Skocz do zawartości
Forum

kdrt

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kdrt

  1. Ania27 wkłucie do znieczulenia nie boli. Miałam wiem co mowię :) Co do ruchów u mnie tez kiepsko. Wczoraj miałam ktg. Następne Mam nadzieje w piątek po wizycie.
  2. Patrycja na szczęście to już za tobą :) Ja aż sobie ciśnienie zmierzyłam bo cieżko mi sie oddycha i sapie jak lokomotywa ale jest ok. 122/73 puls 74.
  3. Jeśli chodzi o puls to ja nie miałam wysokiego cała ciąże ale teraz mam. Na prawdę to dokucza i ciężej sie oddycha. Mam brać magnez i to kontrolować jak na razie. A jakie jest dobre ciśnienie w ciazy? Przed ciąża zawsze miałam tak niskie ze lekarze zawsze przy mierzeniu pytali sie czy nie jest mi słabo. A teraz zupełnie inaczej. Truskawka ja smaruje brzuch tak 4 razy dziennie bo wszystko chwila i wsiąka i znowu sucha skóra.
  4. Boczki mnie nie bolą. Ale w kroczu ciagle czuje kłucie i lekki ból. Pedi tez bym sobie z chęcią zrobiła no ale to dopiero po porodzie bo do cc to wszystkie pazurki musza być niemalowane. Ale za to sama sobie ładnie opiluje i piętki zrobię :) Zawsze to coś :)
  5. Dzień dobry :) Patrycja gratulacje! Ann g trzymam kciuki! Zauważyłam ostatnio u siebie regularność tzn. Śpię co druga noc. Dzis była ta noc spania :) Co do urlopów lekarzy to mój wczoraj na wizycie tez wspomniał ze w następnym tyg bedzie niedostępny i dlatego widzimy sie w ten piątek. No ale w sumie czego oczekiwać w sierpniu czasie urlopowym. W razie czego mam skierowanie do szpitala na cc i jak sie coś zacznie to jadę. Obym tylko dojechała do tego szpitala co chce i bedzie ok :) Mam nadzieje ze pozytywne nastawienie pomoże. Co do baby blues ja 3-4 dzien po poprzednim porodzie po prostu przepłakałam. Dużo dziewczyn sie do tego nie przyznaje albo przyznaje dopiero po długim czasie. To normalne. Hormony musza z nas zejść :) Musze tylko mojego M. przygotować na to i ustalić jakiś plan działania dla niego żeby sie biedaczek za bardzo tym nie przejął :)
  6. Zaliczyłam tylko wizytę kontrolna w szpitalu a tu tyle stron do przeczytania :) Przebadali mnie gruntownie i ktg zrobili. Mimo ze sie zle czuje to wszystko jest w porządku. Na usg tylko brzuszek córci wyszedł większy. Nie wiem czym to może grozić. Mam nadzieje ze to tylko błąd pomiaru wynikający z zaawansowania ciazy. W piątek mam przyjść znowu na kontrole. Cieszę sie ze nie tylko ja mam problem z wyborem imienia dla córci :) Przy synku takiego problemu nie miałam wcale. A teraz nie wiem i już :( Jeśli chodzi o materac mam kokos gryka danpol. Tez wybrałam PBKM. W sumie za duZego wyboru nie ma. Mam nadzieje ze z karmieniem i laktacja to wystarczy w głowie sobie wbić ze sie bedzie karmiło i koniec. Ja nie dopuszczam do siebie innej myśli! Czy wy tez mimo upałów ciagle jecie? Ja mam cały czas ochotę na słodycze. W poprzedniej ciazy dużo spacerowałam i przez cała przytyłam 12 kg. Teraz leżałam 4 mięesiace i naprawdę widać różnice niestety. O normalnych ubraniach tez już marże. Z tym ze chyba na samym początku i tak nie mam co liczyć na te sprzed ciazy. No chyba ze bedą to spodnie dresowe :)
  7. Cześć dziewczyny. Za mną bardzo kiepski wieczór i noc. Cała noc miałam mega bóle. Do tego skurcze nóg. Ale skurczy brzucha niestety nie. Jestem strasznie zmęczona i złe mi oddychać a taki upał ma dzis być. Zaraz wyruszam na kontrolne usg do szpitala. Jakby mnie zatrzymali już na eksmisje małej z brzucha to nie miałabym nic przeciwko. Co do imienia to ja tez zaczęłam mieć mega watpliwości co do swojego wyboru i teraz to już na prawdę nie wiem. Oby sie młoda zdrowa urodziła i żebym ja szybko doszła do siebie to sie coś wymyśli pózniej :) W końcu 14 dni mamy na to :) Ale ja dzis marudzę. Miłego dnia wam życzę :)
  8. Silv gratulacje! Nowe dziewczyny witamy. Od rana na raty was czytam ale w końcu sie udało. Dzis wstałam, pojechałam sama do fryzjera i teraz padłam. Wracam spowrotem do grzecznego leżenia. Jutro mam kontrolne usg w szpitalu i zobaczymy co powie lekarz, czy wyznaczy już termin cc ( bo skierowanie do szpitala w razie czego już mam). Ostatnio non stop czuje jakieś kłucie i lekkie bóle w kroczu ale skurczy brak. Oby tak do następnego tyg dotrzymać... ale i tak już jestem dumna ze to leżenie takie efekty przyniosło :) Na zgagę to ja ciagle mleko pije. Tak ok. 1,5l dziennie mi idzie. A w nocy jak podczas leżenia mi sie aż cofa to tabletki Gaviscon ratują.
