablecznik dla cukrzykow :-) Oto link: Cukrzyca w ciąży. Zadbaj o dietę - BabyBoom

pat-kdziewczyny, na podniesienie nastroju: YouTube - Jem - It's Amazing - Official Video Lubie ten kawalek. Zreszta ostatnio, jakos sporo sie fajnych pojawilo, po wielkiem okresie posuchy.

elwiraWitam mamuśki:) widzę ze obżarstwo paczkami już od rana:) SMACZNEGO ja niestety nie mam tu pączków ale jeszcze nie wszystkie polskie sklepy sprawdziłam wiec może się uda:)Mam mały dołek z podobnych powodów jak Jola.G ale staram się nie narzekać tylko koncentrować się na tym co jeszcze mogę zrobić, wczoraj socjal wysłał mi list ze według nich mam wystarczający dochód i nic mi asie nie należy tylko idioci policzyli dochody z mojej pracy których na zwolnieniu tu niema bo za nie nie płacą:( ponadto maja taki bałagan ze wyliczyli ze od nich już dostaje 300euro a dzień wcześniej wysłali mi czek na 200....... mogla bym tak cały dzień dzisiaj ale żeby się nie dołować i was nie męczyć jadę na plaże dzieci się pobawią , pies wybiega a ja myśli w głowie poukładam Wiec życzę wam miłego dnia i do usłyszenia później Tobie rowniez elwira. A z ta plaza tro brzmi naprawde cudnie!!!! Zycze udanego polowania na paczki.

lutkaDaffodillutkaja już 3 :36_1_13:Lutka to komu zwinęłaś?? :36_1_13: Mówiłaś, że tylko dwa masz :36_1_13: hihi ojcu :36_1_13: nie mogłam się powstrzymać No i dobry pomysl. Kradzione przeciez nie tuczy!!!!

Dzeiki Patka odnosnie komody. Jak na razie szukalam tylko w katalogu i necie i tam innych nie widzialam a jak tak to dwa razy drozsze. Moze na miejscu bedzie wiekszy wybor. Nie wsyzstko jest zawsze w necie. mama2 - co do brzucha to juz przestalam sie przejmowac. Mnie, jak juz pisalam kolezanka i jej maz powiedzieli, ze mama ogromny, po czym wczoraj byla inna z wizyta i strasznie zdziwiona, ze taki malutki, jak na 7 miesiac :-) Takze sie nie stresuje i Ty tez tak uczyn, moja droga! Ewciaa - fajne te tlustoczwartkowe zyczenia. Dzieki! Ja tak sobie czytam Wasze posty i tak rozmyslam, ze ciezkie czaami to zycie bywa. Prawiei kazda z nas miala w zyciu jakies ciezkie chwile - strate rodzica, rozpad malzenstwa, brak pracy itd. Ale optymistyczne jest to, ze nawet po najstraszniejszej burzy wychodzi slonce. Ja mam nadzieje, ze dla nas bedzie ono teraz nieustannie swiecilo, czego Wam i sobie zycze moje kochane :-)

isabelahej dziewczynki Wstalam dzis wczesnie bo musze zrobic faworki. Kurcze, normalnie snia mi sie po nocach, chrupiace pelne pudru i pachnace faworki. Juz kiedys dawno temu robilam. Musze znalezc przepis, moze ktoras z Was ma???? NIe4 wim czy sie przyda, bo jestem dopiero na drugiej stronie czytania zaleglosci, ale podaje. Z tych co znalazlam ten jest taki fajny prosty Wielkie Żarcie - Szybkie faworki Moja kolezanka z niego robila i wyszly ponoc super!

