Skocz do zawartości
Forum

Migotka27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Migotka27

  1. No mnie sie podoba dla mnie ta cena to i tak za wysoka ja swojego kupiłam za 1500 zł ale juz 2 lata temu i napewno nie dorownuje temu co ty chcesz kupic. Ja swojego musze jakos odciazyc bo mam wiele programow ktore spowolniaj mi go ale niestety nie znam sie na tym
  2. no i jaki wybralas napewno jakis czadziarski!!!!!!!!!!! pochwal sie nam
  3. A nudzi mi sie tak ze szok dzis to przynajmniej mam mojego przyjaciela laptopa
  4. My nadal nic nie wiemy czekamy na ten wypis jak na zbawienie tzn ja czekam bo Julia smacznie sobie spi juz 2 gdzinki juz nwet jej nie inchaluja bo chca zobaczyc jak bedzie oddychac sama i godzinke temu była połozna i ma 97% na 100 wiec jest nawet bardziej niz ok no ale jak to w Szwecji bywa czekac czekac czekac bo tu to wszystko jest na spokojnie robione Dalsze relacje w drodze!!!!! buziaki
  5. Wpadam z nowosciami moja Julia od rana pije po 80 ml sukces wiec jest szansa ze nas wypisza czekam na decyzje lekarza ktory od rana do nas zaglada i pyta co i jak chyba polubil moja Julcie a połozne to juz nie powiem wpdaj do nas co chwilke i pytaj co i jak a jedna to nawet wpada na pogaduchy z nami a i nie mowilam wam wczoraj mialam polozna z polski wiec sobie troche pogadalysmy.
  6. Witam babeczki !!!! Własnie was doczytuje a jest co nadrabiac ale pomyslłam ze najpierw napisze. No wiec jestesmy jeszcze w szpitalu bo Julia nie chce jesc zjada 60 ml co jest za mało choc rano uz zjadła 80 ale musimy czekac do popołudnia i jak zacznie jesc po te 80 ml to dzis idziemy do domku jesli nie to siedzimy nadal w tym okropnym miejscu choc krzywada sie nam nie dzieje bo i jesc dadza napoja posprzataja no ale ja to nie znosze szpitali a po za tym moje coreczki tak starsznie tesknia za nami ja to jak dzwonie do nich to za kazdym razem rycze jak bobr i tz za nimi strasznie tesknie. Julia jeszcze kaszle ale goraczki juz nie ma po za tym mam kolejne zmartwienie bo sama sobie wycigła sade z noska na spaniu to cwaniara zrobila i jesli nie bedzie jesc dobrze to znowu jej to bede wkładac a to nie jest za przyjemne a płaczu ile przy tym.Jak jej to wkładali to sie odwrociłam bo az mi sie niedobrze zrobilo.Wiec trzymajcie kciuki aby zjadła jak najwiecej. Dziekuje wam za pamiec i za zyczonka!!!!!!!!!!!
  7. Witam porannie!!! Wiecie co ja sie chyba wykoncze Julia 2 dzien ma po 39.8 st goraczki oddycha tak dziwnie kaszle jak szalona ze az sie boje iz moze sie jej cos stac. Byłam z nia 2 dni temu u lekarza ale wtedy miala tylko 37.7 st goraczki i mowie kobiecie ze uli anie chce jesc jedynie co ze to 10 ml i po tym jedzonku potraf spac ok 3 godzin polozna powiedziala mi ze nic nie moze zrobic ze to za mala temperatura a po za tym dla tak malych dzieci nie ma medycyny i do poki zjada mleko nawet te 10 ml to jest ok no normalnie jak to uszłyszałam to beczec mi sie chcialo. DZIS IDE DO LEKARZA i tak strasznie sie boje co mi powie oby nie trzeba bylo do szpitala jechac bo to jak ona wyglada cała rozpalona i charczaca to sie nie da opisac błagam kobitki trzymajcie kciuki dam wam znac jak wroce a wizyte mam o 10.40 A moze znacie jakies sposoby domowe na zbicie goraczki zapodajcie coa bo je sie rozsypie do reszty.
