Skocz do zawartości
Forum

miranda33

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miranda33

  1. Gosia80 a daleko macie do Malinki??? Kurczę, też bym chciała z jakąś mamą w okolicy się poznać i na spacerki razem chadzać... Mieszkam pod miastem, na niewielkim osiedlu i tutaj nie ma małych dzieciątek krlnk my też dzsiaj siedzimy w domku tzn. narazie ja i Miłoszek, bo K. jak pojechał o 11-stej do teżciowej, to do tej pory Go nie ma Mieliśmy się dzisiaj wieczorkiem wybrać do przyjaciół, ale zadzwoniłam, przeprosiłam i nie jedziemy, bo pogoda u nas masakra i drogi śliskie jak cholercia... Agnieszka31 współczuję Kochana!!! Ja też jakaś padnięta jestem... Życzę wypoczynku!!!!!!! A jak nocka minęła???
  2. Witam i tu Mieliśmy dzisiaj pójść na długi rodzinny spacerek, a tu sypie, wieje niemiłosiernie... No i pewnie ze spacerku nici Miłego dzionka Mamulki!!!
  3. Gosia80miranda33Malinka77aja tez zaraz lece spac, tylko jeszcze krotkie wspomnienie z dzisiejszej wizyty u Amelki:1. Amelka oparta calym cialem na Lenorze wcale nie przeszkadza jej w konsumpcji okruszkow ;) 2. Amelka: Taaaaka jestem duza! 3. Która pierwsza do pudelka? Tam jest coś fajnego!!! 4. Ja! Ja! Ja!!! 5. az slinka leci! (ps. a tak na prawde jedynki gorne ida ;) dobranoc dziewczęta! Oj Malinko i ja znowu monotematyczna jestem ZAZDROSZCZĘ!!! Dziewczynki cudne! Napatrzeć się nie mogę A nie złoszczą się na siebie??? Zgodnie się bawią??? Najpierw było wkładanie paluszków do oczek, ogólna wielka ciekawość, Amelka chce robić "cacy", ale trochę za gwałtownie jej to wychodzi....:)A zabawki najlepsze są te dla Amelki, które akurat ma Lenka w swych rączkach i odwrotnie:) Lenka pięknie wstaje i stoi!! Nadziwić się nie mogę:) Czyli poznawania świata ciąg dalszy No skoro swoich oczek nie widzę, a koleżanka ma... to czemu palucha nie wsadzić Co do robienia cacy, to Miłek też czasem zbyt intensywnie to robi Co do wstawania i stania Lenki, to Malinko mogłabyś czasem uraczyć nas foteczkami z nowymi umiejętnościami córci... Buziaczki dla Was 4
  4. Malinka77aja tez zaraz lece spac, tylko jeszcze krotkie wspomnienie z dzisiejszej wizyty u Amelki:1. Amelka oparta calym cialem na Lenorze wcale nie przeszkadza jej w konsumpcji okruszkow ;) 2. Amelka: Taaaaka jestem duza! 3. Która pierwsza do pudelka? Tam jest coś fajnego!!! 4. Ja! Ja! Ja!!! 5. az slinka leci! (ps. a tak na prawde jedynki gorne ida ;) dobranoc dziewczęta! Oj Malinko i ja znowu monotematyczna jestem ZAZDROSZCZĘ!!! Dziewczynki cudne! Napatrzeć się nie mogę A nie złoszczą się na siebie??? Zgodnie się bawią???
