Sesunia

Hej dziewczyny...otworzyli noworodka wracamy tam czy zostajemy tu:)?

Byliśmy u pani doktor...zbadała ją i powiedziała że to może być ta trzydniówka ale ma zaczerwienione gardełko więc może być i zapalenie gardła...dała słaby antybiotyk który musimy dawać co 8 godzin, probiotyki i witaminkę C. Mała śpi taka słaba jest i smutna ze az łezka sie w oku kreci jak sie patrzy... Idę narazie sprzatne troche zanim wstanie buziaki

Niestety...wczoraj przez cały dzień była nieswoja, nie chciała sie bawić, miała mało energii, późnym popołudniem dostała temperatury..37,3, potem 38.3..poszliśmy do znajomej która jest pediatra w szpitalu, zbadała ją i i powiedziała że wszystko wskazuje na trzydniówkę...ale jakby zaczęła mozno kaszleć czy wymiotować to zgłosić się do lekarza...dziś rano Julka miała temperaturę 39,1..zaczęła też wymiotowac..idziemy do lekarza.

Hej dziewczyny...Ale jestem nie wyspana..Prawie cała noc nieprzespana...co chciałam zasnąć to Julka się budziła..już myślałam że mnie coś trafi. Z resztą dziś jakaś taka smutna mała...zreszta tak jak ja i moja mama..pogoda nie dopisuje..szaro..ponuro..nic się nie chce...Julka to tylko nie straciła energii do robienia kosi kosi..tylko powiesz zrób kosi kosi a ta już w dłonie sobie uderza..raz sobie trafi raz nie ale wyglada to fantastycznie...a ja własnie wymyłam sobie włosy i szope mam straszną tak jak zresztą przypuszczałam...Dagles super fryzurka..strasznie cie odmłodziła...Agnefka zdrówka dla chłopców i wyspij sie kochana...Pysiaczek witaj..Mlukrecja gartuluje postepów Melki...ja daje Vigantolu dwie krople..od urodzenia zreszta dostaje po 2...ostatnio tyle że zauważyłam że jej ciemiączko troszkę zarosło..Julka też pełza dookoła i w każdy kąt się tak wciśnie...czasem to ją sama podziwiam, że tak sprytnie po zabawki maszeruje...julka siedzi dość dobrze..sama jeszcze nie siądzie choć już na poczki przekręca sie i probuje siąśc ale tak posadzona siedzi ok..owszem zdarzy jej się bęc na boki czy do tyłu więc też obstawiam ją poduszkami..Buziaki dla Was dziewczynki zajrzę później pa

Ja sobie zrobie prezent na gwiazdkę i kupie sobie prostownice..bez wyprostowanych włosów to upiór...szopa straszna:) Heh...Pozdrawiam i gonię na razie buziaki :*

Hej!! Jestem tu pierwszy raz i chciałam się przedstawić..Mam na imię Karolina i 6 kwietnia tego roku urodziłam Juleczkę. Mała jest wspaniała..dużo już umie..i jest wysoka pannicą:) Pozdrawiam buziaki wszystkim:*

Witam!! Kurczę stęskniłam się za Wami:) Codziennie tylko zaglądałam na noworodka a tu dalej zamknięte:( No ale tu też można gadać... U nas jakos leci Julka pełza po pokoju, lubi bardzo stać..zaczeła grymasic przy jedzeniu zupek w których są już większe kawałeczki...hmmm trzeba będzie coś poradzić...zdrowa jak narazie (odpukać) Juz myślałam że skończymy z cycem ale nie umiem się z tym rozstac tak samo jak Julka...miałam mały kryzys..mało mleczka..ale Julka się chyba przejęła tym że mało jest mleczka i jakoś nadrobiła w nocy, i się wyregulowało..nawet mi nie szkoda tej pełnej pobudek nocy...teraz w nocy śpi dobrze..mniej więcej od 21:30 do 6 bez przerwy...rozgadała się..ciagle słyszę tylko błee, baa,baa, błeee..itp Agnefka a co jest Jasiowi? ja byłam ostatnio u fryzjera..po wyprostowaniu prostownicą włosy super..ciekawe jak będzie po umyciu..pewnie znowu szopa Za duzo mam tych włosów pomimo że wypadają strasznie... dziś pierwszy dzien nie jem słodyczy..ciekawe ile wytrzymam..trzymajcie za mnie kciuki dziewczynki...jak mi się uda to wkleję zaraz trochę fotek...