isabelaJolaG Nie wiem czy Ci sie to przyda, czy w ogole cokolwiek zrobisz. Napisze Ci dokladnie jak to wyglada. Nie jest to proste, przyjemne i szybkie jak robienie dziecka, ale rownie produktywne jesli rzeczywiscie desperacko szukasz pomocy socjalnej. Malo tego, zrobisz wszystko w 2 tygodnie, bo informacje o miesiecznym czekaniu sa, bez obrazy wyssane z palca. Od pieciu lat pisze do 3 magazynow o zyciu i potrzebach Polakow na wyspach. Temat benefitow i pomocy socjalnej nie jest mi obcy, tym bardziej, ze sama korzystam z niektorych ustaw prawnych w przypadku swojej rodziny. W przypadlku Twojego meza, jesli zamkneli firme i nie dostal wynagrodzenia. Mimo starania sie o zalegle naleznosci powinien zadzwonic do Job centre i zarejestrowac sie (CLAIM FOR JOBSEEKER ALLOWANCE) od reki, co trwa ok 30-40 minut rejestruja go, po czym wyznaczaja date na podpisanie dokumentow w lokalnym biurze - trwa to nie dluzej niz 3 dni! Od dnia rejestracji juz licza sie naleznosci. W Twoim przypadku - kobiety w ciazy, lub/i matki dzieci do 12tego roku zycia nalezy Ci sie tzw. INCOME SUPPORT. Procedura jest taka sama jak w przypadku meza. Jesli nie macie dzieci i jestes ponizej 29 tygodnia ciazy nalezy zglosic sie jako Jobseeker, gdyz Income support dotyczy tylko matek malych dzieci (do 12 roku zycia) i kobiet w ciazy - terminu macierzynskiego. W momencie wizyty w JC mozesz takze claimowac o talony na mleko i odzywki dla noworodka. Nie jest to jakas laska dla biedakow, tylko normalna procedura zdrowego odzywiania Twojego przyszlego dziecka, dotyczy to takze dzieci starszych. Cale procedury w obu przypadkach trwaja do 2 tygodni. Jesli nie macie za co zyc w tym czasie (przedstawienie wyciagow bankowych) i podstawa rejestracji w JC mozecie otrzymac jednorazowa pomoc finansowa na okres czekania na ukonczenie procedur rejestracyjnych. Co do mieszkania, nigdy nie pisalam, ze otrzymasz doclowe mieszkanie z councilu, Council jest zobowiazany Ci pomoc w szukaniu, wspolpracuja z agencjami, ktore szukaja mieszkan dla osob bedacych na zasilku i pobierajacych home benefit. Co za tym idzie rejestrujesz sie w lokalnym councilu, skladasz aplikacje o home benefit (na podstawie dokumentow z JC) no i zaczynasz procedure szukania mieszkania. Wiadomo, ze agencje i prywatne jednostki nie chca wynajmowac mieszkania ludziom, ktorzy sa na benefitach. Tu wlasnie przydaje sie pomoc cuncilu i agencji z nimi wspolpracujacych. Tak jak pisalam, nie jest to ani proste, ani latwe, ani przyjemne. Jestescie w stanie zalatwic to w ciagu 2 tygodni. Jesli macie gdzie mieszkac (warunek, ze umowa jest na was) - zalatwianie mieszkania moze przeciagnac sie dluzej, jesli oficjalnie jestescie bezdomni (bez umowy) zalatwienie- wynajecie mieszakania i dokumentacje home benefiu bedzie trwalo duzo szybciej. Powodzenia Jolu w zalatwianiu. Isabela - smilas mi sie dzisiaj, hi, hi... jak latalasmy po urzedach i zalatwialysmy rozne rzeczy. NIe pamietam juz co, ae dobrze nam szlo. Mials takie bardzo jasne dluugie wlosy prawie do dupy. Chyba Cie zakodowalam z pierwszych zdjec, bo teraz masz przeciez ktotsze :-) Generalnie milo bylo! Ale to dowod na to, ze forum wkraczylo juz powaznie w moje zycie .-) Mama2corun - Ty to kobitko przeszlas juz w zyciu! Dobrze, ze teraz wszystko sie uklada :-) Tak poza tym to witam wszystkie majowe mamusie tlustoczartkowo !!!!!!!! Ja juz zaliczylym dwa paczki z mezem w kawiarni. Jeden tradycyjny z dzemem i lukre a drugi z lukrem i masa budyniowa. Teraz mi, cholewcia niedobrze. Ale co tam dobre bylo.

mama2Ja juz jeden pączek i dwa ciastka francuskie na liczniku Wiecie co mnie dzis spotkało 3 osoby powiedziały mi ze mam dziwnie nisko juz brzuch (mam dzis bardzo obcisłą bluzke) i mi tez to juz kiedys do głowy przyszło...hmm ciekawa jestem czemu , musze zapytac o to lekarza...eh.. a powiedzcie mi jak u was i waszych mężów sytuacje w pracy w zwiazku z kryzysem , pytam bo jak tak poczytałam posty Joli G to mnie troche zdołowało U nas w domu wszystko ok z praca meza. Tylko podwyzki wstrzymali, cholera. A mial niby obiecana, bo wlasie mial dostac po roku pracy w nowej firmie a to zero. Ale on pracuje w takiej firmie duzej gdzie produkuja wentyle roznegio rodzaju, do szybow naftowach jakies zawory tez, wiec brak brak zlecen nie narzekaja. Tutaj jest, z tego co slyszalam, najgorzej z firmami produkujacymi samochody i takie inne dobra konsumpcyjne, bo popyt na nie spada i ludzi zwalniaja, godziny pracy ograniczaja itd. Z produkcji najbardziej, ale i cale zaklady tez polikwidowali. generalnie nie jest az tak zle, ale slychac od znajomych raz to raz tamto. Ja i tak nie pracuje wiec kryzys mi w tym sensie nie dokuczyl :-)

