miranda33

Witajcie Lutóweczki!!! Kiedyś (hmmm... całkiem niedawno ) ja potrzebowałam informacji i rad w sprawie wyprawki dla mojego synka, teraz Wy pytacie o różne rzeczy, więc pozwolicie, że podzielę się swoim doświadczeniem i nienamawiając Was do niczego poprostu napiszę czego używałam i używam w opiece nad synkiem... Śpiworek - jak najbardziej TAK, ale od jakiegoś 5-6 m-ca kiedy dziecko zaczyna na dobre brykać i się skopuje... My kupujemy dużo za duże co w niczym nie przeszkadza, a starcza na dłużej. Właśnie korzystamy z drugiego.... POLECAM Bepanthen maść jak najbardziej polecam! Nie trzeba jej zmywać z sutków, bo nie jest szkodliwy dla maleństwa, a potem można smarować pupę maluszka, bo rewelacyjnie działa na odparzenia. Sterylizator nie używała i nie używam. Butelki wygotowałam i wygotowywałam raz na kilka dni, a jak mały podrósł to wyparzałam wrzątkiem. Laktator nie wypowiem się, bo nie korzystała (karmienie piersią zakończyłam po 2 tygodniach z braku pokarmu :-( ) Tantum rosa koleżanki chwalą, ja używałam rivanolu (robiłam okłady) i nadmangianianu potasu do kąpieli - u mnie działanie rewelacyjne!!! Butelki używamy plastikowych z Aventu. Na początek 125 ml, a teraz 320 ml. Osobiście polecam, bo próbowałam wielu i te okazały się najlepsze. Małą butelkę wykorzystujemy ciągle do herbatek. Wkładki laktacyjne miałam kilka rodzai, najlepiej sprawdziły się te z taśmą klejącą, przylepiane do biustonosza, bo się nie przemieszczały ;-) Podkłady ze trzy paczki zużyłam i dopiero mogłam używać tych wielkich podpasek z belli... Rożek przez około 4-5 miesięcy synuś spał w rożku. Układałam go na przemian raz na jednym raz na drugim boku i dzięki temu ma kształtną główkę. Ponadto takie maleństwo często ulewa, więc spanie na boku jest bezpieczniejsze... Mieliśmy dwa rożki, z czego jeden był usztywniany, co w naszym przypadku się nie sprawdziło. Usztywnienie sprawia, że dziecko w zawiniątku jest bardziej stabilne i osobom "bojącym się", że zrobią dziecku krzywdę pozwala wziąść maleństwo na ręce... u nas nie było tego problemu, więc usztywnienie zostało wyrzucone Przewijak do tej pory nie wyobrażam sobie bez niego życia Przepraszam, że się wtrąciłam, ale tak jak pisałam na początku sama szukałam praktycznych porad dotyczących wyprawki i stąd mój post!!! Pozdrawiam Was serdecznie!!!!! Życzę bezbolesnych i szybciutkich porodów oraz (co najważniejsze) zdrowiutkich dzieciątek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Halo, halo a co tu taka cisza??? Meldować mi tu po kolei jak minął Sylwester??? Wikuś no popatrz, tylko my na posterunku

Witajcie Stycznióweczki!!! Zaczął się Wasz miesiąc Życzę szybkich, bezbolesnych porodów i zdrowiutkich, śliczniutkich dzieciątek

Witam Kochane Noworocznie!!! Jeszcze raz życzę Wam w Nowym Roku spełnienia marzeń!!! Wikuś super, że milutko spędziliście Sylwestra!!! Fotki cudne!!! Macie więcej śniegu, u nas malutko :-( U nas Sylwester baaaaardzo udany!!! Miłoszek poszedł spać po 20-stej, ale budził się dwa razy... Szybko zasypiał i od 22-giej spał już spokojnie do rana! My spędziliśmy świetny wieczorek Tak mam mało tego mojego chłopa, że przynajmniej w Sylwestra się nagadaliśmy Poszliśmy spać koło 2-giej i to z rozsądku, bo gadalibyśmy dalej, ale rano trzeba było do dziecka wstać A poniżej foteczki "sylwestrowe" i "noworoczne"

Niech Nowy Rok przyniesie Wam radość, miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń a gdy się one już spełnią niech dorzuci garść nowych marzeń, bo tylko one nadają życiu sens! W Nowym Roku wielu szczęśliwych tylko chwil Wam życzę!

