Jankes

Wszyscy się cieszymy, super wieści :)

Dodam, że żona też ma mdłości. Tak od 2 tyg. czyli gdzieś4 tyg. od zapłodnienia ;-). Raz jest głodna, a raz ją mdli na widok jedzenia. To samo z zapachami - już nie podoba jej się moja woda po goleniu ;-). Poza tym standardowe bóle rozciągającej się macicy, jakieś kłócia w tych okolicach no i zawroty głowy przy wstawaniu lub gwałtownej zmianie pozycji leżąc ;-).

Witam, chciałem się dopisać do wątku. Moja kochana żonka też jest po jednym poronieniu, we wczesnej ciąży ok. 5 tyg. To było w maju 2009. Teraz znowu jesteśmy pełni nadzieii i szczęścia. Włąśnie zaczęliśmy 7 tydz. dzisiaj. Dzidzia jest tak opisana na karcie USG (5t6d): -GS 16,45 mm -YS 3,46 mm -CLR 2,47 mm -FHR + -pęcherzyk ciążowy o nieregularnym obrysie. Z hormonów to 26.07.2010. było : - bHCG 20313 - PRL 42 - PGR 58 Teraz żona jest w szpitalu, dzidzia nas nastraszyła bo w tym 5t6d (czyli środa to była 28.07.2010) pojawiło się plamienie krwia, na szczeście ustało dość szybko a wieczorem żonka i dzidzia były już na oddziale. Dzidzia jest na swoim miejscu, macica też czysta. Dostaje leki teraz i ma leżeć plackiem, a w poniedziałek kolejne kontrolne USG. Przesyłąmy pozdrowienia dla wszystkich oczekujących!

Witam Wszystkich, jestem tu nowy ;-) Mamy nadzieję, z żonką, że już niedługo zostaniemy rodzicami upragnionej dzidzi! Miłego forumowania dla wszystkich. Pozdr.