elwira

Mama2 ja miałam mdłości od rana do nocy, teraz raz na tydzień, a jedyne co mi pomogło to wykluczenie mleka , słodyczy i nie mogę żadnych soków tylko woda ale gazowana. Jem owoce rzadko i to tylko winogrona, mandarynki i jabłka więcej nie mogę , teraz głównie tylko ser i mięso z czasami za duza ilością soli ale takie mi smakuje

Witam mamuśki:) u mnie dzisiaj ponuro i pewnie będzie padać, ale co tam zanim pójdę do pracy to spróbuje poprawić humor jedzeniem:)) Daffodil myślisz ze można zarazić się przez internet:))) teraz mnie gardło pobolewa, do jutra mam 3dni wolnego muszę się postawić na nogi.

ja oglądam wózki i łóżeczka ale w kwestii finansowej bo szczerze po mojej 2 wiem ze to i tak nie zawile się tym jednym wózkiem najeździmy:) później spacerówki większe, później mniejsze a w sumie to moja Kinga jak miała roczek zaczęła sama chodzić na spacery i wózek szybko poszedł w odstawkę. Gabrysia była bardziej leniwa ale i tak po 2latach wózka już nie używaliśmy. Ale całkiem was rozumiem chęć robienia zakupów zaczyna mnie tez kusić:))

Ja miałam dzisiaj wolne a musiałam awaryjnie iść do pracy na 3godzinki, a po powrocie zjadłam pyszny obiadek, ziemniaki z bitkami wołowymi i ogórki kiszone mam tylko nadzieje ze te pyszności zostaną:)

mama2Elwira ładne zdjęcie...czy to tatuaż na ramieniu? Ja jestem zwariowana na punkcie tatuaży..mam ich kilka.. dzięki i tak to jeden z moich tatoo:) a mam ich w sumie 6

normalnie nie wiem czy dam rade bo tu już informacje się zaczynają, chłopiec dziewczyna a ja muszę czekać do 15 grudnia ja tez już chce wiedzieć jak nazywać mój brzuszek!!

Pat-k to ci zazdroszczę bo ja nic słodkiego nie mogę:((

Nie było mnie chwile i tyle czytania:) Mama2 i Pak-t gratuluje takich dużych bobasków:) Isabel tak naprawdę to nic w takiej sytuacji nie można powiedzieć czy doradzić zwłaszcza jak samemu się przez to nie przechodzi, ja pewnie tez bym chciała wiedzieć na 100% co się dzieje bo niepewność może człowieka wykończyć. Trzymam kciuki za ciebie i twoje maleństwo mam nadzieje ze wszystko dla was dobrze się skończy poza tym pewnie masz niesamowite wsparcie od córek:) i od nas tez wiec nie jesteś sama:))

Mama2 nic nie przytyłam, na początku schudłam w sumie około 4kg, a teraz waga stoi, ale wiem ze dziecko rośnie wiec jakoś już mniej się tym martwię(po moim brzuchu widać jak rośnie) Pak-tświetne wiadomości teraz to już tylko będzie lepiej:))) Isabelwszystko będzie dobrze, jak to mówią nie dostajesz od życia nic czego nie potrafisz udźwignąć, daj szybko znać co i jak

Mama2 dopiero od 2 tygodni mogę jeść tylko ze na myśl o tym na co mam ochotę zaczyna mnie mdlić:(( Wczoraj to już była przesada, bo przez cały dzień zjadłam kawałek arbuza, jabłko, 4kromki chleba i bułkę z surówką takie objawy jak ty teraz miałam dzień i noc przez ostatnie 3,5 miesiaca

Cześć, powodzenia dla wszystkich z dzisiejszymi wizytami, Mama2 jak tam twój apetyt wrócił czy jeszcze nie, bo u mnie to tak różnie z tym bywa.

Tak czytam o reakcjach znajomych i muszę powiedzieć ze ludzie bardzo dziwnie reagują na 2, a już 3 dziecko to całkiem szok, jak by to oni mieli wychowywać i wydawać pieniądze i nie wiadomo co jeszcze. Dla wielu osób to jak by się świat miał zawalić, wydaje im się ze po urodzeniu dziecka nie ma już życia, a dla mnie to właśnie wtedy wszystko się zaczęło i nie zamieniłabym tego za nic na świecie. Nasz znajomy zapytał czy mam zamiar urodzić to dziecko, koleżanka z pracy ze oszalałam no ale to przecież nie jej problem i mam nie mówić przy niej o ciąży (sama ma 2 dzieci), poza tym reszta była zadowolona a moja przyjaciółka zaklepała sobie bycie chrzestna:)

Po drugie, to witam serdecznie nowe mamy, ale extra ze już nas jest tyle:))