  5. Witam Panie wieczorowo!!! Agnieszka31 no kurczę, dzielne dzieciaczki!!! Mam nadzieję, że nocka będzie spokojna aretas75 bosssssska Łucja!!! Wyobrażam sobie jak ten śnieg do buzi łapała Wiki20pl na jedzenie obiadku znalazłam sposób... Daję Miłoszkowi zupkę ok. 12-stej a ok. 14-15-stej drugie danie jemy razem. Poprostu gotuję lekko (w sensie, że bardziej dietetycznie) i jemy to samo np. zamiast mielonych robię pulpety na rosołku, smażę rybę w panierce, potem panierkę zwalam z ryby (a tym samym i olej, który się w nią wchłonął), piekę uda z kurczaka i mały zjada mięso ze środka, a ja resztę ;) itd. mamutek2 i co, masz już męża w domku? dojechał szczęśliwie? krlnk mój Miłosz tańczy i to jak, hihi Nogi ugina, dupką podrzuca i głową kręci tak śmiesznie... Poza tym chodzimy w rytm piosenek Ma również swoje ulubione piosenki... Na pierwszym miejscu jest bezapelacyjnie "Tyle słońca w całym mieście" ale tylko w wykonaniu Julki Kamińskiej, na drugim chyba "Mój przyjaciecielu" Krawczyka, a na trzecim "Pędzą konie" Golców happymum Patrysia wymiata Widziałam tylko pierwszy film, bo drugi po 2 sek. się zacina i nie mogę zobaczyć... AgulaMamula kurczę... ja jeszcze nie podawałam białka z jajka... Trochę się boję... gabalas jak ujrzałam tą buziulkę na fotce to żeby nie uszy, to uśmiech by mi w koło głowy przeleciał Cudeńko!!!!!!!!!!!!!! Miłego wieczorku Mamulki!!!
  6. krlnkWszystkiego NAJ NAJ NAJ dla Słodziuchnych Jubilatów! :) Aivon- myśle ze możesz my już na NANActive3 - bo od 9 miesiąca jest i ja już jej zmieniłam :) Bajustyna- u nas plan posiłków to tak wygląda na chwile obecną : 7-8 - ok 200 ml mleka ( jedyna butelka w ciągu dnia) 10- 150 wody + mleko + kasza - są dze ze grubo ponad 200 ml wychodzi 13 obiad - zupa moja albo słoiczkowa 15-16 deserek - owoc, kanapka. chrupki, herbatniki uczymy sie gryźć :) 19- kaszka 150 wody + mleko+ kaszka no to tak jak o 10 :) Aretas- ja własnie słyszałam o tkaim kisielku i sie przymierze niedługo - tylko jak sie dokładnie robi?? gotuje sie owoc a potem mąka ziemniaczana z wodą ?? do tego i zagotować czy jak?? a co do spania - to samej jej przeszło - ja coraz dłuższe przerwy w ulegani robiłam i teraz jak nawet wstaje to sobie gada sama do siebie i stoi - po czym po pewnym czasie ją kłade i usypia - ew kłąde ona wstaje ale nie idę odrazu - bo jak mnie widzi TO RYK jak nie wiem - a jak ją obserwuje z ukrycia to jakby nigdy nic :? beti - gratuluje wstawania! :) :) a drogi tez nie zazdroszcze :/ Miranda super zakupy :) :) Sylwia- hiehie ja mam ostatnią fajkę bo mi szkoda wyrzucić :P :P i mam na rano i obiecałam sobie ze więcej nie kupie :/ Mamutek - dzięki za info - nie wiedziałam ze pieczarki można dać no i ze fasole już :) Współczuje niwysypanym nocek - i życze NIEPRZERWANYCH płaczem i awanturą a spokojnych!! Stysiu - ode mnie też a u mnie dziś cały dzień poza domem - wrócilam przed 19 do domu a wyszłam od 7 - tyle czasu na uczelni! - ale mam 2 egzaminy do przodu to chociaż tyle- kolejne środa, i czwartek :P Moja córka jak z moją mama była cały dzień tak sie u nas darła jak nie wiem i tylko BABA BABA - noż sprzane dziecko - ale jak robiła co chciała, babcia wszystko dawała no to co :P :) w końcu troche luźniej - a głowa mi dziś chyba pęknie na kawałki! Gratuluję zdanych egzaminów!!! Co do "rozbestwienia" Juli to się nie dziwię
