pat-k

dziewczyny, normalnie siedze i beczec mi sie chce. hormony to mam nadzieje. na spacer nie moge isc, bo wczoraj padalo a dzisiaj mroz, wiec jest potwornie slisko. W lodowce pustki a i tak apetytu nie mam. pojde to przespac najlepiej

mama2a ja poszłam przed chwila po ziemniaki, wchodze do sklepu i widze kapuste i juz w wyobrazni robie gołąbki wiec kupilam dwie głowy i kilo miesa i ... myslałam ze padne po drodze, ciezkie to jak cholera , ja to zawsze sie w cos wpakuje. Ledwo to doniosłam i brzuszek mnie rozbolał:36_2_52: mama2 nie dziwigaj takich ciezarow lobuzie! do 3kg i nie wiecej

masz racje Daffodil wiem, ze powinien wiedziec, ze biore ten lek nadal. zrobie tak, ze jesli mi przepisze cos dodatkowego, to wtedy go uprzedze, ze zaczelam znowu brac gynepral. Boze jak ja mam juz dosyc tych historii z lekarzami. a po porodzie zacznie sie chodzenie do pediatry z dzieckiem

Lutka nie leze caly czas, staram sie w miare normalnie funkcjonowac ja juz ostatnio powiedzialam lekarzowi, ze biore nadal Gynepral a on, zebym nie brala to to niedobry preparat, ale nic mi w zamian nie zaproponowal. A ja juz nie ufam zadnemu lekarzowi, bo jak mi sie zacznie porod przedwczesny, to uslysze tylko i'm sorry juz to przerabialam, kiedy trafilam do szpitala ostatnio

jola22Kobietki może to głupie pytanie - ale czy wasi lekarze, do których chodzicie badają was ginekologicznie (tak od środka)?? Bo ja nie chcę żeby mi tam ten lekarz zaglądał - ale jeśli to będzie konieczne to nie będę miała wyjścia. ten obecny zbadal mnie tylko na pierwszej wizycie, a na kolejnej juz tylko usg brzuszne i dopochwowe, zeby szyjke sprawdzic

ja mam dzisiaj smutka strasznego... probowalam odstawic ten Gynepral, ale od rana chodzilam z macica jak kamien, bez przerwy i zdecydowalam ostatecznie, ze bede go brala. a lekarzowi, jak bedzie pytal, powiem, ze nie biore, niech chlop ma satysfakcje, ze mial racje

Jolu to dobra decyzja, zeby isc prywatnie na usg. wypytasz w koncu o wszystko, sprawdza to co chcesz. Daffodil dobrej zabawy na weselu!

hej dziewczynki! ja tez mialam jakas meczaca nocke... postanowilam sprobowac odstawic ten Gynepral i chyba podswiadomie balam sie jak bedzie noc wygladala. na razie bez roznicy. Brzuch twardnial i nadal tak samo twardnieje. strasznie mam zyly nabrzmiale od kilku dni, wy tez macie takie?

ja tez sobie sprawilam nowy suwaczek. nasze stare juz ostatecznie nawalily, czy tymczasowo? ciekawe

Daffodilpat-kDziewczyny, jesli sie niepokoicie, ze wasze malenstwa sa ostatnio zbyt spokojne, to powierccie jakies dziury po obrazki. Polecam U mnie się coś ruszyło :36_1_13: Nie są to jakieś mocne kopniaki, ale wyraźnie się Kuba zaczął kotłować Ja twierdzę, że to obiad tak zadziałał, a mąż, że pomogła męska rozmowa :) Ale pogawędkę rzeczywiście sobie ucięli porządną, bo jak M. wrócił z pracy, to już się prawie poryczałam Ale teraz od razu mi się humorek poprawił nie ma to jak autorytet ojca :) chociaz, to ze mama dala jesc tez chyba nie jest bez znaczenia ;)

Dziewczyny, jesli sie niepokoicie, ze wasze malenstwa sa ostatnio zbyt spokojne, to powierccie jakies dziury po obrazki. Polecam

Toska szaleje od pol godziny w moim brzuchu, u sasiadow remont (Rosjanie uwielbiaja remonty: piatek, swiatek i niedziela, od rana do poznej nocy) Strasznie glosno slychac. Ja wale w sciane do sasiadow i Tosia tez wali w sciane najwyrazniej. jedyna dla niej dostepna, czyli moj brzuch

a gdzie nasze suwaczki????

