Skocz do zawartości
Forum

gunia43

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gunia43

  1. Wlasnie zajrzalam na nk. A tam az goraco od nowych zdjec. Pieknie dziewczyny! Takie radosne te zdjecia wsyzstkie!I az kipia od milosci!
  2. pat-kech... zaczynam walic byki ortograficzne. ja juz ani po polsku ani po rosyjsku dobrze nie pisze Patka - ja ostatnio to tak pisze, ze wszystko sprawdzac musze. Mysle ok, a pisze inaczej. Nie mowiac juz o przestawianiu liter. A pomyslec, ze kiedys na sali rozpraw protokoly pisalam. Chyba wciazy by ze mna nie wytrzymali :-)) Lutka tez cos wspominala o swoim pisaniu, ze katastrofa.
  3. mama2gunia43mama2 - dzieki, uratowalas mnie :-) Buziaki wilekie! A kolezanka nie odbiera i ja juz zalamana, bo wytrzymac powoli sie nie da. Zaraz sobie zaaplikuje i bedzie moze lepiej!!! Rano nic, potem cos tam, a teraz nagle taka katastrofa! Widze, ze posciel czeka juz na Maksia. Moja juz jutro, najdalej pojutrze bedzie u mnie. Rano dostalam potwierdzenie, ze juz wczoraj wyslali. Bedziesz ja jeszcze prala? Ja sei wlasnie zasatanawialam jak sie pierze to zabezpieczenie na szczebelki...spokojnie bierz , ja tez sie bałam bo pisze ze nie wolno ale własnie tylko w 1 trymestrze . mi przepisął je inny lekarz ale ja nie ufna zadzwonilam do swojego i potwierdził ze mozna Jasne. Zaufanie dobre, ale kontrola jeszcze lepsza :-) Dzieki jeszcze raz!
  4. Ewciaamama2corunEwciaakatja ja włąśnie jak czytam posty dziewczyn to czuje się jak wyrodna matka że nie czuje własnego dziecka Ewcia a co to za bzdury piszesz!!!chcesz pogolej pupie dostac??Ewciu ja np.wiem czy to pupa czy glowka bo mi polozna dokladne polozenie malej pokazala moimi rekoma w ktorym miejscu glowka w ktorym pupa i nozki,nawet narysowala na kartce hehe a drugie to moja druga ciaza a w pierwszej to tez tak wyraznie malej nieczulam.wiec pytam jeszcze raz co to za glupoty do glowy bierzesz??zeby mi to po raz ostatni bylo.jeszcze zobaczysz ze Zuzia Ci poobija zebra i bedziesz wiedziec czym dobrze już dostałam ochszań :( a ja próbuje coś poczuć i nic moze mi się kiedyś uda NO wlasnie Ewciaa. I bardzo Ci sie nalezal. Takie bzdury tutaj glosic. Lanie za kazdym razem bedzie po golej d....
  5. pat-ka we mnie Katja zasiala ziarnko niepokoju. W szpitalu mowili jej o cialach ketonowych w kontekscie cukrzycy i zastanawiam sie, czy jest mozliwe, zeby test obciazenia glukoza wyszedl ok, ale jednak byla utajona cukrzyca? jest sens powtarzac, jesli to bylo obciazenie 75g? Gunia, jak bedziesz swojego gina pytac o ten test, to zapytaj tez bardzo prosze o ciala ketonowe, z jakich jeszcze powodow moga sie pojawiac. Jakos mi to spokoju nie daje Spytam na pewno. Tylko co mi powie.... Pewnie, ze sie tym nie przejmowac. W sobote spytam tez kolezanki lekarki. Ona bardziej szczegolowo mi pewnie odpowie, a jak nie to sie dowie. Ale patka - ja bym sie nie stresowala niepotrzebnie. Ja to co innego, bo w cale nic nie mialam robionego. No pewnie z krwi i moczu tak, ale to nie to samo co ten test. Wczesniej jakos sie nie martwilam ale jak Katja ma ta cukrzyce to zaczelam czytac i panika, ze synkowi cos sie stanie. Tak czy siak spytam o te Twoje ciala :-)
  6. pat-kmama2[attach]3402[/attach][attach]3403[/attach] mama2 ile Ty masz energii i pomyslow na minute. Sesja zdjeciowa super :) i niech zgadne, ze parapet tez juz zdazylas obkleic :) I gdzie u Ciebie sie podziewaja te snikersy, paczki i ciastka...? Nogi chude, rece chude... patka - jak ktos tak zasuwa, jak nasza mama2, to nie musi sie martwic, ze za duzo sie zjadlo. Jeszcze deficyt kalorii bedzie :-)
  7. Daffodilgunia43NO juz napstrykalam i terazsie pochwale: [ATTACH][ATTACH][ATTACH][ATTACH][ATTACH]3394[/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]Ale cudowności!! Najbardziej mi się spodobały te brązowe portki. Od tesciowej. Musze jej powiedziec ;-)
  8. mama2 - dzieki, uratowalas mnie :-) Buziaki wilekie! A kolezanka nie odbiera i ja juz zalamana, bo wytrzymac powoli sie nie da. Zaraz sobie zaaplikuje i bedzie moze lepiej!!! Rano nic, potem cos tam, a teraz nagle taka katastrofa! Widze, ze posciel czeka juz na Maksia. Moja juz jutro, najdalej pojutrze bedzie u mnie. Rano dostalam potwierdzenie, ze juz wczoraj wyslali. Bedziesz ja jeszcze prala? Ja sei wlasnie zasatanawialam jak sie pierze to zabezpieczenie na szczebelki...