  7. Witam się i tu Gosia80 jedź Kochana do Auchan, bo warto!!! Ja wczoraj wklejałam fotki pajacyków, które kupiłam po 9 zł i jednego bawełnianego po 7 zł. Co do objawów u Amelki to faktycznie wygląda na ząbkowanie!!! aretas75 czyli Łucja "cwańsza niż wyższa" A o której wieczorkiem zasypia??? kasia0808 właśnie wczoraj pisałam info w tej sprawie i wklejam fotki zakupów!!! Świetne ubranka w naprawdę niskich cenach, prawda? Agnieszka31 a co to moja synowa nocniczka nie lubi??? Kurczę... też się obawiam tej nauki "nocnikowania" Zazdroszczę pobytu na basenie!!! Ja też tak chcę!!! AgulaMamula no widzisz Kochana... nasze dzieci mają podobne upodobania żywieniowe... Miłosz kaszę je na siłę, a pulpeta, kurczaka, parówkę czy rybkę, do tego ziemniaki i warzywa gotowane może jeść bez przerwy... A powiem Ci, że zaispirowałaś mnie tą jajecznicą... Z całego jajka robisz? bajustyna no to miałaś biedulko ciężki dzień... Miłosz się ostatnio (tfu, tfu, tfu) uspokoił z tymi pobudka i wróciła do starego rytmu, czyli idzie spać o 20-21 i wstaje 8-9 rano... Oby tak zostało!!! Co do żółtka to podawałam małemu kilka razy, raz, dwa razy na tydzień... Życzę żeby Martynia dzisiaj pięknie spała!!! Pozdrówka cieplutkie dla Wszystkich zostawiam!!!
  8. sylwia77 spoko, spoko Miłosz dopiero co niedawno zaczął przyjmowac pozycję do raczkowania... od kilku dni "idzie rączkami" do przodu, a pupa zostaje i się rozjeżdża co skutkuje lądowaniem na brzuchu kasia0808 obejrzałam foteczki!!! Twój synek jest cudny Włosy jak był malutki rewelacyjne Teraz bardzo mu zjaśniały, prawda? Miłoszek jak się urodził też miał czarne, a teraz średnio-jasne ;-) mamutek2 widzisz, cholercia... ja jak Miłoszkowi dwa razy mleko z kaszą wcisnę, to jestem szczęśliwa... Wogóle nie chce jeść mleka, kaszy, kleiku... Karmię go łyżeczką na siłę, bo ze smoka to już z miesiąc nie pociągnie... Co do zakupów, to trzymam kciuki za udane łowy, bo naprawdę warto!!! Takie pajace z weluru kosztują ok. 30 zł i więcej, a tu cena 9 zł...
  9. sylwia77 brawo dla naszego kasownika To już siedem ząbków... niezły wynik Czyli zaczęłaś walkę z nałogiem... trzymam kciuki życząc wytrwałości!!! Wiki20pl dzięki za info!!! kasia0808 witaj! Zaraz obejrzę sobie Igorka Miłego wieczorku Dziewczynki!!!
  10. mamutek2aretas moja córa też wcina co tam jej sie da:)),kaszkę tak gotowałam jak piszesz ale ni smakuje jej.odczekam jakis czas i spróbuje znowu.miranda zakupy fajne,a do kiedy ta promocja może w sobote bym się wybrała,właśnie mam potrzebe zakupu takich pajaców i rajtuzki większe też by sie przydały. A co do bebika to kupiłam ten Smaczny sen,zobacze czy będzie piła,czy faktycznie moja pierś to już za mało. Gazetka jest do 17 stycznia, ale sądząc po zainteresowaniu tymi ciuszkami, to do 17-stego nie strczy. Mam nadzieję, że w sobotę jeszcze kupisz, bo naprawdę warto za tą cenę
  11. Dziewczynki! Zapomniałam Wam napisać, że w Auchan są w promocji ubranka dla niemowląt np.: 1. pajace welurowe po 9 zł 2. pajace bawełniane po 7 zł 3. body z długim rękawem po 3 zł 4. rajstopki po 3,50 zł Ja kupiłam Miłoszkowi dwa pajace welurowe i jeden bawełniany. Poniżej fotki...
