-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez PIETRUCHA
-
Magart może masz racje, dzięki za cieplutkie słowa; jak widze teściową nie ma sie co przejmować ale gdyby człowiek się nie cieszył i tylko nie zapeszał to po co żyć , pracować, wychodzić z domu /a i tak nie ma gwarancji że w domu jesteśmy bezpieczni/. Masz rację trzeba być dobrej myśli lekarze zawsze mówią że pozytywne myślenie to placebo na wszystkie dolegliwości a przecież żadna z nas nie jest chora tylko daje nowe życie! To najpiękniejszy dar - ŻYCIE. Karika już nie mogę się doczekać na te pierwsze kopniaczki które juz poczułaś - SUPER!!!
-
A ja się muszę wam wyżalić po postu kicha - zadaje sobie pytanie czy kobieta w ciąży to już nie może liczyć na prywatność wśród "bliskich" osób? - jeżeli teściowa to bliska osoba? Dlaczego wszyscy muszą paplać na lewo i prawo kto jest w ciąży! Ja się chciałam tym cieszyć z mężem a nie z całą ferajną; czy nie uważacie że to kobieta powinna zdecydować kiedy ma obwieścic to całemu światu bo to sprawa prywatna /intymna! Teraz na dodatek jakby wszyscy mogli to zaglądnęli jeszcze do brzucha czy kreseczka/czy małe klejnociki między nóżkami!CO TO KOGO OBCHODZI!!! Mam ochotę wszystkim CIEKAWSKIM powiedzieć odwalcie sie od mojego maluszka
-
Czy nie przeraża was zima? Trzeba na siebie będzie dużo wkładać :sweter, kurtka/płasza Uff już mi jest za ciasno a maluszkom trudno wytłumaczyć że mamuska powinna sie zapiąć na takie chłody. 3D to straszny stres przed badaniem ale radosc jak mozna zobaczyć bobasa na monitorze Gosh ja bym zrezygnowała z basenu ze względu na mozliwośc infekcji w okolicach dolnych. Ja też mam smaki, jak niektóre z was , na lody - PYCHOTA. Co w tym jest ,że ciężarne babeczki wsuwaja lody? Aha jeszcze jedno nie porównujcie swoich wyników krwi z normami bo dotyczą one kobiet spoza naszego grona , dla babeczek w naszyn stanie te normy są trochę inne. Można poszukac na necie albo zapytać gin:) Mam pytanie do innych podwójnych mamusiek? Wasza młodsza pociecha już wie że będzie musiała się dzielić zabawkami? Jak przygotować na taka wiadomośc młodsze dziecko? Czy ktoś ma jakieś pomysły?
-
Cześć kobietki, witam nową mamuśkę (gosh) szczęściara bez mdłości! Czasami wspominacie już coś o wyprawkach dla maluszka, moim zdaniem warto juz się zastanowić nad wózkiem i elektronicznymi bajerami. Często po rozwiązaniu kupuje się coś szybko bez zastanowienia lub nasi najbliżsi chcą nas czymś uszczęśliwić co potem leży w szafce. Ja np kupiłam zwykły ręczny laktator natomiast moje znajome dostały elektroniczny. Ja sobie bardzo chwalę mój ręczny laktator (długo go używałam)natomiast znajoma przechowała go w szafce. Wózek to inwestycja logistyczna - bo to zależy gdzie mieszkamy (4 piętro bez windy, dom), gdzie będziemy spacerować (na wsi, w mieście) itp Warto rozwinąć wątek wózków Wiem czego nie kupujcie za dużo - ubranek w rozmiarze 56/62 bo wystarczają raptem na miesiąc lepiej gdy same kupicie pierwszą wyprawkę a bliskie osoby kupą wam ubranka na półroczne/roczne dzieciątko. Po kilku miesiącach już jest mniej osób chętnych do kupowania ubranek dla naszego dziecka a tak to po 6 miesiącach fajnie wyciągnąć z szafy nowy ciuszek
-
Marlesia - masz racje poduszka do karmienia to jest to!!!! Mam zamiar jeszcze w jedną rzecz zainwestować , a propos mojego kręgosłupa: mało miejsca w mieszkaniu uniemożliwiło mi zakupić szafkę/przewijak i przewijałam córcię na łóżku - masakra . Teraz mam zamiar kupić składany przewijak instalowany na ścianie w Ikea (jest podobny do przewijaków w toaletach dla matek w marketach) kikarika co miałaś na myśli kupić "fasolkę do karmienia"? Czy któraś z was przy pierwszym dziecku miała butelkę Habermana /antykolkową?
-
Ja rodziłam rodzinnie z mężem i nie chciałabym zostać sama przy drugim porodzie. Mąż to przede wszystkim psychiczne sparcie - najlepsza położna traktuje każdą rodzącą jak kolejną rozchisteryzowaną przyszłą mamuśkę.