Stysia dziękuję Kochana!!! Buziaczki dla Was x 3 e2e2 cierpliwości życzę i oby Filipek jak najszybciej zaczął przesypiać całe noce!!! AgulaMamula oglądałam fotki tutaj i w Podziemiu! Cudne te Twoje dzieciątka Najlepsze fotki są na tle papieru ze świątecznych prezentów krlnk życzę powodzenia w "zupkowaniu"!!! Nie wiem czy nie byłoby lepiej wypożyczyć braciszka na jakiś czas beti24 super, że waga wreszcie drgnęła!!! Brawo Ja wyjechałam po K. i przywiozłam Go sobie do domku, więc micha mi się cieszy Miłoszek wykąpany i najedzony bryka sobie z tatusiem, a ja myk do Was Mały po świętach jest bardzo absorbujący i nieustannie się czegoś domaga... Cztery dni przechodził z rąk do rąk i robił co chciał, no ale było nas kilka osób, a jak zostałam z nim sama, to powiem Wam, że wieczorkami jestem wykończona... Dziewczynki, jakie macie plany "Sylwestrowe"??? Miłego wieczorku Kochane!!!

Info od Wiki: z tatą dzisiaj lepiej. Opuchlizna zeszła i samopoczucie lepsze. Robią Mu kolejne badania.

Witam porannie Mamulki!!! Wikuś oczywiście będę przekazywała info od Ciebie, także pisz śmiało!!! Trzymam kciuki za tatę!!! U nas nocka znowu super!!! Miłoszek zasnął o 21-szej i wstaliśmy o 8.15, także wyspaliśmy się. Katar ciągle jest, więc walczymy z odciąganiem!!! Miłoszek broni się przed tym rękami i nogami (dosłownie) No ale cóż... jak trzeba to trzeba. Ja za to dzisiaj wstałam z bólem gardła Wzięłam tabcin, ale kurczę nic do ssania nie mam Wczoraj rozzmawiałam z K. na gg i też biedaczek przeziębiony, a na dokładkę ząb Go w nocy bolał Musimy się szybko kurować, bo Sylwester za pasem Milutkiego dzionka Dziewczynki!!!

krlnkJola to i ja skrobnełam w podziemiu! :) - btw galerie na nk można zablokować nie każdy jest warty udostępniania!!! jak widać! Masz rację Kochana!!!

aga_3000Jolka!!!!! Przywoluje Cie do porzadku!!!!! Ty mi tu nie sluchaj zadnych baranow!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ewunia jest nasza najpiekniejsza, najcudniejsza i najdzielniejsza dziewczynka na swiecie!!!!!!!!!KROPKA!!!!!! Zgadzam się z Toba w 100% mądra Kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ewka jest nasza, FORUMOWA!!!!!!!!!!!!! Była CUDNA jest CUDNA i CUDNĄ pozostanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jola28xhogatajolu zgadzam sie z gosia w 100% Ewunia cudowna i jaka rozesmianatylko jak wejśc do podziemia? Wysyłąłam Ci zaproszenie do podziemia i o ile pamiętam zaakceptowałaś, więc powinnaś wejść z tego linku: http://parenting.pl/marcowe-z-przyspieszeniem-d-kwietniowe-sloneczka-2009/9580-witam-mamulki-i-zapraszam-do-rozmow-53.html

jola28wiesz bardzo ci dziękuję zresztą wam wszystkim za miłe słowa .Tak szczerze to czasem nie wiem jak bym sobie poradziła bez waszego wsparcia .Kochane jesteście te dobre słowa i akceptacja Ewci sprawily ,że nie jest a raczej nie była odmieńcem.Wiem że to zabrzmi okrutnie ale dla wielu była....Wykasowałam zdjęcia na nk sprzed operacji bo co było a nie jest....... Moze nie warto już tego pamiętac Jolanko... Nie wiem kto i czemu sprawił Ci (Wam) przykrość, bno tak odczytuję Twojego posta... Możesz zajrzeć do Podziemia, bo nie chciałabym aby każdy czytał mojego posta (nie będzie cenzuralny)...

jola28Witam się i ja choc na chwilkę. Ja też dołączam do grona mamuś z nieprzespanymi nocami.Ewka daje czadu, komputer przestaje działac, ach szkoda gadac.No i po chrzcinach, szystko byłoby dobrze gdyby nie zachowanie teściów ,ich nie można pościc między towarzystwo bo maniery mają jak bydełko.Wiki mam nadzieję ,że wszystko bdzie ok jak i u nas.W zeszłym roku podejrzewano u taty raka płuc no zdołował się bardzo a potem po badaniach okazało się ze niczego nie znalezli.Oby tak było i u was. Z doświadczenia wiem,że kciuki forumowych koleżanek działają cuda!!!!Trzymamy je i ja z EWką.Musi byc dobrze. Gratulacje i zyczonka dla dzieciaczków z pierwszymi ząbkami no i tych z już kolejnymi Bajustynka super wieści Jolanko, fotki cudne Kochana!!! Wiesz, nie chciałam pisać na Nk, ale Ewunia bardzio się zmieniła... Zgadzam się z Tobą, że po operacji ma zupełnie inną buzię!!! Jest CUDNA!!! Choć powie Ci szczerze, że Ewa zawsze była CUDNA i przed i po operacji!!! Buziolki dla Was

