paulac83

Moja Kinga we wiosennej stylizacji:)

O! Widzimy, że ktoś o nas pytał? My idealny? Oczywiście! Przecież tysiące zadowolonych stópek nie może się mylić. Bo wiecie, to jest tak: Najczęściej to właśnie my "stawiamy na nogi" naszych właścicieli, to my wyprowadzamy ich na pierwszy spacer, na początku nieśmiało - zaledwie kilka kroczków. To dzięki nam nasi ukochani właściciele wychodzą na ludzi. Wychodzą do przedpokoju, stawiają pierwsze kroki po schodach, zaczynają pierwsze ucieczki przed rodzicami, poznają obejście domu, by wreszcie ruszyć w dalszą okolicę. Zastanawiacie się skąd tyle w nich radości podczas tych pierwszych kroków, które przecież są małymi kroczkami dziecka, ale wielkimi krokami w ich rozwoju. Nie mówiąc już ile one znaczą dla rodziców. Odpowiedź jest prosta - jesteśmy idealne. Nasi protoplaści pomyśleli o wszystkim; o paluszkach, o piętach, o oddychaniu stópek, o wygodzie, o elastyczności, o naturalnych materiałach do ich wyrobu, o zabezpieczeni przed grzybami i bakteriami, o specjalnych membranach przeciwdziałających utracie ciepła, o wygodzie, o zapobieganiu otarciom i jeszcze wielu wielu rzeczach, o których nam nie powiedzieli, byśmy się zbytnio nie chwalili(ale i tak nie posłuchałyśmy):) A nasz kolorowy, atrakcyjny wygląd i modny fason mali właściciele dostają jakby gratis! A co! Wiemy, wiemy, że nie powinniśmy się tak nazywać idealnymi, ale cóż my możemy na to poradzić skoro tak nas stworzyła NATURAlna potrzeba uszczęśliwiania każdej delikatnej dziecięcej stópki:)