  8. Ja po nieprzespanej nocy Julia albo miala kolke albo ja brzuch bolał i nie mogła kupki zrobic tak starsznie plakala cała noc ze szok jak ja na rekach ululalam to spala a jak odkładałam do łozeczka od razu zaczynala płakac i tak cała noc siedziałm sobie na sofie z nia na rekach z przerwami na masaz brzuszka ale wtedy to dopiero bylo głosno
  9. a tak zmieniajac temat to jacały dzien dzis rycze moja Julia ma taka straszna chrypke kaszle tak jak stary człowiek płakac nawet nie moze jak ja odłozyłam do łozeczka i przymkłam lekko drzwi to nawet nie słyszałam jej płaczu dopiero jak posżłam sprawdzic co robi to takie cichutkie chlipanie łezki sie jej tak starsznie lały ze serce mi sie scisneło bo nie moge jej ulzyc. Byłam z nia wczoraj u lekarza to mi powiedzieli ze samo przedzie mimo ze miala goraczke 37.7 -poradzcie mi cos ze sposobow domych bo mi sie dziecko meczy a do tego ta sytuacja z moim mezem szlak mnie trafi dziekuje wam babeczki za rady i za to ze mozna sie przy was wygadac i ze mozna liczyc na dobre rady buziaki
  10. yasmelkanie wiem...zastanawiam sie o co biega i nie czaje...to panna i gosiaj sie nie zrozumialy ale przecież tak bywa...wyjasniły odpuściły i jest ok....gramy dalej....a tutaj takie plum i jeszcze zostałyśmy..."resztą"... Reszta i taboretami !!!!oj bardzo nie ładnie z nami postapiła
  11. a moze ona nas nie lubila i nie widziala jak skonczyc znajomosc z nami i znalazła wspanały pretekst
  12. a jestem i tez sie zastanawiam oco sie tu rozchodzi czytam jej posty i az sie smutno robi taki szmat czasu bylysmy razem a ty takie cyrki
  13. Cherry tak z omega mam NAN 1 ac o do fasolki to zaraz poszukam i podesle ci
  14. Wiecie co powiem tak mamy troche problemow ale kto ich nie ma z tym ze zazwycza bylo tak ze zawsze o tym rozmawialismy pytal mnie o wszystko co budzilo jego watpliwosci decyze zawsze podemowalismy razem a od jakiegos czasu jest inaczej nie ma miedzy nami tej wiezi jak nas łaczyła przez poprzednie lata oddalamy sie od siebie a to widze tylko dziwie sie ze on na to pozwala skoro tak bardzo mnie kocha bo te słowa padaj cały czas ale jakos bez przekonania mi to mowi. Wie ze mam juz dosc tej całej sytuacji i nic sobie z tego nie robi nawet najmniejsza moja prosba przeradza sie w kłutnie bo uwaza ze moge sobie sama cos tak załatwic nie proszac go o to a argumetuje to tak ze jestem silna babka z jajami jak to sie mowi i że ze wszystkim sobie poradze.Brakuje mi go coraz bardziej i bardziej.No ale jesli on tego nie zmieni to razem z mama ktora wyjedza za miesiac pojade i ja i dzieciaczki a pozniej zobacze co bedzie dalej najwyzej zrobie sobie wakacje a on bedzie mial czas na przemyslenia. Boze jakie to wszystko smutne przepraszam ze wam tak truje ale jestescie jedyne z ktorymi moge o tym pogadac bo siostra zalic sie nie chce
  15. Witam kobitki!! Dawno mnie nie bylo ale naprawde nie mam czasu a po za tym mam ciezki dni w małzenstwie i nic mi sie juz nie chce czasem mysle zeby wroci do pl ale zaczynac od nowa bedzie bardzo ciezko zwłaszcza z trojka dzieci bo ja juz nie daje rady z tymi jego humorkami czasem sie juz nie odzywam zeby sie z nim i epokłucic ale to jest sliniejsze odemnie zwłaszcza ze zawsze mowilismy sobie co nam na sercu lezy a teraz jest zupełnie inacze jakies tajemnice nie mowi mi o swoich planach woogole wszytsko olewa nie chce mi sie dłuzej tak zyc
