
gocha26
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gocha26
-
Witajcie. Moja Malutka od tygodnia ma straszne kolki, nie pomagaja kropelki MiniFom, ciepłe pieluszki, herbatki koperpowej nie chce pić, tylko czasami udaje mi sie Ją oszukać, ale potem całą zwraca, ulewa Jej sie. Dostałam od lucii77 kropelki Bobotic polski odpowiednik niemieckich Sab simplex (dzięki wielkie lucia77!!!!!!!! ) zobaczymy czy pomogą... Dostaje je od wczoraj, poprawy nie widać jeszcze, moja siostra wyczytała, żee przy kropelkach przez 3 pierwsze dni mogą pojawiać sie silniejsze kolki a potem powinno być lepiej. Spotkałyście sie z tym? Musze poczytac... Mama każe mi jechać do pediatry, bo widząc Annike podczas kolki twierdz, ze nie jest to zwykła kolka tylko ataki silnego bólu jak przy grypie jelitowej... No cóż 3 dzieci wychowała. I mam pytanie, podawałyscie namiary na Wande Jakobsson, Lize Gendelman i w Skarholmen jest poradnia pediatryczna, gdzie przyjmuje Miroslaw Drapinski. Czy macie jakies doswiadczenie z ktoryms z tych lekarzy/lekarek i czy mozecie mi polecic do kogo sie udac. Nie chcialabym usłyszec, ze to normalne i trzeba przeczekac, moze Mala ma faktycznie problem z jelitami...sama nie wiem, ale kazdy kto widzi jej ataki twierdzi, ze na zwykla kolke jest to zbyt silne... Zreszta ewka widziała... pozdrawiam ps. w necie pisza, ze kolki pojawiaja sie po poludniu lub wieczorem, moja Annika czasem meczy sie w dzien oprzez wiele godzin, poczynając od godz. 12 lub 14, wczoraj trwalo to 5 godz. Zrezygnowalam calkowicie z nabialu, nie pomoglo, przestalam karmic piersia, bo myslalam ze moze od mojego mleka, nie pomoglo, dokarmiam Ją sztucznym Nan1, zmieniłam na Baby Semp, nie pomogło... :36_1_10:
-
lucia77 byłabym bardzo wdzieczna, kiedy i gdzie moge po nie przyjechac?
-
kingolandia na innym wątku wyczytałam, że na kolki stosowałaś krople Sab simplex. Z tego co wiem to są one dostępne w Niemczech. Czy faktycznie są takie rewelacyjne jak opisują w internecie? Moja Annika bardzo się męczy a w Danderyd powiedzieli, ze to normalne, że 90% dzieci ma kolki i trzeba przeczekać. Stosuje kropelki Minifom, ale nie widac zadnej poprawy:( W Polsce jest kilka leków na kolki i słyszałam, że w Niemczech też... Dlaczego w Szwecji wszystko jest "normalne" i wszystko trzeba przeczekać? Powoli zniechecam sie do szwedzkiej służby zdrowia, aż serce sie kraja jak sie patrzy na swoje malenstwo i nie mozna mu pomóc... Nie wiem co robić, jutro wybieramy sie do polskiego pediatry, moze cos poleci...
-
Sylwusia witaj!!!
-
ewka najważniejsze, że z dnia na dzien jest coraz lepiej a Oskar jest taki kochany i śliczny!:36_4_9: moja kochana dzielna siostrzyczka!!!
-
patrycja`81a ja w koncu uwolnilam sie od pologu-och to pieronstwo trzymalo sie mnie bite 8 tygodni-pod koniec 6 tyg myslalam ze to juz ale przeciagnelo sie-ale najwazniejsze to juz za mna. ale lepiej ze mialam dlugi okres pologu,a szybki latwy porod Emilka jest z dnia na dzien bardziej slodka,i madra,pieknie mi juz spiewa po bobasowemu,i bawi ja karuzelka i mata edukacyjna ;) czasem jej sie uda samej zasnac-tak bez piersi(i bez smoczka,Emilka nie wie co to smoczek)-och rodzice dumni z coreczki super jest Czy to znaczy, ze Ci sie szwy rozpuscily? Bo u mnie juz 5 tyg. od porodu i dalej czuje szwy, a mialy zniknac po 2 tygodniach... No i jak siadam na kibel to dalej czuje takie ciągniecie na dole... Musze w koncu zadzwonic i umowic sie na kontrol!