Jolu sliczne ubranka :) i to pelna elegancja, z bucikami :)

Ewciaakatja jak tam dziś maja?? bo u mnie spokój i cisza ani jednego kopniaka od rana aż zaczynam się martwić, wczoraj Ci pisałam żebyś się nie matriwiła a od rana chodze jak ztruta i :36_2_52: dziewczyny, ja tez pytalam o to lekarza. Tosia wierci sie poki co codziennie, ale z rozna intensywnoscia. lekarz twierdzi, ze mamy w brzuchu malego czlowieczka, ktory nie codziennie ma przebojowy humor i sa dni kiedy musi sobie possac palucha i porozmyslac :) Ja jednak mysle, ze lepiej byc wyczulonym i wsluchiwac sie w siebie z przesada niz cos przeoczyc.

mama2 brawo. czasami tak wlasnie jest, ze trzeba sie porzadnie wkurzyc, zeby podjac sluszna decyzje.

wlasnie wypatrzylam, ze Amelcia tez dzisiaj powinna swietowac :) Sto dni!!:36_2_27:

mama2 to znaczy, ze szefowa spory rozmiar nosi jaka troskliwa.... ech...

a Gunia ma dzisiaj studniowke!!!

jola22Mam zakaz od męża ruszania sie z domu - ruszać się mogę, ale nie na zakupy. Dostałam wczoraj reprymendę, (bo brzucho znowu twarde jak skała). Powiedział, że ze mną to gorzej jak z dzieckiem - i mam szlaban.:36_2_42: Co prawda muszę jechać coś do jedzenia kupić - ale na to dostałam pozwolenie. ci nasi mezowie, to na prawde fajni sa. Jeden dal urlop swoim dzielnym zolnierzom, drugi stanowczo wymusza odpoczynek na zonie... dobre czasy nastaly dla nas babek w ciazy :) jakies nowe pokolenie facetow czy co?

mama2DZIEWCZYNY WY JESTESCIE the BEST!!!!!!!!!!!!:36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27:Poczytałam Was cozescie wczoraj popisały i usmiałam sie do łez , troche makijaż mi sie rozmył GUNIA ty to masz zdrowie o 23.00 rosół gotowac....i tak koszulka Katja mam nadzieje ze brzuszek wczoraj przestał bolec Macie swietne poczucie humoru az załuje ze ja smacznie spałam kiedy tak wczoraj dowcipkowałyscie GUNIA co do koszuli to ja tez musze kupic nawet dwie (tak mowili w szpitalu) bo tez nie spie w koszuli tylko ...bez niej..... a szlafrok uwielbiam ale mam taki gruby polarowy wiec chyba sie nie przyda a musze miec bo tez mam go na liscie ze szpitala. I MAM STRASZNA OCHOTE NA ROSÓŁ a ja dzis bigos w domu 3 dzien :36_5_2: I ja obiecałam zero snikersow od wczoraj dzis tylko przy kawce. nawet boje sie wejsc na wagę a co do skóry na brzuchu to masz racje KATJA trzeba smarowac ile wlezie bo ja mam wrazenie ze az mnie boli ta skóra juz jest tak naciągnieta i z przerazeniem stwierdzam co bedzie w 9 miesiac lub chocby w 8 jak juz dzis mi wszyscy mówia ze mam brzuch jak 9 a to dopiero 6!!!!!!!!!!!!!!!!!:36_5_3: Wczoraj płaszcza nie kupiłam bo juz resztki w sklepach zostały noi coz mi pozostaje??? Nie wiem L-4 i siedzenie w domu mama2 no jak juz nie masz plaszcza, to nie ma wyjscia :) I tak powiedz szefowi: ja baaaardzo chce pracowac, ale przeciez w namiocie do pracy nie bede chodzic :) wiec musze zostac w domu :))))

ja juz ziewam po tym mleku. Spokojnej nocy dziewczyny! Katja mam nadzieje, ze nospa szybciutko zadziala Gunia u Ciebie w planach jeszcze pewnie nocne pogaduchy z mezem :) chociaz w takiej koszulce, faktycznie... szkoda slow ;)

katja79Kurcze ja dzis wieczorem zapomnialam wziasc nospy i odrazu efekt wlasnie mnie zgielo w kuchni....niech to ges kopnie...:36_2_42: oj... bierz szybciutko. az takie masz te bole?? ale po bokach, czy ogolnie brzuch sciska? biedactwo

mleko z miodem, mniam. pewnie zaraz mnie w koncu sen zmorzy... Katja a Ty na co sie skusilas? :) I nie ma mocnych, jutro robie rosolek!

ide grzac mleko bo mi kiszki marsza graja...