  16. netka3narazie was zegnam bo mały zasnął a mezulek w wyrku to ide troche go popiescic co by odtrącony si e nie czuł. ale 1 marca juz wyjezdza ja strasznie to przezywam ale przemek tez załamany bo małego kocha nad zycie i mowi ze zrobi wszystko zeby nas zabrac do siebie czyli do niemiec tam gdzie baze mają, jak wszystko dobrze pojdzie to bedziemy szukac jakiegos malego mieszkanka zeby tam wynajac. chociaz tutaj tak dobrze mi sie mieszka ale bez przemka bedzie smutno Netka trzymam kciuki obyscie jak najszybcie byli razem yasmelkaa czytałyście to? śliczne nie? Jak narodziły się mamyPodobno w jednym z zakątków raju od rana do wieczora bawiły się zawsze dzieci. Kiedy Pan Bóg w swej dobroci postanowił stworzyć świat, wezwał je wszystkie do siebie i powiedział: Trzeba, abyście poszły i zaludniły całą ziemię. Co chciałybyście zabrać ze sobą, by wam przypominało niebo? Pierwsza grupa dzieci, ta najodważniejsza, odpowiedziała natychmiast: Chciałybyśmy z raju coś, co przypominałoby nam anielskie śpiewy! I Pan Bóg stworzył ptaki. Inne dzieci, po chwili zastanowienia, odpowiedziały: Chciałybyśmy na pamiątkę coś, co przypominałoby nam rajskie kolory! I Pan Bóg stworzył kwiaty. Jeszcze inne poprosiły: Gdy już będziemy na ziemi, chciałybyśmy coś, co przypominałoby nieskończoną wielkość nieba! I Pan Bóg stworzył morze. Pozostała jeszcze jedna grupa dzieci, tych najbardziej nieśmiałych. Opuściły one głowy, zarumieniły się. My... my prosiłybyśmy o kogoś, kto pomógłby nam żyć, kto nauczyłby nas kochać; kogoś, kto potrafiłby nas zrozumieć i umiał nam zawsze wybaczać... Pan Bóg uśmiechnął się i stworzył mamy... Piekne az sie łezka w oku zakreciła gosiajno ja wiem...tak sobie to tez tlumacze...mimo fridowania i kropelek do nosa i syropu od kaszlu, oli miala zapchany nols i ciezko jej bylo cycac...stad te wielkie cycki u mnie.... ale wiecie jak to jest u mnie....martwilam sie o karmienie, teraz znow cos nie tak...ona wciaz taka malusia...wasze juz ponad 5-6 kg, a moja najmniejsza... Gosiu moja Julia wazy tez niecałe 5 kg wiec sie nie martw ze masz najmniejsze dzieciatko bo to nie prawda a po za tym tak jak dziewczyny napisały Olivia jest najmłodsza.Zwłaszcza ze moczy odpowiednia ilosc pieluszek cherry82ja nie umiem robic pobrytonsku fasolki a tak uwielbiam jak amma moja robila teraz to tylko sloiki i w niedizele jade po faolke bo strasznie amm smaka Jak chcesz to ci podesle kilka przepisow na fasolke po bretonsku cherry82a dzis z siostrami rozmawialam i jedna mowi mama kupila siostrze ubranka bo druga jest w ciazy mowilam wam i ona oo dla nathanka jak przyjedzie heheeh a mama mowi nie to dla twojego dziecka a ona acha dla dzidziusia a mama mowi do niej powiedz wkoncu dla mojego dziecka a ona ciezko cicho wyszeptala bo dalej nie moze uwiezyc ze ona bedzie mama Opole: Zabiła dziecko i zakopała je w ogródku - Wiadomości znowu jakas szma..ta jak mozna czytalyscie a te na dole wypowiedzi wierszyki takie smutne 10:46:22 PAMIĘTNIK PISANY W BRZUSZKU.... Mamusiu jestem