-
Matylda szybkiego powrotu do zdrowia!!! Ja pamietam, ze jak bylam przeziebiona w ostatnich miesiacach ciazy to pomogla mi goraca herbata z miodem i cytryna, ale wypilam ogromne ilosci tej herbaty. Ledwo konczylam a juz robilam kolejna:) No i tradycyjnie gorace mleko+czosnek pokrojony bardzo drobno+miod. Powinno Ci pomóc o ile to zwykłe przeziebienie. Ja dzisiaj rano przezylam horror. Mała plakala od 8 do ok.11 z małymi przerwami. O 12 usnela i śpi dalej, ale pewnie zaraz sie obudzi... Zastanawiam sie czy to mogla byc kolka? Wygladalo to jakby cos ja bardzo bolalo, a w przerwach byla bardzo pogodna... Do tego w ciagu 3 godz. zrobila 5 razy kupke. Zobaczymy co bedzie jak sie obudzi, mam nadzieje, ze nic jej nie jest... Myslicie ze to byla kolka? Dzis ma dokladnie 5 tygodni, dziwne... pozdrawiam
-
Witajcie. Z tego co wiem to Julia urodziła wczoraj synka, również przy użyciu próżnociągu. Mam nadzieję, że nie będzie zła, że piszę w Jej imieniu... Szczegółów nie znam, wiem, że kontaktowała się z Ewką. Także serdeczne GRATULACJE dla Julii. Mam nadzieję, że wszystko ok, życzę zdrówka dzielnej Mamie i synkowi!!!:36_4_9: U Ewki coraz lepiej, Oskar leżał od wczoraj pod lampami do dzisiaj do 14.30, o 19.00 kolejne próby wątrobowe... Miejmy nadzieję, że będzie ok. Ewka czuje się lepiej, jednak pewnie jeszcze troche poleżą w szpitalu ze względu na Ewę, bo to całe zszywanie po porodzie było traktowane jak operacja i w sumie stracila 1800 ml. krwi, także musi dojść do siebie. pozdrawiam:36_4_9:
-
Julia na pewno możesz wziąć Alvedon lub Apap jeśli masz.
-
Witajcie nowe i ''stare'' mamusie:) Ewka rodziła przy użyciu próżnociągu, straciła dużo krwi, lekarze nie mogli się zdecydować co do cesarki i tak ją wymęczyli, że szok. Chcieli, żeby rodziła naturalnie. Na szczęście skończyło się dobrze. Ewka i Oskarek czują się już dobrze, Ewka ma podawaną krew, już 3 woreczek, jest słaba ale karmi Oskarka i z godziny na godzinę czuje się lepiej. Dziś jedziemy na odwiedziny. Bidulka miała problemy w ciąży i poród niestety też był bardzo ciężki... Podali jej aż 9 dawek znieczulenia, niestety źle znosiła, wymiotowała, ale coś tam Jej pomagało... Dużo jest do opowiadania, Ewka się odezwie jak tylko będzie mogła. Przyjechała nasza siostra z córeczką i bardzo mi pomaga,nie ma jak rodzina!!! Wczoraj byłam na kontroli, mimo, że Annika regularnie co najmniej raz dziennie wymiotuje w trakcie karmienia to przybrała w ciągu tygodnia 255 g i urosła znowu centymetr. Także rośnie jak na drożdżach... Klaudia ja kupiłam ostatnio Natusan Baby cream właśnie z myślą o smarowaniu buźki, ale teraz wyczytałam, że to do pielęgnacji całego ciała, więc sama nie wiem. Ale jak tylko będę na zakupach to mam zamiar kupić coś do smarowania bużki na każdą pogode... Czy Waszym córeczkom też wyszły hormony na buźce?Myślałam, ze to potówki, bo Mała ma takie krostki tez na karczku i na klatce piersiowej, jednak barnmorska mówi,że to hormony... Julia powodzienia!!!!!!!!!!!!!!!! Szybkiego i bezbolesnego rozwiązania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Ewka miała ciężki poród... ale szczegóły niech opisze sama. Oskar waży 4,700 kg i ma 55 cm.