lutkagunia43mama2corun - a Ty ile czasu juz w Holandii mieszkasz? I jak to wyglada z twoim holenderskim? Jestem ciekawa. J mieszkam w Hagen juz 2 lata i kurs skonczylam podstawowy 600 godzin i egzamin zdalam nawet. No i dogadac sie dogadam, ale generalnie ciezko. Duzo jeszcze nie lapie, nie mowiac juz o mowieniu.a teściowa jest Polką? MOja tesciowa to taka polska Niemka. Krew niemiecka, ale w Polsce mieszkala tyle lat, ze Polska w duzej czesci zyje. Niemieckiego sie nauczyla w domu od swojej mamy i babci, ale za naturalne uwaza mowienie po polsku i tak tez mowi sie u nich w domu.

gunia43jola.grodeckagunia43 To fakt. Czytalam nie raz, ze w Anglii trudno z glodu wykorkowac. Tutaj w Niemczech na socjalu niektorym jest nawet lepiej, niz jak pracuja. Panstwo pokrywa oplaty, czynsz lacznie z telefonem itd. I jeszcze troche ;-) kieszonkowego sie dostaje. Poza tym zapewniaja takie wypoazenie jak pralka, kuchenka itp. Nie weim jak z meblami. Dio tego na dziecko od lba placa 164 euro co miesiac tzw. Kindergeld. Ale to akurat i ja dostane (Huuurrra!!!)to zapraszam tych wszystkich do Anglii po benefity jak tu tak daj i tak super sie zyje nie moge czasem tego sluchac tylko mi zatrzymali tax poniewaz przestalam pracowac i od poczatku ciazy nie mam zadnych pieniedzy i jakos panstwo sie tym nie przeielo ze nie mam nic kasy i kazali zeby maz mnie utrzymywal a z tym mojm macierzynskim to tez patykiem po wodzie pisane bo nie pracowalam do 29 tc tylko siedzialam w domu i nie wiem czy sie zakfalifikuje.Owszem zasilek dostanie maz ok 57 funtow tyg.nie wiem czy to tak strasznie duzo a jesli chodzi o placenie rachunkow i mieszkania pierwsze slysze i nie wiem czy to takie proste zalatwic jak i czy kazdy moze i jak dlugo taka sytuacji moze trwac??? Jola.G - trzeba dzialac i na pewno cos zalatwicie. A w Polsce to niby jest rodzina itd ale z czego tu zyc jak pracy tak latwo znalezc sie nie da a z zasilku to sie nikt na pewno nie utrzyma. Takze w Anglii mysle, ze tyle lepiej, tylko trzeba wiedziec co i jak. Jakos to bedzie. Zycze cierpliwosci i dobrych zbiegow okolicznosci - bo to sie czesto bardzo przydaje. I niech diabli ten kryzys, bo jak zwykle najbardziej ludzie cierpia!!!!