już taki duży, że ledwo się tutaj mieszczę ! Ale cierpliwie tutaj pomieszkam ostatni miesiąc jeszcze. Mamusiu wiem, że jak się tu wiercę to rozciągam Ci brzuszek, nie chcę żebyś się na mnie złościła i nie będę się już poruszał ! Mamusiu nie chcę by Cię bolało i nie chcę żebyś cierpiała urodzę się więc bardzo szybko żebyś mnie już przytulała ! Mamusiu już ! Już jestem na świecie ! Wyszedłem szybko i bez krzyku ! ...Dlaczego więc zamiast do domu zostawiasz mnie w zimnym śmietniku ?..... ...Mamusiu wróć... Tak strasznie tu zimno... Przecież już przyszła zima ! Marzną mi plecki... zmarzły mi rączki... Długo tu nie wytrzymam .... ....Mamusiu wiem pewnie pobiegłaś do domu po kocyk i śpioszki ! Nie będę płakał, nie będę krzyczał żeby Cię nie rozzłościć.... ..... .... ...Mamusiu przyszedł już po mnie pan Bóg, wyjął z foliowego worka i zabrał tam gdzie ciepło jest i zrobił ze mnie aniołka ! Mamusiu moja kocham i tęsknię i czekam tutaj na Ciebie... ..Nie przynoś już kocyka ani śpioszków, to nie potrzebne mi w niebie... Cherry jakie to smutne co napisałas a w pewnych przypadkach takie prawdziwe ana79Migotka w2szystkiego naj....dla Julii z okazji ukończenia 2 miesiączka.......hihi...a moja też ma 2ale tylko o minutkę starsza od Twojej No dokładnie tylko o jedna minutke a jednak starsza hihihih patrycja`81Agula niedawno pokazywala spiace ksiezniczki ja tez sie pochwale spiacymi malenstwami(zdjecie nie pozowane) Sliczne dzieciaczki a pozy do spanie swietne yasmelkaMiaPatrycja, świetnie zdjęcie Ja też "przenoszę" tylko Marikę, a mimo to kręgosłup mnie boli na potęgę... W dodatku mi odbiło i ostatnio wzięłam Majkę na ręce... A to przecież 16 kilogramów... i szycie bolało okropnie.... Miłej niedzieli! to wasze dzieciaki leżą jak nie śpią?.....moja nie chce... Moja julka potrafi lezec i nawe t sie nie odzywa tylko patrzy rozglada sie a jak chce jesc albo ma mokro to włacza swoa syrene MiaYasmelka,u nas sprawdza się mata edukacyjna, łóżeczko (z karuzelką) albo bujaczek... Ten ostatni najbardziej, bo wtedy Marika widzi o wiele więcej ;) u mnie to samo dokładnie te same obcje Aguuwłaśnie, Cherry masz @?? ja w środe mam rocznicę ostatniej @ hehehehe my z P "pokłóceni", żremy się o wszystko ;/ Ja tez mam ciezkie d ni z moim slubnym mam ochote go zabic nie wiem czy wy tez tak macie jak sie pokłucicie ze swoimi chłopami ale ja to nie moge w domku nic zrobic bo cały czas sie denerwuje wszystko mnie wkurza po wszystkich krzycze no szlka mnie trafia cherry82oj dziewczynki wy moje nie obrazajcie sie kazdy ma swoje zdanie i piszemy co myslimy ja tez mam swoje zdanie i zawsze sie wypowiem heheheh wtrace taka jestem a teraz wiecie co nie bede sie dostosowywac do kremow masci jakie mi baba przepisuje bo jets coraz gozej wyslalm mojego po make ziemniaczana i zrobie balwanka z nathana i nic wiecej maka maka moze zejdzie i krochmal i moz emleko zmienie na hipoalergiczne MIGOTKA/ a jakie ty dajesz mleko ja podaje małej NAN 1 i powiem ci szczerze ze moja tez ma takie jakies chrostki na buzi ale nie sadze zeby to bylo z mleka ja smarujejej buzinke kremem MINI DERM i pomaga moze sprobuj tez tego kremiku
