Moim zdaniem to żadna metoda, stosowaliśmy ją z mężem zaledwie 2 miesiące i obecnie mamy ślicznego synka , co ciekawe, ze swoją poprzednią partnerką mąż stosował te metode z powodzeniem (czyli bez wpadki), mam tez koleżanke, która zaciążyła dopiero po 6 latach . Kwestia szczęścia ???