-
Dzięki dziewczyny:) Odnośnie tych herbatek dla noworodków to barnmorska wie, że w innych krajach są, ale w Szwecji niestety nie ma... Tylko jak boli brzuszek to przepisują mieszanke ziół i tyle... Takze chyba zacznę podawać Małej wode z cukrem, zobaczymy... Ewka, julia jesteście w takiej samej sytuacji... codziennie budzicie się z nadzieją, że może to dziś...bidulki, ale to już naprawde niedlugo, cierpiwości (wiem, że łatwo sie mówi...) Odpoczywajcie dziewczyny
-
Dobry wieczór:) Annika przybrala w ciągu tygodnia 205 g i urosła 1,5 cm Także jestem juz spokojna, moje mleko jej służy:)
-
dzień dobry:) Ja równiez na początku bałam sie przechodzic ciąże w Szwecji, jedno USG itd... Jednak jestem bardzo zadowolona i nie wyobrazam sobie ciąży i porodu w Polsce, po relacjach koleżanek... ewka, znając życie to w Polsce całą ciążę przeleżałaby w szpitalu a tutaj śmiga z tym wielkim brzuchem i wszystko jest ok:) Moja Annika też dostaje szału właśnie wieczorkiem i tak sie zastanawiamy za kazdym razem o co Jej chodzi... Zaczyna sie po karmieniu, wiec ok. pol godz. pozniej zastanawiamy sie o co Jej chodzi. Przewinieta, nakarmiona, przytulana, noszona a dalej płacze... I okazuje sie, ze jest glodna. Zastanawialam sie czy to normalne, bo w ciągu dnia wystarczy Jej 100-120 ml z butli, w nocy tez, albo i sama piers bez dokarmiania a ok. 19-20 takie cyrki, ze niedawno pociągnęla z obu piersi i uwaga!!!! w sumie 180ml z butelki karmienie trwało ok 2 godz. dlatego pisze, ze w sumie 180 ml., bo nie daje Jej od razu takiej ilosci mleka. Zaczynam od 100ml a jak chce jeszcze to dolewam... Czasami jeszcze po karmieniu chce wiecej i 2 razy bylo tak, ze dalam jej po 20 ml a ona to zwymiotowala a za 10 min po kolejnej serii krzykow zjadla ze smakiem kolejne 20 ml., bez wymiotow i ulewania. I momentalnie sie uspokoiła, usnęła... Tak sie zastanawiam, ze moze jej sie chce pic... Czy dopajacie swoje Maluszki? Jeśli tak to jaką polecacie herbatke? Oczywiscie dostepna w Szwecji. Dzis idziemy na wazenie, wiec zobacze jak z wagą. Jesli przybiera to znaczy, ze te dlugie przerwy miedzy karmieniem ( nawet po 6 godz. ) chyba są w porządku... Oj te nasze dzieciaczki, teraz rozumiem, że godzinami mozna rozmawiac o karmieniu, o kupach i tym podobnych sprawach :) pozdrawiam
-
Witajcie Mamusie:) Jakie piękne dziś słoneczko :36_2_27: Ja dostałam 3 dawki znieczulenia zewnątrzoponowego. Jak już miałam dość mocne skurcze to położna spytała czy myślałam o znieczuleniu, powiedziałam, że tak i chciałabym właśnie to w kregosłup. Nie pamiętam dokladnie o której godzinie dostałam. Annika urodziła się o 13, znieczulenie podają co 2 godziny, od 12 miałam parte (tzn. parte miałam już duzo wczesniej, ale od 12 kazali już przeć z całych sił, żeby Malutka wyszła:)) Także jakoś miedzy 5 a 6 przyszedł anestezjolog, wypytał się czy jestem na coś uczulona itd... i podał znieczulenie, które zaczyna działać 15 min.popodaniu. Na początku pomagało bardzo, polecam. Również jestem tego zdania, żeby korzystać ze wszystkich dostepnych środków podczas porodu. Nie ma się czego