To było tak niedawno, a jednak mam wrażenie, że dwa miesiące to wieczność. W tej ciąży wolnego czasu było stosunkowo niewiele, ale narzekać nie mogę. Do 8 miesiąca ciąży mój wolny czas spędzałam bardzo aktywnie- ze starszą córką na spacerach, jeździe rowerem i placach zabaw. Dwa ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem dobrej książki czytanej wieczorami w łóżku, a w ciągu dnia w leżaku usytuowanym obok basenu z szalejącymi dziećmi. No i oczywiście leżakowanie :-) Piękna, słoneczna pogoda i mój ukochany cień, a w nim wygodny leżak, w którym odpoczywało nie tylko moje ciało, ale także umysł :-)