  12. Witam popołudniowo!!! Sto lat i mnóstwo zdrówka dla Lenki, Niki i Kubusia!!! beti24 nie zazdroszczę Ci wczorajszego powrotu U nas dzisiaj też sypie... ledwo się z pracy dowlokłam... Poproszę o przesłanie słoika fasolki, najlepiej DHL-em aretas75 jak czytam Twój post, to ja już nie chcę, żeby Miłoszek sam wstawał, hihi... A poważnie, to współczuję!!! Mnie też to zapewne czeka za chwilę mamma Alanek wstaje o 10.30??? mamutek2 możliwe, że małej już cyc w nocy nie wystarcza... Spróbuj z bebikiem i może zagęść je kaszą lub kleikiem. happymum mi się to pierwsze krzesełko bardzo podoba i wydaje się bardzo ciekawe bajustyna Miłoszek od niedawna w sumie jada zupkę i drugie danie tzn. ok. 12-stej zjada zupkę ze słoiczka, a ok. 14.30 zjada drugie danie... Malinka77a dziękuję bardzo Ależ cudne te foteczki!!! Wiesz, na tym zdjęciu z kabanosem to wygląda na niezłego obrzartuska, hihi Kamidianka jak Lenka tak ostro kombinuje z tym siadaniem, to ani się obejrzysz a będzie siedziała... Miłego popołudnia życzę Mamulki!!!
  13. Witam porannie!!!! Ja dzisiaj wyspana Miłoszek zasnął ok. 21.30 i przespał do rana... ufff.. aretas75 Piękna maleńka!!! Widzę, że niezła z niej kombinatorka Gimnastyczka kochana!!! Miłego dzionka Kochane!!!
  14. Kamidiankamiranda33KamidiankaMiranduś przepraszam, zapomniałam odpowiedzieć Nie, warkoczyków nie próbowałam, ale różnego rodzaju kitki i upięcia spineczkami hehe. Jak tam Miłoszek? Rządzi?? Brawa dla niego za śliczne wstawanie!! Dzielny chłopak! Moje dziecie padło!!! Mam nadzieję, że już na dobre Kami, a spróbuj z tymi warkoczykami... Nie wiem czemu, ale bardzo bym chciała zobaczyć czy już się uda No bo włoski Lenka ma niesamowite Moniś dla Ciebie jutro spróbuję, pod warunkiem, że moje dziecko nie będzie marudne i rozdrażnione, bo inaczej nie da sobie robić cudów na głowie hehe. A mnie Lenka dzisiaj zaskoczyła, bo w pięć sekund padła po kolacji. Kamuś DZIĘKUJĘ!!!!!! Wiesz... ja baba jestem i tak se myślę, że jak bym miała córcię z taaaaaaaakimi włosami, to bym kombinowała, hihi Oczywiście kiedy córeńka na to pozwoli A jeśli niunia będzie miała focha ;-) to powiedz jej na ucho, że ciocia poczeka na te warkocze
  15. Kamidiankamiranda33Kamidiankaaretas ślicznie Łucyjka wyrwała do przodu!! Ale wyobrażam sobie, że chwili dla siebie nie masz... Na moje samopoczucie wiele się składa, i praca, i jakiś kryzys fizyczny. Ogólnie gorszy czas, głównie mentalnie.Sylwia dziękujemy z Lenką za komplementa Lenka wolna panna jakby co ;) Nam też się Maksior podoba, że ho ho!! A świąteczną fotkę mieliście taką spokojną i świąteczną, spokój z niej spoglądał :)) kiki mała elegantka :)) super czapa! Nie odpowiedziałaś mi :( Pytałam, czy zaplatałaś Lence warkoczyki??? Próbowałaś??? Na zdjęciach ciężko ocenić czy się da Miranduś przepraszam, zapomniałam odpowiedzieć Nie, warkoczyków nie próbowałam, ale różnego rodzaju kitki i upięcia spineczkami hehe. Jak tam Miłoszek? Rządzi?? Brawa dla niego za śliczne wstawanie!! Dzielny chłopak! Moje dziecie padło!!! Mam nadzieję, że już na dobre Kami, a spróbuj z tymi warkoczykami... Nie wiem czemu, ale bardzo bym chciała zobaczyć czy już się uda No bo włoski Lenka ma niesamowite