bać:) (wiem, że łatwo się mówi...) Od mojego porodu minęły równe 3 tygodnie, połóg znoszę fantastycznie, coś tam jeszcze ciągnie i boli, ale ogólnie to mój organizm mnie nie zawiódł:) :36_2_27: Dziewczyny jak Wam idzie z karmieniem piersią? Annika czasem chce ssac a czasem nic jej do tego nie przekona i dokarmiam ją swoim mlekiem z butelki. Czy któraś z Was też odciąga swój pokarm i dokarmia z butelki? A może podajecie sztuczne mleko? Ja w ciągu 3 tygodni byłam zmuszona 3 razy podac Małej NAN, nie chciała ssać piersi a pokarmu miałam bardzo mało. Był jeden wielki krzyk. A nie należę do grona kobiet, które karmią piersią za wszelką cenę... Dla mnie najważniejsze jest zdrowie i spokój mojej córeczki. A biedna ewka znowu dzis na kontrol... Ale sie rozpisałam, pozdrawiam
-
Witajcie. Czarnulka mojej Małej też ropierją oczka i trwa to juz ok 2 tygodnie, zaczęło sie w szpitalu i dali mi do przemywania sól fizjologiczną. Jak wyszłyśmy ze szpitala to kupiłam w aptece taką samą i teraz przemywam wacikami nasączonymi tą wodą, po kilka razy dziennie, jak zauważe tą wydzieline, oczywiście od zewnątrz w kierunku noska. To jest ta woda Apoteket.se - Sök pĺ Apoteket.se
-
Ewka, julia cierpliwości... Dziś byłyśmy na ważeniu. Cieszę się, bo Annika przybrała na wadze W sobote w szpitalu ważyła 3,804 kg a dziś 3,910 kg. Czyli te 4 godz. przerwy między karmieniami jest ok. Malutka sama decyduje kiedy i ile chce jeść:) Mamy karmiące piersią, czy zauważyłyście, żeby jakieś jedzenie powodowało kolki lub wysypke u Waszych Maluszków? Położne każą jeść wszystko i obserwować dziecko, w Polsce każą dmuchać na zimne i unikać wielu produktów, w internecie tez są sprzeczne informacje.... A jak jest w praktyce? Czy zauważyłyście, żeby np. mleko czy czekolada powodowaly kolkę lub uczulenie? A może Wasze dzieci źle zareagowały na zupełnie coś innego?
-
Witajcie nowe i stare mamusie! Coraz więcej nas, fajnie:) Wczoraj wieczorem odpadl ten nieszczesny pepek, na darmo sie martwilam, bo wyglada ok:) Odpadl po równych 2 tygodniach
-
Ewka to juz prawie 39 tydzien , zapomnialam, ze Ci sie termin przesunął...
-
Witajcie mamusie:) Ewka!!! Oskar sam zdecyduje kiedy chce wyjść:) Odpoczywaj, cierpliwości, ja tez chcialam wczesniej no i Mała Annika posłuchala mamy a dobrze wiesz jak to sie skończyło... No ale Ty masz już chyba 38 tydzień, tak?? Piekna pogoda dziś, w końcu wybierzemy sie na spacer z wózkiem. Dalej nie moge sie zorganizowac, dziś Mała je telko z piersi, więc budzi się cześciej:) Dziewczyny jak to było z odpodaniem pepka u Waszych Maluszków? Annika ma dziś 2 tygodnie i dalej pepek. Wczoraj sie przestraszylismy, bo na pieluszce przy pepku pojawila sie dziwna brązowa wydzielina, i dziwny zapach Wydawalo mi sie nawet, ze widze rope, ale to chyba panika, bo dzis jest lepiej. Dzwoniłam do poloznej umowic sie na 1 wizyte (na jutro, bedzie wazenie) i ona mowila ze jak pepek odpada to czesto dziwnie pachnie. Mam nadzieje, ze w koncu odpadnie! Annika śpi ale juz zbliza sie pora karmienia, wiec spadam... pozdrawiam:36_4_9:
-
czarnulka GRATULACJE!!!