  9. mama2Gunia ale ty nie wiesz czy to grzyby czy bakterie naszczescie ginalgin pomoze na jedno i drugie No wlasnie chyba to to pierwsze, bo zrobilam wlasie inspekcje w lazience i juz poznaje dziada. Piecze jak diabli! Coraz bardziej. Kurde, moje dwa paczki chyba mu sie przysluzyly! NIc. Zadzwonie do kolezanki niech doradzi, bo mnie to swinstwo zezre do wtorku. Na ginalginie pisze nie stosowac w ciazy ale w I trymestrze. Hmmm. Zadzwonie to sie okaze.
  10. mama2[ATTACH]3400[/ATTACH][ATTACH]3401[/ATTACH] nudziło mi sie wiec.... mama2 - Piekne! Corcia pokazuje jak Maksia kocha .-) A brzucho slucznych rozmiarow. A jaki zgrabniutki!
  11. pat-kgunia43NIe weim czy to grzybica, ale juz wczesniej mialam, to sie takim wlasnie niewinnym pieczeniem zaczynalo i uczuciem jakby goraca. Od jutra zero paczkow!!! Oj bidna ja bidna! Moze to wsyzstko przez te slodycze, ktore ostatnio hurtowo w siebie wrzucam!!!! Kara za lakomstwo. No i musze czekac do wtorku z tym swinstwem. mam tylko nadzieje ze sie nie rozwinie cholerstwo. Patka, mama2 - dzieki za rade! Patka a Ty mialas ta grzybice w ciazy czy przed? No i jak ja wyleczylas, bo wlasnie czytalam na forum straszne rzeczy o leczeniu w ciazy, bo ponoc wtedy czlowiek jest bardziej podatny, bo inne ph i takie tam. Mam ginalgin w domu. Jakby bylo jutro b. zle to zadzwonie do mojej kolezanki w Polsce i spytam czy moge go uzywac w ciazy. Ona jest lekarka to niech popyta kolegow ginekologow.tak, mialam w ciazy i nadal miewam lagodne nawroty. najpierw bralam antybiotyk (z reszta nieswiadoma bylam tego, ze to antybiotyk) i g.... pomogl, bo po tygodniu mialam nawrot ostry dosyc. I lekarz (ktorystam, juz nie pamietam) powiedzial, ze skoro mam sklonnosc do nawrotow to nie ma sensu antybiotykami leczyc, bo ten grzyb sie z czasem uodparnia. Najwazniejsze, zeby wyleczyc tuz przed porodem, bo dziecko moze sie zarazic w czasie porodu. Ojej. To taka zlosliwa bestia z tego grzyba!!!! Od jutra zaczynam z nim powazna walke!!!!
  12. pat-kNo moze nie za 2 miesiace, bo to jeszcze bedzie euforia, ale za pol roku... Kolezanka mi opowiada (ma 5 miesiecznego synka), ze jak siedzi sama na kibelku w lazience i czyta przez 5 minut gazete, to jest swieto w ciagu dnia Moja mi to samo mowila :-) Juz niedlugo okaze sie czy to prawda!!!!!!!
