Skocz do zawartości
Forum

gunia43

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gunia43

  1. lutkaChcę przedstawić Wam mojego Szymusia - smieszny troszke taki pyzioch i taki kochaniutki :* Lutka - ja tam nic nie wiedze. Oswiec! Ten guziczek to noc czy jak?
  2. lutkamama2coruna ja kurcze sie obudzilam zjadlam teraz kawalek ciasta i popijam mlekiem ehh pewnie z godz niebede spala i o 5 powtorka z rozrywki :) i wiecie zamieszczam linka niestresowac sie ale to apropo opadnietego brzucha ja licze jeszcze miesiac bo wlasnie moze opasc miesiac przed porodem OBJAWY PRZEPOWIADAJĽCE PORÓD wogole bardzo to fajnie napisane najbardziej podoba mi sie koncowka ze jak mamy watpliwosci to dzwonic i pytac dobra poczytam cos i moze juz zasne caluje was wszystkiesuper link!!! tylko to mnie zanieokoiło: II. Ucisk w miednicy i na odbytnicy - narasta ucisk najczęściej w okolicy nerwu kulszowego, oraz w miednicy małej. Może wystąpić ból w okolicy pachwin, oraz w okolicy krzyżowej. Objawy te spowodowane są: nisko usadowioną główką płodu, oraz gotowością macicy do porodu. bo mnie boli miednica-krocze czy jak to nazwać codziennie w nocy i po prezbudzeniu - tak jakby mi młody uciskał za bardzo :/ w pt musze zapytac lekarza Mnie nerw kulszowy bolal juz w zeszlym tygodniu. Ale nie wydaje mi sei, ze to juz porod zapowiada. A te twoje bole to moze spojenie lonowe sie rozchodzi(czy jak to sie fachowo nazywa?), przygotowujac do porodu.
  3. lutkagunia43I tak juz bedzie z nami mieszkal przez lata i stanie sie nierozlaczna czescia naszego zycia.oj mam dokładnie to samo, do tej pory totalny egoizm w pewnych sparwach, a tu trzeba przewartościowac swoje życie - ale na 100 zmieni się na lepsze. Tej wlasnei mysli sie trzymam, Lutka.
  4. jola22mama2Witam was, mnie w nocy bardzo duzo razy dretwieja nogi irece , nie wiem czemu ale spie jak suseł od 22.00 do 8 rano No właśnie to drętwienie jest okropne - mi bardzo często drętwieją dłonie, ale to tak strasznie że w ogóle jak bym ich nie miała (wcale ich nie czuje) a jak zaczynam je rozcierać albo zginać palce to czuje straszny ból. Tez tak mam jak spie dlugo w jednej pozycji. Ja najczesciej podkladam reke pod glowe i wtedy mam to dretwienie. To z niedokrwienia ewidentnie.
  5. jola22mama2coruni ja sie witam wtorkowo Ide z Oliw do szkoly zaprowadzic i niedlugo do was wracam. Jolu i dlamnie on jest przydatny bo tez o wielu rzeczach niewiem.a cala noc mialam jakas dziwna ehh bylam 3 razy wiecej w wc niz zwykle...juz chce zeby choc kwiecien bylJa tez mam coraz gorsze noce - wszystko mi drętwieje, łapią mnie skurcze łydek - pomimo że biorę magnez i w ogóle połamana wstaje. Do tego ta moja praca - dobija mnie - wracam tak padnięta jak bym 100 hektarów pola przeorała, ale jeszcze tylko 2 tygodnie. Dzien dobry kobietki! Ja noc mialam bardzo spokojna. NIc mnie nie bolalo i nie latalam nawet czesto siku. Tylko 2 razy, wiec niezle, jak na mnie. Potem od razu zasypialam. Dzisiaj obudzilam sie juz przed 9-ta i tu tez zmiana, bo ostatnimi czasy 11-ta to byla moja godzina. tera to sie zmienia. isabela - przypadek z czerwonym brzuchem ciekawy bardzo. mama2corun - powaznie moze zwolnisz tempo. Po co codziennie az tak sprzatac? teraz prosze odpoczywac jak najwiecej a reszta jest mniej wazna.
  6. A mysmy dopiero co wrocili. Chcialam sobie koszule kupic albo pizamke, ale nie bylo nic ciekawego, co by sie rozpinalo do karmienia.
