witam wszystkie forumki i forumków, bo tacy pewnie też się znajdą.
mam na imię Sylwia, mam 29 lat i w lipcu tego roku zostałam mamą
córcia to największe szczęście jakie do tej pory mnie spotkało- no dobra- poznanie mego męża też było szczęściem ;-)
często czytuje fora, ale rzadko zabieram głos, chyba że wydaje mi się, że mam coś sensownego do powiedzenia (choć pewnie nie zawsze tak bywa)
jestem tu dlatego, że chyba mam maleńki problem z córcią, ale o tym już w odpowiednim wątku życzę wszystkim mało smutków i wielu radości...