-
kingolandiaWitaj Gocha i jeszcze raz gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie martw sie po szpitalu moja mala tez tyle spala i zostalo jej tak do teraz.Ja ja ciagle budze na jedzenie w nocy.Jak zasnie o 21 to spi do 9 rano tak ze jej nie dobudzisz .Mogla by nie jesc w nocy wogole.W dzien tez duzo spi.Moze twoja mala ma nature spiocha tak jak moja.A pije bardzo szybko bo mam szybki wyplyw pokarmu i trwa to ok. 6-10min.Połozna mowiła ze wszytko jest ok.W mieiąc przytyła 1400g.Wiec sie nie martw.Powodzenia Tak myślę, że może poszła po tacie i po dziadku (wielki śpioch), bo moj mąż dużo śpi i nic go nie rusza (prawie):). Tak się tym martwie, bo po urodzeniu miala za niski cukier a potem ta żółtaczka (ok. tygodnia pod lampami) a w trakcie żółtaczki dziecko jest zmęczone i też dużo śpi. No ale wczoraj miala pobieraną krew i wyszło, że wskaźnik żółtaczki jeszcze sie obniżył, więc chyba mam małego śpiocha...Chyba powinnam się cieszyć, że Annika daje nam pospac, zamiast ustawiać budzik w nocy co 3 godziny pozdrawiam wszystkie mamusie:)
-
martusia9876dziewczyny widze ze piszecie o wybudzaniu dzieci na karmienie a tyle pisze w ksiazkach ze to dziecko sie budzi na karmienie a nie rodzic budzi No tak, ale noworodek nie powinien spać dluzej niz 3 godz. wg. jednej polożnej lub 4 godz. wg. drugiej. Sama juz zglupialam. Dzis w nocy Malutka spala po karmieniu 5 godz. Wczoraj bylismy na kontroli w szpitalu. Po 2 dobach od wypisania Mala ani nie spadla na wadze ani nie przybrala. A piszą, że ok 10 doby po urodzeniu powinien noworodek osiagnąć wage urodzeniową. Mala miala 3,998 kg, a teraz 3,804 kg. Ma 13 dni. Potrafi zjesc bardzo duzo, bo z piersi i z butelki ok. 100ml. Więc czemu nie przybiera? Czyzby przez te dlugie przerwy miedzy karmieniami? Wychodzi mi ok. 6 razy na dobe a wszedzie pisza, że powinno byc 8-10 karmień... Oj tyle trzeba sie jeszcze nauczyc, ale z każdym dniem jest coraz lepiej:) A te książki o macierzyństwie... owszem przydają się, ale w praktyce często jest zupełnie inaczej...
-
Witajcie nowe i "stare" Mamusie!!! W końcu wyszlismy do domu, po 10 dniach pobytu w szpitalu. Malutka po urodzeniu miała za niski cukier (0,4 a norma to 3), dostawala glukoze w kroplowce, antybiotyki na jakąś infekcje, no a potem przyplatala sie wstretna zółtaczka. Oj pokuli mi tak to moje maleństwo, ze az serce sciskalo. Ale to dla jej dobra. Juz jest wszystko ok, w niedziele jedziemy na kontrol. Dziewczyny czy to normalne, zeby noworodek po karmieniu spol po 4 godziny? bo nasza Annika wlasnie tyle spi, musimy ją wybudzac, najlepiej co 3 godziny, tak kazali w szpitalu, ale to wybudzanie trwa dobre pół godz. i musimy nieźle sie starac. Karmie ją z piersi ok. 15-20 mini jak ma jeszcze ochote to dokarmiam ją moim pokarmem z butelki. Musi dostawac te extra z butelki na rozrzedzenie żółtaczki. Nie wiem co robic, szkoda mi ją budzic, ale boje sie ze straci na wadze. Zmykam, bo wlasnie zbliza sie pora karmienia. Dziekuje wszystkim Mamusiom za gratulacje i pozdrawiam serdecznie :36_3_9:
-
Dziewczyny obecnie to mam wrazenie ze juz do konca zycia bede sie czula tak jak teraz, tzn. zadyszka po przejsciu 100 metrow, zgaga itd.... Powiedzcie czy po porodzie tez odczuwacie te dolegliwosci? Czy wszystko mija? No nie licząc nieprzespanych nocy i zmeczenia tym spowodowanego...