  7. mama2wrocilam i wstawiam fotki [ATTACH]4648[/ATTACH][ATTACH]4649[/ATTACH] [ATTACH]4650[/ATTACH] [ATTACH]4651[/ATTACH] Bardzo ladnie. W rudym tak optymistycznie i pogodnie wygladasz!!!!
  8. katja79gunia43A ja po siostrzenicy dostane takie lozeczkoGunia baaardzo fajne. ale nie masz jeszcze go u siebie? Nie. Dopiero pod koniec kwietnia przyjedzie z Polski. Ale ja sie nie stresuje, bo mam w domu juz koluske i do trzeciego miesiaca jej bedziemy uzywac. A tak apropos czy sie stresuje. Dopiero teraz zaczynam sie stresowac porodem i wogole. Im blizej maj tym strach coraz wiekszy. Brrr! Generalnie to jakos teraz trodno mi sobie wyobrazic, ze wyskoczy ze mnie maly czlowieczek!!! I tak juz bedzie z nami mieszkal przez lata i stanie sie nierozlaczna czescia naszego zycia.
  9. A ja po siostrzenicy dostane takie lozeczko
  10. Daffodilgunia43mama2coruna to wiecie co Obraczka z pierscionkiem zareczynowym. Czy sie myle.... Ja do dziosiaj nie dostalam pierscionka zareczynowego. Oj maz oswiadczyl mi sie telefonicznie mowiac tak: Maz : -Powiedzialem w pracy, ze sie zenie! Ja, zdziwiona: -A z kim? - No jak to! Z Toba. - No to ciekawe. Piersze slysze. - A co nie kochasz mnie? - Kocham. - No to chyba wszystko jasne!!!!He he, bardzo romantyczne :) Zaręczyny nie mają aż takiego znaczenia, bo stanowicie tak dobraną parę i to się liczy. A o pierścionek zaręczynowy zawsze możesz się upomnieć, jak coś ładnego wpadnie Ci w oko u jubilera Daffodil - Dzieki! A z tym pierscionkiem to taki mam zamiar! Jak tylko Maks sie urodzi ten wydatek mojego M. na pewno nie minie!
  11. A ja sie dzisiaj obudzilam ze szkola rodzenia!!! Tak ten czas ostatnio zlecial, ze nie weim czy juz nie jest za pozno. Bede dzwonic do babki i sie umawiac. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
  12. Ewciaakatja79no a ja w koncu sie uporalam ze sprzataniem no mimo ze mój M naprawde sie staral to nie ma to jak babaska reka, no i musialam troche rzeczy poupychac w szafach bo biedny nie wiedzial gdzie co chowac a od jutra zaczynam pranie i prasowanie malej ciuszkówoj prasowanko super, a ja jade do łóżeczko i inne rzeczy Ewciaa - udanych zakupow. My chyba bedziemy dzisiaj farbe mieszac. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ale nie kupujemy juz innej, bo kasy szkoda. Dodam bialego i troche jeszcze innej. Ryzyk fizyk.
  13. mama2corunKatja fajnie ze jestes juz z powrotem co do daty to w srode mamy zaplanowany dzien urzedowy,idziemy wlasnie apropo slubu i mieszkania bo juz chyba wszystkie papiery ktore chca mamy skompletowane Ewciu to dzis dzien pelen wrazen fajnie co? no nic kochane ja wlanczam muzyczke i do roboty bo porzatki musze zrobic moj kochany M poscielil lozko ale tak byle jak ze trzeba poprawic bo my kladziemy nasza posciel na lozko Oliw ale ja to tak ladnie ukladam przykryma kocykiem a on atak polozyl i wsio ale przynajmniej coraz czesciej nawet w najbardziej banalnych rzeczach mi pomaga zeby mnie odciazyc.wczoraj wieczorem za to ja mu przyjemnosc zrobilam i masaz twarzy mu zafundowalam jeju jaki on wdzieczny byl jakbym niewiem conajmniej samochod mu dala...taki ten moj misiek czasem kochany i potrafi sobie doceniac blachostki.ale sexu dalej niema jego ostatnia wymowka ze on bedzie mial wrazenie ze bije dziecko po glowie...no i badz tu madry... ok ja zmykam do potem kochane Oj, z tym biciem dziecka po glowie to sie usmialam. Hi, hi. Moj mezulek ostatnio tez takie teorie dziwne snuje, ze teraz to by sie bal i nawet mnie przytulic sie boi w nocy, bo nie chce mi brzuszka zgniesc. Juz mu wczoraj powiedzialam, ze chyba przesadza z ta delikatnoscia. Wczoraj jak wzielam szmate i schylilam sie, zeby jedna kropleke wody z podlogi zetrzec to sie rzucil na pomoc, jakbym conajmniej po sztange z ciezarami sie schylila. Ale brzucho mnie boli, wiec tak z sexem stop. Balabym sie. Ale, ze mam ochote to inna sprawa :-)
  14. isabelahej kochane, ja dzis obchodze moja 50tke i imieniny :) Kupilam ciacho i ide do kuzynki. Bedziemy malowaly jej mieszkanie, ma to wygladac w ten sposob, ze ja bede na sofie obzerac sie pysznosciami, a Julia (kuzynka) i moje corki beda malowaly :) Mnie to odpowiada, hehehhehBuziaki Kochane i milego, pieknego dnia. U nas takie slonce, ze rano po zakupy poszlam w samej koszulce :) Gratulacje podwojne!!!!!! Caluski!
