lolall

Maleństwo04 ja tam na pewno urodzę po tobie ;)) znając moje szczęście z 2 tyg prze nosze jak nic

avalka minęły ci te skurcze? w szpitalu jak dziewczyna zwymiotowała to ją na porodówkę wzięli więc uważaj na siebie a daleko masz do szpitala?

Maleństwo04 poród nawet długi nie jest taki zły w szpitalu żadna babeczka nie narzekała tylko mówiły że choćby nie wiadomo co się działo jak sie dostaje maleństwo wszystko w sekundzie mija a teraz to też juz nie komuna żeby się dawali kobietom męczyć tylko pomagają i lekami jak trzeba a położne zawsze one wiedzą co robić żeby szybciej szło i pomagają także napewno nam wszystkim pójdzie szybko i sprawnie a maleństwa wynagrodzą ból a wiecie może co to jest biometria? i po co się ja robi

paulina0022 w szpitalu mi dziewczyny co urodziły opowiadały o tym masażu szyjki że naprawdę pomaga w rozwarciu i że nie należy do przyjemnych lepiej jak się jest jeszcze w domu skorzystać z masażera męża ;)

gogi2704 tu chodzi o to zeby mieć pupe wyzej niż głowe.... hm to jest ustawienie takie jak w pozycji na pieska z tym ze rekoma się wspierasz na podlodze a pupa zostaje na łóżku wystarczy 5 min dziennie paulina0022 mi 30 min minimum robili a jak były skurcze to dłuzej bejbik jakbyś była złą matką to byś się nie przejmowała stanem dzidzi, a skoro się martwisz i cierpisz to znaczy że jestes świetną matką i nie jedna dzidzia może pozazdrościć

bejbik gratuluje maleńka śliczna jest, a nie wiem czy przeoczyłam czy nie napisałaś ale dlaczego mała dostaje antybiotyk? płucka miała nie rozwinięte czy jak? gogi2704 mi też sie mała w 35 nie obróciła obróciła się za to na następnej wizycie ale robiłam ćwiczenia na obrócenie chociaż łatwo nie było, wchodzisz na łóżko i rekoma schylasz się do podłogi a pupa na łóżku tylko ciężko bo i się ciężar ciała wtedy na rękach opierał a za dużo siły to ja nie mam ale mała się obróciła więc chyba podziałało teraz miałam badania główkę ma już bardzo nisko bo pod spojeniem łonowym tak że nie da się jej zmierzyć bo kość przeszkadza myślę że troszkę popróbujesz i też ci się uda ;)))) życzę powodzenia

avalka niech malutka jeszcze podrośnie i wzmocni siły ;) mi się wydaje że jak zaczniemy pękać to jedna po drugiej tylko niech która zacznie ;)

no kilka takich tam było jakieś nastolatki które później też w ogóle się dziećmi nie zajmowały jeszcze pretensje miały że płaczą no chłopiec poważne te wady coś z serduszkiem malutki się urodził słabiutki aż się płakać chciało... spadam dziołszki po nadrabiać zaległości mój kochany mężuś mi wszystkie torby do szpitala pomieszał bo szukał koszul i nie wiadomo czego jeszcze więc a piać od nowa pakunki... l4 muszę zanieść do pracy poprać i poprasować wszystko ze szpitala... czasem mam wrażenie że te przygotowania końca nie mają :(

liczę te ruchy mało ich ale 20 dziennie jest... a ponoć 20 ma być taka jestem zdołowana po tym szpitalu... nie dość że nie mam dzidzi to jeszcze jak tak popatrzyłam na niektóre kobiety zabić to mało, była jedna 20 letnia ćpunka urodziła synusia z wadami i zostawiła w szpitalu nawet sie nim nie zajmowała... aż przykro na to patrzeć Fanie że u was wszystko ok ;) lada moment się zaczną wrześnióweczki wysypywać chciałabym być gdzieś na początku listy ;))

nawet nie wiem bo ja sie na tym nie znam to i nie patrzyłam mówili tylko że słabe i że mam zostać na obserwacji + 30 razy dziennie mierzyli tętno, a przez 3 dni w ogóle nic mi nie mówili dopiero jak zaczęło się poprawiać... a w tym szpitalu wszystkie kobitki rodziły po 2, albo 2,5 h góra, jak jakiejś nie szło pomagali jej kroplówkami

Hej dziewczyny :) wróciłam właśnie ze szpitala leżałam od czwartku na słabe tętno płodu :( ale sytuacja ponoć ustabilizowana... leżałam na sali z świeżymi mamami się dzieciaczków naoglądałam namacałam słodkie wszystkie, leżała na sali dziewczyna która urodziła w 38 bo jej prowadzący dał jej jakiś zastrzyk i powiedział że wieczorem urodzi więc przyjechała do szpitala o 17 o 19 zaczęła rodzić muszę się swojego wypytać co to za zastrzyk może też mi da w 38.... bo po oglądaniu tych dzieciaczków i radości ich mamuś też chce mieć swoje już na świecie...