  17. yasmelkaMigotka27Witam !!Poczytalam i nie wiem co napisac jakos dzis roztargnienie mna rządzi. Wpadne pozniej moze mnie cos tknie zeby napisac miłego dnia kobitki no dokładnie pogoda sie zmienia i cięzki dzień dzisiaj...a ja nie spie bo mała nie spi....marysia rules...... Ja to przy trójeczce nie mam szans na sen jedynie w nocy buuuuu:(:(:(:(:(
  18. Witam !! Poczytalam i nie wiem co napisac jakos dzis roztargnienie mna rządzi. Wpadne pozniej moze mnie cos tknie zeby napisac miłego dnia kobitki
  19. yasmelkatak dzieciaki to nasze najwieksze skarby!! a jak sie Wam zyje? Jak finansowo i wogóle lepej niz w pl? panna-emMigotka z tym prasowaniem to do Szwecji nie bardzo mi sie chce targać bo zimno jest najblizej mam do Aguli iwec jej podrzuce No troszke daleko ale jak co to zapraszam mozna posłac poczta panna-emGosia gratulacje dla taty Czekają Was jeszcze pierwsze kroki no i pierwsze mama i tata i cała reszta pierwszych osiągnięc każdą z Nas to czeka a wiecie słyszałąm o takim przesądzie że jesli dzidzia pierwsze powie tata to kolejne dziecko (jesli sie je bedzie chcialo ) bedzie chłopcem a jesli powie mama to dziewczynką Mamuski posiadające wiecej niz jedną sztuke dziecia sprawdziło sie to u Was?? U mnie obie coreczki najpierw powiedziały TATA a mam 3 corki wiec u mnie sie to nie sprawdziło
  20. yasmelkatak dzieciaki to nasze najwieksze skarby!! a jak sie Wam zyje? Jak finansowo i wogóle lepej niz w pl? Zyjemy na poziomie nie powiem ze jestem bogata i na wszystko mnie stac bo to nie prawda ale wiem ze tego co mam tutaj nie miałabym w pl u nas w Szwecji zarobki sa wieksze ale ceny rowniez nie sa niskie. U nas pracuje tylko maz i z tego co zarobi starcza na zycie i na małe przyjemnosci,dziewczynki maja to no co zasługuja nie rozpieszczam ich za bardzo i nie kupuje wszytskiego co sobie zazycza ale tez nie ograniczam sie do minimum. Moge powiedziec ze moje zycie tu jest lepsze niz jakbym zyła w pl.
  21. yasmelkaMigotka27Yasmelka jak narazie to mam jeszcze mame ale uz niedługo wybiera sie do domku wiec zostane sama no polu bitwy wtedy bedzie napewno zabawnie mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle.uz przyzwyczaiłam sie do samotnosci cała rodzinke mam w pl a ty tylko meza i dzieciaczki i czasem brakuje mi pomocnej dłoni no ale tak jak uz pisałam wyzej przyzwyczaiłam sie radzic sama jesteś bardzo dzielna...podziwiam cie....ja sie przeprowadziłam do męża 100km od domu...tutaj nikogo oprócz niego i dzieci...ale w każdej chwili moge wsiąść w auto i pojechać....a ty masz gorzej...nie wiem czy bym tak dała rade...chociaż jak sie musi to sie da rade....a masz tam jakichś znajomych? Niestety nie mam nikogo z kim mogłabym pogadac w oczystym jezyku czasem siostra wpadnie bo pracuje z mezem w Norwegii ale to mi nie wystarcza zwłaszcza ze ja to gadulska jestem i dlatego jest mi ciezko ale jednak dzieci wynagradzaja mi wszystko
  22. Yasmelka jak narazie to mam jeszcze mame ale uz niedługo wybiera sie do domku wiec zostane sama no polu bitwy wtedy bedzie napewno zabawnie mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle.uz przyzwyczaiłam sie do samotnosci cała rodzinke mam w pl a ty tylko meza i dzieciaczki i czasem brakuje mi pomocnej dłoni no ale tak jak uz pisałam wyzej przyzwyczaiłam sie radzic sama