  13. NIe weim czy to grzybica, ale juz wczesniej mialam, to sie takim wlasnie niewinnym pieczeniem zaczynalo i uczuciem jakby goraca. Od jutra zero paczkow!!! Oj bidna ja bidna! Moze to wsyzstko przez te slodycze, ktore ostatnio hurtowo w siebie wrzucam!!!! Kara za lakomstwo. No i musze czekac do wtorku z tym swinstwem. mam tylko nadzieje ze sie nie rozwinie cholerstwo. Patka, mama2 - dzieki za rade! Patka a Ty mialas ta grzybice w ciazy czy przed? No i jak ja wyleczylas, bo wlasnie czytalam na forum straszne rzeczy o leczeniu w ciazy, bo ponoc wtedy czlowiek jest bardziej podatny, bo inne ph i takie tam. Mam ginalgin w domu. Jakby bylo jutro b. zle to zadzwonie do mojej kolezanki w Polsce i spytam czy moge go uzywac w ciazy. Ona jest lekarka to niech popyta kolegow ginekologow.
  14. mama2corunnudzi mi sie!! :( Mnie tez sie nudzi a najgorsze, ze nie chce isc spac, choc glowa mi leci, bo boje sie ze potem nie zasne. Juz teraz zasypiam o 3 i 4 wiec jak teraz sei drzemne to juz chyba wcale. I obzarlam sie teraz ziemniakami z kefirem i mi niedobrze i prawei ruszyc sie nie moge, bo co sie rusze to mi si podnosi...
  15. mama2corungunia43patka - dzisiaj mam jakies wieksze uplawy i dziwne pieczenie. Mam nadzieje ze to nie jakas grzybica, holender. Mam w domu w razie czego czopki, bo juz pare razy kiedys mi sei zadrzylo to zalapac, ale Ty cos pisalas, ze diete trzeba odpowiednia stosowac i to jest najlepszy sposob.Guniu moze do gina idz na wlasna reke nie bierz co? mama2corun - NIc nie bede brala. A mojego gina, cholera, w piatek tez niema, bo dzwonilam i ma zamkniete lacznie do poniedzialku. Karnawal!!!!!!!!!!!!!! Moze samo przejdzie ale tak myslalam ze jak patka pisala o diecie to od jutra bym zrobila. Nie zaszkodzi. Zwlasczcza po dzisiejszym tlustym czwartku :-) Jak nic to nic, a teraz sie stresuje i cukrzyca i gryzbica :-) Jak nie urok to ....
  16. patka - dzisiaj mam jakies wieksze uplawy i dziwne pieczenie. Mam nadzieje ze to nie jakas grzybica, holender. Mam w domu w razie czego czopki, bo juz pare razy kiedys mi sei zadrzylo to zalapac, ale Ty cos pisalas, ze diete trzeba odpowiednia stosowac i to jest najlepszy sposob.
  17. Jak szukalam artykulu dla Katji to tak poczytalam o tescie obciazenia glukoza i cukrzycy i zastanawiam sei dlaczego ja nie mialam jeszcze tego testu. Tuitaj nawet nie ma takiej rubryki w karcie ciazy. Mam w zwiazku z tym pytanie czy kazda z Was miala juz robiony ten test? W Polsce chyba kazda a jak to bylo z mamusiami, ktore mieszkaja za granica? Zaczelam jakos panikowac, bo u mnie juz 30 tydzien, zadnego testu i sei martwie.A jesli mam cukrzyce i jem zle to co! Kurde, ale mam schiza.
  18. mama2elwiramama2corunGunia siusiak fajowy ja chyba w slad za Elwira za 5lat sprubuje syna zrobic bo tez chce zdjecie z siusiakiemmama2corun my tej ciąży nie planowaliśmy wiec może ty tez tego nie rób i wyjdzie siusiak, a tak serio to trochę się boje bo wiem jak to jest z dziewczynkami a chłopiec to prawie jak bym pierwszy raz dziecko miała ja mam to samo oczekuje z taka niepewnoscia i zaciekawieniem jak to wszystko bedzie ...nie mam doswiadczenia w pielegnacji siusiaka i tak fajnie bedzie miec małego męzczyzne przyssanego do piersi..hihi A moj maz dzisiaj zartowal i mowil, ze tak przytyl przez te moja ciaze :-), ze jak urodze to bedzie jadl to samo co Maks. I na laktatorze sie zaoszczedzi i wszyscy szczesliwi beda.