bajustynawitam się i ja!Przepraszam, ze nie było mnie cały dzień a wiem, że trzymałyście kciuki i.... Kingusia ok. nie ma arytmi, nerwicy itp. natomiast Martynka ma jeszcze 3mm dziurkę w serduszku. Ale nie wymaga to już operacji może jak się nie zrośnie chodź sa szansę, ze tak się stanie to będzie musiała mieć zabiego przez przełyk. Ale jestem dobrej myśli! Za pół roku wizyta:) Dzięki kochane za trzymanie kciukasów :) Aaaa i kinga waży zaledwie 14,200 a Martynka 8.200 :) Ale grubasek z Martynki w półtora miesiąca przybrała 800 gr! :) Wiki to tato był chory? Trzymam kciuki! Czekamy na info!!! Gaba gdzie te fotki? Monika my też będziemy kupować po nowym roku fotelik i powiedź mi czy ten kąt nachylenia tzn. ta pozycja półleżąca to faktycznie jest wygodna, stabilna. Wyśpi się dziecko, nie lata Miłoszkowi główka jak śpi? Dziewczynki wszystkie zdjęcia - DZIECI są śliczne!!! Rewelacyjne wieści Kochana!!! U Martyni też wszystko będzie w porządeczku, zobaczysz!!! Co do fotelika, to jak Miłosz śpi to główka mu nie lata. Jest wszystko w porządku!!! Ma ciągle tą wkładkę, dla mniejszych dzieci, a myślę, że jak ją się wyjmie, to jeszcze głębszy się ten fotelik zrobi i też będzie wygodnie!

Asiu!!! Bierz byka za rogi i walcz!!! Nie daj się pokonać ani depresji, ani chorobie! Chodź do lekarzy, rób badania, jeśli trzeba będzie położyć się do szpitala, to zrób to!!! Pewnie będzie potrzebna rehabilitacja, więc musisz być silna!!! Popatrz na swojego skrbika, który doda Ci sił i w chwilach zwątpienia myśl właśnie o nim! Trzymam za Ciebie kciuki!!!

Aneczka86To ja tez sie przylacze:)Oto moje skarby Cudne te Twoje Skarby

Witam popołudniowo! Malinko my mamy taki fotelik SUPER FOTELIK COLETTO SANTINO 9-25 KG ATESTY!!! (834163784) - Aukcje internetowe Allegro U nas się sprawdza, więc taki sam kupiliśmy moim rodzicom na gwiazdkę, bo sobie zażczyli Co do sypiania, to Miłosz tak jak piszesz, ma pobudki wieczorne, ale jak zaśnie to śpi do rana. mama2 dobrze, że się rozpanoszyłaś, bo ciekawe rzeczy piszesz! Pierwszy raz "słyszę" o tym "wynalazku" do noska! Dzięki za info!!! AgulaMamula no widzę, że udane "łowy zakupowe"!!! Ceny faktycznie przystępne!!! happymum u Ciebie też zakupy udane! Super! Wrzuć fotki tych pokrowców! mamma witaj Kochana!!! Super, że masz już masz internet!!! Zaglądaj częściej!!! krlnk brawo dla wujka, za zdolności kulinarne!!! Juli wie co dobre Miłego popołudnia Mamulki!!!

gabalasmirandaa propo Otrivinu. to wczoraj jak bylam z mała u lekarki to tez mi powiedziala zeby psikac tym. Wchodze do apteki (mam tam swietnego farmaceute) i mowie mu ze chce Otrivin dla takiego maluszka a on do mnie ze to wogole nie jest dla takich maluchów stezenie tego to chyba 0,05% a to za duzo ,ma byc 0,01% dla niemowlat)i ze to praktycznie nic nie wnosi ze nie zapobiega temu katarowi tak jakby sobie wode wlac i tylko tyle i dał mi Nasivin dla niemowlaków od 3 mc (0,01%)i faktycznie zatrzymuje ten katar, zwlaszcza na noc Gabuś, my mamy ten 0,05 % i tam jest napisane, że można stosować u niemowląt (1, 2 krople trzy razy dziennie) i u nas się sprawdza. Po raz drugi go stosuję i jest rewelacyjnie. Na Miłoszka Nasivin nie działa, niestety...

