nisia07

U nas dzisiaj był obiadek od wczoraj, został kawałek kurczaczka z rożna i ziemniaczki z papryką,cebulką i groszkiem

U nas dziś kotlet schabowy w panierce z płatków kukurydzianych i w panierce z chipsów(jakiś nowy przepis) a córcia kotleciki z piersi do tego frytki i surówka.A na jutro zero pomysłu...

U nas dziś pieczeń z sosikiem i pyzy ulubiony obiadek mojej córci ucieszy się jak wróci ze szkoły.

Witam u nas od wczoraj popołudnia wieje jak diabli...tylko jeszcze deszczu brak...

U nas zimno wieje i pada deszcz,,,

U nas wieje i pada i tak ma być do wigilii żeby nie wiało to jak na grudzień to ciepełko...

Słoneczko grzeje po prostu jest super pogoda,taka mogła by już być.

Za to dzisiaj słoneczko i cieplutko...

A miało dziś być słonecznie i ciepło...a jest pochmurnie i wietrznie...

U nas do południa trochę popadało a póżniej wyszło słonko...

No nareszcie słoneczko i temperatura na dużym plusie!!!

-5 i pada śnieg,a najbardziej dzieci cieszą się z takiej pogody,

U nas -8 i wieje wiatr mówią że idzie cieplej na + i tym się pocieszam...

Poznań godz.22.40 -13

Lubię się stroic a najbardziej w sukienki...))) Weronika lat 6 Kto mi powie dlaczego nie mogę wgrac zdjęc ciągle wyskakuje mi jakiś błąd...

Lubię się stroic a najbardziej w sukienki...)))

i znowu cisza...nie ma z kim pogadac...

ja za chwilkę pędzę do szkoły odebrac moją córcię i namówię ją żeby coś narysowała może uda się jakąś nagrodę wygrac....)))

A my siedzimy w domu,w sobotę ma przyjechac mój brat z rodzinką i moja mama,no i namawiamy babcię żeby została na parę dni u nas,no ale nie chce bo dziadka samego by musiała w domu zostawic a on do pracy chodzi.I mamy jeszcze zaproszenie do znajomych na sobotę,ale mój małżonek tak nie lubi nigdzie wychodzic że muszę go długo przekonywac.On woli u nas gości przyjmowac,a my mamy co chwilę kogoś więc czasami ja też wolała bym gdzieś wyjśc a nie tylko w domy.No ale tak jest z tymi facetami,w zeszłym tygodniu mieliśmy jechac do moich rodziców to go choroba rozłożyła no i siedzieliśmy w domy.Również miłego weekendu.

Witam za chwilkę uciekam po moją małą do szkoły,co do tego syropu kiedyś go stosowałam i jakoś nam nie pomógł,więc do niego nie wracamy.Na poniedziałek mamy wizytę u laryngologa zobaczymy co tam nam powie,a jak co to chyba jeszcze alergologa też odwiedzimy. Uciekam bo muszę się zbierac.

U mnie męża rozłożyło dziś wysłałam go na zwolnienie od lekarza, wzeszłym tygodniu wziął urlop bo mu się polepszy a gdzież tam,od piątku jest na antybiotyku,i dalej się męczy z gorączką i kaszlem jest tak osłabiony że co chwile ma krwawienia z nosa, U mnie już jakoś lepiej obyło się bez lekarza,A Weronikę od września męczy kaszel osłuchowo jest ok.nawet lekarka wysłała nas na rtg płuc i też na szczęście czysto,syropów już na brała tyle że dalej ją męczy ten kaszel,ja się tylko pocieszam że to może od sezonu grzewczego w kaloryferach i może przejdzie.Może znasz jakiś dobry sposób na duszący kaszel. No początki w szkole były nie za ciekawe,szła ale bardzo tęskniła i popłakiwała,prawie miesiąc zanim zrozumiała że jej tam nie zostawię najbardziej tego się bała. Ale teraz jest ok.i nawet chodzi na dodatkową lekcję angielskiego. A jak tam u Was początki w przedszkolu?

Witam,no my od września do szkoły chodzimy znaczy Weronika a ja ją zaprowadzam i odbieram,po drodze jakieś zakupy,śniadanko,sprzątanko i obiadek ugotowac.Jakoś nam ten wątek podupada nikt tu nie zagląda.

Chodzi o to że w przedszkolu obok mnie nie chcą już 6latków tylko ich posyłają do szkoły,nawet prośby rodziców nie pomogły, mam znajomą która chciała żeby zatrzymali 6latka jeszcze rok w przedszkolu i odmówili więc cała ta grupa 6latków idzie do szkolnej zerówki do szkoły obok.Więc ja wolałam moją córkę od razu zapisać do szkoły a nie na rok do 5latków do przedszkola i za rok tak by ją przekierowali do szkoły.Wcześniej nie chodziła do przedszkola bo ja nie pracuje więc jej nie przyjęli. Chcąc zaoszczędzić jej tego stresu wolę ją dać do szkoły.Rozumiem dlaczego wolisz zostawić w przedszkolu,ja jak bym mogła też bym zostawiła jak najdłużej w przedszkolu)))

Witam;na temat przedszkola się nie wypowiem bo nie znam.A nie lepiej od razu zapisac do 5latków szkolnej zerówki żeby dwa razy dziecko nie przeżywało przenoszenia,bo i tak chyba już pójdą za rok jako sześciolatki do szkoły,bo jak słyszę u nas w okolicy przedszkola chcą się pozbyc sześciolatków.Więc za rok znowu dziecko by przeżywało przenoszenie.Nie lepiej mu tego zaoszczędzic,i tak by z tą grupą szedł już do pierwszej klasy. Wczoraj informowali w telewizji że nabór do przedszkoli i szkół przesuneli do końca marca także czasu niewiele,Podejmij dobrą decyzje i daj znac.Ja moją córcie zapisałam jako 5latkę do szkolnej zerówki,Na razie się cieszy że będzie chodzic do szkoły,a jak będzie zobaczymy. Daj znac jak zrobiłaś. Pozdrawiam

Witam nocną porą; o palmiarni nic nie słyszałam;jak rano wstanie moja córcia i jej wspomnę to na pewno będzie chciała pojechac; Może się wybierzemy jak nic nam nie wypadnie.Dzięki za wieści. Uciekam spac.