  9. Ja tez do szpitala butelki i mleka nie biorę. W razie potrzeby w szpitalu dadzą. A jeśli coś by poszło nie tak z karmieniem to kupie bebilon.
  10. Widzę ze wszystkie troszkę panikujmy. Ale to pewnie z troski o nasze maluszki :) Justynka87 podziwiam ile ty wczoraj zrobiłaś. Ja mam nadzieje ze we wtorek usłyszę ze koniec leżenia i tez ruszę na porządki. Jak uda wam sie znaleźć butelkę z tym trudnym smoczkiem to sie podzielcie. Ja słyszałam tylko o sposobie żeby nie rozleniwić malucha to karmienie strzykawka. Iwcia ja samochodem już nie jeżdzę bo w pierwszej ciazy zasłabłam za kierownica i miałam stłuczkę. Co prawda nie groźna bo akurat w korku stałam ale sie przestraszyłam wtedy. A jutro tez tak mam ze sama muszę podjechać samochodem. Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok bo to bliziutko. Tak wogole to bardzo lubię prowadzić i teraz mi tego brakuje. Co do nawilżacza to super sprawa ale jak sie zaczyna sezon grzewczy. Wcześniej ne potrzebny. Wiec masz czas jeszcze żeby sie zorientować jak to działa na zwierzaki. Ja zwierzaków nie mam.
  11. Dzien dobry. Ela gratulacje! Za mną straszna noc. Brzuch bolał, skurcze w udach miałam (dziwne). Wykapalam sie do szpitala, przygotowałam ubrania i na chwile położyłam. M. pomasował mi nogi i krzyż i usnęłam tak. Dzis mi lepiej ale jakaś spanikowana jestem. A wiecie jakie myśli do mnie przyszły jak sobie uswiadomilam w nocy ze moja córka zaraz sie może urodzić? Ze wybrałam jej takie imię które istnieje tylko w Polsce i co ona biedna zrobi jak wyjedzie za granice i bedzie chciała sie przedstawić. Wyobrażacie sobie Anglika lub Francuza mówiącego "Iga"? Ach te moje nocne przemyślenia :) Co do wózka nie pomogę. Mam po pierwszym dziecku x-landera. Karmcie dzieciaczki karmcie. Cyc najzdrowszy.
  12. Mam dzis jakiś gorszy dzień. Czytam was ale nie mam siły odpisywać. Nie pamietam która polecała biustonosz Alles mama Chi-chi ale bardzo dziękuje. Dzis przyszedł i jest super :)
  13. A pełnia chyba chciała mnie dopaść! Wieczorem brzuch mnie zacząl mocno bolec i twardniec ale potraktowałam go nospa i magnezem i sie nie dałam. Od północy za to bardzo boli mnie kość w miejscu spojenia łonowego. I jakieś kłucie mam jakby igiełką ale ono raz jest a raz go nie ma. Kompiele na początku bedą dostosowane do mojego zmęczenia a pózniej zrobimy z tego codzienny rytuał przed snem.