  15. katja79mama2corungunia43 Obraczka z pierscionkiem zareczynowym. Czy sie myle.... Ja do dziosiaj nie dostalam pierscionka zareczynowego. Oj maz oswiadczyl mi sie telefonicznie mowiac tak: Maz : -Powiedzialem w pracy, ze sie zenie! Ja, zdziwiona: -A z kim? - No jak to! Z Toba. - No to ciekawe. Piersze slysze. - A co nie kochasz mnie? - Kocham. - No to chyba wszystko jasne!!!!geniusz urocze naprawde hahaha niemylisz sie a wiecie co nastepna kwietniowka rozpakowana!! a miala termin na 14 kwietnia urodzila przez cc 12marca ale ona problemy z cisnieniem,wiec dlatego taka decyzja coreczka zdowa i ponad 3 kg.a moj M to caly czas chodzi i sam sobie powtarza ze na dniach moze zostac tata hehe o losie babeczki ale ten czas leci nawet sie nie obejzymy a pierwsze z nas zaczna sie rozpakowywac no a juz niedlugo bedziemy pakowac torby... ja sie chyba w polowie kwietnia zamkne w szafie ...wyjde w czerwcu...naprawde zaczynam sie bac MOj maz mi wczoraj powiedzial, ze w tym tygodniu to juz musze miec torbe przygotowana dla siebie do szpitala i dla dzidzi rzeczy tez, bo on bedzie zbyt nerwowy, zeby to ogarnac. Lepiej miec w pogotowiu wszystko. Coz. Bede musiala sie rozejrzec za klapkami i jeszcze jedna koszula do szpitala.
  16. mama2coruna to wiecie co Obraczka z pierscionkiem zareczynowym. Czy sie myle.... Ja do dziosiaj nie dostalam pierscionka zareczynowego. Oj maz oswiadczyl mi sie telefonicznie mowiac tak: Maz : -Powiedzialem w pracy, ze sie zenie! Ja, zdziwiona: -A z kim? - No jak to! Z Toba. - No to ciekawe. Piersze slysze. - A co nie kochasz mnie? - Kocham. - No to chyba wszystko jasne!!!!
  17. DaffodillutkaHej baboszki, jak minął weekend? Miałam przecudną pogodę w niedzielę, wiosna wiosna i po wiośnie - dzis szaro i ponuro.Dzięki mamie2cór ( ) w skrócie wiem co u Was słychać. Daffodil gratuluję fikołka - grzeczny Kubuś :) W pt wybieram sie na kontrolne USG, do innego lekarza (tego u którego już raz byłam). A w sobote wieczorem dokonałam odkrycia niczym Jola30 jakiś czas temu. Przeglądając USG młodego, nagle ujzrałam jego twarzyczkę, od 3 tyg miałam to zdjęcie i nic nie potrafiłam w nim zobaczyć, a tu nagle olśnienie!!!! Ma sliczną małą bródkę, mały nosek i duze spuchnięte oczka:36_4_10: mama2cór a to dla Ciebie: Lutka jesteś wreszcie :) Ja też cały weekend korzystałam z wiosennej pogody, a dzisiaj szaro, buro, zimno. O której masz to USG w piątek? Żebyśmy wiedziały kiedy zacząć trzymać kciuki :) Lutka - ja tez mam w piatek. Rano o 9.00
  18. Daffodilgunia43Hi, HI. Takie oto informacje dzisiaj wyczytalam: Nie martw się, jeśli miewasz czasem kłopoty z koncentracją i z zapamiętywaniem nowych informacji. Pogorszenie pamięci pod koniec ciąży jest spowodowane przejściowym kurczeniem się komórek mózgowych kobiety, mija jednak w kilkanaście tygodni po porodzie. Brzmi tak strasznie, że aż śmiesznie :) Mam nadzije, ze nie skurczy nam sie do poziomu ptasiego mozdzka ;-)
  19. Lutka - Fajnie, ze sie odezwalas! No i daj fotke Malego brzdaca. Odkrycier, rzeczywiscie, na wielka skale ;) !!!! Weekend taki sredni. Tzn sobota minela ok, ze sopacerkiem w sloncu, ale niedziela leniwa, bo pogoda do d... byla i caly dzien jakis taki rozlazly. Co do fikolkow to Tosia Patki tez dala glowa nura w dol!