Maleństwo04 ja oliwkę będę stosować, tak jak moja mama ciotki i każdy z rodziny nic dziecku po oliwce nigdy nie było a mleczkom jakoś nie ufam, a ile płaciłaś za pojemniczki?

paulina0022 ee tam lepiej żebyś była wypoczęta na porodówce a nie umęczona ;) Justa teraz tylko czekać na skurcze ;)) selene no właśnie nie wiem czy będę potrafiła sama jak mi nie będzie szło męża zaprzęgnę bo ta instrukcja co jest załączona to przy pomocy 2 osoby ... avalka przez brzydki mocz miałam zagrożoną ciąże i położna poradziła mi żurawit biore codziennie 1 tabl i wyniki mam znakomite więc polecam gogi2704 acha, no lada dzień przyjdzie mój więc po testuję dzięki za informacje a kupiłam sobie karuzele z fisher price wczoraj już była testowana wieczorem ja tam zadnych rozwarć nie mam ale te skurcze mam dość często chociaż nie wiem czy to te bo one takie dziwne najpierw boli mnie brzuch i plecy jak do okresu a poźniej to tak jakby mi sie ee ee chciało tak bardzo mocno że az kamienieje w bezruchu no ale mijaja 2-3 h i po krzyku żadnych czopów żadnych rozwarć więc chyba dotrwam do września ;)

agusia4891 niestety mojego miasta ani okolic nie obejmuje :( a szkoda bo chętnie bym poszła

EWELKA-001 oj.. oszczędzaj się w takim razie i poszkrob maluszka ode mnie na pewno będzie dobrze jak na ten tydź ciąży dużego masz chopa i silnego pewnie też

gogi2704 też ten kupiłam ale jeszcze mi nie doszedł także daj znać jak sie sprawuje

justa83 też tak słyszałam ale jednak wole mieć tą pewność a tam gdzie rodzę nie robią lewatyw, nie chciałabym w czasie trwania akcji napaskudzić ... a te 6 zł jakoś ścierpię jak się nie przyda

paulina0022 dzięki za odpowiedź a w ogóle miałam dziś śmieszną sytuacje w aptece przede mną stała pani z noworodkiem i kiedy przyszła moja kolej zaczęłam szybko recytować liste zakupów w pomiędzy produkty cicho włączając lewatywę (długa kolejka za mną więc się krępowałam) a ta jak mi na cały głos zaczęła krzyczeć że po co kupuje lewatywę że w szpitalu mi podadzą czopki na wypróżnienie że szkoda pieniędzy... spaliłam cegłe jak nigdy a lewatywę i tak kupiłam na wszelki wypadek

justa83 acha, no to może każde miasto ma inne zasady bo moja siostra zarabia na pewno ponad tą kwotę a to becikowe dostanie, gogi2704 a podgrzewacz jaki kupiłaś? paulina0022 ja sobie masuje te brodawki i olejkiem migdałowym nacieram bo się boje że później się zniechęcę do karmienia ale nie wiem czy mi to coś da... a pytałam dziś w aptece o herbatę z liści malin i aptekarka na mnie popatrzyła jak na nienormalną mówiąc że jest tylko z owoców malin... to gdzie mogę kupić z tych liści w jakimś zielarskim?

justa83 z tego co dzwoniłam do działu zasiłków żeby się dowiadywać o te becikowe to becikowe samorządowe jest od miasta dlatego nie w każdym mieście można je otrzymać a to o którym ty piszesz to socjalne i przysługuje każdej rodzinie której dochód na osobę nie przekracza 500 czy 600 zł avalka niestety tylko fizycznie, w domu jeszcze nic nie mam dopiero teraz na szybko dopakowuje torby myślę nad kącikiem do przewijania i wszystko inne jeszcze dziś przemeblowanie robiłam zeby łóżeczko nie stało ani przy kaloryferze ani przy oknie ani na lini drzwi .... ;)))) a tak to w gęstym lesie... agatkaaa183 a który masz tydź? daj znać jak Ci się coś zacznie bo ciekawa jestem objawów :))

selene10 a masz jakiś sklep z ubraniami ciążowymi w mieście? ja sobie w takim sklepie kupiłam koszule takie jak dla normalnej kobiety tylko z kopertowym dekoldem do karmienia i krój dopasowany dla kobiet z brzuszkiem

co do kąpieli to też mi mówiono żeby się moczyć w ciepłej wodzie przed porodem bo mięśnie rozluźnia i się później łatwiej rodzi :) jeszcze żeby nie umknął mi temat becikowego jest coś takiego jak becikowe samorządowe (ale niestety nie wszystkie miasta to mają ) 1000 zł za urodzenie w danym mieście jeżeli ojciec lub matka są w nim zameldowani min 1 rok, wiem że w krakowie to jest u mnie w tychach niestety nie... ale warto sprawdzić zawsze ten 1000 się przyda więcej. u mnie troche sie działo nie było mnie na forum kilka dni byłam na wizycie 1 raz dzidzia pokazała twarz ;)) od 3 dni mam mocne nieregularne skurcze, które mijają po 2-3h, lekarz z kliniki po zbadaniu mnie i małej powiedział że obie jesteśmy gotowe na poród więc się skurczami nie przejmuje mała wazy 2800 i jest w pełni rozwinięta

agusia4891 też marzę nad ulewnym sierpniem dziś mnie na pierogi wzięło i lepiłam dla 7 os.... z tego upału już mi się słabo robiło...

paulina0022 fajny pomysł z tym łóżeczkiem przystawką szkoda że mam juz łóżeczko bo bym też nad czymś takim pomyślała, na razie mój tata sie zobowiązał taki kosz wiklinowy mi przerobić na kołyskę ( dokręcić bieguny) ale to rozwiązanie na max 6 mc bo później mała będzie za duża, pożyjemy zobaczymy może wystarczy mi później bujak po kuzynce :))

paulina0022 a masz zdjęcia tej kołyski też myślałam żeby kupić może by mnie zainspirowała