  16. Kamidiankaaretas ślicznie Łucyjka wyrwała do przodu!! Ale wyobrażam sobie, że chwili dla siebie nie masz... Na moje samopoczucie wiele się składa, i praca, i jakiś kryzys fizyczny. Ogólnie gorszy czas, głównie mentalnie.Sylwia dziękujemy z Lenką za komplementa Lenka wolna panna jakby co ;) Nam też się Maksior podoba, że ho ho!! A świąteczną fotkę mieliście taką spokojną i świąteczną, spokój z niej spoglądał :)) kiki mała elegantka :)) super czapa! Nie odpowiedziałaś mi :( Pytałam, czy zaplatałaś Lence warkoczyki??? Próbowałaś??? Na zdjęciach ciężko ocenić czy się da
  17. Dzieńdoberek Babeczki! mamma to artysta już szaleje w sklepie z zabawkami Miłek nie zwraca większej uwagi na zabawki w sklepie... krlnk z pleśniawkami nie pomogę, bo nie mam doświadczenia... Kciuki zaciśnięte!!! Powodzenia!!! kiki13 może mała rozpieszczona po okresie świątecznym i teraz domaga się nieustannej uwagi? Miłoszek też jest bardzo absorbujący, bo przechodził z rąk do rąk, tatę miał na wyłączność, a teraz zostałam z nim sama i do ładu nie mogę dojść Zdjęcie bosssskie AgulaMamula to ładnie sobie Panienki posypiacie bajustyna ze spaniem w dzień u Miłoszka jest baaaaaaaardzo różnie... "Normalnie" śpi dwa razy dziennie łącznie od 2 do 3 godz., ale zdarza mu się spać raz np. godzinkę i koniec... aretas75 brawo dla Łucji!!!!!!!! Czyli teraz Twój plasterek śmiga za Tobą po całym mieszkaniu Malinka co tam u Was??? Daj jakieś fotki!!! beti24 no to nieźle pospałyście Kamidianka zazdroszczę Ci, że Lenka potrafi się tak pięknie w łóżeczku bawić!!! Miłoszek jak posiedzi 15 minut to jest super.... z regóły po 5 min. krzyczy, żeby go wyjąć... Pyska może kolejny zębolek idzie i dlatego ciągle te łapki pcha? U nas też prawie jednocześnie dwa szły... Badań jeszcze nie zrobiłam, bo ten okres świąteczny taki jakiś szalony był... happymum czyli Patrysia lepiej się najada z butli i dlatego spokojniej śpi... A jak tam ubytek kilogramów??? U nas wczorajszy wieczór totalnie męczący... Miłoszek zasnął tuż przed 23-cią... Tak jak Wam pisałam wczoraj, byłam niewyspana i zmęczona, a mój synuś rozrabiał i miał to w nosie Pod koniec dnia to już nawet nie wiedziałam jak się nazywam Dzisiaj też od rana nawał pracy... Szef mnie już na parkingu dorwał i tłumaczył jakie to ma poważne problemy, no i oczywiście ja je muszę rozwiązać Miłego dzionka Dziewczynki!!!
