Moje córeczki ukochane
tej wiosny były już poprzeziębiane.
Najpierw starszej z noska zaczęło kapać
aby potem kaszel złapać.
Zaraziła Natalkę małą
i teraz obydwie katarek mają.
Alicji i Natalce nosek nawilżamy
ze starszą często nosek dmuchamy
u 4-miesięcznej nosek nawilżamy
a potem fridy używamy
robimy często inhalacje z soli
bo żadna z nich się jej nie boi
potem plecki oklepujemy
i często się śmiejemy
smarujemy pod noskiem maścią majerankową
żeby mogła oddychać ze swobodą maluszkową
przy temperaturze obu Ibum malinowy podajemy
bo gorączkę i ból tylko z nim zniwelować możemy
często pokoje wietrzymy
bo wierzymy, że świeżym powietrzem też je wyleczymy
aby więcej dziewczyny nie chorowały
starszej-owocy, warzyw dostarczamy
młodszej-pierś mamy podkładamy
obie na spacerki zabieramy
dobrze ubieramy
i do słoneczka się uśmiechamy