-
Mi też zostało trochę kilo jak Marlesi po pierwszej ciąży więc na oko nie widać, chociaż mam wrażenie że jak idę do pracy rano to się fasolka głęboko chowa w brzuszku a jak odpoczywam wieczorem i mnie mdli to mnie wypycha i wszystko ciasne denerwuje. Paradok: koleżanka stwierdziła że ostatnio schudłam, ale zrobi oczy jak się zorientuję że raczej rosnę
-
cześć Majóweczki Większość z Was ma poranne mdłości a ja niestety wieczorne - jeszcze nie przytulałam kibelka ale te nudności i ociężałość ścinają mnie wieczorem z nóg. Czasami czuję głód i ucisk w żołądku - rodzi sie pytanie "dzidzia chce jeść z mamuśką czy lepiej nie"
-
Nie wiem co się mówi komuś kto czekał na pomyślne rozwiązanie w maju, trudno znaleźć słowa otuchy ale wszystkim majóweczkom które musiały pożegnać aniołka mogę obiecać słowa modlitwy. Ostatnio jestem jakaś strasznie drażliwa i troche rozczulam sie nad sobą ale widzę że taki problem to żaden problem. Widzę,że już rozgorzała dyskusja co do imion i modeli wózków. Jednego jestem pewna: nie będzie Jakuba, ani żadnego udzinionego zagranicznego imienia typu Etienet. Myślę, że stare polskie imiona wracaja do łask czego najlepszym dowodem jest moja starsza córeczka Zosia - i faktycznie jest Zośka Samośka - da sobie radę w życiu. Czy macie jakieś pomysły co do wygodnego wózka dla kogoś kto tak jak ja mieszka na 4 piętrze bez windy? Kiedyś czytałam o lekkim wózku JANE?
-
wiolasekWitam serdecznie wszystkie Majóweczki. Chciałam dołączyć do Waszego grona, mam na imię Wiola i jestem w 9 tygodniu ciąży, termin porodu mam na 20 maja. Pozdrawiam Witaj Wiolasku - gratulacje!!!
-
Witaj ewelinko23poznan, no to mamy terminy dzien po dniu. Pozdrowionka i dużo uśmiechu Magart mam pytanko czy Prenalen Można brac samemu bez konsultacji z lekarzem? Czytałam na ulotce że są tam środki konserwujące. Wiem, wiem pewno więcej ich zjem w kiełbasie, chociaż ostatnio jej nie mogę pałaszować ale zawsze starałam się unikać polepszaczy
-
Witajcie nowe Majóweczki. Mnie też cos po gardle drapie i chyba wykupie sobie ten Prenalen - ostatnio dawałam czosnek na kanapkę więc syrop będzie lepszy. Poza tym możecie stosować nebulizator ze solą fizjologiczną : zazwyczaj 2ml soli+2 ml wody, nie wolno do niej dodawać Vit A - wiem że świetnie nawilża śluzówkę ale z Vit A trzeba bardzo ostrożnie w ciąży. Widziałam ostatnio moją maleńką fasolkęL: "Jaś Fasolka". Strasznie się szybko męczę i leżąc na wersalce kołacze mi serce - nie wiem czy to z braku magnezu, czy moje serducho zauważyło że musi pompować więcej krwi - też tak macie?
-
MagartMi ginekolog kazała brać 2 tabletki Foliku - jedną rano drugą na wieczór do końca pierwszego trymestru. Poza tym preparaty witaminowe do 13 tygodnia ciąży mają po 800 mikrogramów kwasu foliowego także raczej spoko:) Aniu według mojej wiedzy nie da się przwdawkowac kwasu foliowego tak jak witaminy C - mi Ginio kazał brać 2 foliki juz rok wcześniej jak planowałam i tak juz zostało do dnia dzisiejszego:) Co do badań to mam zrobić poziom białka, curku, podstawową morfologie i badanie moczu
-
Hormony nam szaleją i każda głupota pewno nie jeden raz wyprowadzi cię z równowagi ale masz rację - balanga do poźnej w nocy każdego by wkurzyła. Nie na darmo wpisałaś się na to forum, zawsze można się wygadać i sobie ulżyć
-
gratulacje Ania 2308 - rośnijcie zdrowo!!!dużo wypoczywaj
-
Dzięki, nie ważne co będzie, każde dziecko niesie ze sobą radość (czasem trudy dnia codziennego też ale wspomina się te najszczęśliwesze chwile) Córcia nie wie jeszcze ale od pół roku mówi o siostrze/braciszku więc moje otoczenie się już przyzwyczaiło i nie reaguje na jej opowiadania o rodzeństwie
-
Kikarika - córcia ma pięć lat, moje obliczenia to 27 maj
-
mamamaciaCzesc dziewczyny .. u nas choroba w domu :(.. siedze z synusiem.. ma zapalenie krtani.. i kaszle tak ze az mi go szkoda.. dzisiaj rpzychodzi ponownie lekarz.. Ja czuje sie tak jakbym miala zaraz pluca wypluc... do mnie tez lekarz zaraz przyjdzie i powie co moge brac.. oszalec mozna.. wszystko boli... jak tam zdrówko? Ja tez jestem pociągająca - normalnie to bym sie naszprycowała co pod ręką w aptece i do roboty a teraz niestety trzeba zadbać o swoje zdrówko podwójnie
-
Jak IVONA i MARLESIA czekam na drugiego bobaska, trochę się martwię bo nie czuję się najlepiej:boli gardło i w nosie jakoś zatkane, jutro musi mnie ogladnąć jakiś lekarz. Na razie racze się naturalnymi wiaminami:czosnek, cytrynka, soczek malinowy. Według moich obliczeń rodzina powiększy się przed samym końcen maja - ale na oględziny na usg musze jeszcze poczekać bo dużo pacjentek (tak samo szczęśliwych) w kolejce
-
Witam serdecznie wszystkie mamuśki do mie też zawitał bocian w postaci dwóch kreseczek Czy można pić melisę w czasie ciąży? Jestem jakaś poddenerwowana, serce mi kołacze i nie moge się uspokoić Pewno dlatego bo jak Magart jestem pewna obaw: zeby tylko wszystko było OK.