PO PIERWSZE Isabel popieram dziewczyny w 100% nic pochopnie i naprawdę mimo ze to trudne to spokojnie, rozmowa z lekarzem później decyzje. Trzymam kciuki i czekamy na wieści!!! co do ciąży to podobnie jak u ciebie pierwsza urodziła się jak miałam 19lat, druga później 25lat, no teraz znów 6lat różnicy bo będę 2 miesiące przed 31 jak się dzidzia urodzi:) Reakcje na ciąże były rożne moja mama w szoku, siostra i reszta się cieszyli, ale najbardziej bałam się reakcji Kingi(11lat) bo kilka tygodni wcześniej powiedziała ze nie chce żadnych małych dzieci w tym domu bo jedna siostra jej wystarczy. Po tym jak oznajmiłam ciąże przez 10min była cisza, aż padło pytanie- to gdzie będzie spać, bo jak chcecie to może u mnie w pokoju- to mnie ucieszyło:) Gabrysia natomiast(5lat) 4dni przed zrobieniem testu powiedziała mi ze będziemy mieć dzidziusia bo brzuszek mi rośnie, a ja na to dziecko daj spokój co ty opowiadasz tyle ze on miała racje, jak już to potwierdziłam to powiedziała- dziękuje mamo ze będziesz mieć dla mnie braciszka:)

widzę ze temat nosa zaczyna być na topie:)) ja słyszałam ze jak nos "rośnie" to na chłopaka:)) właśnie dostałam telefon ze szkoły muszę pojechać po dziecko, nie dość ze noga skręcona po treningu to teraz grypa żołądkowa w szkole zapanowała i Kinga ja do domu przyniesie:(((

daffodil jak tam twoje gardło już lepiej się czujesz?

mama2 jak mnie małżonek zmusił kiedyś do picia soku z buraków, a później za kare sprzątał kibelek po mnie to wie ze ja tego nie przetrawię i nie ma co mnie zmuszać;) możesz zawsze te buraczki z czymś pomieszać, albo zrób zupkę zamiast soku

No to wszystkie zaszalałyście od wczoraj:)) Święta ja już nie mogę się doczekać mojego pikantnego barszczu z uszkami, a najważniejsze ze mam wizytę tydzień przed i powinna wiedzieć czy chłopiec, na którego wszyscy liczą czy dziewczynka:) Moja Kinga planuje jakiś prezent dla naszego maleństwa, a poza tym to wczoraj miałam szpitalne wycieczki!!! musiałam z nią jechać na pogotowie bo po treningu (kickboxing) napuchła jej stopa jak balon i nie może teraz na nią stawać przez 2tygodnie. Od 7roku życia trenuje i nic a tu nagle taka "niespodzianka"

pat-ku mnie do bolu krzyza i kregoslupa dochodza jeszcze bole stawow biodrowych. Zdaje sie, ze tylek mi sie rozrasta ;) Dziewczyny w jakiej pozycji spicie? na brzuchu juz w wiekszosci z nas odpada, na plecach podobno niewskazane zostaje na bokach. ale jak spie cala noc na jednym czy drugim boku to potem mnie te biodra strasznie bola i ten bol promieniuje az do kolan :( Ja głownie śpię na jednym boku i co dziwne bo nigdy nie sypiam na plecach teraz jakoś tak mi wygodnie, po całej nocy tez czuje ból biodra ale nie aż po kolana i to tylko przez jakaś godzinkę rano

isabelaElwira Sugeruje, ze to powietrze z wysp nas tak nadmuchalo, hehhehehhe. Widzisz, daleko od Polski, wiatr wieje, cos w tym jest... coś na pewno w tym jest:36_2_34::36_2_34:

isabelaElwira a Twoj brzuszek jest taki duzy jak na zdjeciu uzytkownika? Myslalam, ze to zdjecie z Twojej poprzedniej ciazy :) Wow, to wiekszy od mojego, a juz myslalam, ze to mnie tak mocno wywalilo. :36_4_11: tak to mój brzuch teraz, sama jestem w szoku ze tak mnie wywaliło:)

mama2Ale wiecie co ? zamiat kolacji zrobiłam sobie inny prezent. Kupiłam sobie mega szpilki 12 cm!!! az za kolana. W ciąży to nie zadobry pomysł ale póki brzuszek jest mały a kregosłup nie obciążony...hihi podziwiam i zazdroszczę, bo mój kręgosłup daje mi się ostatni we znaki, to tez duza zasługa mojej pracy także moje ulubione kozaczki na szpilce stoją w szafie i tylko mogę na nie popatrzeć:)

gunia43[ATTACH]1584[/ATTACH] No to same widzicie. Nie jest imponujacy. W kazdym razie - nie jest to brzuch ciazowy :-(( czym ty się martwisz, to nie wazne jak duzy masz brzuch ważne ze dzidzia rośnie, poza tym moja siostra ma taki brzuch jak ja teraz a rodzi za 4tygodnie

mój brzucho rośnie aż sama jestem w szoku, ale nadal spodnie z przed ciąży wkładam tyle tylko ze nie mogę zapiąć guzika:)) dzisiaj mam jakiego lenia, sama nie wiem co chce, a muszę tyle rzeczy zrobić!!!

A co do wyjść to ja nie chętnie ostatni jakoś, ale wczoraj było i to potrzebne. Niechęć to pewnie przez te moje bóle głowy, ale w niedziele żeby moje dzieci nie poczuły ze wszystko teraz kreci się kolo mnie i ciąży to zabrałam je na babski wieczór do kina, frajda dla nich jak nie wiem bo poszliśmy wieczorem (pora kiedy raczej ida spac) no i co najważniejsze to oglądały Hight School Musical 3