jola.grodeckagunia43isabelaGuniu, chetnie udzielam rad, tym bardziej, ze nie raz pisalam o benefitach. Czasami mam jednak wrazenie, ze niektorzy tylko narzekaja, a nie robia nic by polepszyc swoj byt. Moja kolezanka jest samotna matka z 2 dzieci, tlumacze jej gdzie powinna isc, jakie dokumenty wypelnic, co zrobic by uzyskac pomoc... No moze gdybym za nia poszla i zalatwila to chetnie, sama nic nie zrobi i tylko narzeka, "czarnuchy tylko dzieci robia i zyja z benefitow, a czlowiek nie ma za co zyc" nie rozumiem takiego podejscia. Ale jak to moja mama mowi, swojego pod nosem nie widzi, a cudze pod lasem zawsze dostrzeze... Nie ma nic na tacy, trzeba isc samemu i zalatwic... To fakt. Czytalam nie raz, ze w Anglii trudno z glodu wykorkowac. Tutaj w Niemczech na socjalu niektorym jest nawet lepiej, niz jak pracuja. Panstwo pokrywa oplaty, czynsz lacznie z telefonem itd. I jeszcze troche ;-) kieszonkowego sie dostaje. Poza tym zapewniaja takie wypoazenie jak pralka, kuchenka itp. Nie weim jak z meblami. Dio tego na dziecko od lba placa 164 euro co miesiac tzw. Kindergeld. Ale to akurat i ja dostane (Huuurrra!!!)to zapraszam tych wszystkich do Anglii po benefity jak tu tak daj i tak super sie zyje nie moge czasem tego sluchac tylko mi zatrzymali tax poniewaz przestalam pracowac i od poczatku ciazy nie mam zadnych pieniedzy i jakos panstwo sie tym nie przeielo ze nie mam nic kasy i kazali zeby maz mnie utrzymywal a z tym mojm macierzynskim to tez patykiem po wodzie pisane bo nie pracowalam do 29 tc tylko siedzialam w domu i nie wiem czy sie zakfalifikuje.Owszem zasilek dostanie maz ok 57 funtow tyg.nie wiem czy to tak strasznie duzo a jesli chodzi o placenie rachunkow i mieszkania pierwsze slysze i nie wiem czy to takie proste zalatwic jak i czy kazdy moze i jak dlugo taka sytuacji moze trwac??? Jola.G - trzeba dzialac i na pewno cos zalatwicie. A w Polsce to niby jest rodzina itd ale z czego tu zyc jak pracy tak latwo znalezc sie nie da a z zasilku to sie nikt na pewno nie utrzyma. Takze w Anglii mysle, ze tyle lepiej, tylko trzeba wiedziec co i jak. Jakos to bedzie. Zycze cierpliwosci i dobrych zbiegow okolicznosci - bo to sie czesto bardzo przydaje.

jola.grodeckagunia43isabelaGuniu, chetnie udzielam rad, tym bardziej, ze nie raz pisalam o benefitach. Czasami mam jednak wrazenie, ze niektorzy tylko narzekaja, a nie robia nic by polepszyc swoj byt. Moja kolezanka jest samotna matka z 2 dzieci, tlumacze jej gdzie powinna isc, jakie dokumenty wypelnic, co zrobic by uzyskac pomoc... No moze gdybym za nia poszla i zalatwila to chetnie, sama nic nie zrobi i tylko narzeka, "czarnuchy tylko dzieci robia i zyja z benefitow, a czlowiek nie ma za co zyc" nie rozumiem takiego podejscia. Ale jak to moja mama mowi, swojego pod nosem nie widzi, a cudze pod lasem zawsze dostrzeze... Nie ma nic na tacy, trzeba isc samemu i zalatwic... To fakt. Czytalam nie raz, ze w Anglii trudno z glodu wykorkowac. Tutaj w Niemczech na socjalu niektorym jest nawet lepiej, niz jak pracuja. Panstwo pokrywa oplaty, czynsz lacznie z telefonem itd. I jeszcze troche ;-) kieszonkowego sie dostaje. Poza tym zapewniaja takie wypoazenie jak pralka, kuchenka itp. Nie weim jak z meblami. Dio tego na dziecko od lba placa 164 euro co miesiac tzw. Kindergeld. Ale to akurat i ja dostane (Huuurrra!!!)to zapraszam tych wszystkich do Anglii po benefity jak tu tak daj i tak super sie zyje nie moge czasem tego sluchac tylko mi zatrzymali tax poniewaz przestalam pracowac i od poczatku ciazy nie mam zadnych pieniedzy i jakos panstwo sie tym nie przeielo ze nie mam nic kasy i kazali zeby maz mnie utrzymywal a z tym mojm macierzynskim to tez patykiem po wodzie pisane bo nie pracowalam do 29 tc tylko siedzialam w domu i nie wiem czy sie zakfalifikuje.Owszem zasilek dostanie maz ok 57 funtow tyg.nie wiem czy to tak strasznie duzo a jesli chodzi o placenie rachunkow i mieszkania pierwsze slysze i nie wiem czy to takie proste zalatwic jak i czy kazdy moze i jak dlugo taka sytuacji moze trwac??? JOla - ja pisalam, ze jak ktos na socjalu w Niemczech siedzi to jest lepeij. Mnie tez maz utrzymuje i nic mi sei nie nalezy, bo moj maz pracuje!!! Ale gdyby nie pracowal to bysmy mieskanie mieli zaplacone itd. Taka polityka panstwa niemieckiego. Coz!

