Dzięki dziewczyny za miłe powitanie :)
Moja córeczka urodziła się 11 stycznia, czyli dokładnie w datę porodu z miesiączki, taka punktualna była. Po urodzeniu dostała 10 pkt. Ważyła 3450, i miała 53 cm.
Teraz waży około 9 kg. Jest bardzo żywym i ruchliwym dzieckiem. Zaczęła raczkować jak skończyła 6 miesięcy. Na nóżki zaczęła wstawać jak miała 7 miesięcy. Wtedy też pierwszy raz sama usiadła, bez podciągania się.
Pod koniec października zrobiła samodzielnie pierwsze kroczki, bez trzymanki. Na dzień dzisiejszy potrafi przejść pewną odległość, ale jeszcze się boi. Do perfekcji ma opanowane raczkowanie, dlatego nie ma motywacji do chodzenia. Oczywiście do niczego jej nie zmuszam. Jak będzie się czuła pewnie, to sama pójdzie.
Było o nocnikach, to może też nawiąże ten temat. Kornelka sika do nocnika jak tylko skończyła 6 miesięcy. Teraz potrafi zawołać na siku, czy kupkę. Zużywamy jednego pampersa na dzień.
Mówi: tata, daj, cicia (kot i wszystkie pluszaki), dindia (dzidzia), a jeee (jak się schowa i nagle pokaże), cycy.
Na obrazku potrafi pokazać dzidzię, osiołka, zajączka, świnkę i jeszcze inne zwierzątka. Umie zrobić świnkę, tak śmiesznie marszczy nosek. Potrafi zrobić halo halo, pa pa, kłopoty, brawo, kosi kosi, tany, patataj, hopa.
Dużo można by jeszcze pisać :)