  18. aga_3000Witajcie dziewczynki!Mamma swietnie, ze tak szybko sie zaklimatyzowalas, okolica naprawde piekna:) Zwiedzalam Edinburgh jakies dwa lata temu i bylam zauroczona - Londyn sie do niego umywa!!!!! Miranda ja tez padnieta, moja Hania wstawala z placzem co godzine. Nie wiem co jej jest... Sylwia cholewka z katarem, biedny Maks sie umorduje, a Wy razem z nim!!!! Wiki dla wlasnego spokoju sprawdz tak jak radza dziewczyny. A swoja droga, to nie masz kochana za czym tesknic!!!! Jak Majusia zacznie smigac "na raczku" lub na nuziach, to dopiero poczujesz, ze nie bylo za czym tesknic - oczy dookola glowy to malo!!!!! Kamidianka ja wlasnie dzis w nocy (Hania zaserwowala mi sporo przerw na myslenie) zastanawialam sie co sie z Toba dzieje. nFajnie, ze juz jestes!!!! Stysia czekamy jutro na relacje:)))) xschogata milego przepytywania!!!! Moj Kornel jak go przepytywalam, to zawsze mnie pytal - a Ty mamo wiesz bez zagladania w katechizm???? No i musialam sobie wczesniej przypominac, zanim bralam sie za niego, zeby wstydu sobie nie zrobic!!!:)))) Dobra zmykam do wanny poczytac Dom nad rozlewiskiem. Dorbanoc Kochane! Co do płaczu w nocy to ja mam dwie opcje... 1. Zęby i 2. w naszym przypadku brak tatusia... Nie wiem która jest bardziej trafna... Buziaczki dla Was
  19. Witajcie Dziewczynki!!! Mamma zaproszenie do podziemia wysłane!!! Dziewczynki! Padam na ryj... W nocy nie mogłam spać, co skutkuje "piaskiem w oczach"... Miłoszek rozpieszczony po świętach i długim pobycie tatusia domaga się ciągłej uwagi... W pracy kupa roboty, bo rok trzeba zamknąć... Normalnie ledwo żyę... Lecę do Podziemia! Miłego wieczorku!!!
  20. Witam w zimny poranek! Miłego dzionka Mamulki!!!
  21. Hejka Mamulki!!! Zameldowałam się już w Podziemiu Tutaj chciałabym Wam życzyć milutkiego wieczorku i spokojnej nocki
  22. No i rozgadałam Wam się na wątku... PRZEPRASZAM, ale ja rodziłam w marcu, więc blisko lutego i troszkę zmodyfikuję Wam listę zakupów... oczywiście niczego nie narzucam i same zdecydujecie co kupić, a czego nie... Lista, którą wkleiła lamponinka jest w tej kwestii bardzo pomocna!!! Ubranka rozmiar 56 po kilka nastepnie ubranka 62 juz wiecej dziecko szybko rosnie i szybko wyrosnie z malych ubranek tak wiec spioszki lepiej kupic troche przyduze . kaftaniki 6-7 - nie przydały mi się wcale, bo pajacyki są dużo bardziej praktyczne body z krotkim rekawem 5 - w lutym nie przydatne body z dlugim rekawek 5 - wystarczy spioszki bawelniane rozpinane w kroku 5 - albo śpiochy, albo pajace pajacyki cale 8 - jak najbardziej TAK (3 w rozmiarze 56, i 5 w rozmiarze 62 - stanowczo wystarczy), następne w rozmiarze 68 z tego 2-3 cieple - wszystkie ciepłe, bo luty i maleństwo w domku skarpetki 2-3 takie by miały luzne gumki - TAK czapeczki bawelniane 3 cienkie - TAK 2-3 cieplejsze na spacery - 1-2 max wystarczy, bo główka maleństwa szybko rośnie cieplejsze bluzeczki czy sewterki 2 szt - TAK kombinezon - TAk Pieluchy tetrowe 50 (ja kupie , bede nakladac chocby na pampersa, by zapobiegac dysplazji stawu biodrowego) - 10 - 20 max Pieluchy flanelowe okolo 10 - TAK sliniaczki 3-4 - TAK na spacery i do snu cieply akrylowy kocyk lub posciel do wozka - TAK kocyki lub rozki 2-3 8takze przydatne do karmienia ) - 2 rożki max, 1 kocyk przescieradla frote do lozeczka 2-3szt - TAK zamiast sciereczek mozesz uzywac