Skocz do zawartości
Forum

epras

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bełchatów

Osiągnięcia epras

0

Reputacja

  1. W naszym domu królują książeczki, a czytanie jest wpisane w codzienne obowiązki (a raczej przyjemności). Dzieci mają książeczkę m.in. o tym jak dbać o zdrowie, gdzie znajduje się rozdział o opatrywaniu ran. Kiedy synek (3 latka) przewrócił się na dworze i zdarł sobie kolano, od razu pokazałam odpowiednią książeczkę, gdzie bohater też miał taki sam problem. Zamiast przejąć się lecącą krwią, mój synek sam nadzorował opatrywanie rany i przypominał co po kolei mam zrobić. Fajny sposób na odwrócenie uwagi :)
  2. Dzieci to nasze własne lustrzane odbicia, dlatego to co my mówimy i robimy prędzej czy później do nas wróci. Dlatego ja rozładowuję emocje śmiechem. Wolę dziecko rozbawić, niż nakrzyczeć i postawić do kąta. Kiedy moja starsza córka (7 lat) się denerwuje i obraża, najpierw ogłaszam: " No i pięknie, tak się wydzierałaś, że obudziłaś potwora Gilgotka" po czym następuje atak gilgotania. Złość szybko mija, bo obie się chichramy, a później następuje spokojne omówienie problemu. Z młodszym synkiem (3 latka) sprawa wygląda podobnie. Kiedy on się denerwuje i np. krzyczy, ja nadymam buzię lub robię jakąś śmieszną minę, co powoduje totalne "rozbrojenie przeciwnika". Moje dzieci wiedzą, że na świecie są tylko trzy potwory Gilgotek, Szczypawek i Całuśnik, wszystkie są w mamusi i wychodzą w zależności od sytuacji :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...