  14. Dzień dobry :) Od rana was na raty odczytuje i w końcu sie udało. W sypialni okna myliśmy i firanki czyste zawieszaliśmy. Oczywiście ja jako osoba nadzorująca. Mój M. dzis z rana poszedł do sklepu po zakupy spożywcze. Oczywiście połowy rzeczy zapomniał kupić ale za to przyszedł pod pacha z paczka pieluch i chusteczek nawilżających. I stwierdził " no w końcu już sierpień". Fajne to było :) Co do niani z monitorem oddechu te kupiłam ta angel. Ma najlepsze opinie i moi znajomi tez bardzo polecali. Dziękuje ze opisujecie tak szczegółowo swoje porody. Dzięki temu chyba dorastam do myśli ze gdyby u mnie coś wcześniej sie zaczęło przed terminem cc i było do wytrzymania to spróbuje porodu SN. Mi poprzednio na sutki żadne maści nie chciały pomoc. Piekły żywym ogniem. Pomogło dopiero jak po każdym karmieniu posmarowałam swoim pokarmem i dużo wierzyłam. M. był bardzo szczęśliwy wtedy ze z całym bufetem na wierzchu chodzę :) Wy sie tak pięknie już przygotowalyscie do porodów; kosmetyczki, fryzjerki a jak ja na siebie dzis w lustrze spojrzałam to rozpacz. W poniedziałek już jestem zapisana do fryzjera :) Dzis spróbuje ogarnąć swoje piety i paznokcie. Mój 4,5 latek tez nie ogarnia powyżej 20 liczenia. Do 19 jest ok. Teraz go literki interesują i sam sie dopytuje lub karze sobie na kartće pisać :)
  15. Przed chwila mówili o pełni w PnS. I była mowa o tym ze wtedy w szpitalach pełne ręce roboty. Ja jeszcze nie chce wiec w razie czego dzis dodatkowy magnez wezmę :)
  16. Rybcia a może pomysł o tym tak: skoro twój maz jest w stanie z obawy o dziecko i o ciebie zrezygnować z sexu to znaczy ze bardzo sie o was troszczy i bedzie cudownym ojcem :)
  17. Dzień dobry:) Julita gratulacje! U mnie nocka cześć przechodzona cześć przespana. Ale chyba lepiej już nie bedzie. Dzis jestem szczęśliwa. Dotrwałam do 36 tc w dwupaku :) A w 20tyg lekarz nie dawał na to nawet szans.
  18. Moja w 34tc ważyła 3100 wiec chyba wszystkich przebije :)
  19. RudaMaruda dzięki za rozgrzeszenie :) Dziewczyny nasze dzieci sa po prostu super mądre i lepiej od nas wiedza kiedy sa gotowe do wyjścia. Musimy czekać i ufać ze bedzie najlepiej ze wszystkich możliwych opcji.
  20. Ale jestem niegrzeczna. Jak sobie przypomniałam swoją dietę przy karmieniu piersią ( synek miał kołki) to za telefon i zamówiłam pizzę :) Mam nadzieje ze Iga mi to wybaczy :) Tylko nadal mnie wiem jak ja wytrzymam bez czekolady. Od zawsze zjadam jedna tabliczkę dziennie. Jestem uzależniona.
  21. O jakie ja mam ostatnio humorki. A jak sie często zmieniają. Sama już nie nadążam a co dopiero mój M. Hihi Ubzdurałam sobie ze jak przygotuje do końca łóżeczko dla Igi to sie zacznie rodzic. Wiec łóżeczko stoi takie gole a pościel, kocyk, prześcieradło schowane w szufladzie. Już mi chyba odbija.
  22. Dzien dobry:) Wczoraj pochwalałam sie ze mi sie dobrze spało. To chyba była jednorazowa sprawa. Dzis znowu strasznie tylko sie kręciłam. Daniela a widzisz z każdym dniem bedzie coraz lepiej. Tylko po malutku i nie szalej :) Silv ja tez mam jakieś dziwne myśli i boje sie o mała. Próbuje je szybko odgonić. Z podejrzeniem jelitowej tez bym jechała do szpitala. Mój gin mówi ze zawsze lepiej pojechać kilka razy na dużo na IP niż 1 raz za mało. I mam już imię. Krążyło już od początku ciazy i już zostanie. Iga :) Do długiego nazwiska bedzie wygodne :)
  23. Ewcia gratulacje! Daniela nie tylko ty tak masz. U mnie było dokładnie to samo. I takie same myśli miałam w głowie jak ty teraz. Cieżko znoszę każdy najmniejszy nawet zabieg a co dopiero taka operacje. Bedzie lepiej! Piersze 3 dni były u mnie masakryczne. Albo sie wilam z bólu albo byłam taka naćpana przeciwbólowymi ze nic nie kumalam. W 4 dobie już nie dostawałam przeciwbólowych bo nie było potrzeby :)
  24. Miało być Inez gratulacje ! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...