pieluszek tetrowych 10szt - tylko pieluch i to co powyżej wystarczy 3-4 podkaldy ceratowe do przewijania i lozeczka - mi się wogóle nie przydały jak dotąd posciel do lozeczka - TAK do kapieli recznik najlepiej z kapturem 2 - u nas 1 z kapturkiem, 2 bez kaptura myjki frotte 2-3 - gąbeczka lepiej się sprawdza (przynajmniej u nas) nozyczki di pielegnacji paznokcji - TAK szczotka do wlosow - TAK wanienka i wklad do wanienki (poczatkowo bardzo przydatny ) - jak najbardziej TAK termometr do wody - lub wanienka z wbudowanym termometrem kosmetyki dla dziecka i inne rzeczy , ktore sie przydadza oliwka - TAK zasypka - nie użyliśmy nawet raz mydelko do kapieli - TAK lub plyn do kapieli - po kilku miesiącach życia krem p/odpazeniom na pupcie - sudocrem lub bepanthen w naszym przypadku sol fizjologiczna lub morska do noska - TAK alkohol lub fiolet na spirytusie do przemywania pepuszka - spirytus lub gaziki ( sa tez gaziki nasaczone spirytusem juz gotowe) gruszka do noska najlepiej z miekka koncowka - frida termometr - TAK pieluszki jednorazowe (nie kupywac duzo tylko najpier wyprobowac, ktore beda odpowiednie dla naszego dziecka) - TAK butelki poczatkowo wystarcza male - TAK smoczki - 1 uspokajacz na wszelki wypadek awaryjnie mleko w proszku - TAK kto bedzie karmil sztucznie - podgrzewacz - TAK sterylizator do butelek i smoczkow , ja nie uzywalam srodek na kolki dla dziecka - jeśli zajdzie taka potrzeba czopki p/goraczkowe dla dziecka lub apap z kroplomierzem - u nas paracetamol (jeszcze ani razu nie użyty) deska do przewijania na lozeczko - bez przewijaka nie wyobrażam sobie życia Husteczki nawilazjace - TAK DLA MAMY wkladki laktacyjne - TAK staniki do karmienia - TAK nakladki silikonowe na sutki - TAK bepantem masc w razie wystapienia ranek na piersi jak karmisz - jak najbardziej TAK podpaski beda potrzebne do okolo 6 tyg. po porodzie - TAK koperek z anyzkiem dla matki herbatka (jak karmi jest mlekopedny i p/kolkowy ) lub inne herbatki laktacyjne jest duzy wybor) - TAK paracetamo badz no-spa (macica sie obkurcza po porodzie i moze naprawde dac w kosc ) TAK mozna kupic majtki jednorazowe do szpitala - TAK pizama lub koszulka do spania rozpinana od gory (wygodna do karmienia) - x 2-3 szt. szlafrok - TAK plus inne dodatki wedlug uznania fotelik do samochodu jak jest potrzebny nawlzacz powietrza monitor oddechu elekrtyczna niania zabawki ale odpowiednie do wieku dziecka , nie ma co kupywac duzo , bo pewnie znajomi poprzynasza prezenty , wiec warto poczekac i wybrac potem No i znowu się trochę udzieliłam..... mam nadzieję, że jestem pomocna.... Pozdrówka Mamulki!!!
  23. Ulka 31miranda33Ulka 31A mam jeszcze pytanko kupiułam w aptece waciki nasiączone spirytusem ale myślę jeszcze kupić spirytus i rozrabiać go do 70% bo te waciki to jakieś takie nie bardzo mi się wydawają do tego pepuszka widziałam u bratowej jak położna czyściła pępek patyczkiem do uszu to tak mocno go nasiączyła i potem dokładnie czyściła a tak to tym wacikiem wydaje mi się że może nie dotzreć wszędzie do zakamarków. Co Wy o tym sądzicie?No i znowu się wtrącam... Używałam spirytusu rozrabianego do 70%... Za namową położnych ze szpitala... Pozdrawiam!!! Jeszcze mam pytanko jak go rozrabisz? tzn proporcje jeśli można Niunia, to bardzo proste: jeden kieliszek wody (25 ml) na dwa kieliszki spirytusu i gotowe!!!