jola22gunia43jola22Kira i Gunia komody super. Ja w ogóle lubię meble z Ikei. My mamy taką komodę - Made in Ikea, i jest naprawdę porządna, więc Gunia polecam. IKEA | Meble do przechowywania | Komody | MALM | Komoda, 4 szuflady Tylko u nas szafa z Ikei zdominowala cale wnetrze. A obiecywalam sobie, ze calego pokoju w Ikei nie urzadze, a tu masz. Szafa, komoda, lozeczko. Jeszcze planuje tam zaslony kupic i posciel i lampke i zabe na sciane. Chyba bedzie to zywa reklama tego sklepu !!!! Trudno, ale ceny maja fajne i design tez fajny, wiec niech tak juz bedzie.Gunia my też mamy mnóstwo rzeczy z Ikei - komoda, szafa, dwie półki obok łóżka, stół w kuchni, 2 krzesła, ława, sztućce, talerze, kubki, kołdrę.............mogła bym tak pisać i pisać - i zawsze jak tam pojadę to coś przytacham do domu. HI. hi. No tak to juz jest z ta Ikea! Ja ide po lampke a wracam z wazonem, posciela, swieczkami, ramkami itd. Moze oni tam cos rozpraszaja w powietrzu, ze ludzie w taki amok wpadaja :-)

Kira89no dobrze moje panie :) ja sie zbieram do spania :P jutro o 9 egzamin poprawkowy i koniec sesji buziaki dla was i mauszków! :* Powodzenia i nie dziekuj!

Daffodiljola22Kira i Gunia komody super. Ja w ogóle lubię meble z Ikei. My mamy taką komodę - Made in Ikea, i jest naprawdę porządna, więc Gunia polecam. IKEA | Meble do przechowywania | Komody | MALM | Komoda, 4 szufladyTa też jest super. My bardzo podobny kolor będziemy mieć. Ja to wole drewno jak ta jolci22 a nie biel, jak ja mam. Ale to maz mnie namowil na ta biala szafe i teraz sie glowie co do niej, zeby szpitalnie zbytnio nie bylo. Czasami daje sie przekonac i jak juz jest po fakcie to przewaznie zaluje! Ale wypomnialam mu juz to za to ze sto razy :-) :-) Przynajmniej tyle se ulzylam.

DaffodilA dla zainteresowanych wklejam link z odpowiedzią naszej p. ginekolog w sprawie magnezu i witaminy B6:http://parenting.pl/ginekolog-poloznik/5734-witamina-b6.html To teraz rano będę zużywać ten stary magnez, a później Asmag :) A jednak za duzo. Moj gin mial racje. Mowil, ze jak biore witaminki ciazowe to przepisaze mi bez dodatkow. Wiec ja moge sie obzerac móim do woli :-))

jola22Kira i Gunia komody super. Ja w ogóle lubię meble z Ikei. My mamy taką komodę - Made in Ikea, i jest naprawdę porządna, więc Gunia polecam. IKEA | Meble do przechowywania | Komody | MALM | Komoda, 4 szuflady Tylko u nas szafa z Ikei zdominowala cale wnetrze. A obiecywalam sobie, ze calego pokoju w Ikei nie urzadze, a tu masz. Szafa, komoda, lozeczko. Jeszcze planuje tam zaslony kupic i posciel i lampke i zabe na sciane. Chyba bedzie to zywa reklama tego sklepu !!!! Trudno, ale ceny maja fajne i design tez fajny, wiec niech tak juz bedzie.

Daffodilgunia43Kira89mogę pokazać niestety tylko jedną, ta druga jest w katalogu on-line i nie da rady tak linka skopiować aby ją pokazać :( ale za to możecie mi powiedzieć co sądzicie o tej chciałabym w koorze wenge :) komoda Fajna, bo duzo szuflad. A co do koloru to meble mam w pokoju tez w takim ciemnym brazie. Mnie sie podoba. Nie weim czy ja Wam dzisiaj pokazywalam jaka ja wybralam. Najwyzej sie powtorze. Znow z Ikei, ale jakos tam wychodzi najtaniej. IKEA | Meble do przechowywania | Komody | ANEBODA | Komoda, 3 szuflady Tez biala jak lozeczko i szafy. Co prawda chcialam przelamac te biele jakims kolorem albo drewniana kupic, jednak cena tej jest zbyt kuszaca.Ta też bardzo fajna, a cena rzeczywiście niezła. A biel przełamiesz kolorowymi ścianami, wydaje mi się, że wszystkie białe mebelki będą super wyglądały. NO tez tak mi sie wydaje, ze jak sciany beda dosc ciemne to efekt nie bedzie taki szpitalny :-) - wspomnienie z porodowki, hi, hi!!! I jeszcze do tego fikusa postawie i dracene i pokoj ozyje!