  19. NO juz napstrykalam i terazsie pochwale:
  20. A teraz ide jeszcze obfotografowac niektore ubranka dla Maksia i karuzele :-)
  21. elwiraWitam mamuśki:) widzę ze humorki dopisują, ale po tak pysznych paczkach to się nie dziwie, moje polowanie na polskie paczki jednak nie wyszło , ale zjadłam irlandzkiego, to nie to samo ale z braku laku ...na plaży było super, dawno tam nie byliśmy bo deszcze i mój ból brzucha i pleców ale dzisiaj sobie to odrobiliśmy:) Dziewczyny aż poniosło i chciały buty zdejmować zęby po wodzie pobiegać, a pies jak nigdy bo zawsze bal się fal wskoczył do wody i nie chciał z niej wyjść. Po takim spacerku od razu humorek mi się poprawił no i żeby było lepiej doszła paczka od moich rodziców:) muszę ja tylko po 4 odebrać bo byli z nią jak nas nie było, jak są jakieś ciuszki itp to zrobię fotki i się pochwale Paczek polski czy tez irlandzki - wazne, ze tradycji stalo sei zadosc!!! Zazdroszcze takiego dzionka! Morze, swierze powierze, dziewczynki, pies. Brzmi jak bajka!
  22. pat-kgunia43Nadrabiam zaleglosci zdjeciowe. To moj synek podczas ostatniej wizyty. Widac, ze mu juz niezle ciasno: [ATTACH]3382[/ATTACH] Strzalka wskazuje na siusiaka: [ATTACH]3383[/ATTACH] A oto moj brzucho: [ATTACH]3384[/ATTACH]Gunia, cudne foty! Ciasno ale nie ma to jak u mamy... I siusiak w calej okazalosci :)) a brzucholek super i wiekszy od mojego zdaje sie.... Bo jest troche powiekszony jedzonkiem ten moj brzuch. Jutro zrobie rano to zobaczycie roznice. Moj maz wchodzi do domu i po rozmiarze brzucha mowi: Ale dzisiaj chyba nic nie zadlas, albo - przed chwila chyba sbie pojadlas :-) Podpis powinien brzmiec: dom Maksia i tymmczasowych intruzow - wielkiej buly, dwoch paczkow i galaretki :-)
  23. mama2gunia43Nadrabiam zaleglosci zdjeciowe. To moj synek podczas ostatniej wizyty. Widac, ze mu juz niezle ciasno: [ATTACH]3382[/ATTACH] Strzalka wskazuje na siusiaka: [ATTACH]3383[/ATTACH] A oto moj brzucho: [ATTACH]3384[/ATTACH]wiesz co Gunia ja jestem w szoku ale ja juz widze ze Maksiu jest podobny do męża , to jest az niesamowite ale dokladnie widac jego rysy i np. ma zupełnie inna buzke jak moj , czyli to nie jest tak ze te dzieci sa wszystkie takie same one juz wygladaja tak jak poporodzie i sa podobne juz do swoich rodziców Jasne, ze nie sa takie same. Jak patrze na zdjecia twojego synka przy suwaczku, to dwaj zupelnie inni chlopcy! Po ostatniej wizycie w szpitalu jak widzalam te noworodni jedno i dwudniowe to kazde bylo inne. Wyc mi sei chcialo ze wzruszenia wtedy. A tak szczerze to pare osob mi to mowi po zobaczeniu tych zdjec. Ja niestety tego nie widze :-) Ja mam tylko nadzieje, ze charakter tez bedzie mial jego, bo ja taka neurotyczna jestem, a on spokojny, wiec mi to graj! A jak Wam sie podoba siusiak? Fajny, co nie!
  24. pat-kmama2A moj maz poniewaz z natury jest złosliwym gnomem to czasem tak patrzy podejrzanie na mnie i pyta"spi?" ja mowie tak a on wtedy daje mi lekkeigo kuksańca w brzuch i mowi Maksiu siema tu twoj tata...noi oczywiscie odrazu jest reakcja ze strony Maksaa to ci wredota :) Odwzajemnij sie w nocy: w fazie glebokiego snu męza daj mu ostrego kuksańca w bok z tekstem: siema, tu twoj syn Dobre! :36_1_13::36_1_13::36_1_13:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...