  24. Ulka 31miranda33Witajcie Lutóweczki!!!Kiedyś (hmmm... całkiem niedawno ) ja potrzebowałam informacji i rad w sprawie wyprawki dla mojego synka, teraz Wy pytacie o różne rzeczy, więc pozwolicie, że podzielę się swoim doświadczeniem i nienamawiając Was do niczego poprostu napiszę czego używałam i używam w opiece nad synkiem... Śpiworek - jak najbardziej TAK, ale od jakiegoś 5-6 m-ca kiedy dziecko zaczyna na dobre brykać i się skopuje... My kupujemy dużo za duże co w niczym nie przeszkadza, a starcza na dłużej. Właśnie korzystamy z drugiego.... POLECAM Bepanthen maść jak najbardziej polecam! Nie trzeba jej zmywać z sutków, bo nie jest szkodliwy dla maleństwa, a potem można smarować pupę maluszka, bo rewelacyjnie działa na odparzenia. Sterylizator nie używała i nie używam. Butelki wygotowałam i wygotowywałam raz na kilka dni, a jak mały podrósł to wyparzałam wrzątkiem. Laktator nie wypowiem się, bo nie korzystała (karmienie piersią zakończyłam po 2 tygodniach z braku pokarmu :-( ) Tantum rosa koleżanki chwalą, ja używałam rivanolu (robiłam okłady) i nadmangianianu potasu do kąpieli - u mnie działanie rewelacyjne!!! Butelki używamy plastikowych z Aventu. Na początek 125 ml, a teraz 320 ml. Osobiście polecam, bo próbowałam wielu i te okazały się najlepsze. Małą butelkę wykorzystujemy ciągle do herbatek. Wkładki laktacyjne miałam kilka rodzai, najlepiej sprawdziły się te z taśmą klejącą, przylepiane do biustonosza, bo się nie przemieszczały ;-) Podkłady ze trzy paczki zużyłam i dopiero mogłam używać tych wielkich podpasek z belli... Rożek przez około 4-5 miesięcy synuś spał w rożku. Układałam go na przemian raz na jednym raz na drugim boku i dzięki temu ma kształtną główkę. Ponadto takie maleństwo często ulewa, więc spanie na boku jest bezpieczniejsze... Mieliśmy dwa rożki, z czego jeden był usztywniany, co w naszym przypadku się nie sprawdziło. Usztywnienie sprawia, że dziecko w zawiniątku jest bardziej stabilne i osobom "bojącym się", że zrobią dziecku krzywdę pozwala wziąść maleństwo na ręce... u nas nie było tego problemu, więc usztywnienie zostało wyrzucone Przewijak do tej pory nie wyobrażam sobie bez niego życia Przepraszam, że się wtrąciłam, ale tak jak pisałam na początku sama szukałam praktycznych porad dotyczących wyprawki i stąd mój post!!! Pozdrawiam Was serdecznie!!!!! Życzę bezbolesnych i szybciutkich porodów oraz (co najważniejsze) zdrowiutkich dzieciątek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziekuję bardzo fajnie jak ktoś się podzieli swoją wiedzą i właśnie to jest najważniejsze, zeby nasze dzieciątka były zdrowe [ATTACH]22269[/ATTACH] Dziękuję!!!!!
  25. Ulka 31A mam jeszcze pytanko kupiułam w aptece waciki nasiączone spirytusem ale myślę jeszcze kupić spirytus i rozrabiać go do 70% bo te waciki to jakieś takie nie bardzo mi się wydawają do tego pepuszka widziałam u bratowej jak położna czyściła pępek patyczkiem do uszu to tak mocno go nasiączyła i potem dokładnie czyściła a tak to tym wacikiem wydaje mi się że może nie dotzreć wszędzie do zakamarków. Co Wy o tym sądzicie? No i znowu się wtrącam... Używałam spirytusu rozrabianego do 70%... Za namową położnych ze szpitala... Pozdrawiam!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...