  23. yasmelkapanna-emno i wogole dzien dobry jaka ja chodze niewyspana jak musze w nocy wstawac zanim Maja sie obudzi i odciagac pokarm..... dzisiaj to mi jakos dlugo szło i Maja juz sie niecierpliwiła i zaczeła płakać i P musial sie nią chwile zająć a szykowal sie do pracy. Za chwile znowu musze odciagną bo jak wstanie to mleko jej dam i na inhalacje idziemy a pozniej jade na usg bioderek. Robimy je odpłatnie bo ortopeda nie chcial wypisac skierowania. Kazał Maje szeroko pieluchwac - profilaktycznie wiec mowie zeby wypisal skierowanie na usg a że nie trzeba wiec po co? No to na mowie że profilaktycznie ale stwierdzil że pieluchowanie wystarczy. Stwierdzialam że wole zaplacic i wiedziec że na 100% jest wszystko dobrze zwłaszcza że ja tez mialam dysplazje i wole żeby Maja nie musiala chodzic w rozworce tak jak ja jak bylam mała. No to tyle ide zmontowac jakies sniadanie, pozniej pomęcze sie przy odciaganiu i musze Maji obciac pazurki bo sie w nocy strasznie podrapała i prasowanie mnie czeka..... nie prasuje ktoras tez dzisiaj? to i moje by wziela tak....mnie też czeka prasowanie a nienawidze tego robić...masakra.... yasmelkayasmelkapanna-emno i wogole dzien dobry jaka ja chodze niewyspana jak musze w nocy wstawac zanim Maja sie obudzi i odciagac pokarm..... dzisiaj to mi jakos dlugo szło i Maja juz sie niecierpliwiła i zaczeła płakać i P musial sie nią chwile zająć a szykowal sie do pracy. Za chwile znowu musze odciagną bo jak wstanie to mleko jej dam i na inhalacje idziemy a pozniej jade na usg bioderek. Robimy je odpłatnie bo ortopeda nie chcial wypisac skierowania. Kazał Maje szeroko pieluchwac - profilaktycznie wiec mowie zeby wypisal skierowanie na usg a że nie trzeba wiec po co? No to na mowie że profilaktycznie ale stwierdzil że pieluchowanie wystarczy. Stwierdzialam że wole zaplacic i wiedziec że na 100% jest wszystko dobrze zwłaszcza że ja tez mialam dysplazje i wole żeby Maja nie musiala chodzic w rozworce tak jak ja jak bylam mała. No to tyle ide zmontowac jakies sniadanie, pozniej pomęcze sie przy odciaganiu i musze Maji obciac pazurki bo sie w nocy strasznie podrapała i prasowanie mnie czeka..... nie prasuje ktoras tez dzisiaj? to i moje by wziela tak....mnie też czeka prasowanie a nienawidze tego robić...masakra.... gosiaj serdeczne gratulacje pani magister!!!! migotka będzie dobrze.....opanujesz....ja cie podziwiam z trojgiem takich maluchów...jesteś dla mnie guru...:)))))) hello!! Ja bardzo lubie prasowac i nawet teraz jak nie mam za wiele czasu to wzytsko zawsze jest sicznie wyprasowane wiec zapraszam do mnie z ciuszkami chetnie uprasuje
  24. yasmelkaMigotka27yasmelkadziewczyny co z ta zima...normalnie juz zaczynam chyba w depreche popadac.....ani wyjsc ani co...nie przejedziesz normalnie szok.....jak przechodzicie te zime? u nas juz zwierzeta z lasy podchodza pod sam dom bo nie maja co jesc....Witam !!! Ja tez uz mam dosc tej zimy cały czas zimno ani wyjsc z domku a ak juz wychodze to ubieranie 3 dzieci daje mi tak w kosc ze sam spacer wcale nie jest za przyjemny Do tego wszystkiego mam uz chyba 3 tydzien katar na szczescie dzieciom moim przeszło katarzysko