  20. Hi, HI. Takie oto informacje dzisiaj wyczytalam: Nie martw się, jeśli miewasz czasem kłopoty z koncentracją i z zapamiętywaniem nowych informacji. Pogorszenie pamięci pod koniec ciąży jest spowodowane przejściowym kurczeniem się komórek mózgowych kobiety, mija jednak w kilkanaście tygodni po porodzie.
  21. Jola30Witam Pogoda nie bardzo i samopoczucie tez.W nocy ciezko bylo bo maly bujal sie jak na jakies sprezynie takie mialam wrazenie moze chcial sie przewrocic ktoz to wie? Dzis delikatnie go czuje wiec OK. Super!
  22. katja79no nic ja niestety musze sie wziasc za sprzatanie bo w domu sajgon niby mój M sie staral bo i okno pieknie umyl i ogólnie ogarnol balagan po malowaniu jednak kurz na pójkach chyba centymetrowy i jakos tak po katach wszystkiego pelno...ale bede zagladac a wieczorkiem postanowilam nadrobic te kilkudniowe zaleglosci... Powodzenia ze sprzataniem. Najwazniejsze, ze maz sie starala. Jak po malowaniu? Zadowolona z efektow?
  23. katja79hej,hej moje grubaski wrócilam... mam nadzieje ze wszystkioe czujecie sie dobrze i ze wszystko u Was w porzadku, u mnie w miare chociaz zauwazylam ze zaczynam puchnac moja mala rozbrykala sie troche bardziej chyba jej sie uroslo i poprostu bardziej ja czuje. a tak poza tym to jak dobrze pójdzie to wieczorkiem wstawie foteczki pokoiku mojej Mai bo powoli nabiera ksztaltów a wieczorkiem mój M ma zlozyc lózeczko i szafe i juz nie moge sie doczekac... Witaj Katja. Co do puchniecia to ja puchne juz do miesiac, ale nie zawsze.
  24. mama2opowiem wam wczorajsza konwersacje mojej corki z brzuszkiem (ostatnio gra w taka gre gdzie jest pies bochater i walczy z królem kotów Panem Pazurem)mały akurat wtedy kopał Corka pyta "Maksiu czy znasz Psa bohatera ?" tu kopniecie " mamo Maksiu mowi ze zna.. a czy znasz Pana Pazura?" chwila czekania i kopniak . corka rozradowana "mamo zna Pana Pazura":))) a znasz tego grubego kota? wiem mozesz go nieznac bo ci go jeszcze nie namalowałam , nie bede miec zalu o to do Ciebie " i tu brak kopniaka hihi coraka" Maksiu nic sie nie stało zaraz ci namaluje i juz go poznaszn nie martw sie" i poszła malowac Oj ta Twoja cora. Sama slodycz.
  25. pat-kwitam mamuski w kolejny poniedzialek (ile to juz mamy wspolnych poniedzialkow za soba :)mam dobre wiesci: Tosia fiknela nogami do gory! i tu koniec radosci, bo przez cala noc tak mi skopala watrobe i zoladek, ze wymiotowalam 2 razy i mam since pod oczami z niewyspania... Oj biedulko! Ja jak sie tylko najem to Maksio mi obkopuje wszystko tak samo. U mnie konczy sie to zgaga. Na szczescie nie zygam. Ale i tak gratuluje! Najwazniejsze, ze fiknela!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...