Gosia80happymumMOja Bidulka nie moge patrzec jak sie meczy... w Boże Narodzenie dostala gorączki musiałam jej okłady robic ale było ok, ale pozniej to tylko marudzenie zostało....chyba zaraz kimke strzelimy razem maz pojechal przegląd gazu zrobic i jest z nami do 4 styczniaKilka fotek z Wigilii miłego Dnia Kochane Hmmm przegląd prasy ważna rzecz....:) Jakie cudne kucyki:) Ślicznie dziewczęta:)))) Jak najbardziej razem się zdrzemnijcie, co by więcej sił nabrać na to ząbkowanie.... Miranda na 17.30 dopiero. Jest jakby trochę lepiej, ale fatalnie mimo wszystko. Sama jestem ciekawa, co tym razem się dowiem. Nie wiem, który to już z kolei lekarz i nie wiem, czy dobrze robię, że próbuje kolejnego, ale skoro inni nie pomogli do tej pory.... Gosiu, wcale się nie dziwię, że idziesz do kolejnego lekarza!!! Ja na Twoim miejscu zrobiłabym tak samo! Może w końcu któryś wpadnie na pomysł co jest Amelce i skutecznie zacznie ją leczyć, za co trzymam kciuki!!!

Dzieńdoberek Mamulki!!! gabalas cieszę się, że Nika czuje się lepiej!!! Oby ten katar jak najszybciej minął happymum cudne foteczki!!! Pysia z kiteczkami rewelacja Gosia80 ciekawa jestem co Wam lekarz dzisiaj powie... Daj znać po wizycie!!! Na którą idziecie? U nas nocka rewelacyjna!!! Mimo tego, że mały spał wczoraj w dzień 4 i pół godziny Wieczorem zasnął o 21.20, przebudził się o 7.30, ale zaraz zasnął i wstaliśmy o 8.45! Jesteśmy wyspani i pełni wigoru Katar jeszcze jest, ale gęstrzy i łatwiej go opanować. Zakraplam Otrivin i podaję Cebion, no i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej! Miłego dzionka Mamulki!!!

Agnieszka31aaaa, co do wklehjania zdjec do podziemia, ja nie mam nigdzie nic o grupach, a jak wklejam sam link to pisze mi ze nie mam zdjecia w swojej galerii, Agulka, to wrzuć dokładnie tak jak tutaj!!! Czyli poniżej swojego posta masz "zarządzaj załącznikami" i tam wczytujesz fotki... Brawo dla PIEROŻKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Agnieszka31witam Was kochanewszystko doczytalam, ale przepraszam ze nie bede odpisywala kazdej, zdjecia cudowne, na NK obejrzalam wszystkie!!!!!! Justys- kciuki zacisniete ale wiem ze bedzie ok, u nas ze spaniem tak samo, istne dno, ale dzis bedzie krzyku a krzyku, Pierozek bedzie zasypial sam, moze to pozwoli ze jak sie bedzie budzil w nocy to sam zasnie, marzenia ale moze........ na 4 dni przyjechalam moja mama z mezem wiec zajmuja sie dzieciakami, rozleniwie sie przez te dni i pewnie trudno bedzie mi wrocic do normalnosci spokojnej ( przespanej )nocki Aguś, trzymam kciuki za udaną naukę zasypiania!!! Daj znać jak poszło!!!

Witam Laseczki wieczorkowo!!! Majeczko, Patrysiu STO LAT!!! Dziewczynki, info od Wiki: przeprasza, że dzisiaj nie zajrzała, ale jest w szpitalu u taty... Nie jest dobrze... podejrzewają nowotwór... jutro będzie wiadomo więcej... Prosi o trzymanie kciuków!!! Wikusiu kciuki mocno zaciśnięte!!! Mam nadziedzieję, że jutro się okaże, że to nie jest nic poważnego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Malinka77a, aga_3000 współczuję Kochane tych nocnych "przygód" To ja już wolę mojego magika... nie śpi do 24-tej, ale jak zaśnie to śpi do rana... Kamidianka dawaj szybciutko foteczki świąteczne!!!!! AgulaMamula super, że Karolince dieta pomogła!!! Gaba jak się miewa Weroniczka??? Lepiej??? Gosia80 ja też darowałam sobie spacer z moim zasmarkańcem... mamutek2 no niestety... K. musiał znowu wyjechać, choć pocieszam się, że tylko na trzy dni...

Bajustynko kciuki oczywiście zaciśnięte!!! Na którą jutro idziecie do kardiologa? Wszystko będzie w najlepszym porządeczku!!!

Witam Babeczki!!! kiki13 no to super, że znaleźliście sposób na spokojne nocki!!! U nas z tym bywa różnie... Bajustynko u nas z nockami bywa różnie... Dzisiaj było dobrze, bo wczoraj Miłoszek długo pospał popołudniu i wstał dopiero przed 19-stą, więc szalał do 22-giej i jak padł, to wstał o 9.15... No ale niestety, przez kilka ostatnich nocy też zasypiał o 23-24-tej Wygląda to tak jak u Was, czyli zasypia koło 20-stej, śpi godzinę lub dwie, budzi się i rządzi... Miłego dzionka Mamulki!!!