jedne ale ja sie mecze niestety choc i tak wole sie meczyc ja niz moje dzieci. migotka współczuje.....a jak tam nocka? Nocka nawet nawet nie powiem ze sie wyspałam ale jest dobrze moja Julka do 3.00 spi fajnie z pozniej to uz co godzinke albo co 1,5 sie budzi gosiajwitajcie,u mnie zima tez ciagle, ale nie taka jak u yasmelki...w miescie spokojnie przejade wozkiem :-) dlatego dzisiaj jsade do h&m po koszulke do karmienia... moda do karmienia jest straszna- a najgorsze chyba wlasnie w zime...zanim cycka ze stanika wypakuje, wyciagne z koszulki do karmienia, to normalnie cos mnie ogarnia...nienawidze!!! najlepiej w domu bez stanika- mozna z cyckami na wierzchu latac :-) dzis i nos u mnie lepiej- juz ,mi sie z niego nie leje...k teraz ode mnie zarazony i cierpi...a oli ma lekko zapchany nosek nad ranem- zwalcza dzielnie przeziebienie dzieki mojemu mleku :-) dzis bylam bardzo szczesliwa, bo polozna zwazyla olivke. myslalam ze nic nie prezybrala, bo robi dziennie i z 8 malych kupek...a tu prze 8 dni przybrala 250g :-))))))))))))))))) moja kochana!!!! ciagle nie moge uwierzyc, ze to wszystko moje mleko!!! jestem szczesliwa, ze sie nie poddalam, przystawialam mala ciagle do piersi i jednak dajemy rade z cycowaniem :-)))) Gratuluje Gosiu yasmelkagosiajwitajcie,u mnie zima tez ciagle, ale nie taka jak u yasmelki...w miescie spokojnie przejade wozkiem :-) dlatego dzisiaj jsade do h&m po koszulke do karmienia... moda do karmienia jest straszna- a najgorsze chyba wlasnie w zime...zanim cycka ze stanika wypakuje, wyciagne z koszulki do karmienia, to normalnie cos mnie ogarnia...nienawidze!!! najlepiej w domu bez stanika- mozna z cyckami na wierzchu latac :-) dzis i nos u mnie lepiej- juz ,mi sie z niego nie leje...k teraz ode mnie zarazony i cierpi...a oli ma lekko zapchany nosek nad ranem- zwalcza dzielnie przeziebienie dzieki mojemu mleku :-) dzis bylam bardzo szczesliwa, bo polozna zwazyla olivke. myslalam ze nic nie prezybrala, bo robi dziennie i z 8 malych kupek...a tu prze 8 dni przybrala 250g :-))))))))))))))))) moja kochana!!!! ciagle nie moge uwierzyc, ze to wszystko moje mleko!!! jestem szczesliwa, ze sie nie poddalam, przystawialam mala ciagle do piersi i jednak dajemy rade z cycowaniem :-)))) tak gosiaj to cudowne jak patrzy sie że taki mały ssaczek na maminym mleku tak ładnie przybiera!! Brawo dla Olivki!!! Dzielna dziewczynka!!!! A przyznacie chyba że najcudowniejszea chwila to jak taki maluszek sie doczepia.....heheh Moja jak jest głodna to robi takiego smiesznego dziubka i jak jest juz blisko piersi to robi takie " he he he he he" dopóki jej nie dostawie....w tym samymczasie spina sie...nózynki sztywnieją i rączki paluszki też tak strasznie dziecko chce cyca..hihi czasami sobie do niego pogada jak juz sie naje...to patrzy na niego i grucha...można wtedy sie posikać.... No nie moge az sie popłakałam czytajac wasze zwierzenia ja tez tesknie za tym slodkim błogimusmieszkiem i minka kiedy dostaje cyca do buzi ale co mam zobic??? gosiajw ogole to dziewczyny- jest impreza!!!!dzis oficjalnie zostalam magistrem germanistyki i amerykanistyki :-) wiec pijemy! Super GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...