Ja dziś miałam wizytę u gina. Wszystko jest dobrze, ciąża rozwija się prawidłowo. Wszystkie wyniki są dobre, tylko schudłam 4 kg( dziwne, bo ciągle coś jem) Ja również mam tyłozgięcie, ale nie ma powodu do zmartwień. Problemów z zajściem w ciążę nie miałam i odpukać jak do tej pory (15 tydz) też nie mam.
Tak jak napisałyście podczas ciąży szyjka się prostuje i nie ma już żadnej różnicy, czy sie ma tyłozgięcie czy nie. Spanie to ostatnio moje ulubione zajęcie, śpię w dzień i do późna rano. Pewnie Nasz organizm jest osłabiony i potrzebuje regeneracji. Dlatego śpijmy jak najwięcej!